22 lipca 2011
godziemba, pon., 20/06/2011 - 06:48
A mogło być tak pięknie. Choć może będzie jeszcze tak pięknie.
W 1983 roku zmarł, po powikłaniach spowodowanych obrażeniami odniesionymi podczas zamachu z 13 maja1981 roku, Ojciec Święty Jan Paweł II. Jego następca Jan XXIV rozpoczął „dialog” z Kremlem, rządzonym przez kolejnych „twardogłowych” komunistów. Po Czernience sekretarzem generalnym KC KPZR został Wiktor Griszin, po nim Romanow, a od 1995 roku Jegor Ligaczow.
W 1984 roku w zamachu terrorystycznym zginął prezydent USA, Ronald Reagan, a jego następca George Bush przegrał wybory prezydenckie z kandydatem Partii Demokratycznej Walterem Mondale, który zakończył „wyścig zbrojeń”, wycofał wojska amerykańskie z Europy oraz zgodził się na zawarcie porozumienia z Moskwą, uznającego Europę (poza wyspami brytyjskimi) za sowiecką strefę wpływu. Jego politykę kontynuowali kolejni prezydenci: B. Clinton, A. Gore oraz obecny gospodarz Białego Domu, kandydat partii socjalistycznej, Barack Obama, który przekształcił państwo w republikę socjalistyczną.
W 1997 roku doszło do powstania Związku Socjalistycznych Republik Europejskich, których kolejnym przywódcą w 2005 roku został tow. Martin Schulz.
W 1985 roku kierownictwo PZPR oraz kiszczakowskie MSW przeprowadziło zakończoną sukcesem operację „Renesans II” , w wyniku której w opozycji pozostała zaledwie garstka niezłomnych.
22 lipca 2011 roku w 67 rocznicę „ogłoszenia” manifestu PKWN centralne uroczystości odbyły się na placu Defilad przed Pałacem Kultury i Nauki im. J. Stalina. Na trybunie honorowej zasiedli najwyżsi dostojnicy Polski Ludowej z prezydentem PRL tow. Wojciechem Jaruzelskim, I sekretarzem KC PZPR tow. Leszkiem Millerem, premierem tow. Aleksandrem Kwaśniewskim oraz członkami BP i sekretarzami KC – tow. tow. Tadeuszem Iwińskim, Józefem Oleksym, Jerzym Jaskiernią, Jerzym Urbanem, Czesławem Kiszczakiem oraz Jerzym Wiatrem.
Oprócz ww. wymienionych na trybunie honorowej stanęli:
Ambasador ZSRR w Polsce, tow. Władimir Putin,
Ambasador ZSRE w Polsce, tow. Jose Zapatero,
Ambasador Socjalistycznej Republiki Ameryki Północnej, tow. Jesse Jackson,
Ambasador PRL w Moskwie, tow. Radosław Sikorski,
Ambasador PRL w Brukseli, tow. Donald Tusk,
Ambasador PRL w Tel-Avivie, tow. Konstanty Gebert,
wicepremier, prezes NK Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, ob. Waldemar Pawlak, prezes CK Stronnictwa Demokratycznego, ob. Paweł Piskorski,
przewodniczący Zarządu Głównego Stowarzyszenia „PAX”, ob. Roman Giertych,
marszałek Sejmu PRL , tow. Włodzimierz Cimoszewicz,
przewodniczący Rady Krajowej PRON, ob. Tadeusz Mazowiecki,
minister spraw wewnętrznych, gen. Krzysztof Bondaryk,
minister spraw zagranicznych, tow. Tomasz Nałęcz
minister obrony narodowej, gen. Marek Dukaczewski
minister finansów, tow. Leszek Balcerowicz,
minister oświaty, tow. Izabela Sierakowska,
minister kultury, tow. Andrzej Celiński,
minister sportu, tow. Mirosław Drzewiecki,
Rzecznik Praw Obywatelskich, ob. Stefan Niesiołowski,
prezes Trybunału Konstytucyjnego, tow. Jan Widacki,
przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, ob. Lech Wałęsa,
prezes Zarządu Głównego ZBoWiD, ob. Władysław Bartoszewski,
kierownik Urzędu ds. Wyznań, tow. Joanna Senyszyn,
przewodniczący Ogólnopolskiego Ruchu biskupów-patriotów, bp. Tadeusz Pieronek,
przewodnicząca Ligi Kobiet Polskich, tow. Monika Olejnik,
przewodniczący Ligi Mniejszości Seksualnych, ob. Piotr Pacewicz,
prezes Zarządu Głównego Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej, ob. Bronisław Komorowski,
przewodniczący Zarządu Głównego Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej tow. Grzegorz Napieralski,
prezes Polskiej Akademii Nauk, tow. Jerzy Jedlicki,
rektor Uniwersytetu Warszawskiego, ob. Marcin Król,
rektor Akademii Nauk Społecznych przy KC PZPR, tow. Ireneusz Krzemiński,
prezes Głównego Urzędu Kontroli Publikacji i Widowisk, tow. Adam Michnik,
prezes Radiokomitetu, tow. Robert Kwiatkowski,
I wiceprezes Radiokomitetu, tow. Włodzimierz Czarzasty,
II wiceprezes Radiokomitetu, tow. Lew Rywin,
szef redakcji wojskowej Telewizji Polskiej, tow. Tomasz Lis,
szef redakcji religijnej Telewizji Polskiej, ks. Kazimierz Sowa,
prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, tow. Stefan Bratkowski
prezes Związku Literatów Polskich, tow. Wisława Szymborska,
redaktor naczelny „Trybuny Ludu”, tow. Janina Paradowska,
redaktor naczelny „Życia Warszawy”, ob. Tomasz Wołek,
redaktor naczelny „Gazety Robotniczej” , tow. Jacek Żakowski
redaktor naczelny tyg. „Polityka”, tow. Ernest Skalski
redaktor naczelny tygodnika „Rzeczywistość”, tow. Cezary Michalski,
redaktor naczelny „Słowa Powszechnego”, ob. Jan Filip Libicki
redaktor naczelny „Bezbożnika Polskiego”, tow. Janusz Palikot
W wygłoszonym przemówieniu tow. Wojciech Jaruzelski przypomniał piękny wiersz Elżbiety Szemplińskiej „Prawdziwa ojczyzna”, opublikowany we lwowskim "Czerwonym Sztandarze" w grudniu 1939 roku:
Dawno,
jeszcze byłam dzieckiem
napisałam w szkolnym zeszycie
na święto niepodległości:
"zamieniliśmy zabór niemiecki
na polski" - i zsiniał ze złości
i grzmiał nauczyciel
[...]
jeszcze byłam dzieckiem
napisałam w szkolnym zeszycie
na święto niepodległości:
"zamieniliśmy zabór niemiecki
na polski" - i zsiniał ze złości
i grzmiał nauczyciel
[...]
My o inną walczyliśmy Polskę,
inną w sercach kryli przed szpiclem,
dobrą - jak matki spojrzenie,
wolną - jak ptaków lot,
ojczyznę sprawiedliwą,
ojczyznę, w której czerwień
i sierp
i młot
inną w sercach kryli przed szpiclem,
dobrą - jak matki spojrzenie,
wolną - jak ptaków lot,
ojczyznę sprawiedliwą,
ojczyznę, w której czerwień
i sierp
i młot
W trakcie bankietu wydanego z okazji święta przez Towarzysza Generała w Belwederze, legitymacje partyjne wręczono bohaterom pracy socjalistycznej, m.in. Sławomirowi Nowakowi, Marcinowi Rosołowi, Agnieszce Kublik, Wojciechowi Czuchnowskiemu, Jarosławowi Kuźniarowi, Hannie Smoktunowicz, Kamilowi Durczokowi, Justynie Pochanke, Jakubowi Wojewódzkiemu, Michałowi Figurskiemu, Szymonowi Majewskiemu i Wojciechowi Maziarskiemu.
Zgromadzeni odśpiewali „Międzynarodówkę, a Maja Komorowska wyrecytowała wiersz tow. Szymborskiej „Wstępującemu do partii”:
Pytania brzmią ostro,
ale tak właśnie trzeba,
bo wybrałeś życie komunisty
i przyszłość czeka
twoich zwycięstw.
ale tak właśnie trzeba,
bo wybrałeś życie komunisty
i przyszłość czeka
twoich zwycięstw.
Jeśli jak kamień w wodzie
będzie twe czuwanie,
gdy oczy zamiast widzieć
będą tylko patrzeć,
gdy wrząca miłość
w chłodne zamieni się sprzyjanie,
jeśli stopa przywyknie do drogi najgładszej.
będzie twe czuwanie,
gdy oczy zamiast widzieć
będą tylko patrzeć,
gdy wrząca miłość
w chłodne zamieni się sprzyjanie,
jeśli stopa przywyknie do drogi najgładszej.
Partia. Należeć do niej,
z nią działać, z nią marzyć
z nią w planach nieulękłych,
z nią w trosce bezsennej -
wierz mi, to najpiękniejsze,
co się może zdarzyć,
w czasie naszej młodości
- gwiazdy dwuramiennej.
z nią działać, z nią marzyć
z nią w planach nieulękłych,
z nią w trosce bezsennej -
wierz mi, to najpiękniejsze,
co się może zdarzyć,
w czasie naszej młodości
- gwiazdy dwuramiennej.
Wieczorem w Sali Kongresowej im. Jacka Kuronia PKiN odbył się przedpremierowy pokaz najnowszego filmu tow. Andrzeja Wajdy „Człowiek w mundurze”, poświęconego największemu Polakowi w historii, tow. Generałowi.
Po pokazie wyraźnie wzruszony tow. Prezydent spotkał się z twórcami filmu – tow. Andrzejem Wajdą, autorami scenariusza - tow. Tomaszem Jastrunem i tow. Teresą Torańską, autorami muzyki – ob. ob. Zbigniewem Hołdysem i Korą Jackowską, autorką scenografii – tow. Krystyną Zachwatowicz oraz aktorami ob. ob. Andrzejem „Władysławem” Chyrą, Danielem Olbrychskim, Wojciechem Pszoniakiem, Barbarą Brylską, Andrzejem Grabowskim, Anna Muchą oraz Krzysztofem Kowalewskim.
Setki tysięcy mieszkańców Warszawy wzięły udział w uroczystościach na placu Defilad, których hasłem przewodnim było: „Po prostu Polska Ludowa”. Z okazji święta stołeczni handlowcy przygotowali wiele stanowisk gastronomicznych, gdzie można było zjeść kaszankę po chłopsku, barszcz ukraiński, kluski ruskie oraz gorące pyzy.
Podniosły nastrój próbowały zakłócić nieliczne grupki warchołów, chuliganów oraz wichrzycieli politycznych. Funkcjonariusze SB oaz MO błyskawicznie spacyfikowali zebranych i aresztowali m.in. : braci Jarosława i Lecha K., Antoniego M., Jana O. oraz ks. Stanisława M. Kolegia ds. wykroczeń skazały wszystkich aresztowanych na 3 miesiące aresztu za zakłócanie porządku publicznego. Dodatkowo skazano ww. na 6 miesięcy pracy społecznej w placówkach służby zdrowia za lżenie naczelnych władz państwowych..
Niech się święci 22 lipca!
Niech żyje nasza socjalistyczna Ojczyzna!
Śmierć faszystom!
- godziemba - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
11 komentarzy
1. Doskonały tekst sf. Ale
Doskonały tekst sf. Ale historia potoczyła się inaczej, papież nie umarł a prezydent został uratowany. I tak minęło 20 z górą lat. Plany niestety się nie przedawniły. Dziś jesteśmy świadkami powolnego realizowania misteryjnego planu i co najważniejsze: wszystko w ramach demokracji, w wolnych (niesfałszowanych) wyborach. Przecież "wszyscy" tego pragną. Do zobaczenia w wolnej POlsce.
2. Sławoj1979
To nie tekst sf, ale gorzki tekst o współczesnej Polsce, Polsce która jest nad przepaścią.
Pozdrawiam
3. Właśnie
Papież nie umarł, Prezydent Reagan nie zginął, ale pozostałe mordy maja sie dobrze tak właśnie jak w tym tekście , nie pasują tylko tytuły i stanowiska , ale suma sumarum tak to wygląda i rzygam sloganami żyjemy w demokratycznym i niezawisłym kraju nalezymy do.... brrrrrrrr
Figa
4. Figa
Te mordy się tak dobrze mają, gdyż w 1989 roku zamiast przełomu, doszło do zdrady peerelowskich elit, które zawłaszczyły Polskę.
Pozdrawiam
5. Godziemba
i dlatego u mnie odruch wymiotny gdy słysze peany o demokracji praworzadności, ogladajac zarazem w TV zadowolony pysk 'czowieka honoru" drwiacego sobie z obebrania im emerytur po 20 latach, zreszta TV dostarcza takich kwiatkow seryjnie , ale ludziska w wiekszości kupują lub jest im wsio rawno.
Figa
6. Autor! Autor!
Wyobrażam sobie już zdenerwowanie p.p. Opary i Szeremietiewa oraz naszej najdroższej Circ.
[jak tak mógł godziemba! Kto w ogóle układał listy?!
Znudził mnie godziemba. Nie ma gorszych nudziarzy jak literaci.]
7. @Godziemba
I ktoś powie, że historia nie jest ciekawa!
Pyszny tekścik z przyczajonym gdzieś podskórnie przesłaniem: w małych i większych sprawach, tu i teraz rozstrzyga sie nasza przyszłość. Czasem jedna rzecz pójdzie inaczej i cały świat pójdzie inaczej.
Pozdr.
8. Wladysl
To niewielkie pionki, statyści na scenie.
To był tekst historyczny, a nie literacki:))
Pozdrawiam
9. Kazef
Obawiam się, że to kolejny głos wołającego w puszczy.
Ale może choć ktoś obudzi się z letargu.
Tzw. efekt motyla może zmienić historię, nie wierzę w determinizm historyczny.
Pozdrawiam
10. godziemba
Pan, godziemba, w ogóle nie ma pojęcia co znaczą w necie p.p.: Opara a ostatnio Szeremietiew, a moja ulubiona Circ tym bardziej.
[czuję się jak zając, którego dopadły ogary]
11. wladysl
Mimo tej niewiedzy, jakoś spokojnie śpię. Circ mnie chyba nie napadnie:))
Romka zaś znam z dawnych (sprzed 1989 r.) czasów.
Pozdrawiam