Bajka i dwie fraszki
yuhma, pon., 06/09/2010 - 10:12
Wstęp do „Bajek”
(gdyby Krasicki ożył)
Był Tusk energiczny, reform nie wstrzymywał,
urzędników karał, sam rąk nie umywał;
A minister Sikorski rodaków szanował;
Klich pilotów szkolił i armię budował;
Był Komorowski mądry i Kopacz uczciwa;
Był na koniec Arabski, co tutek nie skrywał,
Kutz, co nie obrażał, Palikot nie judził;
Bartoszewski nie ględził, a Wajda nie nudził.
- A cóż to jest za bajka! Wszystko to być może!
- Prawda, jednakże ja to między bajki włożę.
Po co nam krzyż smoleński?
Weźcie ten krzyż i zadumę.
Oddam je bez westchnienia,
byle prezydent nie umarł,
a premier z wstydu skamieniał.
Nagrobek posła z Biłgoraja
W smole tkwię po uszy,
ale się nie zmieniam.
Nie zniknie wieprz z duszy,
penis z podniebienia.
- yuhma - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
6 komentarzy
1. Bardzo trafne i prawdziwe.
Bardzo trafne i prawdziwe. Gratuluję i zaraz przepisuję.
Pozdrawiam
2. WiKat
Wielkie dzięki! :-) Takie komentarze dają parę do dalszego pisania.
...tylko po co przepisywać? Można skopiować :-)
Pozdrawiam każdym słowem
3. @Yuhma
:))
Chcąc przepłynąć przez wszytkie możliwe koryta
Rudy tonąc za Bronka się chwyta.
Ściśnięty penis skowyta:
efekt marnych WSI czystek –
jak długo będzie pływał ten chłystek...?
http://www.powstanie-warszawskie-1944.pl/kalendar.htm#6 IX 1944
4. Proszę Ksiundza...
w sprawie pływania Panadonalda polecam się w notce:
http://blogmedia24.pl/node/35676
Pozdrawiam każdym słowem
5. "byle prezydent nie umarł,a
"byle prezydent nie umarł,a premier z wstydu skamieniał".
Bym chciala. To se ne wrati. Dzieki! pozdr. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
6. Tamka
To se ne vrati
Prezydent faktycznie nie zmartwychwstanie, ale może premier w końcu ze wsytydu przynajmniej się zaczerwieni? Wiem, wiem, marzyciel ze mnie.
Pozdrawiam każdym słowem