Śledztwo do wglądu

Postępowanie w sprawie katastrofy smoleńskiej jest "transparentne, na ile jest to możliwe" - zapewniał w środę Naczelny Prokurator Wojskowy Krzysztof Parulski. Taką tezę zaprezentował po spotkaniu z rodzinami ofiar tragedii lotniczej i ich pełnomocnikami.Pułkownik Ireneusz Szeląg, który w imieniu Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie osobiście odpowiada za śledztwo twierdzi natomiast, że żaden z badanych wątków nie jest jeszcze zamknięty i wszystkie są aktualne.

Powodem jest chociażby wciąż spływająca dokumentacja oraz wyniki zamówionych analiz. Badane będą bilingi osób, które w trakcie lotu miały aktywne telefony. Naczelna Prokuratura Wojskowa wstępnie planuje organizację najbliższego spotkania z rodzinami ofiar za dwa, trzy miesiące, aby zaprezentować nowe ustalenia.