To juz koniec zielonej wyspy wzrostu Tuska (wywczas)
Niby wszyscy wczoraj usłyszeli, ze Tusk prosi o rok spokoju aby z Komorowskim Prezydentem wprowadzac reformy antykryzysowe w zwiazku z kryzysem wUnii - ale jeszcze sie nie dowiedzieli, ze to koniec 1.5 rocznego pijaru Platformy o nazwie -Polska jedynym krajem ze wzrostem gospodarczym .
Platforma deła w te traby ,mimo ze ekonomisci mówili ze to stagnacja ,ze aby deficyt budzetu i finansów publicznych nie powiekszał sie tak straszliwe za tych rzadow -potrzebujemy od 6 do 8 %. W sumie byla to kicha a nie sukces- tak dokonuje swojego zywota po cichu teza o kraju ktory broni sie przed kryzysem najlepiej w Europie.
Teraz nastepuje artyleryjskie przygotowanie do na pewno dlugiej nowej akcji :"platforma walczy z kryzysem " Dzisiaj Rostowski w dzienniku.pl mówi ,ze tylko z powodu Smolenska i kampanii do Polaków nie docieraja wiesci o ciezkim kryzysie w Europie. Natomiast wygrana Jk zagrozi stabilizacji ekonomicznej kraju -swoja droga taki sygnał ministra finansow dla rynków finansowych w kraju ktory ma demokratyczne wybory to kuriosum i krecia robota.
Rzeczywiscie kłopoty sa faktem , ale przede wszystkim dlatego ,że swoje naturalne granice znalazła kreatywna kiegowośc Rostowskiego i prawda zaczyna bic po oczach. Brak reform, no i brak wzrostu powoduje ,ze jesteśmy pod bramką. To sa głównie nasze kłopoty .
Jak zawsze gdy sa kłopoty -Tusk wrazliwy na sondaże bedzie próbowal przekuc je najpierw na korzysc dla partii - winna bedzie opozycja ,ktora skoro nie pomaga , niech chociaz nie przeszkadza , winny bedzie kryzys w Europie -ale Platforma z całych sił walczy aby społeczeństwo uratowac. Bedzie to co zawsze.
http://wywczas.salon24.pl/198486,polska-polityka-to-cywilizacyjny-obciach
Ciekawe ze ten taka zwany kontrakt Tuska - trzeba wybrac Komorowskiego bo Kaczynski będzie przeszkadzal inaczej nas wyrzucicie za rok nie jest dzisiaj specjalnie nagłasniany . Zawsze bylo tak ,ze sygnal dawala GW oraz TVN 24 ,albo obie razem -potem dołaczała sie reszta -tak było z akcjami "Komorowski samodzielny " ,czy "Komorwski patriota" i wszystko ruszalo z kopyta, a tutaj cisza .
Moze to była nadmiernia nerwowa wrzutka sztabu Tuska w kampanie - i ktos przytomnie zauwazył , ze trzebaby w szczycie kampanii ludziom wytlumaczyc , ze trzeba pare słów powiedziec dlaczego jest tak zle ,skoro jest tak dobrze. A nie zrobi tego BK, który przez ostatnie 20 lat nie wypowiadal sie na tematy ekonomiczne.
Raczej kryzys jednak zacznie sie ,gdy Bk wygra wybory. Bedzie wazny i duży - dlatego wielu z nas tutaj piszacych siłą rzeczy po po podszkoleniu sie z lotnictwa , bedzie szkolic sie w ekonomii.
http://wywczas.salon24.pl/198653,to-juz-koniec-zielonej-wyspy-wzrostu-tuska
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. Kłopoty były i będą. Nie taka zielona wyspa.
Biorąc pod uwagę procenty spadku PKB, jest duża różnica między krajami: np Niemcy.U nas spadało więcej, bo miało z czego.Dziś odbicie się od takiego dołowania jest i będzie trudne. Tusk nawołuje o rok spokoju. Tusk nawołuje o rok biedy i zaciskania pasa. Przez trzy lata zakładali czapeczki w Peru, teraz wołają o nędzę już i tak znędzniałych. Za to sam przyznaje nagrody "swoim" wbrew sejmowi. Ta zielona wyspa okazała się POlem golfowym Mira.