Zestaw wydarzeń, które przygotowywały akcję z 10.04.2010 r (
Wydarzenia, które rozegrały się 10.04.2010 r. pod Smoleńskiem były przygotowywane od wielu miesięcy. Ich pierwotne źródło tkwi w latach 80-tych w Rosji a dokładniej w powojennym podziale Europy. Jak zwykle w takich sytuacjach prawda co najmniej przez kilkadziesiąt lat lub nigdy nie zostanie ujawniona. Aby to przyspieszyć prawdy muszą poszukiwać rodziny ofiar tragedii i Polacy jako Naród. Poszukiwanie prawdy może przynieść sprawcom tragedii tyle szkód, że zwykła kalkulacja zmusi ich do wcześniejszego wyjawienia.
Proszę zwrócić uwagę na spojrzenie brata poległego Prezydenta.
1. Komórka KBG w Dreźnie w której w latach 1985-1990 pracuje major Władimir Putin. Całe archiwum wywieziono do Moskwy i nie zachowały się w Niemczech praktycznie żadne ślady czym zajmowała się ta komórka. Tu może tkwić tajemnica nagłej kariery kanclerza Schredera w Niemczech a następnie w Rosji oraz kariera mieszkanki dawnego NRD - Angeli Merkel.
2. Pełne archiwum służb wywiezione z Polski do Rosji w 1989 r.
3. Zwycięstwo Obamy w USA - w jego wyniku Ameryka zdjęła parasol ochronny z nad Polski
4. "Uporządkowanie" przez Rosję sytuacji w Kirgistanie i na Ukrainie - mając zabezpieczenie ze strony Unii i Ameryki oraz swoich ludzi w najwyższych kręgach władzy w Polsce, mediach, itp. postanowili ostatecznie ulokować sie w Polsce.
5. Zbliżenie stosunków Niemcy-Rosja i zabezpieczenie sobie milczenia Unii na nadchodzące wydarzenia.
6. Wielomiesięczna akcja "naganiania" przez Tuska i jego kumpli pasażerów samolotu aby pewnego dnia do niego wsiedli i znaleźli się w sytuacji zagrożenia życia (oczywiście chodzi o najważniejszych pasażerów a nie wszystkich)
7. Wyjtkowo częste spotkania Putina i Tuska jak na stosunki polsko-rosyjskie w ostatnich latach i przyjazd Putina do Polski we wrześniu 2009 r.
8. Zniknięcie szyfranta Zielonki, niezbeędne do sprawnego przeprowadzenia operacji.
9. Tajemnicza "samobójcza" śmierć szefa kancelarii Tuska w grudniu 2009 r. - szef kancelarii odpowiada za loty premiera i prezydenta i ma olbrzymią wiedzę dot. rządu.
10. "Wypuszczenie" afery hazardowej, która spokojnie mogłaby być przez PO ukryta aby stworzyć duże przykrycie dla przygotowywanej operacji Smoleńsk 2010 - tego typu operacja musiała zostawić wiele śladów więc aby w tym czasie zaabsorbować opozycję i społeczeństwo pozwolono rozwinąć aferę hazardową.
11. Wysłanie na emeryturę kilkunastu najlepszych prokuratorów krajowych - po to aby teraz nie mogli zostać włączeni do śledztwa
12. Nagła rezygnacja Tuska ze startu w wyborach prezydenckich - to stanowisko było jego obsesją więc jest jasne, że kazali mu zrezygnować, np. aby odsunąć od niego bezpośrednie podejrzenia jako tego, który najwięcej zyskał na tragedii.
13. Sfingowane prawybory w PO aby przykryć wyznaczenie Komorowskiego jako osoby, która jako marszałek Sejmu wyjątkowo gładko przejmuje stanowisko p.o. prezydenta.
14. Przedłużenie umowy gazowej z Rosją, chyba do 32 lat - to się nigdy na świecie nie zdarzyło aby jakieś państwo podpisało na tyle lat podobna umowę - to jest absolutny absurd bo postęp technologiczny jest taki, że w ciągu 10 lat mogą zostać wynalezione nowe źródła energii lub jakieś nowe złoża w Polsce.
15. Upublicznienie wielkich złóż łupków gazowych w Polsce.
16. Podzielenie uroczystości Katyńskich przez Putina na część Tuska i część Kaczyńskiego - aby uchronić tego pierwszego przed niemiłymi konsekwencjami i skumulować najbliższych współpracowników tego drugiego w jednym miejscu i jednym czasie.
Skuteczne wykonanie operacji typu Smoleńsk 2010 wymaga zachowania elementarnych warunków tajności, kamuflażu, osłony wywiadowczej, medialnej, itp. a więc czynności które potocznie nazywa się spiskiem. Materiał ten spotka się oczywiście z zarzutem p. t. "teoria spiskowa", który to termin w potocznym rozumieniu ma kompromitować materiał jako coś absurdalnego - to taki podstawowy chwyt stosowany przez ludzi, których haniebna działalność jest demaskowana.
Operacja Smoleńsk 2010 nie powiodła się na razie w jednym punkcie - Jarosław Kaczyński nie wsiadł do samolotu z powodu choroby matki co uratowało mu życie. Oczywiście natychmiast został sporządzony plan "naprawczy", który ma wyeliminować skutecznie brata Prezydenta. Istnieje zapewne kilka wariantów tego planu, które będą realizowane w zależności od rozwoju sytuacji. Jednym z nich jest oczywiście zabójstwo - skoro wiele milionów Polaków uwierzyło w "wypadek" 96 ludzi ze szczytów władzy to np. zawał serca u 65 letniego mężczyzny zostanie u nich przyjęty z pełnym zrozumieniem. Widać, że Rosjanom się spieszy więc i w tym wypadku oczekiwał bym raczej szybkich działań. Dotyczyć one mogą wielu aspektów kandydata na prezydenta. Jarosław Kaczyński nie jest w stanie wstrzymać tych planów. Te działania może wstrzymać szybka i stanowcza reakcja polskiego Narodu lub interwencja Boska.
Jeśli Polacy dopuszczą do tego aby stanowisko Prezydenta dostało się w ręce tandemu Rosja/Niemcy to losy Polski będą już przesądzone a tym samym losy milionów Polaków. Wszyscy wtedy nie będą mogli zapisać się do FSB, BND czy PO aby być bezpiecznymi. Czeka ich wtedy degradacja materialna, społeczna i osobista. Warto sobie zdawać sprawę, że rzeczy, które się dzieją mają bezpośredni wpływ na życie każdego obywatela.
http://www.obnie.info/Joomla/index.php?option=com_content&view=article&id=993:smolensk-2010-puzzle&catid=126:materialy-wlasne&Itemid=77
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. To rozumowanie ma jedną zasadniczą wadę
Po co było zabijać kończącego kadencję prezydenta?.
Jego szanse na reelekcję były znikome.
Jeżeli był to zamach, to musieli w tym współuczestniczyć ludzie z W-
wy,trudno w tej sytuacji sobie wyobrazić żeby Rosjanie nie
wiedzieli ,że J. Kaczyński nie poleci wraz z bratem ...i że to
żywy J. Kaczyński niesiony falą wywołaną tak wielką tragedią tylko
wzmocni się politycznie.
Jeżeli zakładamy, że J. Kaczyński jest antyrosyjski.... to Moskwa na
tym "zamachu", tylko by straciła
2. razputin
to są przemyslenia Autora, zaś do Pana założenia :
.."Jego szanse na reelekcję były znikome.".. to jest tylko Pana ocena.
Według ocen wielu ludzi (również na BM24) PRZED TRAGEDIĄ oceny wygranej ś.P. Lecha Kaczyńskiego z Komorowskim były wysokie.
Sondaże sprzed 10 .04.2010 to potweirdzaja - mówie o sondażach niezaleznych, nie tych sponsorowanych.
ś.p. Prezydent miał bardzo dużą szansę, szczególnie w II turze.
Pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl