Na razie nie wiadomo, które państwo odpowiada Rosja czy Polska, a może obydwa razem. Dziwi mnie, że kwestia odszkodowań jest właśnie dzisiaj podnoszona.

 

Dopiero po zakończeniu śledztwa prokuratorskiego można ten temat podnieść.

 

Wygląda na to, że zamiast rozmawiać o błędach polskiego rządu chce się przenieść uwagę na rzekomą chciwość rodzin.

 

To kolejna medialna wrzutka.

 

 

Stefan Hambura

Rechtsanwalt