"polska racja stanu lizać d... Rosjanom"- taką inskrypcję zastałem w 80-ych

avatar użytkownika Polon210

wyrzeźbioną a blacie ławy w auli mojej Alma Mater. Pomyślałem sobie- no fakt, smutne to, może jednak doczekamy że Racja Stanu będzie gruntownie przeformułowana i jasno artykułowana. Nastał 1989, wielkie nadzieje, pomimo magdalenkowych szachrajstw boom gospodarczy, ruska armia weg, Polska w Nato - no nie można zaprzeczyć że jednak inny świat.

Jakąż więc tę racje stanu wyartykułowano?

Tu wielkie zdziwienie trwające do dzisiaj, poza próbami w krótkich okresach rządów J. Olszewskiego i J. Kaczyńskiego,

ŻADNĄ!!

Pojęcie racji stanu znikło z języka polskiej polityki. Kolejne zastępy agenturalnych premierów, szefów MSZ, "politologow" i żurnalistów jak ognia unikały tego zagadnienia. Szerokiej ławie agentów, pożytecznych idiotów i cwaniaczków jak TW: Kosk, LItwin, Minim, Kat, Olin, Michnik, Bartoszewski i setkom innych "Ketmanow" nawet do głowy nie przyszło by wyartykułować myśli strategicznej i sposobów jej realizacji zmierzającej ku podniesieniu roli Polski w Świecie- bo tak ja rozumiem Rację Stanu.

Aż do dnia dzisiejszego, kiedy to agenturalny triumwirat POPSLD użył  określenia "racja stanu" jako wartości, które jakoby pogwałcił "oszalały z nienawiści" J. Kaczyński mówiąc w wywiadzie, że pod rządami Tuska polska stała się "niemiecko-ruskim kondominium".

W związku z tym, że panowie spikerzy POPSLD nie zdołali ani zaprzeczyć że tak nie jest, ani nie podali żadnych plusów proruskiej i proniemieckiej służalczości rządu RP wobec ościennych państw o nieustających mocarstwowych zapędach, uznaję że  agentura tuskowa jednak uważa za "rację stanu" tytułową inskrypcję!! Ale może jednak się mylę?

Etykietowanie:

2 komentarze

avatar użytkownika basket

1. skandal?

Były premier, szef największej, praktycznie jedynej partii opozycyjnej,
udziela wywiadu w którym krytykuje zbyt uległą politykę Polski
w stosunkach z dwoma potężnymi sąsiadami.
Ocenę podobną do JK ma prawdopodobnie kilka milionów
Polaków. To żadne tabu, tajemnica - jaka jest polityka obecnego
rządu widać jak na dłoni. Szczególnie po 10 Kwietnia br.
W odpowiedzi na te krytyczne uwagi, zastrzeżenia - normalne
w demokratycznym kraju, na scenę wychodzi koalicja rządząca
i grająca z nią w tej samej drużynie trzecia partia, ogłaszając,
że to SKANDAL!
Skąd ci faceci się urwali? Z demokracji, wolności słowa,wypowiedzi,
ocen,poglądów,standardów UE? Skąd?
Od lat, w mediach USA przewalają się niezliczone ilości opinii
o nadmiernym uzależnieniu polityki tego kraju od Izraela!
Czy ktoś nazywa to skandalem?
Halicki,Napieniczak i ten trzeci, no to z czego sie urwaliście?

basket

avatar użytkownika czarny anioł

2. Polon.

Mysle że nie świadomie,ale kiedyś wypowiedział takie słowa Bolek.No to teraz zmienimy wszystko o 360 stopni.Pozdrawiam

Czarnyanioł