Zaczęło się ! KI "Capino"- Zadaniem księży nie jest mieszać się w propagandę wyborczą

avatar użytkownika Maryla

Abp Józef Kowalczyk został nowym prymasem Polski. Taką decyzję podjął papież Benedykt XVI - czytamy na stronie Episkopatu Polski.

Zastąpi on na tym stanowisku abp. Henryka Muszyńskiego, którego przedłużona o dwa lata posługa metropolity gnieźnieńskiego i prymasa Polski dobiegła końca.

 

Nowy prymas Polski abp Józef Kowalczyk
Nowy prymas Polski abp Józef Kowalczyk (fot. PAP / Bartłomiej Zborowski)

 

20 marca abp Muszyński ukończył 77 lat. Benedykt XVI przyjął jego rezygnację, a jednocześnie na jego następcą mianował nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Józefa Kowalczyka. Nowego Nuncjusza Apostolskiego w Polsce poznamy najwcześniej we wrześniu.

„Oświadczenie Biura Prasowego Konferencji Episkopatu Polski: Kościelna Komisja Historyczna nie występowała do IPN o materiały na temat obecnego nuncjusza apostolskiego w Polsce abp Józefa Kowalczyka - podkreśla rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch. Wyjaśnia, że abp Kowalczyk jest obywatelem Watykanu i dyplomatą, a kwerenda, którą prowadziła Kościelna Komisja Historyczna, obejmowała jedynie biskupów - członków Konferencji Episkopatu Polski. W ten sposób ks. Józef Kloch, były rzecznik Kościelnej Komisji Historycznej, odniósł się do publikacji Rzeczpospolitej (»SB: »Cappino" to źródło sprawdzone« z 8.01.2009 i »SB wykorzystało arcybiskupa?« z 7.01.2009).

Abp Józef Kowalczyk został nowym prymasem Polski. Kościół się nie oczyścił.KI »Capino«

 

Polska bez kompleksów

Ewa K. Czaczkowska 22-05-2010, ostatnia aktualizacja 22-05-2010 02:56

Zadaniem księży nie jest mieszać się w propagandę wyborczą - mówi nowy prymas polski w rozmowie z Ewą K. Czaczkowską.

Został ksiądz arcybiskup prymasem w gorącym czasie, w którym swój temperament polityczny ujawniają także księża i biskupi. Jako nuncjusz upominał ksiądz arcybiskup duchownych, by nie angażowali się w politykę. Czy teraz też będzie o tym przypominał?

Oczywiście, i będę się o to modlił. Jeżeli wszyscy jako cały lud Boży będziemy pracować nad tym, aby poprzez prawe sumienia stawać się coraz bardziej prawymi ludźmi, to w ten sposób będziemy dokonywać coraz lepszych wyborów, a ci, którym te funkcje zostaną powierzone, będą lepiej je spełniać. Wtedy nie będę się martwił, kto zostanie prezydentem czy sołtysem. Zadaniem duchownych nie jest mieszać się w propagandę wyborczą i wskazywać na kogo głosować, ale pracować nad prawymi sumieniami ludzi.

Jakie treści najmniej przyswoiliśmy?

Przykazanie miłości Boga i bliźniego. Miłość bliźniego wyraża się w poszanowaniu każdego człowieka kimkolwiek jest, jakąkolwiek ma legitymację, bo on jest zwieńczeniem dzieła stworzenia dokonanego przez Stwórcę. To się przekłada na język, sposób bycia, podawanie ręki, uśmiech. To, że ktoś ma inne poglądy, nie znaczy, że przestaje być człowiekiem, że mamy go w godności poniżać.

http://www.rp.pl/artykul/15,483474_Polska_bez_kompleksow.html

 

 

Etykietowanie:

napisz pierwszy komentarz