Tusk: rosyjski raport MAK o katastrofie "nie do przyjęcia"

avatar użytkownika stan35

 "Donald Tusk powiedział w Brukseli, że przesłany przez Rosjan raport MAK dotyczący katastrofy smoleńskiej był "nie do przyjęcia". Premier dodał, że niektóre wnioski MAK nie są zgodne z polskimi badaniami oraz z Konwencją Chicagowską. Szef rządu był pytany o polskie uwagi do rosyjskiego raportu."

http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/283032,Tusk-rosyjski-raport-MAK-o-katastrofie-nie-do-przyjecia

Czy nie mamy tu do czynienia z przygotowywaniem opinii publicznej w Polsce na ogłoszenie raportu przez MAK i stwarzanie wrażenia, jak to polski rząd i D.Tusk dbają o rzetelność tego raportu i jak potrafią wyrazić "samodzielnie" swoje zdanie o nim, nawet wbrew Rosjanom?

Nie powiedział Tusk o szczegółach zastrzeżeń(oprócz ogólnika o niezgodności z Konwencją Chicagowską).

Żartując, można przypuszczać, że te "niezgodności z polskimi badaniami" dotyczą umieszczenia w niewłaściwym miejscu znaków interpunkcyjnych w tekście raportu.

Etykietowanie:

3 komentarze

avatar użytkownika joanna

1. polityka "nie do przyjęcia"...

W rozkladaniu problemu na czesci pierwsze zatraca sie spojrzenie na sytuacje z wiekszej perspektywy.
Nie mozna dac sie sciagnac w dol z wysokosci..
chyba, ze istnieja szczegolne okolicznosci..

joanna
avatar użytkownika Doradca lodz

2. raport

Tusk jednak nie zaprzeczył, że raport jest sfałszowany,

Ostatnio zmieniony przez Doradca lodz o pt., 17/12/2010 - 13:21.
avatar użytkownika Maryla

3. Jaki odważny ten Tusk, ho ho, ciekawe, czemu milczał przez tyle

miesięcy i mówił SPASIBA?

Rosjanie nie są skłonni opisać swego zakresu odpowiedzialności, a jakaś część odpowiedzialności spoczywa także po ich stronie - powiedział premier Donald Tusk w specjalnym wywiadzie dla tygodnika "Polityka".

Premier wyjaśnił, że w sprawie katastrofy znamy już kluczowe elementy rosyjskiego raportu. Jego zdaniem, jeżeli Rosja "zatrzyma się na tym poziomie ocen, jakie sformułowała, ten raport będzie dla nas nie do przyjęcia".

- My nie mamy powodu, aby ukrywać polską część odpowiedzialności za katastrofę i nie ulega wątpliwości, że ilość tych prawdziwych przyczyn jest większa po polskiej stronie, ale rozpoznajemy także przyczyny po stronie rosyjskiej - podkreślił Tusk w wywiadzie dla "Polityki".

Premier mówi również co będzie się działo, jeżeli strona rosyjska nie rozpatrzy zastrzeżeń do raportu zgłoszonych przez nasz rząd:

- Jeśli strona rosyjska nie przyjmie naszych uwag, będziemy formułowali własną ocenę zdarzeń, a nasza prokuratura i tak będzie działała zgodnie z materiałem, jaki my zgromadziliśmy i jak my go interpretujemy - dodał premier.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/tusk-czesc-odpowiedzialnosci-za-katastrof...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl