Jest II Tura i przepiękny wynik J. Kaczyńskiego w I turze...

avatar użytkownika Krzysztofjaw

Witam

Słuchając na gorąco kątem oka, co mów Jarosław Kaczyński i niestety teraz pracując tylko kilka zdań.

Mamy drugą turę i jak zwykle kandydat PiS Jarosław Kaczyński (jak wcześniej sama partia PiS) uzyskał większą rzeczywistą ilość głosów niż w sondażach a B. Komorowski (jak zawsze również PO) o wiele mniejszą (och te mainstreamowe napompowane sztucznie sondażownie!!!). 

Owa różnica niespełna 5 % będzie jeszcze mniejsza bowiem w obecnych badaniach pytano wychodzących z urn tylko na terenie Polski. Jak słyszeliśmy w ciągu dnia, za granicą głosowało zaskakująco dużo Polonusów i to na całym świecie: oczywiście wśród Polonii i mieszkających za granicą (np. rozwścieczonych na Tuska emigrantów zarobkowych w Anglii czy Irlandii)  zdecydowane zwycięstwo wyborcze odniesie Jarosław Kaczyński (jako dodatkowy argument: wyrażane na świecie (a w Polsce nieobecne) wątpliwości dotyczące katastrofy smoleńskiej - tam wielu oficjalnie uważa a przynajmniej rozważa taką możliwość, że był to najzwyczajniejszy zamach!).

Także oficjalne wyniki będą jeszcze lepsze na korzyść Jarosława Kaczyńskiego a na niekorzyść Bronisława Komorowskiego (oficjalny wynik może byc nawet na styk ze wskazaniem na B. Komorowskiego).

II Tura... cóż... G. Napieralski uzyskał 14% a w pamiętnej debacie telewizyjnej oficjalnie zdystansował się i nawet zaatakował werbalnie B. Komorowskiego.... więc nawet gdyby chociaż jedna trzecia z wyborców G. Napieralskiego (która też była zła na Cimoszewicza za poparcie B. Komorowskiego... tutaj też dużo zależy teraz od debat J. Kaczyńskiego i B. Komorowskiego... będzie jednak trudno uzyskać poparcie od zwolenników G. Napieralskiego... ale jest to możliwe, jeżeli faktycznie J. Kaczyński udowodni swą intelektualna wyzszość nad pustym w sumie B. Komorowskim) i większość wyborców Janusza Korwina - Mikke (4 miejsce z około 3 %) to Jarosław Kaczyński ma niemal pewne zwycięstwo w II turze... tym bardziej, ze o kilka "klas" przewyższa Gajowego - B. Komorowskiego... Zresztą Jarosława Kaczyńskiego poprą wyborcy Marka Jurka i K. Morawieckiego....

... A co zostaje B. Komorowskiemu: niespełna 1,5% wynik W. Pawlaka (ośmieszenie zupełne)... W. Pawlak winien chyba w końcu udać się na dłuuuugiiiii urlop od polityki i chyba raczej w niesławie zapisać się na kartach polskiej historii (jako figurant Nocnej Zmiany)....

Tak czy inaczej musimy jeszcze zaktywizować tych, którzy w I turze nie zagłosowali... Nawołuję już od jutra do ostrej i merytorycznie wyważonej (negatywne emocje zostawmy za sobą) pracy na rzecz J. Kaczyńskiego...

To tyle na gorąco... wracam do pracy...

Pozdrawiam

Uzupełnienie (godz. 22:09)
Sądzę też, że wielu wyborców G. Napieralskiego w ogóle zrezygnuje z udziału w głosowaniu w II turze: wewnętrznie i ideologicznie niechętni J. Kaczyńskiemu nie zagłosują raczej na B. Komorowskiego (obcego im ideowo i "niższego" w sumie od nich intelektualnie... zresztą jak całe PO: intelektualnie jest co najmniej o klasę niżej od SLD i nawet o pół klasy niżej od Leppera...
Sam zaś Gajowy nadaje się tylko do robienia dłuuuugichhhhh kiełbas z mięsa wieprzowego z dodatkiem upolowanej przez niego w Rosji dziczyzny w postaci głuszca... i tak cud, że polując trafiał, bowiem będąc na kacu po rosyjskiej - a dostarczanej przez KGb-owców - wódeczce - mogło być różnie i mógł ustrzelić samego siebie albo polującego z nim Janusza Palikota....
 

 

 

 

 

10 komentarzy

avatar użytkownika spiskowy

1. nie przesadzamy z tym przepieknym wynikiem?

Osobiscie mi tu cos nie pasuje.
I to bardzo.
Przepiekny wynik to powinien byc i Jarek powinien miec 60%

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika Selka

2. @Spiskowy

...widać jesteśmy zbyt wielkimi optymistami :(

Selka

avatar użytkownika Nico031

3. Na pewno zwycięstwo w I turze

Na pewno zwycięstwo w I turze by nas uszczęśliwiło ... ale wszystko przed nami...
myślę że wyniki będą bliskie ... onet podał że Jarosław w Usa miał 70% głosów...

"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska

Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/

avatar użytkownika Krzysztofjaw

4. @spiskowy

W imieniu Pana Krzysztofa Jaworuckiego (nick: krzysztofjaw) - jako, że w tej chwili jest nieobecny przy swoim komputerze - umieszczam jego autoryzowaną odpowiedź dla Pana, którą udzielił mi ze swojego dzisiejszego miejsca pracy.

Marek - Przyjaciel Pana Krzysztofa (dzisiaj - tylko dzisiaj do godz. 23-24.00 - monitorujący dyskusję na jego blogu).

"Niestety… oczywiście, gdyby całość polskiego społeczeństwa była prawdziwie inteligentna a nie inteligentna „wykszałciuchowo-lemingowato” to Jarsław Kaczyński wygrałby z wynikiem 80%.

My, jako ludzie myślący, często mamy skłonność do zamykania się w gronie osób o podobnej percepcji rzeczywistości i podobnej „złożoności” połączeń synapsowych… dążymy do otaczania się ludźmi nam dorównującymi lub nas przewyższającymi (w imię zasady: otaczaj się ludźmi mądrzejszymi od siebie i równaj do nich).

Ja mam akurat duży kontakt i krąg znajomych spoza prawicy i często zwolenników PO, Tuska i B. Komorowskiego. Również mam kontakt ze współczesną młodzieżą studencką (nauczając od czasu do czasu) więc wiem jakie jest ich myślenie… niestety dalekie od naszego… Stąd realnie oceniam ten wynik Jarosława Kaczyńskiego… i uważam, że w obecnej sytuacji i dezawuowania PiS-u i braci Kaczyńskich przez ostatnie 5 lat… to wynik J. Kaczyńskiego jest rewelacyjny…

Zresztą sztab PO i B. Komorowskiego spodziewał się zwycięstwa już w I turze (ba… nawet wiem, że większość była o tym przekonana). Stąd taki smutek i sztuczny uśmiech na twarzach ludzi w sztabie B. Komorowskiego i widoczny na twarzy Tuska (nieudolnie ukrywany grymas zaskoczenia, niedowierzania i smutku - oj jaki rozchwiany chłopiec z tego Tuskusia…) i stąd zaraz prawie wszyscy opuścili sztab razem z B. Komorowskim… Oni wiedzą, że już przegrali…

Boję się teraz uaktywnienia SOWY, czyli dawnego WSI kierowanego ostatnio przez M. Dukaczewskiego oraz dawnych Ub-eków… Oby nie doszło do „cudów” nad urną w II turze!!!.

Musimy się sprężyć i pilnować (patrzeć na liczące „łapy”) oraz zaktywizować OBWE jako obserwatorów II tury... rozpropagowanie apelu do OBWE winno być teraz pierwszym i najważniejszym posunięciem i celem działań naszej, prawej strony politycznej!!!
Pozdrawiam
krzysztofjaw"

P.S.

To tyle, co spisałem ze słów krzysztofajawa w czasie rozmowy telefonicznej. Pan krzysztofjaw zautoryzował tą wypowiedź i potwierdził, że w jego imieniu mogę niniejszym na jego blogu dzisiaj opublikować.
Marek

Ostatnio zmieniony przez Krzysztofjaw o ndz., 20/06/2010 - 20:50.

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika spiskowy

5. otoz powiem tak:

Dziekuje za informacje od Krzysztofjaw-a
Brzmii to sensownie.

Ja jednak musze powiedziec, ze:
- nie znam nikogo z PiS kto przeszedl na strone PO
- znam takich co z PO przeszli na strone PiS
- znam wielu co glosowalo na PO i deklarowalo, ze nie idzie na wybory

Otoz rzecz w tym, ze to wynik Komorowskiego jest REWELACYJNY
Nieprawdowpodobnie rewelacyjny.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika spiskowy

6. wlasnie w tv podaja, ze pkw

nie poda wynikow tak jak obiecywali

Na dodatek frekwencji nie sa w stanie podac na razie.

Prosze pomyslec: frekwencja "zwieszona" o 5 procent daje okolo 10% glosow wiecej tym ktorzy te 5% dostaje.

AMEN.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika Krzysztofjaw

7. @spiskowy

Witam serdecznie (już teraz osobiście autor posta, czyli krzysztofjaw)

Może mieć Pan częściowo rację... stąd w tekście dyktowanego przeze mnie Markowi komentarza zwróciłem uwagę na możliwość uaktywnienia się SOWY (jako naturalnego zaplecza B. Komorowskiego i jego "morderczego patrona"). Być może już w I turze doszło do cudów nad urną, szczególnie w dużych miastach?

Na razie nie chcę nic insynuować ani stawiać tez o możliwości sfałszowania wyników i być może dokonywania "niecnych" działań przez PKW. Zbieram informacje. Jeżeli tylko "coś zacznie mi brzydko pachnieć" (czytaj "śmierdzieć" grą KGB_owsko - WSI_owska) to od razu podejmę temat zadając niewygodne pytania. Niemniej jedno jest pewne: będzie II tura i na niej winniśmy się skupić... aby nie dopuścić do ewentualnych manipulacji i zafałszowania ostatecznych wyników. Dlatego tez proponuję skupić sie szybko na rozpropagowaniu listu o "nalot" do Polski w dniu 4 lipca obserwatorów OBWE!.

Pozdrawiam

Ostatnio zmieniony przez Krzysztofjaw o ndz., 20/06/2010 - 22:17.

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika spiskowy

8. a ja chce mieszkac w Polsce B!

Tam popieraja naszego

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika amarietta

9. @spiskowy

- zapraszam serdecznie do Białegostoku :) cudne miasto i jak park zielone całe

avatar użytkownika Robert Helski

10. Wynik minimum by pozostać w grze.

Wynik przepiękny nie jest. Gdyby taki był nie byłoby drugiej tury.
SLD i PSL odda głosy na Komorowskiego. Pozostali niewiele pomogą PIS-owi.
Pozostaje do zagospodarowania prawie 60% nieobecnych.
Czym ich przekonać, jak nie argumentem, że Polacy powinni głosować, na kontynuację tego,
co zostało przez wszystkich wrogo wobec Polski nastawionych i rozgrywających tu swoje interesy, ocenione jako tak groźne, że skazane na unicestwienie.
Powódź zmyła tereny, gdzie głosowano na PIS. Frekwencja była tam najgorsza.
Frustracja i beznadzieja i 14 dni by to zmienić.
Robert Helski

Są rachunki krzywd, których żadna dłoń nie przekreśli