Obronemeryture.pl - trochę z innej prespektywy

avatar użytkownika GLOSNARODU.PL

Widzieliście?
I co o tym sądzicie?

Ja mam kilka zastrzeżeń, ale o tym za chwilę.

Sama akcja wydaje się być potrzebna- nie mam nic przeciwko. Jestem zdania, że w Polsce potrzebne są tego typu akcje, ale organizowane przez społeczeństwo, a nie tak jak w tym wypadku przez grupę ludzi, która ma ukryte intencję.
Obronemeryture.pl- zorganizowana jest z wielką pompą (reklama w TV). Czy przeciętnych obywateli stać na taki wysiłek?- oczywiście, że nie.

Za tą akcją stoją przedsiębiorcy i pracodawcy z Business Centre Club.
Czy Ci ludzie organizują tą akcje w trosce o nasze emerytury, czy w trosce o swoje interesy- jak myślicie?
Ja uważam, że osoby, które zasiadają w BCC nie potrzebują wcale emerytur, a tym bardziej nie myślą o naszych emeryturach.
Podejrzewam (nie mylić z teorią spiskową), że ludzie którzy zasiadają w Business Centre Club mają spore udziały w OFE lub reprezentują ludzi z takimi udziałami.

"W lutym 2009 wypłacono pierwszą emeryturę z OFE w kwocie w 23,65zł. Tak niska emerytura z OFE jest wynikiem krótkiego okresu członkostwa w OFE (tylko 10 lat od 1999 r.) oraz niskich dochodów ich członków."

"Od początku istnienia OFE w Polsce do końca 2008 wpłynęło do nich około 120 mld zł, z tytułu prowizji od składek i tzw. opłaty za zarządzanie pobrały one około 10,6 miliardów złotych tj. prawie 9 proc. przelanych do funduszy składek przyszłych emerytów[5]. Opłata jest procentem od aktywów funduszu a więc zależna od zysków funduszu, ale tylko pośrednio. W 2008 roku fundusze straciły łącznie 22 mld zł, zaś suma opłat za zarządzanie wyniosła łącznie 1,8 mld zł, czyli połowę kosztów ZUS."

Etykietowanie:

1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. ZUS i OFE

nie zapominajmy, że to Buzek wprowadził nam taką reformę. Nie pytając podatników narzucono taki system oszczędzania na emerytury.
Od 1998 roku każdy został przymuszony do wpłaty na swoje konto w OFE.

To rządzący ustalali zasady , na jakich OFE obsługiwało nasze konta.

Dzisiaj znów to rząd zadecydował, że na nasze konta, za które płacliśmy grube pieniądze za obsługę "pomnażania" naszych pieniędzy, będą wpływać jakiej grosze, faktycznie na pokrycie kosztów utrzymania naszych kont.

To jest zwykła kradzież i zmiana umowy społecznej.

i TYLE W TEMACIE.

Tusk okrada mnie z pieniędzy, które zostaną pustym zapisem , czyli długiem państwa, który to ja będę musiała zapłacić ze swoich podatków.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl