Samouwielbienie i portale internetowe

Jeżeli projekt "EKRAN" będzie wyglądał tak jak w opisie zaprezentowanym przez Łazarza, to pobije na głowe wszystkie portale blogerskie i będzie skutecznie konkurować z takimi platformami jak Wirtualna lub Onet... tylko czy rzeczywiście taki będzie jak zapowiedź ?..to się okaże. A p. Janke zupełnie mnie nie interesuje co i jak robi...wyjście blogerów z S24 to tylko kwestia czasu... Sam osobiście uważam że w niedługim czasie BM24 stanie sie rozmiarowo porównywalne z salonem..a co do wpływu na środowisko blogerskie i ogólne te społeczne... siłą rzeczy BM24 jest traktowany jako konkret ... reszta to praca marketingowa taki PR jaki zrobiono w swoim czasie salonowi trudno uzyskac "niepoprawnym"i "niezależnym"...ale sam się reklamuje najlepiej... brak aspektu komercyjnego jest w tym wypadku najlepszą wizytówką i przyniesie nad spodziewane efekty. I tego życzę BM24...

Ja tez życzę wszystkim naprawde niezależnym portalom wszystkiego najlepszego. Obchodzi mnie jednak to, co robi S24, gdyż z przykrością widzę marnowanie tam dużego i wartościowego dorobku, czego najlepszym przykładem jest skasowanie blogu ŁŁ.

Nawet czytanie salonu24 stanowi swego rodzaju elitarność, że o niniejszym blogmedia24 nie wspomnę. Niemniej teraz dokładnie widać, że to tylko elitarność, bez większego wpływu.
Strona ekonomiczna mises.pl ok. 1900, michalkiewicz.pl 6500, a 'gazeta" prawie 2 mln, onet chyba 6,5 mln (niby tam są też inne rzeczy niż same wiadomości, ale właśnie tak się oddziaływuje na umysły). Cóż się dziwić, że rosną pokolenia wytresowanych głąbów, do których doskonale pasuje przytoczone powiedzenie Goethego.
Jak i to B. Russella (niezależnie od tego że był lewakiem) "To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy tak pełni wątpliwości."
Coraz mniej dziwi mnie "spirala milczenia", którą czasem obserwuję także u siebie. Wynika ona z braku możliwości znalezienia choćby cienia porozumienia się z tokującymi, wytresowanymi, odbiorcami słusznych mediów, co do tego o co mamy się spierać, nie wspominam nawet o tym, że dojść do jakiegoś konsensusu. Nie sposób nawet z nimi określić istoty sporu.
http://www.deon.pl/inteligentne-zycie/psychologia-na-co-dzien/art,137,kt...

i została odwiedzona 14 773 502 razy, to średnia dzienna wynosi 8959. Jak to się ma do danych z cubestat 6594 odwiedzin dziennie?

Serwisów "wyceniających" jest masa. Każdy ma inny przelicznik ;) Mam w firefoksie dodatek netcrafta i tam jest ranking stron: salon24-3052, niepoprawni- 48650, blogpress- 616296, blogmedia24- 2550. Dla porównania, onet- 60, wp- 117, gazeta.pl- 341, dziennik.pl- 1659.
Michalkiewicz.pl= 209337. W cubestat- Daily Pageviews: 5,355 .

Dane Cubestatu obejmują tylko ostatni okres i można je co miesiąc aktualizować. Na przykład Salon24 miał około czterech miesięcy temu ponad 50000 odsłon, a teraz ma niecałe 43 tysiace. Ja napisałam notkę o nadmiernych ambicjach blogerów, w której dowodziłam, że przeciętny blog może liczyć na kilkuset czytelników, a bardzo poczytny na kilka tysięcy. Uważam jednak, że dobre i to.

Nie można więc wykluczyć, że portale wyceniające, pełnią rolę "niezależnych i obiektywnych sondażowni". Po prostu być może mają "edukować" internautów co jest wartościowe...:)

Napisałam wyraźnie: "udział w rynku". W tym biznesie liczy sie "klikalność". Odsłona = klik. W tym sensie moje rozumowanie jest na pewno poprawne.

Wycena w innym- http://www.speedtest.pl/wycena.html
WYCENIANY SERWIS (DOMENA)
salon24.pl
UNIKALNI UŻYTKOWNICY
76 777 / dzień
niepoprawni.pl
UNIKALNI UŻYTKOWNICY
11 959 / dzień
blogpress.pl
UNIKALNI UŻYTKOWNICY
4 271 / dzień
blogmedia24.pl
UNIKALNI UŻYTKOWNICY
6 407 / dzień
---
I jeszcze jedna strona- http://www.websiteoutlook.com
salon24.pl
Daily Pageview 47395
Daily Ads Revenue $144.63
niepoprawni.pl
Daily Pageview 7298
Daily Ads Revenue $24.13
blogpress.pl
Daily Pageview 2367
Daily Ads Revenue $9.1
blogmedia24.pl
Daily Pageview 3935
Daily Ads Revenue $14.04
rebelya.pl
Daily Pageview 10479
Daily Ads Revenue $31.44
fronda.pl
Daily Pageview 17917
Daily Ads Revenue $55.99
----
"Napisałam wyraźnie: "udział w rynku". W tym biznesie liczy sie "klikalność". Odsłona = klik. W tym sensie moje rozumowanie jest na pewno poprawne."
Ale co oznacza odsłona? Klik czy czytanie. Klik może być przypadkowy. Kliknę i nigdy nie wrócę. Na ileś tam wejść- pomyłki, powtórki przypada unikalny użytkownik, który wejdzie świadomie, przeczyta i zostanie + poda link dalej czy wrzuci do siebie. Z punktu widzenia biznesu większość względnie świadomych użytkowników korzysta z lisa czy opery. I w 90% ma zainstalowany Adblock do reklam. Nie klika niczego oprócz tekstu i linków go interesujących- blogów. Taki użytkownik jest niepotrzebny. Lepszy jest zwykły onetowy czytacz czy szukająca plotek dziewuszka: kliknie na sklep z ciuchami, kawą, herbatą, zabawkami, zajrzy na forum o dzieciach itd. Marketingowo wręcz idealnie zachowywali się do niedawna na FF- teraz raczej na rebelya.pl. Tworzą społeczność, sklep, sieć bonusową, inicjują akcje- spajają wspólnotę. Tak naprawdę salon24.pl jest niczym z biznesowego punktu widzenia. I. Janke sądził pewnie, że za pomocą zawodowców będzie można promować platformę wśród polityków i nawiązywać znajomości- średnio się udało; tak samo jak z efektem promocji napisanych książek, także tych "swoich." Pierwszy znikomy potencjał salonu pod względem biznesu i tworzenia marki zauważył chyba W. Orliński- twórca (?) określenia psychiatryk :))

ile z tych "kliknięć" w S24 jest wynikiem utrudnien wprowadzonych ostatnio wymagajacych przelogowania aby obejrzec ukryte teksty. Zapytac tez trzeba ile jest w tym wszystkim wewnterznych wejsc miedzy blogami a ile wejsc osob spoza Salonu.
Po mojej notce o rosnacej popularnosci Blogemdiow badajze nastepnego dnia Janke gdakal o jakims milionie wejsc. Jak bedzie taki zazdrosny bto kiedys sam siebie przez pomylke pobije.

"Ja napisałam notkę o nadmiernych ambicjach blogerów..."

Wiem, że napisałem nie na temat. Po prostu pozwoliłem sobie na konstatację faktu (może "faktu prasowego" albo "faktu cubastatowego":) jak wielka jest różnica miedzy oddziaływaniem "słusznych" mainstreamowych mediów i portali, powiedzmy w uproszczeniu, oszołomskich.
Różnice ilościowe między s24 - który rzeczywiście kiedyś próbował stroić się w piórka obiektywizmu, dziś jawnie niesłuszne opinie ukrywa głęboko, kasuje - a bl24 bledną przy różnicy do różnych onetów.

http://www.websiteoutlook.com/www.salon24.pl
Top subdomains:
salon24.pl- 33,2% (!)
kisiel.salon24.pl- 8,4%
dieuleroi.salon24.pl- 6,5%
fajrant.salon24.pl- 3,9%
krzysztofleski.salon24.pl- 3,5%
terlikowski.salon24.pl- 3,4%
lukaszwarzecha.salon24.pl- 2,2%
jankepost.salon24.pl- 2,1%
chodakiewicz.salon24.pl- 2%
wybranowski.salon24.pl- 1,9%
stary.salon24.pl- 1,9%
lukasz-schreiber.salon24.pl- 1,9%
kataryna.salon24.pl- 1,6%

Blogerzy o mediach i polityce
(s27politmedia)

-- Site Summary ---
Visits

Total .................... 2,292,127
Average per Day .............. 6,363
Average Visit Length .......... 3:10
This Week ................... 44,542

Page Views

Total .................... 5,755,905
Average per Day ............. 18,401
Average per Visit .............. 2.9
This Week .................. 128,807

http://s27.sitemeter.com/stats.asp?site=s27politmedia

--- Visits this Week ---
Day
Hour 12/1 12/2 12/3 12/4 12/5 12/6 12/7 Total
---- ----- ------ ------ ------ ------ ------ ------ -------
1 104 83 86 96 105 99 86 659
2 63 55 61 51 66 44 55 395
3 41 47 37 36 50 45 30 286
4 31 39 32 25 25 33 35 220
5 46 33 41 38 31 29 35 253
6 65 46 72 53 42 61 56 395
7 112 108 109 80 71 95 117 692
8 196 188 192 120 112 182 199 1,189
9 254 234 239 165 174 243 257 1,566
10 346 286 288 202 239 303 264 1,928
11 345 317 336 241 341 294 284 2,158
12 368 335 332 218 314 354 314 2,235
13 315 363 292 234 314 365 285 2,168
14 373 449 343 306 318 386 290 2,465
15 309 364 340 286 350 361 304 2,314
16 418 385 342 301 426 423 387 2,682
17 410 420 331 314 488 432 417 2,812
18 416 424 409 322 531 456 453 3,011
19 476 508 414 410 509 635 483 3,435
20 519 500 414 428 557 681 451 3,550
21 458 531 451 459 464 568 525 3,456
22 442 488 413 412 480 455 504 3,194
23 285 349 284 293 373 322 305 2,211
24 196 184 210 195 153 156 174 1,268
------ ------ ------ ------ ------ ------ ------ -------
6,588 6,736 6,068 5,285 6,533 7,022 6,310 44,542

--- Page Views this Week ---
Day
Hour 12/1 12/2 12/3 12/4 12/5 12/6 12/7 Total
---- ----- ------ ------ ------ ------ ------ ------ -------
1 528 259 311 365 430 550 353 2,796
2 215 121 268 220 268 360 186 1,638
3 155 138 142 124 158 254 90 1,061
4 75 132 84 57 190 228 102 868
5 121 77 143 157 137 235 143 1,013
6 181 132 165 154 105 365 201 1,303
7 336 228 339 204 184 454 294 2,039
8 458 435 519 503 361 596 637 3,509
9 803 503 707 825 562 645 640 4,685
10 925 789 846 708 670 937 692 5,567
11 933 1,003 847 811 952 863 909 6,318
12 957 814 980 785 886 1,048 828 6,298
13 753 1,025 932 1,000 976 894 652 6,232
14 945 1,096 968 1,019 976 908 799 6,711
15 754 1,032 1,016 864 1,144 858 784 6,452
16 1,088 1,078 1,129 1,035 1,391 974 1,063 7,758
17 1,059 1,095 1,056 945 1,355 1,024 1,247 7,781
18 1,142 1,164 1,132 908 1,548 1,179 1,201 8,274
19 1,197 1,342 1,154 1,196 1,297 1,772 1,272 9,230
20 1,233 1,364 1,032 1,312 1,506 1,780 1,248 9,475
21 1,109 1,327 1,187 1,199 1,408 1,626 1,423 9,279
22 1,086 1,454 1,099 1,303 1,377 1,427 1,234 8,980
23 865 1,049 985 983 1,262 1,024 902 7,070
24 642 599 815 583 756 591 484 4,470
------ ------ ------ ------ ------ ------ ------ -------
17,560 18,256 17,856 17,260 19,899 20,592 17,384 128,807

Hipoteza Joka, że te serwisy wyceniajace przypominają sondażownie wydaje się bardzo prawdopodobna. Te wszystkie dane nie zgadzają się ze sobą. Sa sprzeczne, bo n.p. ilość dziennych odsłon MUSI być większa od ilości unikalnych użytkownikow, ta zaś MUSI być większa od ilości realnych użytkowników. Tak więc Cubestat nie zgadza się ze Speedtestem. Mniemam, że odsłona to klik, bo jak sprawdzić, że ktoś czyta notkę? Egzamin mu urządzić, czy co? :)))

Bardzo konkretne i proste statystyki są dostępne dla posiadaczy blogów google'a na blogspocie. Żeby skomplikować sprawę z odsłonami> klikami> unikalnymi i realnymi użytkownikami dopiszę, że spory ruch jest generowany przez pajączki indeksujące i boty wyszukiwarek i katalogów. Pomijam ruch powodowany przez boty spamujące, szukające "miejsca" na wrzucenie spamu :)
Poza tym posiadanie bloga na blogspocie jest premiowane "samoreklamą". W końcu to google...

tzn że 1/3 ludzi wchodzi na SG i wychodzi?

ja tam mam 0.3% (http://www.websiteoutlook.com/www.salon24.pl), co jest w sumie niezłym wynikiem zakładając, że piszę średnio raz na dwa miesiące, albo i rzadziej ; ) (i że częśc osób mnie czyta tutaj)

zakładając $13 dolarów na miesiąc, czyli jakieś 40zł, to wychodzi 80zł za tekst (co 2 mies) - to w redakcjach chyba lepiej płacą ; )

TO jest bardzo dobre pytanie. Być moze odpowie na nie Google Analytics, które podaje skąd są wejścia. Janke lubi takie propagandowe zagrywki. O ile pamiętam to on mówił o milionie unikalnych użytkowników w listopadzie, co dawałoby 33000 średnio dziennie. To mogłoby się zgadzać z Cubestatem, który dawał prawie 43 tysiące odsłon. Te dodatkowe 10000 to mogłyby być powtórne wejścia blogerów i komentatorów, Administracji oraz robotów.

Raczej, że tylko 1/3 ludzi wchodzi na stronę główną a reszta rozkłada się po pojedynczych blogach i...prawdopodobnie po przeczytaniu swojego autora/ blogera nie idzie na główną i nie czyta niczego więcej. Niezły samobój sobie robią- przykład: lubię autora X, wchodzę tylko żeby go poczytać po podstronie- adresie bloga. Dzisiaj blog został usunięty, ja o tym nie wiem. Wchodzę za tydzień, żeby poczytać, bloga nie ma. Co robię? Nic. Bloga nie ma, linków do innych nie ma, komentarzy nie ma. Szansa, że zajrzę na główną poszukać czegoś do czytania jest niska. Ale istnieje. I to też wlicza się do tych 1/3 :))

Różnica rzeczywiście jest wielka, ale kropla drąży kamień.

W mojej notce i komentarzach mamy już dane z czterech różnych serwisów. Zupełnie się one ze soba nie zgadzają, ale jedno jest ważne. Pogarda z jaką Janke odnosi się do mniejszych portali, które oddzieliły sie od Salonu24 jest zupełnie nieuzasadniona, gdyż ich wspólne oddziaływanie to prawie 1/3 oddziaływania Salonu24.

to nie pogarda, to strach.
Wrzuciłam u @manny tekst Krawczyka z 03.01.2009 r.

http://blogmedia24.pl/node/41345#comment-143006

chamstwo w każdym kolejnym takim wpisie, włącznie z kłamstwem . Nigdy nie przepraszają.
Zeby uniknąć sprostowania kłamstw, po prostu eliminują blogerów z S24.
Mój blog z banerami różnych stowarzyszeń i portali został usunięty w sierpniu 2009 r. wraz z blogiem Franka. Oczywiście, nikt z BM nie wykupił żadnej domeny, był to żart @kaczysty, który robił takie "miszmasze" wcześniej z przekierowywaniem adresów.

Stała taktyka oszczerstw i kłamstw.

Kim jest ten mniejszy?

To prawda, oni łżą, jak psy. Poza tym są zupelnie nieodpowiedzialni, robia coś pod wpływem impulsu, a potem na gwałt szukają uzasadnień, najczęściej kłamliwych.

Niestety, nie widać obrazka.

To wlasnie S24 tak wyglada . Jest wielki i silny dowodzony przez wojskowego karla . Ale bez glowy i w efekcie bezmyslny. Jest kotlowanina pogladow ale mysli dzisiaj ZADNEJ.

Widzę tylko malutki kwadracik z czerwonym x w środku.

Z tym milionem "unikalnych", to Igor Janke mocno przesadził. Raczej chodziło o odsłony. A i z tym byłby problem.

Ale to akurat można by dość dokładnie policzyć. Wystarczyłoby z kalendarza portalowego wybrać kilka (kilkanaście) losowych dni, a potem zsumować odsłony pod wszystkimi motkami z tych dni (są wyświetlane na S24). Dalej to już rozkład Studenta, jeśli próbka będzie znacznie mniejsza od 30, albo Gaussa, jeśli przekroczy 30. No, ale komu chciałoby się coś takiego robić. Mnie - nie! : )

Jeśli chodzi o dokładne dane, to każdy administrator portalu może je mieć z pierwszej ręki, bez oglądanie się na Google.

Natomiast ja nadal podtrzymuję, że istnienie tych czterech portali, które Pani wymieniła, nie ma wpływu na frekwencje na S24.

Nawet przeciwnie. Ponieważ na tych portalach (również tutaj) bardzo często nawiązuje się do S24, to ktoś zupełnie nowy, kto trafi najpierw tutaj, zaraz potem pogna na S24, aby naocznie się przekonać o co chodzi.

Zjawisko odwrotne też istnieje, choć w mniejszym zakresie, bo na S24 też czasem pisze się o Blogmediach.

Czyli jakiekolwiek by te wyniki dla poszczególnych portali nie były, to nie można ich sumować.

Pozdrawiam.

To zależy od tego, co badamy. Jeśli interesuje nas "klikalność", to możemy sumować odsłony. A to jest podstawa biznesu, coś jak "oglądalność" w telewizji, czy też "słuchalność" w radio.

Być moze odpowie na nie Google Analytics, które podaje skąd są wejścia. Janke lubi takie propagandowe zagrywki

Tego NIGDY Pani się nie dowie.
Dostęp do GA ma jedynie osoba,która wstawi w skrypt,przeważnie w index.php odpowiedni kod.Dzięki niemu właśnie GA zlicza wejścia,wyjścia itd,itp.
I tylko ta osoba,czyli administrator S24 ma dostęp do wyników indeksacji.

Pzdr.

W Salonie24 jest taka możliwość. W ustawieniach konta blogerskiego można wpisać kod, który dostaje sie zakładając sobie konto w Google Analytics. Ja z tego nie korzystam, ale n.p. Koteusz tak.

być może,ale tylko do Pani bloga,a nie całego salonu.

Pzdr.

To prawda. Ma Pan rację.

Z przymrużeniem oka:
http://www.webarbiter.com/en/blogmedia24.pl
Page value
87 600 USD
Website Value: blogmedia24.pl in Euro: 72 727 €
112 bars of gold
One bar of gold weight 20 grams
25 camels
Value of one camel is 3 goats, 2 sheep and 1 donkey.
67 385 beer bottles
Value of one beer is $ 1.3
7 617 bottles of vodka
Value of one bottle of vodka is $ 11.5
Kto chce wielbłąda? :D

1. Cieszę się, że usunęli mi blog na S24. Zaczynam odkrywać nowe możliwości a są dość interesujące.
2. Tendencja będzie taka, że Salon będzie wolno tracił a konkurencja będzie zyskiwała.
3. To oczywiście zależy od konkretnych posunięć konkurencji (oby były mądre) I właścicieli S24 (oby były nadal tak samo głupie, jak w ostatnich miesiącach).

Pozdrawiam

Bardzo dobre :)))

Ad 1/ Uważam, że nie ma się jednak z czego cieszyć. Do Salonu24 wciąż przychodzą nowi /Bogu ducha winni / czytelnicy. Powinni oni mieć szanse dowiedzenia sie , że istnieją Blogmedia i w nich mój blog.
Ad 2/ Też tak uważam, zdrowa konkurencja jest niezbędna.
Ad 3/ Mądre posunięcia są potrzebne, głupie nie.

Napisałem tylko, że ja się cieszę, że zlikwidowali mój blog na Salonie. To żadna strata - dla mnie. Korzyści - dość spore.
Taką mam naturę.
Nie interesuje mnie dziś Salon i jego czytelnicy.
Nawet mnie nie interesują chwilowo moi czytelnicy.Chwilowo nie mam czasu na takie drobiazgi.
Co do reszty, zgadzamy się.

Do Salonu niech sobie przychodzą nawet krasnoludki. To już bez znaczenia. Mam teraz nowe rzeczy do zrobienia, a najważniejsze, że widzę, jak rozwinie się blogosfera. Salon to już przeszłość.

Ja uważam, że tylko czytelnicy się liczą. Czy mógłby mi Pan powiedzieć, jak rozwinie się blogosfera? Ja niestety daru jasnowidzenia nie posiadam.

Spośród wielu darów, których nie mam, nie mam też daru jasnowidzenia.
Spośród wielu rzeczy, które się liczą, akurat czytelnicy są najmniej ważni.

Ja mam zupełnie inne podejście. Uważam, że pisze się po to, by ktoś to czytał i dyskutował nad tym. To nie muszą być oczywiście dzikie tlumy, wystarczy kilka lub kilkanaście osób, ale dobrze, gdy jakiś odddźwięk jest.