Wyprzedaż majątku za wszelką cenę (ZBIGNIEW KUŹMIUK )
1. Zaczął się ostatni kwartał tego roku, mimo opowieści Premiera Tuska i Ministra Rostowskiego o zielonej wyspie i stosowane przez tego ostatniego kreatywnej księgowości, widać wyraźnie, że rządowi zaczyna brakować pieniędzy. Wystarczy porozmawiać z pracownikami gminnych ośrodków pomocy społecznej, gdzie po raz pierwszy od 20 lat zaczyna brakować pieniędzy na świadczenia obligatoryjne, a więc te gwarantowane przez państwo. Wojewodom po prostu brakuje pieniędzy i nie przekazują ich gminom.
Nie płacą także składek za ubezpieczenie społeczne bezrobotnych ani nie przekazują za nich składek do Narodowego Funduszu Zdrowia. W budżecie państwa coraz częściej widać dno.
2. W tej sytuacji Minister Rostowski coraz częściej naciska na Ministra Skarbu Aleksandra Grada, aby ten wywiązał się z zaplanowanych na ten rok przychodów z prywatyzacji, które mają wynieść 25 mld zł, a być może nawet 30 mld zł. A co można sprzedać od ręki, oczywiście najbardziej atrakcyjne składniki majątku, które nam jeszcze zostały, głównie energetykę. W związku z tym w ciągu 2 dni na Giełdzie Papierów Wartościowych skonstruowano księgę popytu na 10% akcji największego koncernu energetycznego Polskiej Grupy Energetycznej i pod koniec tego tygodnia Minister Rostowski dostał około 4 mld zł.
Widać,że ta transakcja jest podyktowana tylko i wyłącznie potrzebami budżetowymi bo przecież prawie jednocześnie przygotowywana jest transakcja nabycia od Skarbu Państwa przez PGE akcji czwartego co do wielkości koncernu energetycznego gdańskiej Energi za około 7,5 mld zł. Pieniądze na tą transakcję PGE będzie musiał pożyczyć ale dzięki tej sprzedaży Skarb Państwa wykona blisko 30% tegorocznych przychodów z prywatyzacji.
Sprzeciwia się wprawdzie tej transakcji Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ale skoro, aby przeprowadzić ta transakcję zmieniono rządową strategię sektora energetycznego to prędzej zmieniona zostanie Prezes tego urzędu niż minister finansów miałby zrezygnować z takiej gotówki.
3. Trwa proces sprzedaży poznańskiej Enei (trzeciej co wielkości firmy energetycznej) a Skarb Państwa za swoje akcje spodziewa się przynajmniej 5 mld zł. Wcześniej na giełdę został wprowadzone 52% akcji katowickiego holdingu energetycznego Tauron a Skarb Państwa uzyskał ponad 4 mld zł.
Sprywatyzowana została też kopalnia Bogdanka za ponad 1 mld zł a do sprzedaży jeszcze w tym roku przygotowany jest zespół 3 elektrowni Pątnów, Adamów, Konin, z dwoma kopalniami węgla brunatnego pracującymi na ich potrzeby za kwotę ponad 1 mld zł Wyprzedaż sektora energetycznego to duże pieniądze dla budżetu państwa,a z zainteresowania inwestorów widać,że to łakomy kąsek.
Czeka nas bowiem w najbliższych latach duży wzrost cen energii elektrycznej będący konsekwencją przyjęcia unijnego pakietu energetycznego więc inwestycje w ten sektor uchodzą za bardzo zyskowne. Mniej to optymistyczne dla nas konsumentów energii bo jeżeli jej cen zostaną uwolnione to podwyżki będą wynosiły po kilkadziesiąt procent rocznie.
4. Ale o pilnych potrzebach gotówkowych budżetu świadczyły także wcześniejsze transakcje prywatyzacyjne. Sprzedano przecież 10% akcji KGHM za 2 mld zł, 11% akcji grupy Lotos za 0,4 mld zł, 16% akcji Enei (która będzie teraz prywatyzowana w całości ) za 1,1 mld zł czy 42% akcji Mennicy Polskiej za 0,35 mld zł.
Jeżeli dołożymy do tego wręcz grabież dywidendy z państwowych spółek na sumę przynajmniej 20 mld zł w ciągu 4 lat , co praktycznie pozbawia je możliwości rozwojowych to będzie to już pełny obraz tego jak ten rząd podchodzi do majątku państwowego i jego przyszłości.
Gdyby nie te wpływy zarówno z wyprzedaży majątku jak i dywidendy deficyt finansów publicznych byłby o kilkadziesiąt miliardów wyższy, a z tego to już trudno byłoby się wytłumaczyć polskiej opinii publicznej, a także rynkom finansowym, które na razie chętnie kupują polskie obligacje.
Premier Tusk i Minister Rostowski często mowią o"kupowaniu czasu" , czyli przetrwaniu tego rządu do wyborów parlamentarnych na jesieni 2011. Podwyżki podatków, coraz szybsze zadłużanie państwa i wyprzedaż majątku narodowego to cena jaką płacimy wszyscy za ten czas dla Platformy.
http://lubczasopismo.salon24.pl/Podkarpacie/post/237393,wyprzedaz-majatku-za-wszelka-cene
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz