Cezura i dotacja z PARP - jak wyleciałam z salonu

:) prosił, prosił, az wyprosił.
Nie za takie rzeczy ludzie dostawali dożywocie na 'Niezależnym Forum Publicystów".

Ciekawe, co PARP na to?

doniosę uprzejmie jak ta kobitka odpowie.

nie mam konta na salonie wiec nie moge jej przeczytac

Aż pół godziny? Pewnie jakiś admin wyleci z salonu, bo była do usunięcia po 2 minutach (tyle max. zajmuje jej przeczytanie).
A tak bardziej na poważnie: PARP wyraźnie prosi o podanie powodów, dla których usunięto notkę. Tych Pani nie poda, bo ani admini ani Igor Janke na pewno ich nie podadzą. Może Pani za to podac szereg innych przykładów działania filtrów, obrazujących czym naprawdę jest ten mechanizm. Przykładów na to jest aż nadto, równiez opisywanych tu na blogmediach.

:) a wisiała, i nawet nie "zrolowana" - szukałam tekstu Sciosa na S24, nie znalazłam, ale oczy przetarłam ze zdumienia, bo był tekst @manny - dostepny, i jak przeczytałam , o czym, to przez moment pomyślałam, że może IJ zmądrzał i chce rozmawiać Anną.

Taka naiwna jestem :) a to tylko Admin sobie przerwę kolacyjna zrobił i przeoczył :)

jest zgodny zasadami udzielania dotacji, czy to sprawdzano przy ustalaniu wniosku. Jesli jest sprzeczny z prawem, a stwierdzam , ze jest , to dlaczego taka kupe pieniedzy wrzucono do śmietnika.
Teraz.Taki regulamin, gwarantujacy wlascicielom poratlu samowole i uragajacy zawartemu w podtytule przymiotnikowi " niezależny" , powinien wlasciwie zawierac tylko dwa punkty.
1. Cenzor ma zawsze racje
2. jesli cenzor nie ma racji patrz pkt.1
Słynny punkt VI.1 zlatuje PRLem i smierdzi chlewem.
Na razie nikt nie zrowcil uwagi do czego wszystko dodatkowo sluzy. Jak nie wiadomo o co chodzi chodzi i SZMAL. Wszystkie te utrudnienia ,chowanie wpisow, koniecznosc powtornego logowania pozwolily TAMTATARAM oglosic milion wejsc w miesiacu a za tym stoja pieniadze.Ostatnio wyceniono ich o ok 100 tys drozej . Tak to jak moge sam klikac, wystaczy tylko zainstalowac software zmieniajacy automatycznie IP. Nie mowie , ze tak tam zrobiono ale zapytac mozna...

http://rozmawianie.salon24.pl/255974,28-anna-mieszczanek-cenzura-i-dotacja

Sprawa jest prosta.
A.Mieszczanek zadała zwykłe pytanie, jak najbardziej zgodne z prawem. Została za to usunięta z salonu24 bez podania przyczyn, bez powoływania się na jakikolwiek paragraf regulaminu.
Podobna sytuacja spotyka innych blogerów. To po pierwsze.

Po drugie: przedmiotem notki było pytanie o wykorzystanie dotacji z PARP przeznaczonej na rozwój salonu24, który zainwestowal środki w tzw. filtry. Umowy z PARP nie znamy i znac nie bedziemy, dlatego pewności nei ma, że środki poszły na filtry. Wszystko wskazuje, że również, a może przede wszystkim, na tzw. lubczasopisma.

Pani z PARP pisze jedynie tyle: "Realizacja projektu przez Beneficjenta działania 8.1 PO IG musi przebiegać zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem". Nie znamy szczegółów umowy z salon24 w ramach działania 8.1.

Pytanie na ile mechanizm działania filtrów i funkcjonowanie lubczasopism odpowiada warunkom dotacji określonym w umowie dwustronnej. Można przypuszczać, że Anna Mieszczanek swoim pytaniem trafiła w stół, a cenzorskei nożyce natychmiast się odezwały.
Trzeba pytac dalej i pokazac jak działają filtry.

Blokady jednak są. Dla Anny Mieszczanek - bezterminowa, a dla Halo-centralo do 22.12.2010.

nic. Kontrola wniosku odbywa się na poziomie zgodności wydatków z projektem oraz procentowych udziałów właścicieli i dotacji, poprawności opisów faktur, księgowania etc.

Kontrola może szukać przekrętów - ale nie sama z siebie - np. zlecenia dla firm powiązanych z właścicielami, niezgodność wydatków z projektem etc.

Nawet jak im projekt nie wyjdzie, nic się nie stanie - byle kasę wydawali zgodnie z projektem. Po prostu: próbowali...

Dyskusja z PARP jest dyskusją bezowocną...

Nie znam się za bardzo na tym, ale z tego co wiem, chodzi nei tylko o zgodnośc wydatków z projektem, ale też o zgodnośc realizowanego przedsięwzięcia z projektem opisanym we wniosku o dotację.
W kazdym razie nożyce się odzywają, więc coś jest na rzeczy.

Notka Anny Mieszczanek została właśnie ukryta.

Myślę, że jest to wszystko CELOWYM TESTOWANIEM najordynarniejszej w świecie...CENZURY!

(oczywiście dla ochrony przed terrorystami i hackerami :))

Witam Panią Anię na pokładzie!

to, że była wciąż widoczna, to chyba nerwowa reakcja Admina - miała dziwną cyfrę - 28.
Chyba w nerwach nadano jej inny status, niż zamierzano .
Kto następny?

wlasnie pytałam PARP o to, o czym Ty piszesz:

"W związku z tym mam dwa pytania:

1. Czy umowa na dotację pozwala portalowi na takie działania - sprzeczne z polską Konstytucja i Europejską Kartą Praw Podstawowych?

2. Jaka jest formalna procedura pozwalająca użytkownikom portalu zgłosić takie działania administracji i skłonić ja do ich zaprzestania jako niezgodnych z prawem."

NA razie PARP odpowiedziała jak odpowiedziała ale jeszcze troszke ich przeciez popytamy, nie?:))

zaraz powiesze tę, od której - ostatnio - sie zaczęło.
Bo to sie jednak zaczęło duzo wczesniej - blog halo-centralo (30 notek) to cały czas było naciskanie na nich i naciskanie.

Ale ja mam niewyparzona politycznie klawiature. Ruszylem Gajowego, tchorzy w rzepie no i w koncu "włodarze" poczuli sie dotknieci osobiście za krytyke oportunizmu. Efekt ? Dwa bany i banicja. God bless them, bo dzieki temu trafiłem między uczciwych ludzi.

Nathanel

tu jest:
http://blogmedia24.pl/node/41351

też myślę, że to taki poligonik do testów może być.
Na tym poligoniku na pewno mozna sprawdzić,ze mozna ludziom zrobic bardzo wiele a oni na to prawie nie zareagują. Dla nich to musi byc cenna wiedza.

nieporozumienie polega na tym, iz salon24 nie jest inicjatywa służąca wolnosci słowa, a inicjatywa biznesową, realizująca swoje zadania (zyski) w internecie.
Cenzura była minimalna, gdy salon24 "rozkręcał się" i przyciągał nimbem niezaleznego forum w blogosferze. Gdy zaczęły się normalne inwestycje udzialowców w to przedsięwziecie, to zaczęła sie jednoczesnie "normalizacja", czyli wycinanie co bardziej radykalnych tekstów i autorów.
Radykalnych w ocenie udzialowcow majacych pakiet kontrolny w platformie hostingowej salon24.

Sklad udziałowców nie jest jawny. Gdyby był, mozna by z łatwością wskazać dalsza drogę ewolucyjną tego "niezaleznego forum".

Udziałowcy s24 po prostu, zgodnie z logika rynkową, musza zamieniać jakośc na ilość

choć przez jakiś czas na początku tylko wobec rzeczywiście treści naruszających porządek prawny PRL-bis...

Później potrafili wycinać mi całe notki, bo odpowiedziałem w notce jakiemuś lewackiemu dupkowi, który mnie u siebie obraził, albo się zapluwał nienawiścią do prawaków — i zablokował mi możliwość odpowiedzi na swoim blogu...

Ostanio lewaccy admini S24 działają wręcz w stanie jakiegoś lewackiego amoku. Ostatnio zablokowali mnie chyba jakiś miesiąc temu, tak że w przeciągu 4 miesiecy widzę już po raz trzeci: "Twoje konto zostało czasowo zablokowane"... Tak, jakby zaczęła działać ma S24 jakaś banda czerwonych — pewnie tylko od tych swoich smrodliwych idei — lewackich cenzorów...

Lecz tylko za pierwszym razem dostałem e-maila, że mi zablokowali konto...

Przy tym, tym lewackim cenzorom zupełnie nie przeszkadzają porówniania na S24 prawej strony politycznej do hitlerowców i faszystów — w czym celował zwłaszcza pewien idiota-samozwańczy milicjant na S24... Lecz na napisanie tego, że ktoś jest lewakiem — dostają jakiegoś swojego lewackiego szału...

A p. Janke nigdy nie miał zwyczaju odpowiadać na żadne listy... Widocznie poniżenie się do napisania odpowiedzi na e-mail od blogera naruszałaby godność tego pana...

To jest teraz "good business" — na początku liczył się każdy, kto tam pisał, czy komentował. Teraz mają wiele osób, w pewnym ciemnym miejscu ciała, zwanym "poważanie"...

A więc będą działali tak jak to po chamsku robią — dopóki ktoś nie wpadnie na lepszy pomysł ściągnięcia do siebie, na jakiś nowy portal wszystkich najbardziej poczytnych blogerów... I dziennikarzy też...

Pewnie będzie się to także wiązało z jakimiś pieniędzmi za popularność dla blogerów...

I w takim przypadku popularność S24 błyskawicznie się skończy... Jak to zwykle się dzieje z sieci...

Mialem złośliwie Ci odpisać na wątku "treść do ukrycia", ale dobry duch blogerów mnie strzegł. Spojrzałem w prawo i oniemiałem.
Jestem tak zarżniety płytą "smoleńską", że nawet na SG nie zaglądam. Tylko PW, własny watek i mail. Nie miałem pojęcia, że Cię zabanowali. I bardzo się ciesze :-)
Witaj w normalnym świecie.
A w saloonie ilość przejdzie w jakość. Tzn. ilość banów doprowadzi do tego, że ludzie w końcu przejrzą na oczy.

ja co prawda dostałem bana tylko na tydzień ale słowo honoru nie wiem za co. napisałem notke o M. Kondracie i jego stryjku.Administracja oczywiście nie uzasadnia swoich decyzji.

A w saloonie ilość przejdzie w jakość. Tzn. ilość banów doprowadzi do tego, że ludzie w końcu przejrzą na oczy.

Może o to chodzi...

Dzień dobry Pani Aniu! :-)))

Pozdrawiam

Udaje głupią , a może taką jest
Skoro ją stać tylko na taki gest
Pozdrawiam

U Pani Elig, na S24, skomentowałem, jak niżej:

Czegoś tu nie rozumiem. Wprowadzając filtry, twierdzili, że przestaną banować i wycinać posty z wyjątkiem tych, które łamią prawo.

Kłamali???

No, bo okazuje się, że nadal banują i tną, a filtry to tylko dodatkowe narzędzie, którym prześladują mniej "wraże" wpisy.

Za co została zbanowana Ania? Pewnie "oni" uznali, że działała na szkodę S24.

A ja się pytam - czy sprawdzanie zgodności z prawem, działań administracji, jest działaniem na szkodę?

Wręcz przeciwnie! To działanie na rzecz S24! Czy właściciele nie rozumieją, że dbałość o przestrzeganie prawa jest w ich interesie? Wszyscy mamy obowiązek o to dbać i informować odpowiednie służby o ewentualnych nieprawidłowościach. Dla dobra S24!

Moim zdaniem - zamiast banować, powinni podziękować.

Pozdrawiam.

Odpowiedziałam Ci u elig;

Zobacz jak działają filtry na przykładzie stana35 ;(;

ukryta notka - przykład

http://stan35.salon24.pl/254708,polske-i-rosje-polaczy-szybka-kolej

ukryte komentarze - przykłady

http://stan35.salon24.pl/254511,s-michnik-mazur-wolinska-w-jednym-stali-...

@z lornetką wśród...blogerów

Już prezent zapowiedziano:
http://biznes.onet.pl/polske-i-rosje-polaczy-szybka-kolej,18571,3928433,...
Mamy bronić Rosji przed Chinami, to i sprawny transport by się przydał.

35STAN 87 5783 | 28.11.2010 16:45

http://bozeuchowaj.salon24.pl/255230,panstwowa-nawa-nabiera-wody-ale-ork...

@Cezary Krysztopa

Panie Cezary! Będą jeszcze z Pana ludzie. Potrafi Pan mieć bardzo celne spostrzeżenia(czasami), ale czy wyciągnie Pan równie trafne wnioski z tych spostrzeżeń, to się okaże w praniu.
Pozdrawiam.

35STAN 87 5783 | 30.11.2010 23:35

http://bozeuchowaj.salon24.pl/255230,panstwowa-nawa-nabiera-wody-ale-ork...

@osasunna

TOMEK7 nie przesyła życzeń, tylko wyciąga logiczne wnioski z historii, a historia uczy, że problemy "nie do rozwiązania" - rozwiązuje wojna. Pruski teoretyk wojny, Karol Filip Gottlieb von Clausewitz twierdził, że „wojna jest przedłużeniem polityki” i banksterstwo zawsze na wojnie wychodziło do przodu i dlatego finansuje tych, co wojnę chcą prowadzić.
Teraz chcieliby napuścić Chiny na Rosję(blokując im dostęp do surowców energetycznych Bliskiego Wschodu- planując zaatakować Iran).

35STAN 87 5783 | 30.11.2010 23:43

Nie rozumiem, co w powyższych treściach kwalifikuje je do ukrycia.

Elig interpretuje to jako "zapis na nazwisko" - wynalazek cenzury z czasów PRL.

Szanowna Pani

Wśród najlepszych przyjaciół psy zająca zjedzą.

Ukłony

Szanowna Pani,

Mimo, ze Pani ma piękny życiorys opozycyjny, nie _jąka się Pani_ to dziś IJ stał się paniskiem z Konstancina, może powinna Pani "MU" tytułować

_ wasza niebieskość _

Ukłony

Postscriptum

Przepraszam, ze używam Pani nazwiska a nie nickname. Nickname nie moge spamiętać, Nazwisko będę zawsze pamiętał.

no i masz odpowiedź:

"Zablokowane konto Anny Mieszczanek

Z przykrością informujemy, że zablokowaliśmy konto p. Anny Mieszczanek. Ponieważ otrzymaliśmy w tej sprawie pytanie o powody – odpowiadamy.Pani Mieszczanek wystosowała do Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości pismo zarzucające naszej spółce działania sprzeczne z polską Konstytucja i Europejską Kartą Praw Podstawowych. To zarzut bardzo poważny. To działanie na szkodę naszej spółki, naruszające na szwank dobre imię Salon24.pl i spółki Media Obywatelskie.Takich działań nie możemy tolerować. Jest to złamanie pkt 6.2 Regulaminu Plaftormy Hostingowej Salon24.pl. Przykro nam bardzo, ze tak zakończyła się nasza współpraca.

Administracja Salon24.pl"

P.S.Oczywiście, komentowanie pod notką zablokowane.:))))

Mao Tse Tuska tez nie wolna krytykowac?

Tzn. ilość banów doprowadzi do tego, że ludzie w końcu przejrzą na oczy.

Też na to mam nadzieję:)))

oj, az pójde zobaczyc:)))

ja cały czas nie mogę się nadziwić Twojemu, wybacz, zaczadzeniu Salonem. Ty naprawdę nie widziałaś, co się tam dzieje i naprawdę myślałaś, że Twoje starania coś dadzą? Nie widziałaś, że oni tak naprawdę, to śmieją się w kułak z Twojego zaangażowania? Przecież tak naprawdę, to całe Twoje ( chyba ponad roczne, prawda? ) działania nie dały NIC. Absolutnie NIC. Nie dało Ci to do myślenia?

Jeszcze jedno, zwróć uwagę, że jak do tej pory, NIKT, ale to nikt, nawet słowem się nie zająknął na temat tej notki. Nikt się nie oburzył, nikt nie zaprotestował, nikt nic nie napisał. A Ty o nich i dla nich walczyłaś...
Przykre.

Cytat:"NIKT, ale to nikt, nawet słowem się nie zająknął na temat tej notki."

Nieprawda!

Napisał notkę Koteusz, Napisała Pani Elig i Lukasmaster. Wreszcie jakiś Anton (jakoś tak) zacytował korespondencje Ani Miszczanek.

Inne osoby protestowały w komentarzach do powyższych wpisów (między innymi - ja).

Cóż więcej można zrobić?

Pozdrawiam.

nieporozumienie. Ja pisałem o najnowszej notce Administracji. Tej, którą wrzuciłem. Przed chwilą dopiero się pojawił wpis w tej sprawie, co ciekawe, "Starosty Melsztyńskiego".

wejdź se przez google cache

mówisz, ze to NIC nie dało?
Ja mysle: zobaczymy.

Kazdy robi to, co uwaza za słuszne.
Ja uwazam za słuszne pokazywanie nieprawości.

Nie sadzę, zebym była salonem zaczadzona.
Raczej - doceniam swój własny - i innych Blogerów - wkład w istnienie tego portalu.
I nie zamierzam pozwolic, zeby mnie i innych traktowano instrumentalnie. Wiesz, nie otake... itede...:)

Od długiego czasu piszę też tu. Szykuję się także do nowego portalu,mktóry niedługo bedzie. Ale to - dla mnie - nie oznacza, ze daje moja zgodę na traktowanie mnie niegodnie.

Regulamin salonu, który podpisywałam wchodzac do niego był zupełnie innym regulaminem. To, że zmieniano go tyle razy w trakcie funkcjonowania jest bardzo polskie ale wbrew prawu. Nawet jesli prawo w Polsce działa tylko na papierze, uważam, że warto się na to prawo powoływać i korzystac z niego dla wyegzekwowania przestrzegania go.

Mysle, ze z tego wszsytkiego będzie jeszcze jakis pozytek:))

Cóż więcej można zrobić?

No własnie to jest najwazniejsze pytanie.
Póki mamy poczucie, ze nic nie mozemy zrobic, to jest jak jest.

Ale jesli uznamy, ze na pewno cos możemy - to sie moze burza mózgów zaczac:)))

Ja, na razie, posłałam Pani Ewie Carneckiej (biedna:)) z PARP ( info@parp.gov.pl) opis dalszego ciagu sytuacji:

"Witam raz jeszcze,
z uzupełnieniem - poniewaz sytuacja się rozwija.

Opublikowałam w swoim blogu treść mojego maila do PARP oraz tresć odpowiedzi PARP. Pół godziny po opublikowaniu tej korespondencji własciciele salonu24 - "Niezaleznego Forum publicystów" wyrzucli mnie z tego forum:
http://www.salon24.pl/locked-accounts

Blokada mojego osobistego konta jest bezterminowa.

Poza tym, na dwa tygodnie zablokowany został blog "halo-centralo", który prowadzę wspólnie z innymi blogerami, poswiecony własnie rozmowom blogerów z wlascicielami.
http://www.salon24.pl/locked-accounts/6

W tym własnie blogu opublikowałam korespondencję. Zablokowany na dwa tygodnie blog, o ironio , nazywa sie www.rozmawianie.salon24.pl

Ponieważ wielu blogerów protestowało przeciwko tej decyzji, kilkanascie godzin później własciciele umiescili w salonie24 nastepujacy komunikat:

"Z przykrością informujemy, że zablokowaliśmy konto p. Anny Mieszczanek. Ponieważ otrzymaliśmy w tej sprawie pytanie o powody – odpowiadamy.Pani Mieszczanek wystosowała do Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości pismo zarzucające naszej spółce działania sprzeczne z polską Konstytucja i Europejską Kartą Praw Podstawowych. To zarzut bardzo poważny. To działanie na szkodę naszej spółki, naruszające na szwank dobre imię Salon24.pl i spółki Media Obywatelskie.Takich działań nie możemy tolerować. Jest to złamanie pkt 6.2 Regulaminu Plaftormy Hostingowej Salon24.pl. Przykro nam bardzo, ze tak zakończyła się nasza współpraca.

Administracja Salon24.pl "

http://administracja.salon24.pl/256104,zablokowane-konto-anny-mieszczanek

Komentowanie tego wpisu administracji jest również zablokowane.

W związku z ta sytuacją ponownie bardzo prosze o odpowiedź na dwa pytania, które zadalam w pierwszym mailu:

1. Czy umowa na dotację pozwala portalowi na takie działania - sprzeczne z polską Konstytucja i Europejską Kartą Praw Podstawowych?

2. Jaka jest formalna procedura pozwalająca użytkownikom portalu zgłosić takie działania administracji i skłonić ja do ich zaprzestania jako niezgodnych z prawem.

Bedę bardzo wdzieczna za pilotowanie tej sprawy.

Pozdrawiam

Anna Mieszczanek"

To mogłam i to zrobiłam.

Kombinuj: co Ty mozesz:))

jeszcze nie zjadły przeciez...:)

A Wasza Niebieskość bardzo mi sie podoba. Wypróbuję - kiedy bedzie okazja.

.... Administracji o mannie nie można komentować. Możliwość zablokowana.

Na terenie Salonu przy obecnych narzędziach w dyspozycji Administracji nie da się wyartykułować znaczącego protestu.

masz kolejny wpis, tym razem Krawczyk ( pamiętaj, że Krawczyk i Janke, to jedno, więc nie ma tak, że jest dobry car i źli bojarzy ):

"Pani Anna Mieszczanek obok stawiania pytań, napisała do PARP, że spółka Media Obywatelskie łamie prawo polskie i europejskie. Jeśli p. Mieszczanek ma wiedzę o takich działaniach powinna zawiadomić niezwłocznie prokuraturę lub policję. Pisanie o tym do PARP jest podszyte wyłącznie złą wolą, ponieważ w Polsce PARP nie orzeka o tym, co jest lub nie zgodne z prawem. Za to PARP może wstrzymac wypłacaną dotację (z powodów określonych w umowie). Zatem p. Mieszczanek liczyła - jak mniemam - że jej list spowoduje, że spółka zostanie odcięta od środków w trakcie trwania programu, co dla każdej spółki oznacza bardzo poważane konsekwencje finansowe. Jest to niewątpliwie działanie na szkodę spółki.
Niezależnie od sprawy blokowanie konta, co wzbudza zainteresowanie blogerów, doszło do tego, że p. Mieszczanek pomówiła nas o działania niezgodne z prawem. W jej interesie leży, by miała na to solidne dowody. To, czy będzie musiała te dowody okazać w sądzie, jest w tej chwili kwestią analizy prawnej. W każdym razie mamy na piśmie, że p. Mieszczanek twierdzi, że spółka Media Obywatelskie łamie prawo. Zdaje się, że kilku blogerów kopiuje to zdanie. Proszę, by tego nie robić, ponieważ nie traktujemy tej akcji jak kolejnej hucpy. Traktujemy to poważnie. To kolejna w ciagu ostnoch dni awantura, która ma zdyskredytować salon24.pl. Pani Mieszczanek próbowała zbankrutować spółkę swoją dziwną akcją. A my jestesmy zdeterminowani bronić salon24.pl przed tymi, którzy mu źle życzą (bez względu na używaną retorykę)
Jeśli zauważy Pan gdzieś kopie notki p. Mieszczanek na swoim blogu, prosze rozważyć, czy to dobry pomysł, by ją dalej rozpowszechniać (podpowiem - niedobry i będziemy takie notki kasować jako niezgodne z prawem, pomówienie salon24.pl)".

Jak widzisz, chodziło Ci o to, żeby S24 musiał oddać kasę PARP i zbankrutował. Tak Cię traktują. Taka jest prawda o dobrym Igorze.

Chciałem napisać, że to jakieś szaleństwo. Ale - to nie jest szaleństwo. To po prostu obrazuje ich stosunek do blogerów ( mamy ich w dupie ) i do kasy ( kochamy ją ). I to wszystko. Jak sobie teraz przypomnę wywody Jankego podczas rozprawy z Marylą, co dla niego jest najważniejsze, to mnie pusty śmiech ogarnia. Ale - będzie miał niespodziankę. Otóż, w poniedziałek wystąpię o protokoły z rozprawy i będę je systematycznie tu wrzucał.
Mam nadzieję, że znajdą się "odważni" i wrzucą je też do nich.:)))

@jerry

ja się albo śmiałam, albo dziwiłam temu, co zostało zgłoszone do protokołu przez broniącego się p.Janke.
Co gorsza dla p.Janke, mam te słynne "agresywne maile" które do niego pisałam.
Będą piękną ilustracją do tych zeznań.

zwłaszcza to o rzetelności warsztatu i wiarygodności.:)))

Kiedy ci nieszczęśnicy z S24 przejrzą na oczy? Jak myślisz, czy gdyby dziś, Salon ogłosił dramatyczny apel o drobne wpłaty, w związku z tym, że coś tam coś tam, to zebrali by kasę? Ja jestem pewien, że tak. I to nawet całkiem dużą.:))) Zupełnie, jak te lemingi w kraju - Tusk podnosi VAT - dobrze, Tusk podnosi akcyzę - dobrze, Tusk obniża świadczenia - dobrze, etc etc...
Niewiarygodne. Niewiarygodne.

P.S.W sumie - fachowcy. Zamulili łby większości, więc rządzą. I mam na myśli zarówno Polskę, jak też S24.

masz kolejny wpis Krawczyka ( pamiętaj, nie ma dobrego cara ):

"@eska
Administracja nie musi być kochana. Wystarczy, że fałszywi przyjaciele nie będą nam szkodzić. A akcja p. Anny Mieszczanek była wyjątkowo perfidna. Nie dam sobie wmówić, że ktos oczekiwał, że PARP będzie wyrokował, co jest zgodne z prawem, a co nie.
RADOSŁAW KRAWCZYK 55 513 | 03.12.2010 19:42"

Widzisz, ty perfidna babo? Widzisz, fałszywy przyjacielu?

Zapomnieli że jeden z nich jest bykiem
Drugi jałówką do dymania
Dlatego nie ma jeszcze rozstania
Gdy się któremuś to znudzi
Pewnie z gołym tyłkiem się obudzi
Pozdrawiam

Kolos na glinianych nogach:
"Traktujemy to poważnie. To kolejna w ciagu ostnoch dni awantura, która ma zdyskredytować salon24.pl. Pani Mieszczanek próbowała zbankrutować spółkę swoją dziwną akcją. A my jestesmy zdeterminowani bronić salon24.pl przed tymi, którzy mu źle życzą (bez względu na używaną retorykę)."
Proponuję kupić pałki, gaz, zbroję, transportery, czołgi i myśliwce :>Swoją drogą odjechali całościowo w kierunku kaftana...Wszędzie węszą spisek. Ciekawe, kto za tym stoi. Dziennikarze "zawodowi" raczej nie napiszą, że Żydzi czy masoni, może zatem kosmici?
To też jest mocne:
"Jeśli zauważy Pan gdzieś kopie notki p. Mieszczanek na swoim blogu, prosze rozważyć, czy to dobry pomysł, by ją dalej rozpowszechniać (podpowiem - niedobry i będziemy takie notki kasować jako niezgodne z prawem, pomówienie salon24.pl)".
Kumotrze! Zwalczaj spekulantów niszcząc stonkę i wraże ulotki. Na pohybel wrogom!
"Jak widzisz, chodziło Ci o to, żeby S24 musiał oddać kasę PARP i zbankrutował." Skoro wszystko jest OK, to w czym problem? Salon jest bankrutem od momentu rugowania blogerów.
@Jerry- "Otóż, w poniedziałek wystąpię o protokoły z rozprawy i będę je systematycznie tu wrzucał." Przygotuję popcorn :)

:) "BM24 powstały jako portal mający praktycznie jedną ambicję - zrównania z ziemią s24. Zarazem czołowi pisarze bm24 utrzymywali konta w s24, a w profilach tych kont - banery linkujące do bm24."

KRZYSZTOF LESKI 2929 47952 | 02.12.2010 06:52

a rzecz się działa w 2009 roku !!!! Kosmici !!! nic, tylko kosmici !!!

A wydawałoby się poważni panowie. A spiskologię uprawiają. W tym momencie stają się oszołomami dla "poważnych" czytelników i potencjalnych gości z pierdółkowatych mediów. I klientów odstraszają. Tyle w kwestii paradygmatu zbliżeniowego z mainstreamem i ewolucji systemu w kierunku oświeconego totalitaryzmu, hehe.
Naszą ambicją jest ukazywanie tych spraw, które inni pomijają i odkłamywanie rzeczywistości plus "aktywizacja społeczności lokalnych." Takie bzdety jak salon24 nas nie interesują :) Z tej wypowiedzi po raz kolejny przebija strach. Blogerzy zastąpią "zawodowców"- uuuu, bida, panie, bida. Przejmą władzę na salonie, uuuu.
Pinky i mózg.
http://www.youtube.com/watch?v=iJPFSNu_QNs
Nie chcę kopać leżącego ale stają się bardziej oszołomscy niż my :D Skrajna prawica.
"Zarazem czołowi pisarze bm24 utrzymywali konta w s24, a w profilach tych kont - banery linkujące do bm24." Ha, nawet najemników w Boliwii rekrutowali :> Parodia.

żeby jednym !!!! atakował seriami :))))

LINK DO ZDJĘCIA: http://www.bankfotek.pl/view/814010

Kosmici do spółki z Anną i Marylą. I tym brutalem Frankiem, oczywiście. A w ogóle, to myślę, że cały świat się na nich zawziął.

P.S.Szwejk też twierdził, że tylko on jest normalny na świecie.:)))

Przepraszam za lekkie zaśmiecanie wątku ale Pinky i mózg tutaj pasują :D
http://www.youtube.com/watch?v=W0EhlpS5_Ds
I odcinek- bez głupich skojarzeń:
http://www.youtube.com/watch?v=9buMA5eD8yk Kto myszą?

jedna kosmitkę z banerami "ewaportowali", to uaktywniła sie druga, bardziej niebezpieczna, bo kosmitka obywatelska ;)))

Deklaracja Obywateli

http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=5609

"Przygotuję popcorn :)"

Genialne:))

sprawdziem teraz do kiedy mi zablokowali konto... bo przy próbach logowania miałem informację o terminowej blokadzie...

okazuje się jednak, że ta banda bolszewickich najemników skasowała mi możliwość pisania na S24...

"12.11.2010 07:05 ustawiono blokadę bezterminową
Regulamin VI.1"

Za takie czysto bolszewikie kretynizmy — to mogą siebie nawzajem całować w dupę....

Jednak — mimo pewnych pokazówek — mocno się łudziłem co do patriotycnej postawy niejakiego Jane, współwłaściciela S24...

Obawiam sie, że jednak nie chodzi wcale o biznes. Może jedynie przy okazji
Salon to projekt stricte polityczny i tak powinien być postrzegany.

skojarzenie z salonem24 jest uwłaczające dla Mysiej inteligencji

"spółka Media Obywatelskie "... Jaki to nam daje skrót? I wszystko alles GUTT... :)
Ja tam sie dziwię że jeszcze ktoś żywił jakieś nadzieje co do sheolu 24...
jeszcze na początku - było tam normalnie...
a póżniej - wyszło szydło z wora... i blogerzy do jeziora...
zostały kupy - kto głupi ten kupi... ;)

Kto ma władzę nad słowami, ma władzę nad ludźmi. Bóg rzekł: “niech się stanie światło”, i stało się światło. 

Jest to biblijny opis władzy nad definicją. I faktu, że każdy, kto ma władzę nad słowem, nad definicją, ma również władzę nad rzeczami, nad ludźmi, ich sumieniami. 

(...) 

Dziś mało kto już pamięta, że ministerstwo Goebbelsa, w podręcznikach określane mianem ministerstwa propagandy i służące masowemu ogłupianiu, nazywało się oficjalnie Ministerstwem Oświecenia Narodowego. 

(...) 

Józef Stalin został Wielkim Językoznawcą, ponieważ odkrył, że język nie należy ani do (w marksistowskim sensie) bazy, ani do nadbudowy, natomiast może oba te byty dowolnie kształtować. 

Wystarczy zmienić słownik, usuwając niektóre słowa albo nadając im nowe znaczenie. Jest to najprostszy i także najtańszy ekonomicznie sposób zmieniania świata. 

Łatwiej jest zmienić opis świata niż świat realny. Kapłani dzisiejszej poprawności politycznej, kasta manipulatorów językiem, to dobrzy uczniowie i Stalina, i Goebbelsa. 

Poprawność polityczna likwiduje logiczną podstawę myślenia, rozróżnienie między dobrem i złem, wprowadzając na jej miejsce dystynkcję między słusznością i brakiem słuszności.
(...) 

"Obawiam sie, że jednak nie chodzi wcale o biznes. Może jedynie przy okazji
Salon to projekt stricte polityczny i tak powinien być postrzegany."
Oczywiście. Nikt normalny w biznesie nie zachowuje się tak jak oni. Działają wbrew wszelkim regułom marketingu o_O Pewnie, trzeba podejść nowatorsko ale tutaj nie pasuje. Wracamy do teorii kanalizatora.

Twierdzenie, że nikt w S24 nie reaguje jest niesłuszne. Bardzo mądra notkę napisał Trammer. Ja też napisałam już drugą p.t. "I znowu "komentowanie zablokowane"". Komentarze pisało wielu ludzi. Przedtem notki napisali t-rex, 99-borsuk,rapoh. Problem w tym, że Krawczyk miota coraz bardziej absurdalne oskarżenia, nie zdając sobie przy tym sprawy, że w coraz większym stopniu sam siebie oskarża /jeśli wszystko jest w porządku, to skąd ta histeria?/.

Biznes stara się o przyciąganie nowych klientów — lecz także dba o tych,którzy już są...

Tymczasem dla S24 ważne jest tylko przyciąganie czerwonych czy zielonych lewaków — których propagandowe bzdury promują na S24...

A reszta tego "biznesu" — to zapomoga z EU na LC — które są jest tylko i wyłącznie wielką niechcianą bzdurą...

a po kij właściwie działasz na szeolu ?
masz jakieś złudzenia?

oczywiście, ze nie. Ten "salonowy biznes" polega na tym, żeby zaniżać poziom i wyrzucać najbardziej aktywnych.
Wyobrażacie sobie biznes, w którym szef wywala pracowników "nośnych" , na których firma stoi, a zostawia takich ,"dwie lewe ręce i czy sie stoi" ? Tym bardziej, ze zasuwają za darmo dla właściciela, a on zbiera kase z ich trudu.
Bankrut w krótkim czasie.

Tak myślałam po przeczytaniu Pani postu,  że wykorzystają po Pani liście do PARP - właśnie taki scenariusz - że chce ich Pani chleba naszego powszedniego pozbawić :))
Pani Aniu - oczywiście ma Pani rację, że powinno się w ramach obowiązującego prawa dochodzić swoich racji i bronić godności: tyle że już na samym wstępie spada na Panią TO SAMO CO NA MARYLĘ - czyli KŁAMSTWO!

Ani Jankego ani Krawczyka za ostatnich debili nie mam, bardzo dobrze wiedzą O CO PANI WALCZYŁA. Bardzo dobrze również wiedzą, że z tego ciekawego medium, jakim dzięki blogerom - błyskotliwym i zdolnym ludziom - był Salon24, zrobili w ostatnim czasie jakąś stajnię z boxami,  gdzie ludzi traktuje się jak stado, odmawiając im dzisiaj jakichkolwiek praw! Powtórzę: ODMAWIAJĄC IM JAKICHKOLWIEK PRAW!  (dobrze pamietam, że u początków s24 jakaś tam - mniej lub bardziej wiążąca - dyskusja z adminami/właścicielami była możliwa).
I właśnie PO TO - napisano kolejny, niejasny regulamin (typu: zrobimy, co chcemy), Chyba tylko na potrzeby DOTACJI  stworzono idiotyzm pt. "lubczasopisma" - dla każdego  myślącego człowieka - pomysł sztuczny, niepotrzebny, gmatwający strukturę i utrudniający dostęp do blogów/autorów oraz (przy okazji) włączono eksperymentalnie? mechanizm cenzury...
A pożyteczni idioci (jak ich inaczej na Boga nazwać?) - nabijają kasę innym i godzą się robić za...bydło w stadzie. Żenujące.

"Bankrut w krótkim czasie. " Kolejne pytanie. Kto za tym stoi i płaci. Teraz mają dotację. A wcześniej? Utrzymanie trochę kosztuje, przychody za kliki z reklam? Hm, nie bardzo raczej. Jak mawiają w NGOsach- czy to jest transparentne?

to nie chodzi o złudzenia.
Chodzi o to, żeby nie dać się bezkarnie przeganiać z miejsca, które sie wspóltworzyło. Bo dlaczego mam stamtad iśc: bo się dwóm Panom nie podoba to, co myslę? Jak lubią takich, co mysla jak oni, to powinni sobie partię założyć a nie "Niezalezne Forum Publicystów". Idee fixe (w kazdym razie na uzytek publiczny)Igora: "rozszerzenie pola debaty publicznej" nie da sie zrealizowac przy pomocy jedynie-slusznie-myslacych.

na Szeolu - byłem spory kawałek czasu... do momentu jak nie zaczęło się z niego robić szambo i lewackie ryje nie zaczęły uskuteczniać "porządków"...
jak zobaczyłem co się dzieje... odszedłem..
nie będe uwiarygadniac swoim nickiem takiego czegoś...
po prostu... lepiej czas poświęcany na szeol - przeznaczyć na coś pożyteczniejszego...

"Idee fixe (w kazdym razie na uzytek publiczny)Igora: "rozszerzenie pola debaty publicznej" ..."

:)))) Mam nadzieję, że nie myślisz tak na serio. Wnioskuję tak z tego, że w nawiasie napisałaś coś innego. Prawdę po prostu.

to niech archiwizuje komentarze Krawczyka odnośnie Anny, np. ten "Twierdzę, że p. Mieszczanek działa w złej wierze i tyle." i inne wskazane wyżej. I w ogóle wszystkie.
Przydadzą się.:))) Mamy już z Marylą doświadczenie w tym zakresie.:))) Wydział XXIV czeka. Tym razem na pana Krawczyka.:)))

Nadal jest taka głupia?

[kurcze! Z Igorem w pląs, co za głupiutka baba z Niej. Może jeszcze odwoła się do Kataryny, Skalskiego czy innego czerwonego?]

Co za czasy!

mamy przyznany "grant" na 800 000. Musimy mieć własnych 15 proc. To oznacza, że każda fakturę musimy zaplacić w nast. proporcjach: 15 proc z własnej kasy i 85 proc. z dotacji.

Oczywiście każdy startuje po ową kasę i nie musi miec własnych 15 proc. Musi umieć wyprowadzić ta kasę z dotacji i wporwadzić z powrotem jako własne. Jak?

Sposobów jest sporo, nie miejsce tu na to.

Nikogo nie interesuje czy projekt się powiedzie. Musi być zgodność każdej faktury z tym co powyżej i zgodnie z przedłożonym projektem (np. w drugim miesiącu kupujemy samochód firmowy za 100 000). I tak ma być.

Tyle na temat bankructwa. Jest niemożliwe z tak prozaicznych powodów jak cenzura. Jest to możliwe tylko wtedy, kiedy wykaże się zle rozliczaie faktur lub wyprowadzanie kasy na lewo.

no, skoro dodałam to w nawiasie, to moze jednak nie jestem tą głupiutką babą, o której pisze wladysl?:)

Vlad tak już ma, spokojnie.:)))

Inna sprawa, że strasznie późno przejrzałaś na oczy...

wcale nie późno.
Ale ja tak mam, ze zakładam dobre intencje dłużej niz wszyscy, co zrobię:)

Złudzeń nie mam. Traktuję S24 jak słup ogłoszeniowy.

to teraz serio...
W pewnym momencie postanowiłem pomóc Maryli i BM w sprawie Salonu - wszyscy wiemy, o co chodziło - to był krok pierwszy,
Krok drugi - pomoc tym fantastycznym ludziom w postaci mojej praktyki, i temat stoczni ( czekamy na finał... )
krok trzeci - nieszczęsny proces z Jankem, o którym Maryla mówiła, " Jachu , nie chcę go..., ale rób, jak uważasz... "
Elu, było tak?

cz.I

było dokładnie tak. Zresztą, po trzeciej rozprawie w sądzie, na którą wreszcie łaskawie zjawił się p.Janke, powiedziałam Ci, że gdyby nie to, że chodzi nie tylko o mnie, to w zyciu bym się z takim człowiekiem nie sądziła.
Po prostu szok, chociaż zdanie wyrobione po 3 latach pobytu na S24 miałam zdecydowanie jasne i precyzyjne, a to Ty miałeś wciąż, jak Anna, wiarę w ludzi ;)

a, już sam nie wiem, co chciałem napisać,... Jak nie wiem , to buźka.:)))

P.S.Zrobiłem właśnie nalewkę melisowo-miętową, i przy okazji spróbowałem cytrynówki...
Dobranoc.:)))

grzej się ! na zimno najlepsze grzanie wewnętrzne, a jak jeszcze z melisą :) to dobre na spokojność i sen.

Dobranoc :)

trochę przekonujesz przekonanego:)) Bo to,że długo staram sie zakładac dobre intencje nie znaczy, że nie widze co sie dzieje. Liczyłam na to, że z różnych powodów będzie im zalezało na zachowaniu PEWNYCH pozorów - dlatego tak uparcie wracałam do kwestii regu wspólnoty, wywalania komentarzy. Plus naprawde moją oromna irytacje budzi zagubienie ludzi: to, że dali sobie wmówic, ze włascicielowi wszystko wolno. Od dośc długiego czasu nie traktowałam tego banowania mnie itd osobiście. Pisałam o tym, bo wydawało mi sie, ze takie pisanie jest potrzebne.

Witam,

dzisiaj przez przypadek znalazłam w sieci notkę p. Krawczyka z 03.01.2009 r. wisi sobie bez komentarzy, podobnie jak informacja :

Zablokowane konto Anny Mieszczanek

Z przykrością informujemy, że zablokowaliśmy konto p. Anny Mieszczanek. Ponieważ otrzymaliśmy w tej sprawie pytanie o...
03.12.2010 11:54 0
http://administracja.salon24.pl/256104,zablokowane-konto-anny-mieszczanek

http://administracja.salon24.pl/88577,nowysalon24-pl-i-blogmedia24

nowysalon24.pl i blogmedia24

Zwolennicy blogmedia24.pl zarejestrowali kilka dni temu domenę nowysalon24.pl, która różni się "kropką" od adresu salonowego. Liczą zapewne na to, że użytkownicy będą się mylić wpisując tymczasowy adres salonu i zapomną o kropce. Dzięki temu blogmedia24.pl sprytnie podbiją sobie (skromne chyba) statystyki.

To działanie jest oczywiście nielegalne, ale szkoda czasu na chodzienie po sądach, zwłaszcza, że "nowy" zniknie dziś. Zadziwiające jest niespotykane chamstwo tych, którzy tę fantastyczną akcje przeprowadzili. Na salon24.pl banerów blogmedia24.pl jest duzo, na wielu blogach ich sympatyków. Dziwne to zachowanie w gościcnie. Gdy gospodarz na chwile się odwrócił, goście próbują mu zwędzić dwie srebrne łyżeczki.

Wszystkie banery blogmedia24.pl opublikowane w salon24.pl łamią regulamin, gdyż osoby wieszające te banery nie mają na to zgody. Nawet jesłi uważają, że taką zgodą mają, to właśnie ją utracili.

Proszę, by do jutra do godz. 20 WSZYSTKIE banery promujące blogmedia24.pl zostały usunięte z blogów. Blogi, na ktorych pozostaną, będą traktowane zgodnie z regulaminem.

Radosław Krawczyk

----------------------------------------------------------------------------------

Oczywiście, ta notka to pomówienie Franka Gajka, ale odpowiedzi na yo oszczerstwo nie znajdziesz, bo Jego blog, podobnie jak Twój, został wykasowany.

Nie ma nigdzie przeproszenia za tę napaść i ani słowa wyjaśnienia.

Tak działa administracja Salon24.pl

Choć się przedstawia jako krawiec.
Pozdrawiam

Informujemy, że została Pani udzielona, przez przedstawiciela PARP, szczegółowa interpretacja prawna dotycząca postępowania jednego z beneficjentów działania 8.1 PO IG.

Podtrzymujemy stanowisko iż, realizacja projektu przez Beneficjenta działania 8.1 PO IG musi przebiegać zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem. Chcielibyśmy podkreślić, że opisywana sprawa jest trudna do jednoznacznej oceny. Ewentualne naruszenie prawa przez Usługodawcę nie jest oczywiste i wymagałoby oceny sądowej. W związku z po-wyższym, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości nie może stwierdzić – bez wyroku sądu - naruszenia umowy o dofinansowanie.

Usługodawca zastrzega sobie w regulaminie prawo do skasowania lub zablokowania ko-mentarzy, notek lub konta Użytkownika serwisu w reakcji na działanie na szkodę serwisu lub Usługodawcy, w szczególności poprzez narażanie na szwank dobrego imienia serwisu. To od decyzji Usługodawcy zależy jakie wpisy uzna za naruszające dobre imię serwisu i usunie je. Takie zapisy mimo, iż mogą budzić kontrowersje, są zgodne z polskim prawem. Akceptując regulamin serwisu Usługodawcy zdawała sobie Pani sprawę z jego treści i nie miała Pani do niego zastrzeżeń.

Sposób sformowania regulaminu pozwala na usunięcie treści nawet w przypadku, gdy są one prawdziwe, obiektywne i przedstawione w sposób, którego nie można uznać za naruszenie prawa.

Wydaje się więc, że usunięcia Pani notek nie można uznać za naruszenie umowy wiążącej Panią i Usługodawcę. Poinformowaliśmy także Panią o możliwościach dalszych działań jakie może Pani podjąć wobec Usługodawcy.

W związku z powyższym prosimy o zaprzestanie przedstawiania Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości jako instytucji dofinansowującej serwisy działające niezgodnie z prawem. Takie wypowiedzi są nieprawdą i działają na szkodę Agencji.

Szanowny Panie?

bo nie raczył się Pan przedstawić imieniem i nazwiskiem.
Proszę nie stosować presji psychicznej i szantażu w stosunku do Pani Anny Miewszczanek, która występuje z imienia i nazwiska.

"Takie wypowiedzi są nieprawdą i działają na szkodę Agencji. "
a może Pan się zastanowi, czy brak reakcji na takie pisma działa na szkodę państwa polskiego i budżetu?
Czy zastanowił sie Pan nad tym, jako urzędnik, że w przypadku kontroli zewnętrzenj dofinansowanie może zostać uznane za niezgodne z wytycznymi UE, a Polska obciążona karą?

Elżbieta Szmidt

mam nadzieje, że osoba , która zamieściła wpis, pojawi się i przedstawi z imienia i nazwiska.
Przypominam - Obywatel ma prawo i obowiązek dbać o dobro wspólne.
Urzędnik państwowy - opłacany z podatków Obywateli - ma obowiązek stać na straży powierzonego mienia.
Za to bierze pieniądze co miesiąc w kasie i przyjmuje odpowiedzialność za podejmowane decyzje.
To nie Obywatel ma dochodzić prawa, tylko urząd państwowy, wyposażony przez Obywateli w stosowne narzędzia prawne i finansowe.
Obywatel zgłosił problem, obowiązkiem urzędnika państwowego jest wyjaśnienie sprawy do końca i przedstawienia efektów dochodzenia obywatelowi.
Takie mamy prawo w Polsce, chyba, że zostało zmienione , a obywateli nikt o tym nie poinformował?

Elżbieta Szmidt

Ale widocznie pani ma problemy w tej intymności
Polecam trochę wiary w to że partie mijają
A ludzie na zawsze, albo sobą , albo miernotą zostają
Pozdrawiam

To "przeciwnikiem procesowym" blogerów staje się już nawet PARP?

Zapytam wprost, a jaki sposób cenzurowanie treści na portalu o nazwie Niezależne Forum Publicystów, choćby i przewidziane w NARZUCONYM WZORCU UMOWY (nieuzgodnionym indywidualnie), może sprzyjać przedsiębiorczości?

A może Pan PARP to Ephoros we własnej osobie?

pomimo dwukrotnego wezwania do podpisania się imiennie pod tym oświadczeniem @parp nie doczekaliśmy się odpowiedzi.

Kto wie, kto stoi za tym wpisem?

Moim zdaniem na pewno nikt z PARP.

tytuły, zadymy i ukrywanie

Każdy powód, by wywołać awanturę jest dobry. Można np. wkleić tytuł o długości połowy notki i rozkręcać zadymę pt: "Tytuł ocenzurowali". Doceniamy zadymiarską inwencję. Dawno nie było porządnej awantury. I nie będzie. Informujemy - wszystkie notki i komentarze, które będą zawracały w stronę autotematycznej awantury na temat moderowania/administrowania s24, znajdą się w sekcji, do której dostęp jest możliwy po zmienie ustawień konta.

http://administracja.salon24.pl/281917,tytuly-zadymy-i-ukrywanie

Dopiero teraz zobaczyła ten komentarz parp - ?
Istotnie dostałam od nich jeszcze jeden dokument: półtorej strony prawniczego tekstu, z którego wynika, ze wszystko jest w porządku. Nawet mi sie juz nie chciało tego wklajac, bo po co? Wiemy jak jest - to zdaje sie zdobycz ostatnich 20 lat, że urzednicy do perfekcji opanowali sztukę pisania do Obywateli tak, żeby napisac i nie napisac, wyjasnic i nie wyjasnić.
Ale przeciez kiedys sie to skończy:)))

PODOBNE W TREŚCI (CZYLI BEZ TREŚCI) pisma dostajemy wciąż z różnych instytucji.
Ale żadna z nich nie logowała się, aby ANONIMOWO ! grozić konsekwencjami .
Ta jest pirwszo !

TERAZ CHYBA LEPIEJ MOZNA ZROZUMIEĆ NERWOWOŚC PANA z PARP?

http://jan.przygoda.salon24.pl/311695,janke-polska-gora-cukru

Tuż przed ‘Tour de Europe’, Prezydent Obama złożył wizytę w Kalifornii. Jego pierwszym przystankiem była słynna ‘Silicon Valley’, gdzie spotkał się z twórcą Facebook - Markiem Zuckerbergiem. Zgodnie z oświadczeniem Białego Domu, dyskusja koncentrowała się na odpowiedzialności finansowej i "inwestowaniu w innowacyjne przedsięwzięcia". Była to pierwsza wizyta Prezydenta w biurze giganta mediów społecznych, choć nie pierwsze spotkanie z MZ. W lutym wzięli udział w kolacji miliarderów, w której zasiedli razem przy stole z: Kleiner Perkins-inwestor, Steve Jobs – Apple, i Eric Schmidt – Google.

Jednym z ważniejszych celów wizyty -poza zbiórką pieniędzy na nadchodzące wybory - była dalsza inkorporacja technologicznych inowacji w przekazie medialnym. Przykładem komunikacji przyszłości było spotkanie Prezydenta z wyborcami z Palo Alto, moderowane przez Marka Zuckerberga, a transmitowane na żywo przez Facebook i stronę internetową Białego Domu. Nowa technologia ‘live streaming’ dała mozliwość dotarcia do olbrzymiej rzeszy potencjalnych wyborców, większej niż YouTube, które było używane przez Obamę w czasie ostatniej prezydenckiej kampanii...

"Jest to próba dotarcia do ludzi, którzy nie mogą dotrzeć do wiadomości za pomocą tradycyjnych źródeł informacji, takich jak gazety czy telewizja, Chcemy, być tam gdzie ludzie gromadzą się na internecie, a Facebook jest jednym z takich miejsc" – powiedział rzecznik Białego Domu.