Moskwa obroni Warszawę, czyli negocjowana cnota!

avatar użytkownika Anonim

Uff, już się trochę bałem, że jesteśmy pozbawieni przyjaciół i zdani na własne siły, ale teraz mogę spać spokojnie.  czytaj dalej »

1 komentarz

avatar użytkownika barbarawitkowska

1. Oby tylko

pomoc różnych miedzynarodowych niezaleznych komisji nie wyszła tak jak we wrześniu 39r. Ogolnie coś mi się wydaje, na podstawie ogólnie dostępnych danych (choćby tych z pogrzebu Prezydenta ), że za wiele sobie po tym wolnym świecie obiecujemy.
Co nie zmienia faktu, że na przywódców narodu naród wybrał zdrajców narodu. A teraz trzeba ponieść tego konsekwencje. Tylko, że akurat tym co wybierali to nie tylko nie przeszkadza- im to w ogóle wisi.