ale farbowanym mieszczuchom dowalił, aż się dusza ma ucieszyła.
U nas na wiosce każdy mu racje w duchu przyznaje.
Na głos to nie, bo i po co się narażać strażakom.
Pamiętają dobrze jak to znienacka z chłopa króle powstawały. Jak darły pazurami co nie swoje.
A jakie to teraz jaśniepaństwo się porobiło, jacy latyfundyści, jak po dawnych dworach szukają ducha obyczajów szlacheckich.
Taki uperfumowany Żelichowski u dawnego Pana na próżno by antyszambrował o fuchę karbowego, na przykład itd.

chamstwo, drobnomieszczaństwo brylantyna w mózgu. Mój mąż, który ma tyle wspólnego ze wsią, że kupiliśmy dom w osiedlu, co ma status wsi, jak usłyszał Hofmana, to powiedział - co za buractwo - to na kogo ja będę głosował?

Albo to tylko kolejny kret, co ma napędzać głosy dla SLD. Bo te głosy nie pójdą do PSL, tylko SLD. OD POCZĄTKU KAMPANII piszemy - Hofman WON! bo to szkodnik.

tia, gdyby Hofman wyszedł i powiedział Zelichowskiemu na wizji, że chce chłopom na wsi pod pierzyny Biedronia wkładać, to byłby efekt, ale takie buractwo .....

Szanowny Panie,

Poseł PiS, pan Hofman, nigdy nie był
Геройeм мойево романа.

Moim zdaniem nie pierwszy raz działa na szkodę PiS. Pamietam jak chciał tworzyć koalicje z komunistami.

Pozdrawiam

O, to znaczy, że pamiętamy o tym fakcie obaj :-)

Kłaniam się pięknie,

EF

wystarczyłoby, gdyby wyszedł i powiedział to samo, co wydukał, ale:

a/ dobrą polszczyzną
b/ dowcipnie, nawet złośliwie, a co tam - zaryzykuję: błyskotliwie...

taaaa....

nie trawię tego "typu typów" :-))

Ja jestem zaskoczony. Ja szanuję premiera, jako urząd. Ale to, co zrobił premier - to szczyt manipulacji. Jak się miało w partii Palikota i przyjmowało go na winku i ma się wypowiedzi, że wybryki Palikota to właściwie ożywiają życie polityczne, to ja przepraszam. To cynizm i manipulacja. To jest wypowiedź ze środy, której użył w sobotę, by przykryć konwencję PiS - powiedział Hofman w radiu Zet w audycji "Siódmy dzień tygodnia".

Hofman zapewnił, że nie chciał obrażać mieszkańców wsi, ani tych spośród posłów PSL, "którzy nie odeszli od ideałów wsi".

- Jeśli, co prawda język mój, mój język satyry jeszcze ma do Krasickiego dużo, może być za twardy, za sztywny i za giętki - to prawda. Ale nie cofam tego, co powiedziałem o części posłów PSL, którzy głosowali za legalizacją miękkich narkotyków, którzy głosowali za tymi małżeństwami (za związkami partnerskimi). Jeśli ktokolwiek inny niż PSL-owcy, którzy to robili, poczuł się urażony, to jest mi z tego powodu przykro i tyle - oświadczył.

I czerwony Żelichowski MÓGŁ GO PODSUMOWAĆ bez wysiłku:
Jeśli ma trochę kultury to potem przeprasza, jeśli nie przeprasza, to na wychowanie jest za późno

ale co sie nagadali i nawbijali di łbów, to ich.

Jak partie rządzące PO i PSL robią wyborców w bambuko, czyli "Ten kraj to raj!"

http://blogmedia24.pl/node/51306

PSL chlubi się, że jest partią chłopską, powołują się na Witosa, a w klipie nie ma żadnego rolnika!

W rytmie wschodniej muzyczki pląsają jakieś przebierańce. Nic dziwnego, minister Sawicki nie ma się czym chwalić jako minister rolnictwa, a minister pracy Fedak doprowadziła do wypowiedzenia Polakom umowy emerytalnej, zawartej jednostronnie przez rząd Buzka i rozwiązanej jednostronnie przez rząd Tuska. Do tego ani słowa o umowie gazowej z Rosją , podpisanej przez Pawlaka.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=hrHYXMvoBao

nie chodzi o czym, to jak ! Juz drugi dzień wszystkie stacje wbijają do łbów odbiorcom, że PiS obraża chłopów.

Jak Hofman nie umie mówic po polsku, a nie umie - co widac każdego dnia, NIE MOŻE byc rzecznikiem partii w kampanii wyborczej.

Tytuł zmieniłem, bo nie mogłem znaleźć wpolityce.pl akurat artykułu, czy to było odnośnie samego klipu, czy tylko PSL. A szukałem linka z którym by się wyświetlił cały klip.

Nie chce się wyświetlić klip wyborczy.

Co do Hofmana. Ja się akurat z nim zgadzam. Bo mówił o tych co wyjechali, a nie o tych co zostali. Oburzało mnie jedynie, kiedy się wypowiedział o koalicji z SLD.

Poza tym, cokolwiek by powiedział, to i tak byłoby źle. Przecież już nieraz tu pisaliśmy, że media i tak przewałkują każdą wypowiedź kogokolwiek z PiSu na niekorzyść PiSu, czy JK.

Teraz się okazuje, że nawet hasło, że "Polacy zasługują na więcej" jest wykorzystywane przeciwko PiSowi, bo niby już ktoś wcześniej je wymyślił, a PiS skopiował. O tym haśle mówił zdaje się, sam JK.

Nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak cokolwiek zostanie wykorzystane przez propagandę, nawet milczenie bywało jątrzące.

Pozdrawiam.

problem w tym, że to Hofman dostarcza im amunicji do zaciemniania tego, co robi Prezes. Każde wystapienie Prezesa jest zadymiane występami Hofmana.

Nas nie muszą przekonywać, ale żeby wygrać, trzeba zdobyć elektorat nieprzekonany. Z takim burakiem NIE MA SZANS. Ktoś wmówił Prezesowi, ze taki MZZWM trafi do lemingów.

A przeciez to nieprawda.

czyli estetyka i jakość prezentacji danej zawartości informacji. Pojęcie zaczerpnięte z produkcji filmowej. To tytułem uzupełnienia.

Polacy, z mało zrozumiałych przyczyn, przywykli do posługiwania się zawoalowanym językiem na wzór guwernantki, która mówiąc, że g**** nieładnie pachnie a nie cuchnie usiłuje wykreować sobie wizerunek panny z dobrego domu. Hofman powiedział publicznie, że cuchnie i stąd zapewne taki, a nie inny odbiór jego wypowiedzi.

Nie ma żadnego wiarygodnego dowodu, że tą wypowiedzią "urwał właśnie PiSowi parę punktów procentowych w wyborach" a stosując tę miarę oceny wypowiedzi do terminu polski różaniec, jaki stworzył Wańkowicz, równie dobrze możnaby spekulować, że jest on przyczyną wykluczenia twórczości Wańkowicza z lektury Polaków.

Najmniej wiarygodną analizą zjawiska jest analiza przez pryzmat własnych emocji.

p.s. aluzje Żelichowskiego do kultury to nieporozumienie no chyba, że mówimy o kulturze stworzonej w ramach manifestu PKWN to wówczas inna sprawa

Tak szczerze, nie wiem, kto do nich trafi.

Trudno ocenić, jak to wszystko odbiera elektorat niezdecydowany, ale wydaje mi się, że jest antypisowski. Wiele osób uważa że tylko lanie po kieszeni uświadomi im, jak jest na parwdę, a to dopiero po wyborach nastąpi. Przed - nic z tych rzeczy. Nikt się nie zastanawia, jaka jest sytuacja gospodarcza Polski (zbliżona do Grecji, ale kto o tym mówi w TV?). Za to jeżdżą z peanami na cześć aktualnej władzy i srogimi grzmotami na PiS.

A że najłatwiej czytać tytuły i paski w TV, to jak zauważył Ziemkiewicz o raportach:
W wypadku Kalisza w poprzek ekranu jeździła informacja: „Kaczyński i Ziobro przed trybunał stanu”. O wnioskach Czumy nieuważny widz dowiadywał się tyle, że „Komisja naciskowa zakończyła prace”.

Jedynie praca w terenie poza mediami mogłaby przynieść jakieś owoce.

Pozdrawiam.

wazna narracja, jak włączają Szkło Kontaktowe lub dziennik o 19.30.

Kaczyński chce przykryć "zdziczałych chłopów" Hofmana?

Prezes
Kaczyński stoi murem za rzecznikiem swojej partii. Tak samo zresztą,
jak za polskimi rolnikami. I dlatego pisze list do Brukseli.

media pewnie są wdzięczne szanownemu autorowi noty za rozdmuchanie ;-) tematu wypowiedzi Hofmana, która choć celnie oceniła zjawisko to jednak niestety przeszła bez większego echa. 

Rozumię, że spekulując w temacie hipotetycznej szkodliwości wypowiedzi Hofmana autor pisząc o "paru uwranych punktach procentowych w wyborach" pisze o utracie 2 punktów, a nie o 17 - to spojrzenie przez pryzmat "dobrej polszczyzny", której brak autor zarzuca Hofmanowi. 

p.s. i jeszcze jedno o czym wspomniałem w poprzednim komentarzu - najmniej wiarygodną analizą zjawiska jest analiza przez pryzmat własnych emocji, a te autor ujawnia już na wstępie swojej noty - tak trzymać szanowni państwo a jazda w ślepa uliczkę wydaje się gwarantowana ;-)    

"tak trzymać szanowni państwo a jazda w ślepa uliczkę wydaje się gwarantowana ;-)".

Nie sądzę, jeśli o Marylę idzie, z tą ślepą uliczką. Za żadne skarby.
W końcu z niejednego pieca wygarniała i dobrą szkołę na sralonie przeszła. Usiądzie, i raz jeszcze przemyśli, a może z Małżonkiem skonsultuje jak to się robi, jak oceniać czyjąś wypowiedź w czasie kampanii? Jawna dywersja, przypadek, a może chytry strzał w dziesiątkę? Niezwykle trudno ocenić, ale zimną krew trzeba mieć.
No, ale jak się kogoś nie lubi.
Gdyby chociaż miał 180 wzrostu, chabrowe oczy to jeszcze.

[Szykuje się fala samobójstw oraz wystąpień z partii PiS. Gdzieniegdzie wybuchają zamieszki.
Ludzie pokroju Sz. Pani Ufki drą legitymacje i przystępują do partii Jankowskiej, znanej powszechnie idealistki salonowej, a zwanej pokątnie najdramatyczniejszą Ofiarą OS, zaraz po Leskim, Jankesie i Lisickim.]

Tak więc, Panie Sieroto, nie bałbym się o Marylę.
Krótko: nie była po prostu w niedzielę dostatecznie intymna. Jasne?
Rozgadała się trochę. I tak nie zapędziła w kozi róg rozgdakanych zwolenników PiS-u.
Będzie dobrze.
Zdaje się, że tych kmiotków co przy każdej okazji: "my, patrząc na te splecione w śmiertelnym uścisku partie, nawołujemy do debaty nad Polską..." " i, prezentujemy Żelichowskiego podrygującego w takt 'Koci koci łapci'."
Tak się sprytnie odsuwali od Tuska, tak chachmęcili, że musiała wystrzelić wisząca od I aktu strzelba, co nie?

;) Jankowska dała POPIS nie z tej ziemi. Ponieważ słucham non stop TVN24, więc i p. Jankowska mi sie trafia w Babiszonie u Marcinika, normalnie NIN A NIC nie rózni sie od Śledzińskiej Katarasińskiej i Muchy.

Ja tam spokojnie podchodze do tych kolejnych "dramatów" ale Hofman mnie wkurza .
Jak jeszcze w TVN24 zobaczę, jak Poręba wręcza Kidawie-Błońskiej bukiet, to i tak mam ich w nosie.
Ten ornitolog Migalszczak gada z kotami, tak mu odbiło po klęsce kluzikowców i salcie Libickiego, więc jak Hofman zacznie gadać z jakąś żywizną, to będzie chyba jakis znak?

No nie wiem, ale mam uczulenie na brylantynę u Hofmana i u Biedronia, w równym stopniu, ja tam nie jestem taka, żeby kogoś dyskryminować, co to, to nie :))

Nie o Maryli była mowa a o autorze noty, który już na jej wstępie deklaruje antypatię. Abstrahując, dyskusja w temacie wypowiedzi Hofmana przypomina doping w czasie wyścigów ślimaków organizowanych przez dzieci, a dociekanie czy jest to "jawna dywersja, przypadek, a może chytry strzał w dziesiątkę" mija się z celem a przypomina grzebanie w resztkach celem ustalenia, co podejrzany jadł na śniadanie 3 dni temu.

Jeżeli facet publicznie wyartukułował taki, a nie inny komentarz było to zamierzone a nie spontaniczne - 100% gwarancji, a że Polacy są letko skrzywieni uporczywym lansowaniem podwójnych standardów to i odbiór prostych, dosadnych wypowiedzi cechuje przewrażliwienie ale to inna bajka.
Dobrze Hofman powiedział i nie można facetowi postawić zarzutu nieprawdy. Dać im spokój. Wiedzą, co robią.  

Prawda jest bardziej prozaiczna i mniej polityczna.
W myśl hasła z pewnej komedii polskiej: "Pieniądze to nie wszystko, ale wszystko bez pieniędzy to ... ".
Wieś jest skazana na dopłaty i w obecnym układzie, bez względu na to jakie one są, zginie bez nich. Wszystko co daje jakąś jałmużnę i "nadzieje" na przeżycie, jest w rękach PSL. Na PIS na wsi głosują w większości Ci, co nie mają nic do stracenia. W większości Ci, którzy w myśl założeń dalszego rozwoju wsi, mają zniknąć. Prawdą jest, że prócz wystąpień "głowy", PIS nie za wiele na wsi zdziałał.
Lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu - myślą chłopy.
Żniwa się skończyły, więc może by uświadomić "beneficjentom" w ich opłotkach, że ten wróbel do niczego nie przystoi i jest kolejnym szwindlem.
Robert Helski

Przecież to sama prawda, bez względu na to, czy powie to pokryty brylantyną Adam Hofman, czy wazeliną Robert Biedroń. Nie znoszę wybrylantynowanych fircyków, ale nie brylantyna mi przeszkadza. Fircykowatość jest powodem.
A tak jak bardzo szanuję chłopów, którzy pozostają sobą, tak nie cierpię, chłopów, którym odbija i zaczynają udawać kogoś kim nie są. I w tym klucz do sprawy. A już widok chłopa, który wstydzi się swojego samego siebie, doprowadza mnie do obrzydzenia.
Tak jak widok Kutza, który stał się partyjnym RAŚistą.

Wieś od zawsze jest podwórkiem PSL na którym pojawia się PiS, jako gość i to szybko nie zmieni się.

"A już widok chłopa, który wstydzi się swojego samego siebie"

Skutek postkomunistycznych kompleksów. Tak zabija się ciągłość tradycji, które są fundamentem każdego narodu. Ten, kto wstydzi się/odcina się od swoich korzeni jest bez większej wartości dla utrwalania i wzbogacania społeczeństwa.   

mieszkam na wsi i zaręczam Ci, że żaden z moich sąsiadów nie będzie głosował na sodomie z gomorią. Wszyscy chodzimy do Kościoła, na wsi na szczęście Rodzina jest podstawą.

Jak tylko dotrze do rolników, że Pawlak strażak jest sodomitą, a Sawicki chce im GMO zniszczyć ich produkcję, to nie ma potrzeby nic więcej mówić.

Ale przecież Oni o tym nie wiedzą. Dobrze, że Episkopat sie obudził i mam nadzieje, ze zdejmą Proboszczom knebel i zaczną bronic Wiary, Krzyża i życia.

To wystarczy. Trzeba chłopom powiedziec, ze Pawlak bedzie preferował gejów od Biedronia na sołtysów :) Jeden juz podobno taki gejowy sołtys jest. Gajzeta sie strasznie tym ekscytowała.

Brylantyna. Nie cierpię. Ta ulizaność jest NIE DO ZNIESIENIA !!!! Niech znajdą fryzjera, który mu żelem ufryzuje jakiś artystyczny nieład na tej ulizanej głowinie. I niech PiS jednak trochę swojego rzecznika przypilnuje. Albo zmieni.
Trampolina. Z drugiej strony ta wypowiedź jest na topie i może być wykorzystana reklamowo, a to przez snucie rozważań "co autor miał na myśli...". Np. że "chłopy" to istoty rodzaju męskiego, a ta piosenka to przecież straszna dziecinnada... Ja natychmiast zaatakowałabym użyte w piosence słowa "ten kraj" - do tej pory jednak tymi słowami mieszkańcy wsi się o Polsce nie wypowiadali i w ich ustach brzmią naprawdę dziwacznie.
A histeria po tej wypowiedzi może służyć do przypominania że po różnych wypowiedziach posłów PO pan premier jakoś nie mówił że "ludzie nie mają prawa z taką pogardą wypowiadać się o innych" - co zresztą już uczynił Jarosław Kaczyński.

oo, własnie, Hofmana wysłać na szkolenie do OSP.
Tam się dowie, jakie sa preferencje na wsi.

A chłop jest nieufny i ma prawo takim być - wciąż każą mu płacić i tyrać, "miec nadzieję" jak to Kłopotek dzisiaj w TVN24 powiedział do Wojciechowskiego - NIE ODBIERAJCIE CHŁOPOM NADZIEI.

Czyli wciąz - uffoooojcie , ufffojcie, jakąś kaskę na OSP się u Pawlaka załatwi, to się naszym podzieli i będzie czym dziury zatkać.

Wybory 2011. PiS skończyło bojkot programu Olejnik. W studiu stawił się... Hofman

strem

2011-08-28,

Po dokładnie sześciu miesiącach bojkotu
polityk PiS-u pojawił się w niedzielnym programie Moniki Olejnik w
Radiu Zet. Do studia przyszedł rzecznik partii Adam Hofman i od razu
musiał tłumaczyć się z wypowiedzi na temat PSL, którą Donald Tusk nazwał
skandaliczną.

Hofman na antenie dopowiedział to, czego nie było w jego wcześniejszej wypowiedzi a nie tłumaczył się.

więc - tym co nie czytali, lub tym co czytali, a nie zrozumieli, wkleję in extenso tekst eski z S24 -
który w całości popieram.
Nie dawajmy się nabierać na litość Boską na UBeckie przykrywki i zadymy!
(myślę, że eska nie będzie miała mi za złe rozpropagowania Jej tekstu :)

"Piszę to nie ze smutkiem, piszę, bo jestem wściekła!
Co było wczoraj najważniejszym wydarzeniem politycznym w Polsce? Konwencja PiS we Wrocławiu. A co było najgłupszą wpadką PO? Wysłanie Tuska do Wrocławia. Czy gdzieś są na ten temat jakieś teksty? NIE MA.

A o czym się pisze? O tym, co raczył pan Tusk powiedzieć o sprawie z czwartku, wcześniej zupełnie nieważnej.

W piątek była beznadziejna wpadka PO/PSL z debatą. I co? I gdyby nie Palikot , to niektórzy z Was już by wołali, jak to Kaczyński źle zrobił, jak to nie można odmawiać, bo standardy demokracji i tym podobne bzdety. Ba, niektórzy już nawet zaczęli.

Tu są jakieś standardy? Gdzie???

Tak, jesteście beznadziejnie naiwni! Oczywiście nie mówię o prowokacjach, mówię o tych, których znam i szanuję.

Jesteście naiwni i zakompleksieni, dajecie się wpuszczać w narrację, że innym wszystko wolno, a PIS ma być jak dziewica. Wiecie, co robią z dziewicami na wojnie?

Jeżeli do kogoś nie dociera, że to co się dzieje w Polsce, to droga do przepaści, to się go nie przekona miłymi uśmiechami, to już było i nic nie dało.

Jeżeli kulturalny człowiek zrazi się do PiS jakimś ostrym powiedzonkiem, to znaczy, że może on i kulturalny, ale naiwny jak cielę.

Zabawa się skończyła, takich wrzutek będzie więcej, bo – jak widać – działają.

Napisałam już dawno – rozliczenia po wyborach, nie wymienia się koni na środku rzeki, gra się tymi kartami, które wyszły z rozdania, jeszcze będzie mnóstwo czasu na rozdzieranie szat i wzajemne oskarżenia. Spróbujcie choć przez ten miesiąc z kawałkiem się powstrzymać ......

Wałęsa w 1989-tym powiedział (i miał rację!), że Solidarności nie da się odtworzyć, bo wybili nam sierżantów, a oni w wojsku najważniejsi.

Ktoś tu na Salonie przezwał mnie złośliwie „sierżantem PiS” - OK, mnie to pasuje, choć nie jestem członkiem nie tylko PiS, ale żadnego ze skoligaconych stowarzyszeń.

Byłam „sierżantem” Solidarności, nie wytłukli mnie, to jeszcze chwile pociągnę.

Na mnie te narracje matrixa nie działają, po prostu jestem genetycznie odporna.

A „Polska zasługuje na więcej” ..... prawdy o samej sobie."

********************************************************


To, co powiedział Hofman - to najczystsza PRAWDA.
Dlatego - ZABOLAŁO. I zupełnie nie przeszkadza mi forma. jakakolwiek by nie była - i tak zadyma by była - bo była POTRZEBNA!
 - "przydało się", żeby zrobić zadymę (kilka dni po fakcie !!!) - by  zakryć konwencję PIS - i w ogóle wszystko, co rozsądne PIS mówi i robi w kampanii?

Czysta UBecka metoda prorządowych najemników.

/szczerze się raduję, że popsuł mi się pilot od TV - nie chce mi sie już zupełnie włączać tej UBecji i WSI polskiej.../

(...) Jesteście naiwni i zakompleksieni, dajecie się wpuszczać w narrację, że innym wszystko wolno, a PIS ma być jak dziewica. (...)

NIc dodać i nic ująć. To już chyba czas najwyższy zrzucić ten kusy kubraczek guwernantki w który ubrano PiS i jazda.    

Przed wybrami Polacy powinni wyjaśnić sami sobie przed lustrem, z czym kojarzą Polskę. Dla jednych będzie to pewnie mieszkanie i samochód, dla innych służba. Ci dla których Polska to mieszkanie i samochód zamiast głosować niech napiją się wódki a przynajniej bedą znać przyczynę późniejszego kaca. Pozostali niech głosują na PiS.

Dzieki za wklejenie piosenki wyborczej PSL. Im dluzej bedzie ona w przestrzeni i wiecej sie bedzie o niej mowilo, tym lepiej. Ja na wsi nie mieszkam, ale mna telepnelo. A co dopiero jakiegos czlowieka, ktory mieszka na wsi, zna jej realia. A przede wszystkim krajobraz. Co ci przebierancy z piosenki maja wspolnego z wsia? I do tego szczesliwie pod koniec w tym calym bardaku pokazuje sie w najlepsze "portret pamieciowy".
Jak to sie ma do wpadki Hofmana? Inne planety. A, ze media robia to, co do nich nalezy, to normalne. Jak nie to, to do czegos innego by doskoczyly. Jak by sie nic nie trafilo, to by sie cos wymyslilo. Moglby nadejsc czas na drugi, wyzszy etap milczenia. Ten pierwszy, to milczenie agresywne. Wyzszy etap, to milczenie zbrodnicze, ktore nawet moze powinno byc karalne.
PS Maryla, Jankowska, Ufka - to kobiety. Pewnie jest tak, ze kobiety sa wiekszymi estetkami niz mezczyzni? Oczekuja idealnego przebiegu kampanii wyborczej ulubionej partii? A zycie, jak to zycie...

Hofman we fragmencie tu zalaczonym z programu M.Olejnik wyszedl calkiem dobrze. Pewnie esteci znow zaczna wybrzydzac: "Jak on mowi, "Huzia na Jozia"!". Taki jezyk trafia do widza. Im prosciej, tym lepiej. Takze program wyborczy powinnien byc streszczony prostym jezykiem do kilku punktow, na przyklad trzech i powtarzany do oporu, tak by sie ludziom utrwalil. Na rozpraszaniu sie dobrze sie nie wychodzi.

Protokół dyplomatyczny wyklucza kolokwializmy, ale program MO utrzymany w klimacie baru nie ma nic z nim wspólnego, a sama konwencja programu jest zaprzeczeniem savoir vivre.

"Nie o Maryli była mowa a o autorze noty, który już na jej wstępie deklaruje antypatię."

Ja bardzo przepraszam,ale proszę (stanowczo) o elementarną rzetelność w dyskusji:

stwierdzenie, że deklaruję antypatię do Pana Hofmana, i to na wstępie, jest zabiegiem z repertuaru partyjnej młodzieżówki (polecam lekturę bluzgów, jakie masowo i w ordynku pojawiły się pod tym wpisem na niezalezna.pl - dziś Admin trochę wyciął, ale sporo jeszcze zostało).

Ja (na wstępie) napisałem szczerą prawdę: a mianowicie to, że na Pana Hofmana zwróciłem uwagę przed Smoleńskiem jeszcze, gdy zaproponował... sojusz PiS z SLD!

Tyle i tylko /aż tyle: że zaproponował sojusz z czerwonymi.

A furiackie zaatakowanie przez niego "nieinwazyjnej" zupełnie reklamówki PSL i potem dorabianie do tego ideologii, pod tytułem "to PSL, a nie chłopi byli przedmiotem ataku" było zabiegiem bezsensownym (Prezes mawia - "przeciwskutecznym") zupełnie:

Bo PO CHOLERĘ mówić coś, co potem trzeba tłumaczyć raz jeszcze, że "nie o to chodziło" ?

Ale żeby nie było, że uniki robię, powiem tak:

publicznie potwierdzam - dla mnie Pan Hofman jest przykładem alternatywnie inteligentnego i specyficznie wykształconego młodego polityka. Polityka PiS, niestety.

Mam pytanie...czy Pan naprawdę wysłuchał tego, CO POWIEDZIAŁ Hofman?

Z Pana tekstu wynika, że niekoniecznie:

..."i potem dorabianie do tego ideologii, pod tytułem "to PSL, a nie chłopi byli przedmiotem ataku"

Panie Ewaryście - TO NAPRAWDĘ PSL był przedmiotem ataku - jednoznacznie!
Zupełnie nie pojmuję, jak można tę wypowiedź uważać za "atak" na chłopów?
Słuch Wam nie dopisuje, czy jak?
Albo "kupujecie" tę knajacką "interpretację" łże-mediów?
Bo - tertium non datur!

P.S.  Zbierało mi się dziś rano na wymioty, gdy słuchałam zasadzenia się "dziennikarki" PR III na Joachima Brudzińskiego - żeby da capo al fine tłumaczył się z "ataku Hofmana na chłopów". Tfu!  Widać te SMS-y "z biblioteki"  rozeszły się w setkach do właściwych "naganiaczy"?
Luuuudzie! Zacznijcie myśleć!

Pan Hofman zaatakował REKLAMÓWKĘ - ani lepszą, ani gorszą, ani mądrzejszą, ani głupszą, ani lepiej, ani gorzej pomyślaną, niż produkcje sztabów wyborczych wszystkich partii na przestrzeni ostatnich lat.

Rzucanie się na reklamówkę i pod jej pretekstem rzucanie do kamery słów, które pozwalają bez najmniejszego problemu przedstawić PiS w świetle negatywnym, świadczy o NIEZROZUMIENIU mediów.

Pan Hofman nie jest w PiS woźnym (z całym szacunkiem dla woźnych) . Jest rzecznikiem i ma artykułować przekaz:

sensowny,
klarowny,
atrakcyjny (tak!)
błyskotliwy

To jest trudne, wiem, ale za to ma płacone.

A jeśli się zgodzimy, że w tych wyborach nie zadecyduje elektorat twardy (czyli my),ale miękki - czyli ci ludzie, z których politycznej naiwności się na co dzień podśmiewamy, to wychodzi na to, że Pan Hofman takich ludzi (ze wsi, z miast) skutecznie zraził. Do PiS, nie do siebie.

przykrył kongres Pis, ICH PROGRAM , sprawę listu do UE , a dał pozywkę dla ujadania już 3 dzień na wszystkich frontach:

Janina Paradowska
Chłop dziczeje i samo mu rośnie

tylko dureń sądzi, że wróg spi i nie wykorzysta do ostatniej kropli błedu przeciwnika.
Ciekawe, ile jeszcze dni beda wbijać ludziom do głowy przez wszystkie media, to, co wybite wyzej?

i po co się tak spieszyć z nadopiekuńczością?
Rozumiem, że zaliczasz się do tych mądrych kur przygarniających pod skrzydła głupie pisklęta by uchronić je przed merdiami?
Powiedz mi uczciwie, od kiedy zauważyłaś u siebie tę troskliwość i tę mądrość, tę nadzwyczajność, tę przenikliwość?
Chciałbym tak samo od razu wiedzieć na czym błąd Hoffmana polega, ale ani rusz. Przyznaj się, masz dojścia do Jarka, co? Zatem, w co grane?

Oglądam różne czerwone łajzy na sralonie i wiesz co, w samej rzeczy: Medalikowa Jankowska rozpoczęła, pociągnęła Ufka (to chodzące nieszczęście) i przynajmniej jedna zasługa z tego zamieszania: można rozpoznać tych bohaterów, pseudopublicystów (dzisiaj Roseman), naprężonych intelektualnie analityków sceny politycznej. To właśnie Twój elektorat. Nasz. Z nim miało Ci być po drodze. Mnie.
Krótko: jebał ich pies! [to nie ja, to Rymkiewicz].
Idą ciężkie czasy i jak się Jasiowi nie chciało myśleć, to w przyszłości i tak wisiałby kulą u nogi. Żaden komfort.

Gdybyś zamiast ubolewań zajęła się analizą tekstu Paradowskiej, to jeszcze.
A tak, pozostaje Ci to co Ufce: "strzyżone". Masakra.

Ścios napisał ostatnio dość czytelny moralitet, i popatrz, żaden z tych sławnych durniów na sralonie, jak widać, nic nie skorzystał.
Musi, że bardzo one są mądre.

Nie martw się.

Pozdrawiam.

alez ja sie nie martwie, byłam tylko wściekła, ze musze wysłuchiwac tego chóru wujów.

Ale Hofman dzisiaj sie zrehabilitował w TVN24 - rozjechał funkcjonariusza Knapika smrodem wyprodukowanym przez funkcjonariusza Sekielskiego.

Załatwił ich jak w Misiu Bareji - "a co by było, gdyby to wasze dzieci" ...

A co mi pan tu pokazuje? ;))))

Oj, nie zapomna mu tego, od dzisiaj muszę go brac w obronę :)))) Choc dalej mam swoje zdanie .

Nie chce powiedziec, ze wytresowali. I reaguja zgodnie z pociagnieciami sznurka. Jak wumlaki. Proponuje zstrzyk na odpornosc. W wojsku dawali "delbete" w d...!
Kampania wyborcza jeszcze potrwa ponad miesiac i jezeli ktos natretnie bedzie wracal do NIESLYCHANEGO OBRAZANIA POLSKIEJ WSI, to ludzie beda zieeeewaliiii! Ilez to mozna.