Zniszczony za życia

avatar użytkownika Romuald Szeremietiew
W czasie pobytu w Krakowie udzieliłem wywiadu "Dziennikowi Polskiemu", tytuł pochodzi od Redakcji.
Więcej..

4 komentarze

avatar użytkownika Andy-aandy

1. Jak się ma taką rodzinę, to się niszczy Polaków...

W tekscie padło pytanie:
"- Czy są to osoby, które i dzisiaj zajmują ważne stanowiska w państwie?"

Myślę, że częściowa odpowiedź jest w poniższych faktach, bo koneksje i rodzinne powiązania z SB — jednak do czegoś zobowiązują... A także i tym, że rezydent jest przecież wystawiony na stołek przy żyrandolu bezpośrednio przez WSI...
* * * *

Matka Anny Komorowskiej nazywała się Hana Rojer. Była córką Wolfa i Estery, urodziła się w Warszawie. Podczas wojny zmieniła tożsamość. Przyjęła nazwisko Józefa Deptuła, córka Jana i Stanisławy z domu Rybak. I chyba zmieniła ją skutecznie, skoro została wywieziona na roboty do Rzeszy.

Z kolei ojciec Jan pochodził z polskiej rodziny z Krakowa, był synem Władysława, woźnego w PKO, i Józefy Dziadzia. Przez służbę w Ludowym Wojsku Polskim trafił w 1946 roku do bezpieki. Tam poznał Józefę Deptułę też pracownicę resortu. Wzięli ślub w roku 1953. W roku 1954 zmienili nazwisko na Dembowscy.

W tekście niewiele jest dokumentów, poza meldunkiem Jana Dembowskiego opowiadającego przełożonym o swoim konflikcie z własnym ojcem Władysławem Dziadzią, który przystąpił do sekty (prawdopodobnie Świadków Jehowy). W roku 1968 oboje Dembowscy zostali zwolnieni z MSW - na emeryturę. Wkrótce potem ich córka podjęła naukę w Liceum imienia Rejtana i jako harcerka poznała Bronisława Komorowskiego. Wzięła z nim ślub w roku 1977. W roku 1988 teściowa Komorowskiego miała złożyć podanie o wyjazd do Izraela, ale w tekście nie jest wyjaśnione, jaki był tego skutek.
* * *

_____
Cytat za: "Rodzinna historia prezydentowej w aktach IPN. Publikacja 'Gazety Polskiej'", http://wpolityce.pl/view/4752/Rodzinna_historia_prezydentowej_w_aktach_I...
*

 Andy — serendipity

avatar użytkownika Maryla

2. Andy

jest już w sieci biografia po angielsku

http://freepl.info/41-family-history-presidents-wife-institute-national-...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Andy-aandy

3. znam i zaglądam na tę stronę — http://freepl.info/

bardzo ciekawa inicjatywa i pracochłonna...

jeżeli będą indeksowani na wyszukiwarkach, to coś z tego będzie...

Oby http://freepl.info/ znalazło swoich odbiorców...

 Andy — serendipity

avatar użytkownika Beta

4. Czy prezydent powinien być patriotą?

,,Na czym polegały różnice między Panem a ówczesnym ministrem Komorowskim?

- Opowiadałem się za tym, byśmy kupowali licencje na broń i produkowali ją w polskich zakładach. Od dawna przekonuję, że nie będziemy mieli w miarę silnej armii bez przemysłu obronnego. Skoro nie mamy dość pieniędzy na prowadzenie badań nad najnowszym uzbrojeniem, to uważałem i uważam, że poprawić kondycję polskiej armii i przemysłu obronnego można poprzez zakup licencji i produkcję broni w rodzimych zakładach.

- Minister Komorowski był innego zdania?

- Tak, podobnie jak jego poprzednik Janusz Onyszkiewicz, który wręcz powiedział, że nie jest ministrem polskiego przemysłu obronnego.''
Szukając artykułu o przemyśle zbrojeniowym, o takim poziomie ogólności, by był dostępny
laikowi natknęłam się na artykuł z 19 maja 2008 roku w Tygodniku Powszechnym . Autorzy
zapewniali, że po okresie zapaści, polski przemysł zbrojeniowy ma się dobrze. Szczegółowe dane są oczywiście obłożone klauzulą tajności, wiadomo jednak, że produkcja ma wartość ok.4 miliardów zł. Dalej jest mowa o dużym eksporcie i o wątpliwościach moralnych płynących z takiego handlu z krajami będącymi w stanie wojny.
Polaka powinna jednak interesować przydatność produkcji zbrojeniowej dla polskiego wojska. I to jest dla mnie jedyne kryterium.

-