Przyszłość Polski to pan Stokłosa
Świeżo wybrany pan Senator Rzeczypospolitej miał pecha, bo jego przypadkiem nie zajęła się komisja śledcza pod przewodem Mirosława Sekuły. Orzeczono by już dawno, że żadnej afery nie było, a wielomilionowe zwolnienia podatkowe, tak szlachetnej postaci, przysługiwały same z siebie.
W przypadku panów Mira, Zbycha i Rycha – tak wnikliwie badanym przez wzmiankowanego pana Sekułę – chodziło między innymi również o szlachetną postać biznesmena, który zwykł rozpoczynać inwestycję od nielegalnej wycinki państwowego lasu oraz naruszenia granicy państwowej. Dżentelmena owego dzielnie i bezinteresownie wspierał w biznesowych przedsięwzięciach szef gabinetu politycznego Ministra Rzeczypospolitej...
Co się odwlecze, to z pewnością nie uciecze i senatorska głowa pana Henryka wsparta senatorską godnością rychło się upora z zarzutami. A od czego jest niezależna prokuratura, a w ostateczności niezależny sąd. Wiadomo przecież, że autorytety pekuniarne łacno się dogadają z każdą niezależną instancją a la III RP.
Przecież ta cała afera w Ministerstwie Finansów jest efektem obsesyjnej pisowskiej podejrzliwości i nienawiści. Ponad to niezależny sąd już orzekł był w imieniu Majestatu Rzeczpospolitej, że przestępcą nie jest ten, kto się czynów przestępczych dopuszcza, tyko ten, kto został skazany prawomocnie. Złodziejem nie jest ten, który kradnie, lecz ten, który siedzi w pierdlu za kradzież – ustalił sędzia inteligent aby dokopać panu Ziobrze.
Tak to rzeczywistość III RP, zwanej też rzeczpospolitą kolesiów, oblekła w realne ciało staropolskie porzekadło – Sprawiedliwość jest jak pajęczyna; bąk się przebije, ugrzęźnie muszyna...
Drogę do sukcesów wszelakich, biznesmenom udolnie operującym trzosem, toruje likwidacja finansowania partii politycznych z budżetu. PO stara się to uzupełnić ustawą o fundacjach partii politycznych, które mogą być finansowane z niemożliwych do kontrolowania źródeł, między innymi z anonimowych zbiórek publicznych...
Bacz więc intelektualisto salonu III RP – a za nim mainstreamowy żurnalisto – jaka larwa wylęga się z jaja tak przez was wychuchanego. Bojąc się jakichś widm z przeszłości, największą dla siebie groźbę widzicie w dzisiejszym polskim patriotyzmie i dzisiejszym polskim interesie narodowym. W lęku przed wyimaginowanym szowinistą i antysemitą, popieracie polityków o knajackiej mentalności, a w rezultacie złodziei par excellence.
Teraz jeszcze trzeba będzie wybielić pomysłodawców i wykonawców wałbrzyskiej racjonalizacji wyborów, notabene z wykorzystaniem trzosa mamony. Takie wybielenie spopularyzuje nam te postępowe metody i cała Polska zostanie nimi objęta. Wtedy już na pewno żaden patriotyzm tu nie przejdzie!...
Kazus Henryka Stokłosy jest też chyba dowodem nieuzasadnionego optymizmu entuzjastów jednomandatowych okręgów wyborczych (JOW), którzy szczerze dopatrują się w nich panaceum na uzdrowienie Rzeczypospolitej.
- Jan Kalemba - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
9 komentarzy
1. a tu przestępca, godny kary i napiętnowania
Ojciec Tadeusz Rydzyk został skazany przez toruński sąd na karę trzy i pół tysiąca złotych grzywny za nielegalną zbiórkę pieniędzy - informuje TVN 24.
Chodzi o nawoływanie przez o. Rydzyka na antenie Radia Maryja do zbiórki na rzecz odwiertów geotermalnych, uczelni redemptorysty w Toruniu oraz na Telewizję Trwam. Według sądu zbiórka była nielegalna.
Na nieprawidłowości w działaniu o. Rydzyka w zeszłym roku zwrócił uwagę Rafał Maszkowski, informatyk i badacz Radia Maryja, który monitoruje program stacji. To on poinformował policję o ewentualnych nieprawidłowościach w zbieraniu pieniędzy przez redemptorystę.
Wniosek o ukaranie grzywną o. Tadeusza Rydzyka złożyła policja. Wyrok sądu jest nieprawomocny.
Zbiórki publiczne na terenie całego kraju można prowadzić tylko za zgodą Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/o-rydzyk-skazany-przez-sad,1,4171945,wiad...
Co zaś do JOW - pojawiła się natychmiast 'Partia 3 tysiące":
1. "ANTYPA" - autor: Tadeusz Browarek z ruch JOW - główne założenia:
A. ogłaszamy "nabór" na nasze listy wyborcze poprzez internet - przyjmujemy praktycznie każdego, kto wpłaci 3.000 zł
B. Nie ma jednego programu wyborczego, każdy spośród 920 kandydatów głosi w swoim okręgu wyborczym swój program
C. Kolejność na listach ustalana jest wg alfabetu
http://blogmedia24.pl/node/44270
Pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Najpierw hitlerowcy potem sowieci
przemodelowali polski naród. Zniknęła tzw klasa średnia, przedsiębiorcy, którzy wiedzieli co to kodeks kupiecki. Na placu boju pozostali szulerzy, żule hochsztaplerzy agentura w roli "biznesmenów". Polska po okrągłym stole niczego nie odbudowała raczej pogłębiła patologie. Co dalej. Pewnie minie niejedno pokolenie zanim pojawią się ludzie myślący, którzy postawią na uczciwość, poza tym trzeba czasu, żeby wypracować własny kapitał. Przecież reprywatyzacji nie było. A więc czekać, aż męty osiądą na dnie. Tylko co będzie z tą rzeszą uczciwych i biednych? Bo w teraźniejszej Polsce niczego człowiek uczciwy się nie dorobi
3. Jan Kalemba,
Szanowny Panie,
Za odrodzenie się Stokłosy winny jest poznański Sąd, który od trzech lat nie ma czasu by zając się Stokłosą,
No cóż Rzymianie mówili , że :
Pecunia non olet.
Ja słuchałem poznańskich programów radiowych i telewizyjnych.
Kiedy dziennikarze pytali się ludzi , dlaczego głosują na człowieka , który jest oskarżany.
Odpowiedzi były te same, wszyscy kradną, afera goni aferę, węglowa,paliwowa , hazardowa. Nikogo nie ukarano ! ! !
U Stokłos pracuje 9 ludzi, proszę pomnożyć przez 4 daje 36 000. Wygra każde wybory.
Pozdrawiam
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
4. Pani Marylo
I tak realizuje się idea sądów "niezawisłych" w myśl "filozofii" rzeczpospolitej kolesiów. Ojciec Tadeusz Rydzyk kolesiem nie jest i chwalić Boga.
Kłaniam się
5. Szanowny Pan Michał St. de Zieleśkiewicz
To co się tam w Wielkopolsce stało, pokazuje jak można ludzi upodlić.
Pozdrowienia
6. @Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
Potrzebne jest małe uściślenie.
Poznański Sąd zajmuje się Stokłosą. Tylko, że on się sprytnie broni, wykorzystując wszystkie furtki proceduralne.
Więcej o tym w mojej notce:
http://blogmedia24.pl/node/42908
Stokłosa zmierza do przedawnienia swojej sprawy. Mandat Senatora też jest mu do tego potrzebny, bo dzięki niemu będzie mógł przeciągać proces.
Potrzebne jest w Polsce zmienione ustawodawstwo, aby sprawy mogły się toczyć dzień po dniu, tak jak w innych krajach. W Austrii np. skazano tego słynnego gwałciciela własnej córki w kilkudniowym procesie. Ale polscy prawnicy i ich reprezentanci w Sejmie nie są zainteresowani takimi zmianami.
Rebeliantka
7. Droga Pani Rebeliantko
Dobry sędzia - to jest kierujący się etyką, honorem i dobrem kraju - poradzi sobie i wyda bez zwłoki sprawiedliwy wyrok nawet przy nienajlepszym prawie.
Pozdrowienia
8. @Jan Kalemba
Dobry sędzia jest lepszy niż zły, tchórzliwy sędzia.
Ale dobre ustawodawstwo, w szczególności prawo procesowe, też jest niezłe ;)
W tej konkretnej sprawie akt oskarżenia - paradoksalnie - jest dużą szansą dla Stokłosy. Zarzutów jest dużo, oskarżonych kilkoro, prokuratura zawnioskowała o przesłuchanie dziesiątków świadków.
Wszystkie te okoliczności przedłużają proces, a czas gra na korzyść Stokłosy. No i tego sędziego WSA, który też jest oskarżony w tym procesie.
To sztuka tak oskarżyć, aby proces długo się ciągnął, a czas przedawnienia nieubłaganie biegł.
Rebeliantka
9. Pani Rebeliantko
Nie taki sztuki potrafi czynić mamona!
Pozdrowienia