Na miejscu tragedii wciąż znajdują się ludzkie szczątki

avatar użytkownika Maryla

Na początku września na miejscu katastrofy smoleńskiej znaleziono ludzkie kości. Od tragedii minęło już 165 dni.

Pod Smoleńskiem, na miejscu katastrofy rządowego Tupolewa, wciąż można znaleźć ludzkie szczątki. Przekonał się o tym o. Marek Kiedrowicz, który na początku września odprawiał Mszę w miejscu tragedii.

Jak twierdzi duchowny, na miejscu wypadku znalazł ludzkie szczątki. Po powrocie zgłosił się w tej sprawie do prokuratury. Od czasu katastrofy minęło 165 dni.

O. Kiedrowicz odprawiał Mszę świętą 2 września, gdy do Smoleńska dotarli uczestnicy X Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego. Gdy duchowny przygotowywał się do Eucharystii, podeszło do niego kilka osób. Mieli ze sobą ludzkie szczątki: fragment żuchwy z zębami i płaską kość – prawdopodobnie żebrową. Powiedzieli, że znaleźli je idąc pod kamień upamiętniający katastrofę smoleńską.

Ojciec zabrał szczątki ze sobą do Polski. Zaznaczył, że teren katastrofy jest otwarty, biegają po nim zwierzęta, więc szczątkom groziłoby zbezczeszczenie.

Po katastrofie smoleńskiej wielokrotnie polscy politycy zapewniali, że miejsce tragedii zostało dokładnie zbadane, a wszystkie szczątki oraz części Tupolewa wyzbierane. Jednak ludzie odwiedzający miejsce tragedii od samego początku odnajdują tam ludzkie szczątki.

W czwartek po raz pierwszy rosyjska prokuratura oświadczyła, że polscy śledczy będą mogli zbadać teren, na którym doszło do katastrofy.

żar/Tvn24.pl

http://fronda.pl/news/czytaj/na_miejscu_tragedii_wciaz_znajduja_sie_ludzkie_szczatki

Etykietowanie:

1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. linki