Prezydent Bronisław Komorowski wraz z małżonką Anną złożył wpis do księgi kondolencyjnej w ambasadzie Japonii w Warszawie.
We treści wpisu Pana Prezydenta pojawiły się dwa poważne błędy ortograficzne w słowach "bulu" oraz "nadzieji".
Proponuje, by w przyszłości ktoś z kancelarii, może prof. Nałęcz, poćwiczył z Panem Prezydentem posługiwanie się językiem polskim lub ewentualnie przygotował dyskretnego "gotowca".
http://toxic.salon24.pl/288207,dysgrafia-prezydencka
37 komentarzy
1. Proszę policzyć ile byków
w jednym (słownie : jednym) zdaniu. Są poloniści? Jaka ocena z klasówki, na maturze?
Teść pewnie lepszy był z polskiego, dlatego pisał magisterkę.
Łączymy się, w imieniu całej Polski, /
z narodem Japoni w bulu i /
w nadzieji na pokonanie dramatu/
katastrofy która dotknęła Japonie /
i poruszyła cały świat./
Bronisław Komorowski/
Anna Komorowska./
Daty i miejsca nie widać.
pozdrawiam demonica
2. Jednak,
durnia mamy za prezydenta,a nie historyka z dyplomem.
Pzdr.
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
3. Orędzie Komorowskiego do narodu japońskiego...
http://zawszeqrnacos.salon24.pl/288205,oredzie-komorowskiego-do-narodu-j...
W obliczu historycznej pruby, pragnę połączyć się w bulu z dzielnym narodem Japońców.
Jeszcze się nie uspokoiły konfulsje ziemi (w końcu jednak matki, a tę mamy jedną i jej się nie wybiera), jeszcze nie ze wszystkim spłynęły wody do ołszynu, gdy nowe nieszczęście Was dosięgło, naszych braci mniejszych – awaria reaktoruf, z przeproszeniem, jądrowych!
Nie lemkajcie się! Woda spłynie nazad do ołszynu, bo tak to już z niom jest. Z ziemią drżącą nieco gożej, bo Wy tam na samych wulkanach siedzicie, ale z drugiej strony, skoro od lat tak siedzicie toście się pewnie i przyzwyczaili! Może nawet parę takich przechylonych budynków sobie zostawicie i pożytek turystyczny mieć z nich będziecie, tak jak to Hiszpanie sprytnie w mieście Pizza zrobili! A Wam też spryt z tych skośnych ślepków wyziera, he, he, he!
Co do promieniowania, to, chociasz powiedziałem, że to nowe nieszczęście, to przecierz, Wy, dzielni kamikandze doświadczyliście potęgi atomu już dawno temu, gdy rozrzutne w swej hojności, Stany Zjednoczone, bezinteresowanie Wam ją dostarczyły.
I tak jak wówczas, dzięki potędze atomu udało się Wam zbudować słynne na całym świecie, same-raje, tak i teraz pożytek mieć będziecie choćby taki, że na oświetleniu w nocy zaoszczędzicie! He, he, he, he… !
Pozdrawiam Was, męrzne Kitajce!
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. www.prezydent.pl
Czwartek, 17 marca 2011
Wpis Pary Prezydenckiej w księdze kondolencyjnej
http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wiadomosci/art,1706,wpis-pary-prezyd...
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
5. @natenczas
z tym dyplomem , jak sam delikwent się chwalił, to było tak, ze żona pisała pracę dyplomową, a teść przepisywał na maszynie.
I efekty widać.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Maryla,
i to w 11 dni !!! Pośpiesznym do Warszawy :)))
Pzdr
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
7. i tłumaczenie z bronkowego na polski
Wpis Pary Prezydenckiej w księdze kondolencyjnej
W związku z tragicznymi w skutkach
trzęsieniem ziemi i tsunami w Japonii, prezydent Bronisław Komorowski
wraz z żoną Anną wpisali się w czwartek w ambasadzie Japonii w Warszawie
do księgi kondolencyjnej.
"Jednoczymy się w imieniu całej Polski z narodem Japonii w bólu i w
nadziei na pokonanie skutków katastrofy" - m.in. takie słowa można
przeczytać we wpisie pary prezydenckiej.
http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wiadomosci/art,1706,wpis-pary-prezyd...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. A PROPOS DYPLOMU i magisterki z historii
Co na to Państwowa Komisja Akredytacyjna?
http://miroslawkraszewski.salon24.pl/288230,co-na-to-panstwowa-komisja-a...
Czy Minister Barbara Kudrycka wystosuje prośbę do Państwowej Komisji Akredytacyjnej o przeprowadzenie kontroli akredytacyjnej pracy magisterskiej Prezydenta RP w trybie nadzwyczajnym, analogicznie do kontroli pracy pana magistra Zyzaka?
Prezydent RP Bronisław Komorowski ujawnił jego niepolską pisownię we wpisie kondolencyjnym w Ambasadzie Japonii. Pisownię, która może wskazywać na brak wykształcenia wyższego. Tym samym wzmacniają się podejrzenia co do rzetelności jego pracy i przesłanki do jej kontroli.
http://miroslawkraszewski.salon24.pl/281440,mgr-b-komorowski-i-dr-k-t-zu...
http://www.rp.pl/artykul/285643_Kudrycka_prosi_o_kontrole_pracy_Zyzaka.html
http://wiadomosci.onet.pl/2169301,11,marszalek_prace_magisterska_pisalem...
http://www.sueddeutsche.de/politik/guttenberg-affaere-merkel-gibt-sich-a...
http://www.welt.de/politik/deutschland/article12628186/Uni-Bayreuth-entz...
http://www.tvn24.pl/12691,1693805,0,1,odebrali-szefowi-mon-tytul-doktora...
http://miroslawkraszewski.salon24.pl/182128,kolektywna-praca-magisterska...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. Trzeba przyznać, że Japonia to ma pecha:
parę lat temu - małżonka Millera dopuściła się obrazy cesarskiej pary a teraz - to!
Nie, wróć /to jest: wruć/ to my mamy pecha, że nas takie durnie reprezentują. Japończycy sobie poradzą.
10. .
.
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
11. Co za upadek! T.
Co za upadek!
T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
12. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Taki komentarz napisałem w s24,
Pan seaman,
Szanowny Panie,
Intelektualista,Prezydent Bronisław Komorowski, składając wpis kondolencyjny w japońskiej ambasadzie, popełnił dwa błędy ortograficzne
"Jednoczymy się w imieniu całej Polski z narodem Japonii w "bulu" i "nadzieji"
Fotografie Pana z Ruskich Bud wykasowała administracją !
Cenzura kolego Igorze Janke ?
Proszę pamiętać ja mam ostry język i wiele miejsc do pisana prawd o wszystkich bez wyjątku.
Proszę zakopać topór wojenny.
Pozdrawiam
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
13. He,he
bul to pewnie od "bul, bul".
14. > barbarawitkowska,
red,red...bul,bul :)))
Pzdr.
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
15. On z tych mędrców
co to kóra piszą przez ó, bo się odmienia na kogut.
16. Prawdziwa przyczyna "bulu" i "nadzieji" THX-głos z ludu.
Sztab prezydenta Komorowskiego nie śpi dziś w nocy. Do porannych
gazet musi się przebić silny komunikat na temat rzekomego błędnego wpisu
do księgi w ambasadzie.
Służę pomocą. Wytłumaczenie jest banalnie proste. To nie Bronisław
Komorowski jest autorem wpisu, ale pracownik ambasady Japonii. Prawa
ręka prezydenta zachorzała aż tak, że nie mogła utrzymać długopisu, więc
poproszono pracownika ambasady, aby uczynił to w imieniu prezydenta. No
i o co takie wielkie halo? Każdy ma prawo do błenduf, no nie? Po prostu
japoński błąd i tyle.
http://thx.salon24.pl/288279,prawdziwa-przyczyna-bulu-i-nadzieji
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
17. Muwileh
rze prezident komoroski ma wiedzem niezbyd systematyczno a do tego w nieji dorze dziory. A teras sie okazuie rze nie umi pisadz ortograficznje. To nieh on wruci lepij na korsy WUMLOWE.
18. Korekta na stronie :)
Dziś strona prezydenta tak wygląda.Brak fotki z księgą :))) oraz tekstu wpisu do niej.Żenada.
Okazuje się,że jest jeszcze jeden błąd: Japoni !!! :)))
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
19. Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
Szanowny Panie Michale,
Proszę pamiętać, ża Janke z kolegami załozyli pismo "Uważam, Rze", które niechlujstwo językowe i błędną pisownię promuje w samym tytule. Tylko o tym sza! Odczytanie tego tytułu w ten sposób, jest równie niepoprawne, jak wytykanie błędów namiestkowi.
20. A poza tym, on się pomylił ...
Bo polskij jazyk eto trudnyj jazyk!
Widział kto bukwe "ó" w innym jazykie?
Ano nie widział.
To i pomylić sie łatwo, bukwe złą postawić.
Bumaga, bufet, butelka - ot, jak krasiwo pisane. I po polsku, i po rusku tak samo się mówi. O żadnym "o z kreską" nie ma mowy!
Ja dumaju, nada nam iść z duchem czasu i w ramach pojednania, zjednać też nasze bukwy.
21. > Kazef,
:))) RZE od Rzeczpospolitej .
Pzdr.
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
22. @natenczas
Ty naprawdę myślisz, że ja o tym nie wiem, że to od "Rzeczpospolitej"?
Tylko co z tego?
Polecam wpis z bloga Wojciecha Wencla:
Dbajmy o polszczyznę
Wczoraj otrzymałem propozycję stałej współpracy z tygodnikiem „Uważam Rze” (całokolumnowy felieton raz na dwa tygodnie). Odmówiłem. Po pierwsze, nie wezmę udziału w żadnym projekcie firmowanym przez Pawła Lisickiego. Uniemożliwia mi to pierwsza zasada Walki Cywilnej prowadzonej od września ubiegłego roku: „Bojkot wszelkich działań zmierzających do osłabienia ducha w społeczeństwie, szczególnie prób pomniejszenia rangi katastrofy smoleńskiej i pamięci bohaterów, którzy 10 kwietnia 2010 roku polegli za ojczyznę”. W kategorii tych działań mieszczą się „wstępniaki” ogłaszane przez Pawła Lisickiego w „Plusie Minusie” po 10 kwietnia 2010 roku. Po drugie, publikowanie w gazecie eksponującej błąd ortograficzny w tytule byłoby dla mnie uwłaczające.
http://wojciechwencel.blogspot.com/2011/02/dbajmy-o-polszczyzne.html
23. > Kazef,
Wcale tak nie myślę.
Do cytatu: każdy ma prawo mieć swoje zdanie.
Pzdr.
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
24. Panie i Panowie,a może on "łysiakiem jedzie" ?
jak to ci z salonu,
ot prawdziwy salonowiec
z Salonu "Kłamcuw żeczpospolitej" ;)
w skali 1 do 10,dycha z pióropuszem..........:)
gość z drogi
25. nie dość, że dyslektyk, to jeszcze bez kindersztuby
nagabywany przez żurnalistów o błąd Jarosław Kaczyński odwcipnie i inteligentnie odpowiedział, że przy nastepnych wyborach proponuje robić dyktando .
A oto reakcja pRezydenta
Komorowski: zapraszam Kaczyńskiego na "obiat"
Przepraszam, za każdy błąd trzeba przeprosić -
mówił Bronisław Komorowski o swoich błędach ortograficznych. - Nie
zamierzam jednak brać udziału w dyktandzie, prezes Kaczyński sam może
się z nim zmierzyć - tak natomiast odparł na propozycję Jarosława
Kaczyńskiego. Jednocześnie wyciągnął błąd Jarosława Kaczyńskiego, który
wskazał mu jeden z dziennikarzy. Prezes PiS miał kiedyś napisać "obiad" z
"t" na końcu. - Zapraszam Kaczyńskiego na "obiat" i razem możemy
popracować nad ortografią - powiedział prezydent.
-----------------------------
Z tym, ze znów popełnił bład, bo polsku nie mówi się "przez ty" tylko przez 'TE" !!!
Kogo my mamy za prezydenta????? Nie umie ani pisać, ani mówić poprawnie po polsku !!!
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
26. > Maryla,
nie tylko TY...ale i " każdy błąd jest błędem i nie ma co TUTEJ udawać ",taka naleciałość z PRLu :)))
Do odsłuchania: http://www.tvn24.pl/-1,1696280,0,1,zaprosze-go-na-obiat-pouczymy-sie-ort...
Pzdr.
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
27. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Pułkownik dziadzia to umiał Polaków, patriotów pałować. Na maszynie to pisać nie umiał.
Ukłony moje najnizsze
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
28. Pan Kazef,
Szanowny Panie,
Ja jeszcze nie miałem w ręku tego cuda ""Uważam, Rze",
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
29. Oj wybrali nam pREZYDENTA na miarę
samych siebie.....swoje chłopy.......on tyż,taki swojski..........
gość z drogi
30. (foto. Super Express)Swój
Swój blamaż z ortografią Bronisław Komorowski szybko chciał
przykryć innym wydarzeniem. Z pomocą dziennikarzy przypomniał wpis
Jarosława Kaczyńskiego, w którym rzekomo miało się pojawić „obiat”.
Intryga tak marna, jak łatwa do rozszyfrowania.
Chodzi o tekst „Super Expressu” sprzed dwóch lat, który zamieścił
zdjęcie wpisu Jarosława Kaczyńskiego do księgi pamiątkowej jednej z
restauracji. Redakcja twierdziła, że prezes PiS zamiast „obiad” napisał
„obiat”.
Jarosław Kaczyński rzeczywiście pismo ma niewyraźne, ale wystarczy
przyjrzeć się zdjęciu, aby zauważyć, że kreska, która miałaby poprawić
humor Bronisławowi Komorowskiemu, tworząc literę T, to w istocie ogonek
litery Y z poprzedniego wiersza.
Bronisław Komorowski przyznał się wprawdzie do błędu, a nawet przeprosił
za skompromitowanie urzędu prezydenta RP, ale chyba niewiele się
nauczył wykorzystując tak kiepskie intrygi. Mamy chociaż NADZIEJĘ, że
zapamięta jak należy napisać BÓL.
http://niezalezna.pl/7829-jak-%E2%80%9Eobiad%E2%80%9D-stal-sie-%E2%80%9E...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
31. Kolejna wpadka w Ambasadzie Japonii (FF)
Tym razem Tusk:
Sam ambasador Japonii robi za szatniarza i pomaga ryżemu zdjąć płaszcz.
Płemieł zagoniony, a tu trzeba odwalić kondolencje
A co napisał? Czy aby bezbłędnie? Widział ktoś skan tekstu?
Naród Polski przeprasza Japonię za buców, którzy reprezentują Polaków - niestety
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
32. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Ryżemu zawsze wiechcie słomiane z butów wystawały.
Ukłony moje najnizsze
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
33. Szanowny Panie Michale
WSTYD NAM ROBIĄ NA CAŁY ŚWIAT. Wszak to "wybrańcy narodu" tfu !
Jeszcze jedna wpadka Bronka
Poza tym, że kłamią i manipulują w tej sprawie, bo błędu nie ma, a Jarosław Kaczyński nie jest nieukiem i idiotą, który nie potrafi pisać po polsku, poza tym, że restauracja to nie ambasada, a dobry obiad z przyjaciółmi w knajpie w lipcowy wieczór (z 3 na 4 lipca 2006) spożyty przez prywatną osobę to nie kondolencje złożone Narodowi Japońskiemu przez Naród Polski reprezentowany przez Prezydenta...
poza tym wszystkim przyjrzyjcie się typowo ubeckiej metodzie (preparowanych) haków!
Nieźle się trzeba było naszukać, bo to notka sprzed 5 lat! Przy okazji wyszło na jaw, że w 2006 roku Jarosław Kaczyński był inwigilowany.
Sprawdzano, z kim się prywatnie spotyka, co mówi, co pisze, gdzie bywa.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
34. "sprawdzano z kim sie prywatnie spotyka,co mówi,gdzie bywa..."
i jak szybko "znależli " materiał na Premiera Jarosława Kaczyńskiego,pomijam,ze prawdopodobnie sfałszowany.....
ot z kim mamy do czynienia................żałosne ...............
gość z drogi
35. Wyjątkowo, ale polecę
http://ztzt.salon24.pl/288642,jerzy-danton-grafolog-superexpresu - ten tekst. Chodziło mi po głowie sprawdzenie, kim był gość od "analizy pisma" ale ja szukałam nie pod nazwiskiem /choć samo w sobie też ciekawe, prawda?/ tylko poprzez licencjonowane firmy - moja naiwność. Ten SE to - jak się okazuje: Super Ekspres, tabloid. Nie zamieścił fachowej opinii owego pana /bo taka byłaby zaskarżalna/ tylko zmanipulował informację. I to jest DOWÓD, że Kaczyńskiego inwigilowano, gorzej - tropiono celem znalezienia czegokolwiek by mu "przyłożyć". Ani Tusk, ani tym bardziej - Komorowski, nie ostaliby się kilku minut pod takim ostrzałem, NIGDY nie zajęli by stanowisk, które piastują.
Trzeba przyznać, że media potrafią być obrzydliwe w naszym kraju. Na koniec: kto czyta taką szmatę, jak ten SE?
36. jak to kto?
Bronisław Komorowski ! Cytował !
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
37. No to co RAZ ciekawiej się dzieje
włosy zaczynają stawać dęba na głowie................TOZ to Matrix w całej krasie
gość z drogi