Brutalna ingerencja w wewnętrzne sprawy Słowacji - z udziałem Polski. Atak na rząd, który nie chce promocji homoseksualizmu
2 czerwca 2011 r. Ambasador rzeczpospolitej Polskiej na Słowacji podpisał się pod oświadczeniem innych dyplomatów akredytowanych w Bratysławie popierającym pochód środowisk lesbijskich, gejowskich, biseksualnych i transseksualnych (LGBT) zorganizowanym w tym mieście.
Jest to niestety akt ingerencji w wewnętrzne stosunki zaprzyjaźnionego z Polską, sąsiedniego państwa. Posłowie PiS Kazimierz Ujazdowski i Jarosław Sellin zwrócili się z listem do ministra Sikorskiego z prośbą o wyjaśnienie tej sytuacji.
Poniżej publikujemy list posłów do ministra spraw zagranicznych. Powyżej zaś skan oświadczenia, które podpisał ambasador Krawczyk.
Warszawa, 9 czerwca 2011 r.
Posłowie na Sejm RP
Kazimierz Ujazdowski
Jarosław Sellin
Szanowny Pan
Radosław Sikorski
Minister Spraw Zagranicznych
Zwracamy się do Pana Ministra z żądaniem podjęcia działań, które zapobiegną promowaniu przez polską dyplomację postaw sprzecznych z etycznymi podstawami cywilizacji i z wartościami Konstytucji RP oraz wystosowania oficjalnych przeprosin skierowanych do władz Słowacji z powodu bezprecedensowej, skandalicznej ingerencji ambasadora polskiego w Bratysławie Andrzeja Krawczyka w wewnętrzne sprawy tego państwa.
W dniu 2 czerwca 2011 r. Ambasador RP na Słowacji podpisał się pod oświadczeniem innych dyplomatów akredytowanych w Bratysławie popierającym pochód środowisk lesbijskich, gejowskich, biseksualnych i transseksualnych (LGBT) zorganizowanym w tym mieście, głoszącym postulaty uchwalenia ustawy o „małżeństwach osób tej samej płci" i umożliwienie takim parom adopcji dzieci.
Wystąpił w imieniu Polski, gdyż w oświadczeniu tym czytamy:
My, członkowie wspólnoty międzynarodowej, stoimy zdecydowanie i jednoznacznie po stronie uczestników marszu, którzy (...) chcą (...) podnieść stan świadomości o wspólnocie LGBT na Słowacji. (...) Cieszymy się z wkładu społeczności LGBT na rzecz naszej wspólnoty oraz witamy starania przedstawicieli słowackich instytucji o ochronę praw osób należących do LGBT na Słowacji.
Wiemy, że od podpisania tego oświadczenia uchylili się m.in. ambasadorowie innych państw sąsiednich – Austrii i Czech.
Naszym zdaniem był to akt ingerencji w wewnętrzne stosunki zaprzyjaźnionego z Polską, sąsiedniego państwa. Nie mniej oburzający jest fakt, że deklaracja złożona przez ambasadora Andrzeja Krawczyka jest sprzeczna z zasadami Konstytucji RP określającymi małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny oraz konstytucyjnymi prawami dziecka i rodziny.
Wiemy też, że wielu polityków słowackich jest zbulwersowanych postawą polskiego ambasadora w tej sprawie. Zwłaszcza, że postulaty głoszone na tej paradzie nie znajdują poparcia większości społeczeństwa polskiego i pozostają w sprzeczności z podstawowymi zasadami Konstytucji RP. Jeden z nich zwrócił też uwagę, że poparcie polskiego ambasadora dla „Tęczowego Marszu" „stoi w jaskrawej sprzeczności z dziełem całego życia waszego i naszego wielkiego papieża Jana Pawła II, którego beatyfikację katolicy z wielki przejęciem świętowali zaledwie przed miesiącem".
Zwracają też uwagę, że oba nasze państwa łączy formalny sprzeciw wobec naruszania suwerenności poszczególnych państw w UE w dziedzinie prawodawstwa odnoszącego się do moralności i kultury, a zwłaszcza definicji małżeństwa (deklaracja Rady Narodowej Rep. Słowackiej ze stycznia 2002 r. i uchwała Sejmu RP z maja 2003 r.).
Musimy zwrócić uwagę Pana Ministra na zasmucający fakt, że ambasador Krawczyk podpisał deklarację na blankiecie ambasady USA co jest wyrazem braku elementarnej kultury państwowej.
Oczekujemy pilnej, oficjalnej i upublicznionej reakcji Pana Ministra w tej sprawie.
http://www.wpolityce.pl/view/13221/Brutalna_ingerencja_w_wewnetrzne_sprawy_Slowacji___z_udzialem_Polski__Atak_na_rzad__ktory_nie_chce_promocji_homoseksualizmu.html
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz