Jest tak samo tylko bardziej - dla portalu Fronda.pl Rafał Ziemkiewicz.

avatar użytkownika Maryla

- Katastrofa smoleńska w moim odczuciu nie stworzyła nowych podziałów w polskim społeczeństwie. Jedynie wyostrzyła już istniejące – mówi dla portalu Fronda.pl Rafał Ziemkiewicz.

Rafał Ziemkiewicz: Zmiana, jaką widzę w Polsce w ostatnich miesiącach, została ujęta trafnie w wyrażeniu: „jest tak samo tylko bardziej”. Mam wrażenie, że Polska nie zmieniła się w zasadzie, sytuacja w kraju jest taka sama, jaka była przed 10 kwietnia. Katastrofa smoleńska wyostrzyła tylko podziały, spowodowała, że przekroczono kolejne pułapy ostrości pewnych sformułowań, czy ocen. To, co być może w innych okolicznościach trwałoby dłużej, poszło szybko. Zamiast po kilku, czy kilkunastu latach, mamy wojnę totalną już teraz. Naród jest jednak zbyt wielką masą, by jakakolwiek katastrofa mogła nim na trwałe wstrząsnąć. Szczególnie, gdy mówimy o narodzie polskim, który – jak mówią jego mentorzy – jak narodem zdziecinniałym, nacechowanym niedojrzałością, przeskakującym z nastroju w nastrój. Trudno więc było się spodziewać jakichś zmian. Jeżeli ktoś w nie wierzył, to był naiwny.

Katastrofa smoleńska w moim odczuciu nie stworzyła nowych podziałów w polskim społeczeństwie. Jedynie wyostrzyła już istniejące. Gdyby do katastrofy nie doszło, mielibyśmy prawdopodobnie do czynienia z powolnym zatapianiem „Polski tubylczej” w błocie. Obecnie to „Polska tubylcza” została zaatakowana bardzo mocno, dzięki czemu zyskała więcej wigoru i sił do obrony. Gdyby 10 kwietnia nie doszło do tragedii, takie siły zbierałaby ona dużo dłużej. Natomiast w obecnej sytuacji wzrasta szansa na jej powrót do centralnej pozycji w naszym kraju.

Platforma i tak prawdopodobnie wygrałaby wybory prezydenckie, pewnie i tak robiłaby to, co robi, pewnie i tak królowałaby w mediach agresywna i nienawistna wizja wykluczania „tubylców”. Po upadku nadziei na odnowę, jakie pojawiły się po aferze Rywina, jesteśmy skazani na taki „zjazd”. Nastroje społeczne zmieniają się jednak w dłuższym cyklu. Tak, jak w PRL-u mieliśmy czas odnowy na przemian z okresami apatii, wycofania w dorobkiewiczostwo, zamykania się w domu i myślenia o własnym nosie, takie sytuacje mamy i teraz. Polskie społeczeństwo wciąż jest w fazie myślenia tylko o swoich interesach. To sprzyja władzy takiej jak rząd Donalda Tuska i takim elitom, jak elity Michnikowszczyzny. Niewątpliwie jednak moment odwrócenia się sposobu działania i myślenia Polaków nastąpi. Będzie on powiązany prawdopodobnie ze zbliżającym się do Polski kryzysem gospodarczym. On znów doprowadzi do wzmocnienia nadziei, że możemy mieć uczciwe państwo, mieć lepszą władzę, być szanowani, odzyskiwać godność jako obywatele i Polacy. Nie wiadomo tylko, czy po raz kolejny zostanie to zmarnowane...

not. żar

http://fronda.pl/news/czytaj/ziemkiewicz_jest_tak_samo_tylko_bardziej

Etykietowanie:

napisz pierwszy komentarz