Wczoraj rezydent robi błędy ortograficzne a dzisiaj do akcji rusza propaganda by jakoś to rozmyć. Byłem ciekaw jak to rozegrają no i mamy odpowiedź. Najlepiej zaatakować Jarosława Kaczyńskiego. Nie ma sprawy wpisu rezydenta, jest sprawa uczenia się ortografii. Już dzisiaj wszyscy wiedzą, że J.Kaczyński zrobił błąd pisząc obiad przez t, kiedy to się stało? gdzie? jak? nie wiadomo, ważne, że jest ATAK i w tym ataku niknie ortografia rezydenta.

"Zaproszę go na 'obiat'. Pouczymy się ortografii"
KOMOROWSKI ODPOWIADA NA SŁOWA PREZESA PIS
 (Komorowski się cieszy buhahaha, smutna mina J.K)
 

- Jestem skłonny zaprosić Pana Jarosława Kaczyńskiego na "obiat" jak on pisze przez literę "t" i wtedy razem pouczymy się ortografii. Bronisław Komorowski odpowiada prezesowi PiS, który komentując w Sejmie ortograficzną wpadkę prezydenta stwierdził, że "przy kolejnych wyborach chyba trzeba będzie robić dyktando"

Co ma wspólnego J.Kaczyński z wybrykiem rezydenta? tylko tyle, że raczył odpowiedzieć na pytanie dziennikarzy. Ci oczywiście szybko to wykorzystali do konfrontacji i zatarcia śladów po gafie rezydenta. 

TAK TO DZIAŁA w tej niby demokracji. To jest właśnie Polska

Kaczyński kpi z błędu Komorowskiego, a sam...

Komorowski: zapraszam Kaczyńskiego na "obiat"

 

http://kosikm.salon24.pl/288633,jak-propaganda-wyciagnela-komorowskiego-za-uszy