Jole lojalne, czyli nachalna promocja medialna partyjnego kółka lojalnych przyjaciół Elżbiety Jakubiak.

avatar użytkownika Maryla

Czy zna ktoś podobny przypadek Matrix-u polityczno-medialnego?

Czy jest taki kraj, albo takie medium, poza polskojęzycznymi, które promują takie kuriozum pod tytułem - jestem lojalny wobec Elzbiety Jakubiak, więc wychodzę z klubu partii, która mnie wypromowała na polityka, dała miejsca w parlamencie polskim i europejskim, a ja jestem lojana Jola?

ODPOWIEDŹ BANITKI NA ZARZUTY PREZESA

Jakubiak: Głosowałam na PiS

Jakubiak: Głosowałam na PiS

Jeśli ktoś zaszkodził, to polityka Prawa i Sprawiedliwości - odpowiada na zarzuty prezesa PiS Elżbieta Jakubiak. Jarosław...czytaj dalej »

DĄBKOWSKA-CICHOCKA I PILCH POZA KLUBEM PIS

"Odeszłam w ramach solidarności"

"Odeszłam w ramach solidarności"

- Niestety nie mogę się pogodzić ze sposobem i decyzją wykluczenia z partii Elżbiety Jakubiak, z którą przez wiele lat...czytaj dalej »

"Wyrzucenie Kluzik rozpoczęło lawinę"

22-11-2010

PONCYLJUSZ: SKOŃCZYŁO SIĘ SŁABYM WYNIKIEM PIS

"Wyrzucenie Kluzik rozpoczęło lawinę"

- Bardzo mi miło, jak mi mówią, że przez nas o 7 procent spadł wynik PiS. Zgadzam się, ze wyrzucenie Joanny Kluzik-Rostkowskiej i...czytaj dalej »

 

Dudziński i Kowal odchodzą z PiS

Wyjaśnia z nim, że podjął decyzję o opuszczeniu PiS po tym, jak Komitet Polityczny, na wniosek prezesa Jarosława Kaczyńskiego, wykluczył z partii Joannę Kluzik-Rostkowską i Elżbietę Jakubiak. Dudziński podkreślił, że jego odejście z partii to "gest sprzeciwu wobec tych krzywdzących decyzji i solidarności z osobami, które najzwyczajniej w świecie na to sobie nie zasłużyły".

W SOBOTĘ ZEBRAŁ SIĘ KOMITET POLITYCZNY PARTII

Poncyljusz, Kamiński <BR>i Bielan wyszli z PiS
Fot. PAPPolitycy odeszli z partii
Adam Bielan, Michał Kamiński i Paweł Poncyljusz zrezygnowali z członkostwa w Prawie i Sprawiedliwości. W sobotę zebrał się komitet polityczny PiS, ale nie zapadły na nim żadne decyzje personalne.
Etykietowanie:

10 komentarzy

avatar użytkownika Nathanel

1. Pan Poncyliusz juz zademonstowal sile swojego wplywu

Po przyjacielsku utopil kandyda w Wejherowie, ktory nieopatrznie pokazal sie z nim publicznie. Ludzie nie chcieli glosowac na tego co zadaje sie ze zdrajca.

Ostatnio zmieniony przez Nathanel o wt., 23/11/2010 - 00:19.
avatar użytkownika niezapominajka

2. Maryla

Nie wiem dlaczego, ale mam dziwne przeświadczenie, że to wszystko zostało zaplanowane jeszcze przed 10.04. a scenariusz był nieco inny, bo zakładał, że Jarosława też już nie będzie, a PiS miał się rozpaść na takie same kawałki jak te, leżące pod Smoleńskiem!

Pozdrawiam serdecznie;))

avatar użytkownika Maryla

3. @niezapominajka

obserwując tę ofensywę ja też mam wrażenie bardzo precyzyjnie przygotowanej akcji.
Sama prezydencka kampania wyborcza budziła duzo wątpliwości, ale wtedy przecieralismy tylko oczy ze zdziwienia, starając się nie komentowac, aby nie wprowadzać atmosfery nieufności.

Dzisiaj wszystko co widzimy.....

Nie wykluczony jest też scenariusz "smoleński".

pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

4. Maryla. O wrażeniu precyzyjnie przygotowywanej akcji:

Pierwsze co się rzuca w oczy, to ich zupełnie postpolityczna niewiedza wręcz ignorancja owocujaca żałosną ślepotą polityczną. Tego typu ludzie są oczywiście doskonale manipulowalni. Małe dziecko może takiego (...) wmanipulować w każde piekło. A jeśli do roboty zabiorą się fachowcy od manipulacji?
A wtedy takie polityczne towarzystwo niekompetentnych ignorantów staje się doskonałym inkubatorem agentów wpływu:
http://mezon1.salon24.pl/247043,sluzby-w-grze-czyli-panie-poslanki
http://blogmedia24.pl/node/39254

To jest precyzyjnie przygotowana akcja, wykorzystująca słabości charakteru i ogromną ignorancję polityczną ludzi typu Poncyliusz albo Jakubiak. Oni nie wiedzą gdzie są, ani w czym uczestniczą.

Jeśli ONI widzą sytuację jako problem demokracji wewnątrzpartyjnej, a nie zagadnienie walki o Niepodległość Polski, to są naiwni jak dzieci i zostali wykorzystani przez organizatorów precyzyjnie zaplanowanej akcji, jako użyteczni idioci.

Jeśli to jest problem ich osobistej i urażonej ambicji, to ci sami organizatorzy precyzyjnie zaplanowanej akcji wykorzystali po prostu innę pobudki tych samych ludzi, którzy znowu okazali się być tylko użytecznymi idiotami.

Ale jeśli ci ludzie współpracowali z organizatorami tej precyzyjnie zaplanowanej akcji i uderzyli w najsposobniejszym dla przeciwnika miejscu i czasie, to nie przypuszczam, że mam do czynienia z idiotami.

Ostatnio zmieniony przez michael o wt., 23/11/2010 - 13:47.
avatar użytkownika michael

5. Polecam tekst mezona1 "Służby w grze czyli panie posłanki"

http://mezon1.salon24.pl/247043,sluzby-w-grze-czyli-panie-poslanki http://blogmedia24.pl/node/39254

Ten akurat scenariusz nie jest być może zupełnie prawdziwy, ale jest niezwykle prawdopodobny, tak bardzo prawdopodobny, że:
- Rzeczywistość najprawdopodobniej jest bardzo do tego scenariusza podobna.

avatar użytkownika Maryla

6. Michaelu

"To jest precyzyjnie przygotowana akcja" - co do tego chyba juz nikt nie ma złudzeń.

Po pierwszych wystapieniach Kluzikowej i Jakubiak wielu wierzyło w "dobre zamiary" tej ekipy.

Precyzyjny scenariusz, ze sceną "na schodach sejmu" w świetle kamer i fleszy, miał być nobilitacją tego marnego intelektualnie tworu.

Cóż, liczą na to, że dla oglądaczy Tańca na lodzie będą KIMŚ.

Niech liczą.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Nathanel

7. to dziwne ze nikt nie pokusil sie poszukac

kto pociaga szurki marionetek polskiej polityki i gdzie siedza manipulatorzy. I nie mowcie ze to Tusk alabo ze mieszkaja na agorze.

avatar użytkownika basket

8. następna paka cwaniaków i blagierów...

Beznadziejne jest to uzasadnianie wyjścia z PiS jako demonstracja lojalności
w stosunku do "niesprawiedliwie" usuniętych Joasi i Elżuni.
Czy Poncyliuszowi, Kamińskiemu, pozostałym, nic nie wiadomo o rzeszy
członków PiS, wyborców, sympatyków? Tu lojalność w stosunku
do nich mają gdzieś??
Wielka, prymitywna polityczna hucpa. I jeszcze ten brukselski dyrygent
- wyjątkowo bezczelny "politolog".
Wszyscy łżą jak bure suki, o kontaktach, kablowaniu, powodach odejścia,
przypadkowości całej akcji, szykanowaniu ich przez prezesa, PiS, zamiarze
uspokojenie dyskursu politycznego itp., i wreszcie, że dla nich "Polska jest
najważniejsza".
Nawet nazwa stowarzyszenia została przejęta w sposób daleki od
przyzwoitego.
http://www.wpolityce.pl/view/3981/Sedzia_Johann_o_nazwie_stowarzyszena_K...
Celem tej zaplanowanej, rozłamowej akcji jest wyłacznie rozbicie jedynej
liczącej się w Polsce partii opozycyjnej, co samo w sobie jest antydemokratyczne.
Grupa wykonująca zadanie,w której każdy spodziewa się wymiernych korzyści ,
jest ostatnią którą sadząc po sposobie działania, uprawniona
jest do deklaracji, że "Polska jest dla nich najważniejsza"
Cała post peerelowska partyjna widownia z PO na czele kibicuje im z pełnym
oddaniem. Przekaziory w euforii.
Premierek mówi: to, że wyszli z PiS całkowicie rozumiem, ale trudno
mi zrozumieć tych co pozostają z JK. Napomykał tez coś o możliwościach
intelektualnych..
Kto i na ile da się nabrać na kolejne mega oszustwo - zobaczymy...

basket

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

9. Pan Nathanel,

Szanowny Panie,

To robota towarzyszy z Czerskiej via Palikot.

Pozdrawiam

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika niezapominajka

10. Michał St. de Z...

Szanowny Panie, chyba się Pan myli.
Ci, o których raczył Pan wspomnieć, to tylko i wyłącznie posługacze.
Ale nie maja nic przeciwko, by myśleć o nich, że znaczą więcej.

Pozdrawiam