Tolerancja polskiego społeczeństwa
Jesteśmy tolerancyjni. Tyle wiemy sami. A jednak media od praktycznie samego początku pokracznego tworu zwanego dla niepoznaki III RP próbują nas wychowywać, tresować, gnoić, informować, stawiać za wzór jakąś mendę z dziurą w życiorysie itd. Wszystko to, ponieważ nas uwielbiają, chcą (a raczej ich mocodawcy) żebyśmy stali się Europejczykami pełną gębą. Co dokładnie ma oznaczać "europejskość" nie wie nikt. Wiadomo jednak, że w katalogu cnót "europejstwa" mieszczą się: korupcja, przerosty biurokratyczne, buta, zwalczanie religii, innych prądów umysłowych, szczególnie znienawidzonego nacjonalizmu oraz nakazy, zakazy i wolność. Rozumiana względnie.
Gazetą, która wiedzie prym w szczaniu na głowy Polakom jest oczywiście Aborcza. W końcu wg środowiska jedynie słusznej ćwierćprawdy Polacy to ciemnogród, oszołomstwo i antysemici. Nietolerancyjna dzicz.
Ja jednak uważam, że jesteśmy ZBYT tolerancyjni. Dlaczego? W innych, mniej cywilizowanych, "niezeuropeizowanych" krajach dawno działyby się dantejskie sceny: zapewne podpalano by budynki rządowe, byłyby ruchawki na ulicach a w wersji skrajnej rozmaite anarchistyczne bojówki terroryzowałyby ludność wszelaką lub tylko (nie)szczęśliwych wybrańców z "elit." Może zadziałałby snajper jak w Dniu Szakala lub podesłano by wybuchowe niespodzianki a paru ważniaków zawisnęłoby na najbliższych drzewach, gdzie budziliby zrozumiałą ciekawośc gawiedzi. A jednocześnie zostałyby zaspokojone "prymitywne" instynkty "chleba i igrzysk"!
Bynajmniej nie tęsknię do takiego scenariusza ale zobaczcie drodzy funkcjonariusze, naprawdę jesteśmy tolerancyjni.
- Zaloguj się, by odpowiadać
10 komentarzy
1. Ja jednak uważam, że jesteśmy ZBYT tolerancyjni.
ta nasza tolerancja odbija nam się czkawką. Stalismy się mniejszością we własnej Ojczyźnie, nie tolerowaną mniejszością bez prawa głosu.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. @ Unicorn & Maryla
Bingo ! Ja tez nie mam intencji namawiania kogokolwiek do ostrych reakcji, bo to nic nie da.
Ale trwanie w bezruchu i nie reagowanie na bezczelnosc takiej gazety (ktora p. Michalkiewicz dosadnie okresla, jako zydowska gazeta dla Polakow - co niestety jest prawda, a nie antysemityzmem), zadziwia na pewno np. kazdego wyznawce Mahometa:))
Ja naprawde nie rozumiem, jak mozna po czasach kiedy nawet dzieci wiedzialy,
ze komunistyczne gazety klamia, spokojnie tolerowac i finansowac takiego konia trojanskiego w panstwie nalezacym do Polakow, ktorzy sa w koncu wiekszoscia narodowa. Ta gazetka robi Polakom wode z mozgu i jest dokladnie takim ogonem ktory kreci psem. Niektore osoby poszukuja wroga zewnetrzego (ktorego kazdy kraj posiada),
a na stole na samym srodku lezy sobie okazaly wrog i jakos ludzie sie z nim zyli, nie zdajac sobie sprawy z tego, ze ten wirus ktory z tego cielska sie rozprzestrzenia, zdazyl juz zatruc cale mieszkanie.
Czy ktos mnie moze poinformowac, czy podobny potworek istnieje jeszcze w jakims innym kraju postkomunistycznym?
3. Problem polega na sprzedajnych elitach
Otoz kazdy narod potrzebuje elit
Nasze nas sprzedaja
Tolerancja ma tu raczej niewiele do rzeczy
sila rzeczy narod zdaje sie na elity
Bo narod jest jak dziecko co potrzebuje mamy
A nasza mama jest prostyturka trockistowska.
Co zas dotyczy samej tolerancji
No nie wiem czy to tolerancja czy lenitwo
Gdyby to byla tolerancja, to Jaroslawa by tak nie opluwali
Polacy raczej sa malo dzis tolerancyjni
Malo tolerancyjni wobec np nas, narodowcow.
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.
4. Malo tolerancyjni wobec np nas, narodowcow.
o tym własnie piszę - poprzez propagandę naszczuto zwykłych, nie zajmujących sie polityką, ludzi na ich sąsiadów, rodziny.
Najlepszym tego przykładem jest dokument Solidarni 2010 i wściekła nagonka - niestety udana. Sama wśród ludzi, których znam "dziesięciolecia" muszę pytać - czy ja jestem Twoim wrogiem? To ja, moher, Solidarna 2010 = głupieją.
Nie, do ciebie nic nie mamy, ale ci straszni ludzie, ten Pospieszalski...
Zbyt tolerancyjni i zbyt długo ....
teraz za to płacimy.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. @ spiskowy
*Gdyby to byla tolerancja, to Jaroslawa by tak nie opluwali
Polacy raczej sa malo dzis tolerancyjni
Malo tolerancyjni wobec np nas, narodowcow*
******************************************************
Wie Pan co? To tez prawda. Ale to plucie kto zdalnie sterowal? Kto zawsze inicjowal nagonki na ludzi myslacych w kategoriach interesu narodowego ? Kto ich wykanczal, jak nie Czerska i wiadomi funkcjonariusze oficjalnie przedstawiajacy sie jako dziennikarze?
Przeciez atak na Kaczynskich tez glownie z tego gniazda sie rozpoczal.
Prosze sobie przypomniec kto takie metody stosowal w Niemczech przed II wojna swiatowa, a nastepnie w Polscepo wojnie ? Generalnie robili to oglednie mowiac demagodzy totalitarni.
Czerska ewidentnie korzystala i nadal korzysta z tych sprawdzonych metod sterowania spoleczenstwem i to w sposob nachalny i oficjalny.
Osobiscie uwazam, ze gdyby takie nachalnie stosowano takie metody w dowolnym kraju,
rezultaty bylyby podobne do tych w Polsce. Niemcy i narod rosyjski - tez im ulegl.
Na takie metody nie ma silnych.
6. nie
to nie tak. Tolerancja zakłada sama z siebie pewną wyższość ("ja toleruję...").
Tu nie chodzi o tolerancję (to zresztą jakiś europedalski wymysł).
Tu chodzi o jakieś zniewolenie, bierność czy ja wiem...
7. wiem
uległość
8. tu rybak
Masz racje
To uleglosc
Niewolnicze poddanstwo
Nie zadna tolerancja.
Tolerancja bylaby wtedy gdyby ta banda zakompleksionych ludkow czula swa wartosc i tolerowala pewne rzeczy. Tak nie jest. Wystarczy im rzucic artykulik z 5 strony die Welt, zeby czuli sie zachwyceni. I biernie poddawali sie kolonizacji.
To uleglosc
Kolonialna postawa.
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.
9. roma, Maryla
Fakt, ze kopia np narodowcow (ale nie tylko przeciez) swiadczy ewidentnie o braku tolerancji. Oni sa tolerancyjni poprawnie. Tylko wobec swoich.
Wiem, ze to wynik tresury mediow. ale wiem tez, ze: mamy Kosciol, ludzie wierza w Boga (wierza?).
Tez uwazam, ze narod sam w sobie nie jest zbyt odporny na manipulacje. Jednakze prosze pamietac, ze przed Bogiem nie bedzie tlumaczenia. Nie bedzie, ze "w gazecie tak pisali". Kazdy z nas wybiera i bedzie z tego oceniany.
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.
10. Wynikałoby z tego, że albo
Wynikałoby z tego, że albo kochamy anarchię albo silne rządy, nie żadne tam demokracje.
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'