Urząd miasta w Lublinie promuje i dofinansowuje obseniczną pornografię z elementami kaźni i wyuzdaniem?
Zapowiada sie nam lokalny skandal w Lublinie, który już osiągnął ogólnopolską reklamę poprzez informację zamieszczoną wRzeczpospolitej.
Grafika o powierzchni 15 mkw. przygotowana na Festiwal Transeuropa przez artystę o pseudonimie Jej Performatywność zostanie zaprezentowana dziś w Lublinie. Organizatorzy imprezy reklamują ją jako „fantazyjną panoramę Lublina ilustrującą jego wieloseksualną geografię i historię".
– Jestem człowiekiem dość tolerancyjnym, ale kiedy dostałem plik do wydrukowania, zrezygnowałem z tego zlecenia, bo czegoś takiego nie mogłem firmować własnym nazwiskiem – tłumaczy Janusz Babicz.
Do momentu wernisażu szczegóły kontrowersyjnej pracy utrzymywane są w tajemnicy. Babicz mówi jedynie, że elementy kaźni łączą się na obrazie ze skrajnie wyuzdanymi. – Nikt, kto ma odrobinę szacunku do drugiego człowieka, nie powinien tego drukować.
Promujący wielokulturowość i poszanowanie praw mniejszości festiwal odbywa się co roku w kilku miastach Europy (m.in. w Paryżu i Londynie). Polskę reprezentuje w tym roku Lublin, w którym do 15 maja odbywać się będą wystawy, performance, wykłady i debaty.
Festiwal w dużej mierze finansowany jest ze środków unijnych. Na część imprez w Lublinie pieniądze wyłożył też urząd miasta.
- Zaloguj się, by odpowiadać
22 komentarzy
1. Obsceniczne malowidło ma
Obsceniczne malowidło ma wspierać Lublin w staraniach o miano Europejskiej Stolicy Kultury
Zbezczeszczony zamek
Główne
obiekty architektoniczne Lublina przedstawione w kształcie męskich
narządów płciowych zapełnione tłumami nagich postaci w obscenicznych
scenach - taka wizja ma pomóc miastu w staraniach o tytuł Europejskiej
Stolicy Kultury 2016. W ten sposób zbezczeszczono także miejsca
martyrologii Polaków. "Dzieło" zostało wystawione w lokalu należącym do
miasta.
Pornograficzne "dzieło" zostało zaprezentowane
publicznie w siedzibie dotowanego przez urząd miejski Stowarzyszenia
Homo Faber w ramach trwającego od kilku dni w Lublinie festiwalu
Transeuropa. Festiwal promujący najszerzej rozumianą "otwartość"
zorganizowany został po raz pierwszy w Lublinie przez European
Alternatives, lewacki ruch deklarujący na swojej stronie internetowej
walkę z "ksenofobią, homofobią, seksualnymi stereotypami i zakazami", a
także przeciwstawiający się rzekomo stojącym na drodze "demokratycznej
partycypacji równości społecznej i kulturowej innowacji" państwom
narodowym w Europie. Festiwal, traktowany przez organizatorów jako
wydarzenie kulturalne i polityczne, został dofinansowany z kasy
rządzonego przez Platformę Obywatelską Lublina.
Na festiwalowe
występy zaproszono do miasta tabuny różnego kalibru "reformatorów"
tradycyjnego porządku społecznego i polskiej mentalności, w rodzaju
walczącego o przywileje dla homoseksualistów Roberta Biedronia,
skandalizującej feministki Kazimiery Szczuki czy prof. Ireny
Grudzińskiej-Gross, współautorki antypolskiego eseju "Złote żniwa",
oskarżającego Polaków o zagarnięcie podczas wojny żydowskiego mienia. W
ramach festiwalu spotkaniom, dyskusjom i spektaklom niszowych grup
parateatralnych towarzyszą imprezy specjalne w rodzaju pięciogodzinnego
warsztatu "oswajanie transpłciowości", wieczorka "poezji homoerotycznej"
czy "party w Przestrzeni Działań Twórczych "Tektura"".
Warszawskich
tuzów tolerancji przebili jednak prowincjonalni bojownicy o "prawa dla
mniejszości", tworząc "homoseksualną panoramę Lublina" - prymitywnie
wykonany rysunek o wymiarach 3 na 5 metrów przedstawiający tłumy
homoseksualistów w pornograficznych scenkach na tle miejskiej
architektury, której nadano cechy męskich genitaliów. Nie oszczędzono
nawet miejsc szczególnie związanych z polską martyrologią, jak choćby
Zamku Lubelskiego, uświęconego krwią żołnierzy podziemia
niepodległościowego w czasie okupacji niemieckiej i sowieckiej.
Rysunek
był tak wulgarny i obsceniczny, że jedna z agencji reklamowych w
Lublinie odmówiła jego druku w formie bannera, oświadczając publicznie,
że obraża on mieszkańców miasta. Skandaliści zdołali jednak wydrukować
swoje "dzieło", które bez trudu zaprezentowali w lokalu wynajmowanym od
miasta przy reprezentacyjnej lubelskiej ulicy Krakowskie Przedmieście
przez Stowarzyszenie Homo Faber. Stowarzyszenie to, finansowane m.in.
przez Fundację Batorego i lubelski urząd miasta, jest jednym z głównych
adresatów funduszy przeznaczanych przez władze miasta na wspieranie
inicjatyw, które mają pomóc Lublinowi w walce o tytuł Europejskiej
Stolicy Kultury 2016 roku. Decyzja w tej sprawie ma zapaść w przyszłym
miesiącu.
Adam Kruczek, Lublin
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110512&typ=po&id=po10.txt
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Gazeta Wyborcza promuje homo
http://lublin.gazeta.pl/lublin/51,35640,9569618.html?i=7
jak zwykle "artyści" z koziej wólki rąbią na kasę ogarniętych strachem urzędników.
Tłumu toto nie ściągnęło, tylko zanęconych reklamą
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. zwykłe dziadostwo z wisielcami
Fot. Iwona Burdzanowska / AGENCJA GAZETA
Wernisaż wystawy Pawła Korbusa "Ciało", galeria "Lipowa 13", Festiwal Transeuropa
Więcej... http://lublin.gazeta.pl/lublin/51,35640,9569618.html?i=10#ixzz1M5sdgLMB
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Portal na którym w tej chwili
Portal na którym w tej chwili znajdujesz się został wykonany dzięki
dotacji Unii Europejskiej - Środki Przejściowe 2005
(TF2005/017-488.01.01.01) - w ramach projektu Akademia Obywatelska IV
realizowanego w roku 2008. Portal, Akademia HF oraz pismo Opornik są
jego kontynuacją.
http://www.hf.org.pl/ao/index.php
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. No to popatrzmy,
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
6. Brzydki komentarz ;-)
Organizator tego co powyżej pisze o sobie:
"Podstawowym obszarem zainteresowania organizacji jest relacja jednostki i władzy. "
Na tym obrazku widać, jak władza (lokalna) dyma obywatela.
Przepraszam za dosadność, ale ja właśnie to widzę na tym obrazku.
7. Radny PiS i wiceprezydent
Radny PiS i wiceprezydent Radomia oskarżeni o zniesławienie osób homoseksualnych
PAP
Aktualizacja 2011-05-12 11:34:25
Prywatne akty oskarżenia o zniesławienie w mediach osób
homoseksualnych wobec wiceprezydenta Radomia Ryszarda Fałka i
radomskiego radnego PiS Sławomira Adamca skierował do sądu, będący
gejem, prawnik Stowarzyszenia "Pracownia Różnorodności".
»
Początkowo "Żywa Biblioteka" miała odbywać się w podległej miastu
placówce kultury - Resursie Obywatelskiej. Udział homoseksualisty w
projekcie wzbudził jednak sprzeciw radnego PiS Sławomira Adamca. Po jego
interwencji u wiceprezydenta Fałka, szefowa Resursy Obywatelskiej
zasugerowała organizatorom, by zrezygnowali z zaproszenia geja do
projektu. Oni jednak uznali, że byłoby to sprzeczne z ideą projektu i
przenieśli jego realizację do prywatnej kawiarni artystycznej.
W wypowiedziach prasowych w kontekście "Żywej Biblioteki", Fałek i
Adamiec nazwali homoseksualizm "dewiacją" i "postawą dewiacyjną".
Stowarzyszenia Na Rzecz Lesbijek, Gejów, Osób Biseksualnych, Osób
Transpłciowych Oraz Osób Queer "Pracownia Różnorodności" zażądało od
obydwu polityków przeprosin.
Jak poinformował PAP w czwartek Paweł Szmit ze Stowarzyszenia
"Pracownia Różnorodności", radny Sławomir Adamiec nie przeprosił za
swoją wypowiedź.
Obaj politycy zostali oskarżeni z art. 212 Kodeksu karnego, który
dotyczy zniesławienia za pomocą środków masowego komunikowania. Grozi im
grzywna, ograniczenie wolności lub maksymalnie jeden rok pozbawienia
wolności. Akty oskarżenia zostały skierowane do Sądu Rejonowego w
Radomiu.
Kilka dni temu "Pracownia Różnorodności" wysłała także pismo do
innego radomskiego radnego - Kazimierza Woźniaka, który na łamach
jednego z lokalnych tygodników nazwał homoseksualizm chorobą.
Stowarzyszenie domaga się od niego przeprosin i odwołania tych słów,
ponieważ - jak podkreślają autorzy pisma - homoseksualizm nie jest
chorobą, ale orientacją seksualną.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. @Maryla
„Wystawa "Miasto Miłości", przeznaczona dla widzów powyżej 18. roku życia, została otwarta w poniedziałek w siedzibie stowarzyszenia Homo Faber. Składa się z jednej pracy. - Jest pokazywana w przestrzeni niegaleryjnej, która służy debacie - podkreślił na wernisażu artysta posługujący się pseudonimem Jej Performatywność.
- Tytuł nawiązuje do tekstu dr. Tomasza Kitlińskiego, który pisał o Lublinie - mieście miłości. Kiedy zastanawiałem się, jakiej miłości miastem jest Lublin, doszedłem do wniosku, że miłości trudnej, bez wzajemności i analnej. Ta praca jest symboliczną lewatywą dla Lublina, żeby pozbył się swoich wykluczeń i oczyścił się z tego całego g... - mówił Jej Performatywność. Wydrukowania banera z homo-erotyczną lubelską panoramą odmówiła wcześniej firma Maik, tłumacząc, że obraża ona Lublin i lublinian. Podczas wernisażu twórca wyjaśnił, że jego celem nie było obrażanie, a pokazanie lekceważonego w naszym mieście problemu mniejszości seksualnych.
- Nie ja wymyśliłem miasto, które mówi, że homoseksualistów nie ma. Gdybym miał zapytać o autorstwo tej pracy, mógłby to być każdy z oglądających, który widzi to, co chce widzieć. A jeśli ktoś widzi w niej skandal, to w swojej głowie.”
I jeszcze to:
„Festiwal sfinansowali m.in. Unia Europejska oraz Urząd Miasta Lublin. „
http://lublin.naszemiasto.pl/artykul/899679,zobacz-seksualny-obraz-lubli...
To jest niedopuszczalne, żeby wladze miasta Lublin dotowaly z pieniedzy podatnikow cos tak obrzydliwego, żeby promowaly dewiacje seksualne. Napisalam w tej sprawie do szefa UM, który należy nota bene do PiS.
T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
9. Tamka
Witam,
politpoprawność , strach przed lobby . Zobacz, kto sponsoruje to badziewie:
Portal na którym w tej chwili znajdujesz się został wykonany dzięki
dotacji Unii Europejskiej - Środki Przejściowe 2005
(TF2005/017-488.01.01.01) - w ramach projektu Akademia Obywatelska IV
realizowanego w roku 2008. Portal, Akademia HF oraz pismo Opornik są
jego kontynuacją.
http://www.hf.org.pl/ao/index.php
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
10. Tamka
ja nie w temacie, ale miło, że znowu jesteś.
11. @Basia, Maryla
Wpadlam na chwile, jak zobaczylam, ze na bm tez poruszony zostal ten temat.
Niestety w Lublinie istnieje bardzo silne lobby i struktury promujace dewiacje seksualne (mimo, ze WHO w latach 70tych wykreslilo wiele dewiacji seksualnych tj. homoseksualizm z tej listy, ja osobiscie uwazam, ze takie zachowania nie sa absolutnie normatywne, zreszta w srodowisku medycznym zdania dotad sa podzielone) i to sie z kazdym rokiem nasila. Jesli do tego grona dolaczaja wladze w osobie radnych z PiS, to nie moge milczec.
Pozdrawiam serdecznie, T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
12. Wskazujmy palcem
Dlaczego nie podaje się do wiadomości personaliów tych „poprawnych politycznie”, ktorzy taki gnój promują w Lublinie. Chodzi mi o Urząd Miasta Lublina. Czyżby sie jednak wstydzili tego co robią?
Nie wstydźmy sie i pokazujmy palcem, kto szerzy demoralizacje i dewiacje w polskim społeczeństwie.
Oto skład Urzędu Miasta Lublin:
Prezydent Miasta Lublin - Krzysztof Żuk
Zastępca prezydenta - Stanisław Kalinowski
Zastępca prezydenta - Grzegorz Siemiński
Zastępca prezydenta - Monika Lipińska
Zastępca prezydenta - Włodzimierz Wysocki
Sekretarz miasta - Andrzej Wojewódzki
Skarbnik miasta - Irena Szumlak
Adresy e-mail’owe: urzad_miasta@lublin.eu; bip@lublin.eu;
Mam nadzieję, że nikt z prawy Polaków nie zagłosuje na tych ludzi w przyszłości.
Idźmy dalej. Pani Maryla wspomniała, że:
„Prywatne akty oskarżenia o zniesławienie w mediach osób
homoseksualnych wobec wiceprezydenta Radomia Ryszarda Fałka i
radomskiego radnego PiS Sławomira Adamca skierował do sądu, będący
gejem, prawnik Stowarzyszenia "Pracownia Różnorodności".
Jak sie nazywa z imienia i nazwiska ów prawnik broniący owej „orientacji seksualnej”.
Ciekawe jaką „orientację” zachowań mają gwałciciele, złodzieje, zdrajcy i służalcy mamonie przeciw interesom Polski i Polaków. Ich także broni prawo w Polsce wykreowane przez wrogów Polski, polskości i pryncypiów chrześcijańskiej Europy.
13. PS
„Promujący wielokulturowość i poszanowanie praw mniejszości” - ten slogan promujący wszelkie ZŁO, barbarzyńskie zachowania, dewiacje, wulgarność i huligańskie zachowania jest naprawdę irytujący. Przecież znany przypadek napadu na Krakowskim Przedmieściu na panią redaktor Anitę Gargas z Gazety Polskiej przez dewianta-huligana, który został przez nią sfilmowany, gdy ten sciągnął spodnie i swoją gołą d... wypiął w kierunku modlących się pod krzyżem i Pałacu Prezydenckiego - został przez sędziego zakwalifikowany jako akt samoobrony przed zniesławieniem .
Cytat z http://wirtualnapolonia.com/2010/11/23/skandaliczna-decyzja-sadu/
(...)
Wydawać by się mogło, że sprawca napaści na dziennikarkę na oczach dużej liczby świadków przebywających przed Pałacem Namiestnikowskim, w tym stróży prawa, zostanie przykładnie ukarany.
Tymczasem dwa tygodnie później okazało się, że prokuratura nie podejmie w związku z nocną napaścią żadnych kroków – ze względu na brak znamion czynu karalnego. Konkluzję taką sformułował po zakończeniu policyjnego dochodzenia prowadzący je aspirant Marcin Kowalczyk. Jego opinię podzieliła asesor prokuratury Warszawa Środmieście-Północ Aneta Urbanik-Urjasz, zamykając sprawę decyzją o umorzeniu postępowania przed wszczęciem.
Prokuratura w uzasadnieniu swojej decyzji stwierdziła, że napaść na Anitę Gargas była jedynie formą żartu. Asesor Urbaniak-Urjasz uznała za rozstrzygające w tej kwestii zeznania sprawcy zajścia, który stwierdził, że „zrobił to dla hecy”.
(...)
Innym słowy jak ktoś napadnie teraz na jakąś kobietę to - proszę sobie to zapamiętać - robi to dla hecy i wyraża w ten sposób swoją kulturę, które system (nie)sprawidliwości Państwa Polskiego CHRONI.
14. Wejdżcie kiedyś
na strone Ministerstwa Kultury i oszukajcie sprawozdania z podziału finansów ze szczególnym uwzględnieniem stypendiów dla plastyków. Sumki całkiem niezłe. ale za darmo tego nie płacą , warunek jest jeden =trzeba skonstruowac dzieło z penisów, wagin i pochodnych. Ewentualnie powiesić toto na krzyżu. To dobrze płatne czynności. Za gwiazdę Dawida i Koran nie płacą.
15. "Zwiąż mnie. Ludzie chcą się wiązać różnie" - pod takim
relacja plus video :
http://kontakt24.tvn.pl/temat,jajkami-i-butelkami-w-gejow-i-lesbijki,105...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
16. @Basiu
Jakis czas temu w GP byl obszerny artykul nt. tego, na jakie dzialania "kulturalne" wydatkowane sa pieniadze podatnikow. Wlos mi sie zjezyl na glowie ile wladze stolicy i innych miast, lacznie z Ministerstwem Kultury loza na - za przeproszeniem - pedalskie eventy. To jest skandal. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
17. Tamka
nie tylko na pedalskie. Ile np kosztowała sławna palma w centrum? Jechałam kiedys w jakąś zawieruchę , przez szyby pbserwowałam jak plastikowe liście odfruwały w siną dal jeden po drugim. A palma , nie dość , że idiotyczna to została całkiem łysa na środku skrzyżowania.
18. @Basiu
Duzo by mowic na ten temat, ale nic nie z tym nie zrobimy, poki nie bedziemy miec swoich w wiekszosci urzedow.
Ostatnio z-ca prezydenta m. Lublin odslonil przed Ratuszem pokraczna metalowa klepsydre odliczajaca czas do podjecia decyzji o wygranej jednego z miast jako Europejska Stolica Kultury (na tv Lublin o tym grzmialo, ale prozno bylo szukac relacj z Marszu Pamieci Rotmistrza Pileckiego- takie oto sa priorytety). Ile to koromyslo kosztowalo? I na -za przeproszeniem- cholere to stoi przed waznym urzedem i szpeci Plac Łokietka? Takich idiotycznych inicjatyw i paskudztw jest duzo, duzo wiecej. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
19. kogo w tym Lublinie wybrano? co to za ludzie?
Potomkowie Chama?
W uroczystość Matki Bożej z Fatimy muzułmanie nie zorganizowali jednak zapowiadanej masakry w portugalskim sanktuarium, za to mieszkańcy Lublina zorganizowali sobie profanację świętości i duchową masakrę. Muzułmanie otaczają szacunkiem Matkę Chrystusa i pewnie do głowy by im nie wpadło, aby zafundować chrześcijanom kpiny z ich religijnego i ludzkiego szacunku dla Maryi. Natomiast lublinianie za własne pieniądze, mocą swoich ostatnich samorządowych wyborów dopuścili u siebie takie właśnie świętokradztwo, i to po sąsiedzku z archikatedrą, w której znajduje się cudowny obraz płaczącej Maryi. Trudno bowiem inaczej niż jako kradzież świętości określić otwartą tego dnia w tym mieście wystawę zatytułowaną "Madonny". Jak świętości nie należy traktować i jakich granic nigdy nie należy przekraczać, pokazuje właśnie ta ekspozycja, wymykająca się możliwości opisania w słowach. Każdorazowo musiałyby być one kolejną profanacją. Zobowiązani do czuwania nad naszym społecznym dobrem mogą jednak, a nawet powinni, sami, dzięki internetowi, ustalić fakty bez mojej pomocy. A może już nie mamy powołanych do tych wzniosłych zadań stróżowania dobru społecznemu? Akurat w tygodniu modlitw o dobrych pasterzy jest dobra okazja, aby to przemyśleć.
Symbolem braku szacunku dla rodziców został na wieki aż do końca świata biblijny Cham, który nie uszanował nagości własnego ojca. Chamstwo z Lublina grubo przekracza poziom syna Noego. Skoro zrobiono to za nasze pieniądze i potomkowie Chama zaprosili na wystawę nasze dzieci, to nie sposób zamilknąć, nawet jeśli inni milczą. Milczenie jest złotem dla spragnionych nade wszystko tego, by ładnie kręcił się jakiś własny handelek. Wtedy i do Chama należy się pięknie uśmiechnąć, uprzejmie zamilczeć, a nawet zaprosić do duszpasterskiego dialogu. Wtedy też nie ominie nagroda godna króla Krezusa. Jego bogactwo nie robiło jednak wrażenia na starożytnych Ateńczykach. Pielęgnowano w tym mieście, w epoce chwały, nie bałwochwalczy szacunek dla bogactwa, ale szacunek dla cnót moralnych. Nawet najbogatsi zadowalali się bardzo skromnym stylem życia, a wyżej od legendarnych skarbów króla Lidów cenili sobie cześć dla własnych rodziców. Wspomniał o tym Herodot, odnotowując wizytę Solona (prawodawcy ateńskiego, jednego z siedmiu mędrców) u Krezusa, który popisywał się przed przybyłym swoim bogactwem. Gość jednak twierdził, że od gospodarza bogatsza jest uboga i prosta ateńska matka mająca synów, którzy oddali dla niej swoje życie. Oto wzór tzw. pogan jednak wypełniających czwarte przykazanie! Lepsi w tym zakresie byli oni także od tych nam współczesnych chrześcijan, którzy zgadzają się na zniewagę ich matek i Matki Chrystusa. Czyż to nie potomkowie Chama?
Znamy ich najpierw jako biblijnych Kananejczyków (pochodzących od Kanaana, syna Chama) specjalizujących się - jak czytamy w Księdze Rodzaju - w homoseksualnych gwałtach i rytualnym dzieciobójstwie. Okazuje się jednak, że nie wszyscy zginęli w katastrofie Sodomy i Gomory i nie zostali całkiem wytępieni przez Izraelczyków, ale chyba mocą swojego tzw. fenickiego wynalazku rozplenili się po całym świecie i dotarli także do Lublina, słynącego od niedawna politycznym złotem z Polmosu. Już ponad tydzień molestuje się mieszkańców, w tym naszą młodzież, na rzecz praktyk biblijnego Chama i wspomniana wystawa to jeden z elementów tej molestacji, pod szyldem jednak "miłości". Celem zatem tej imprezy jest przekonanie wszystkich - zwłaszcza zaś młodzieży - iż sodomia i aborcja są miłością. Zjechały się zatem do Lublina całe zastępy znanych w Polsce i w świecie sodomitów, a na dokładkę zaproszono także zwyczajnych oszczerców, np. małżonkę pana Grossa, spotwarzającą naszych rodziców, że niczym się nie różnili od hien cmentarnych i utuczyli się żydowskim mieniem. Kto stanie w obronie naszych rodziców? Kto stanie w obronie naszych dzieci przy zachętach do "bydlęcych zachowań", jak określił św. Tomasz z Akwinu praktyki homoseksualne? Co zatem znaczy dla nas nowy "cud słońca" widziany ostatniego 13 maja w Fatimie? Czy to znak przymierza akurat z nami?
Marek Czachorowski
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=111802
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
20. @Maryla
Jak powiedziała nam Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, rzecznik prasowy prezydenta, prezydent czy urząd w zasadzie powinni odpowiadać na każdy list, jaki do niech trafi, niezależnie od tego, jak można kwalifikować zawarte w nim opinie.
- Trudno mi wypowiadać się w sprawie walorów artystycznych wystawy. Mogę natomiast formalnie wyjaśnić, że nie finansujemy Festiwalu Transeuropa, w ramach którego odbywa się wystawa "Madonny". My dajemy kilka tysięcy złotych na album fotograficzny poświęcony mniejszościom etnicznym w Europie. Natomiast festiwal ma swoich opiekunów artystycznych, finansowany jest przez Unię Europejską i tam trzeba kierować tego rodzaju uwagi - mówi Katarzyna Mieczkowska-Czerniak.
Dr Marcin Lachowski z Instytutu Historii Sztuki KUL uważa, że dochodzi co najmniej do pomieszania pojęć. Malarstwo Katarzyny Hołdy nie ma nic wspólnego ze sztuką sakralną. - Istnieje sztuka o tematyce religijnej i sakralnej. To dwa odrębne obszary. Galeria Labirynt jest miejska - i świecka - i taki eksperyment plastyczny jest jej potrzebny - ocenia dr Marcin Lachowski. Podkreśla zarazem, że określenie eksperyment nie oznacza obrazy uczuć religijnych.
Więcej... http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,35640,9588148,Wystawa_slawna_przed_otwa...
No co, to c.d. imprez w ramach skandalicznego festiwalu Transeuropa.
Napisalam w tej sprawie, do przewodniczacego RM Lublin. Zapewnil mnie, ze jest oburzony i juz skierowal pismo do Prezydenta Lublina z prosba o wyjasnienia. Tyle wiem ze zrodla.
Z mojej strony dopowiem, ze niestety, z ubolewaniem to twierdze, Lublin jest siedliskiem wszelkiego rodzaju organizacji i galerii promujacych dewiacje i wszystko to, co sie miesci w ramach "teczowych" inicjatyw. A jest tego bardzo wiele. Dodam tylko, ze obecny prezydent, zreszta tak jak i poprzedni nalezy do PO. Tak wybrali idioci z Lublina.
T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
21. czy Izabela Sierakowska z SLD nie jest z Lublina ?
matka Sierakowskiego ?
PO bierze ja na swoje listy wyborcze do sejmu.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
22. @Maryla
Tak, jest z Lublina i na dodatek cieszy poparciem znacznej liczby srodowiska nauczycielskiego (skandal!). Wiem to od osoby, ktora pracuje w szkole i slyszy rozmowy nauczycieli - glownie tych mlodych, ktorzy zrazeni do pelo stwierdzili, ze beda na czerwonych glosowac....
Hehehe...no to teraz beda mieli zagwozdke!
To ona jest matka tego sierakowskiego??? Niedaleko pada jablko...
T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.