TW Bolek w akcji : Były prezydent zablokował udział instytutu w rocznicowych obchodach

Centrum Solidarności. DOŚĆ TEJ HUCPY ! Lech Wałesa nie jest Solidarnością, był tylko jej przewodniczącym. Dzisiaj jest tylko obywatelem Wałęsą . 10 milionowy związek powinien dać odpór tym karczemnym awanturom, wyprawianym przez byłego elektryka.

Ale wciąz mnie smuci i jednoczesnie irytuje jego zachowanie i słowa, które wypowiada. Fałsz, koniunkturalizm. Grzech.

czy ten pan zna jeszcze pojecie grzechu? Watpię. Po "cywilnych występach" w Drugim sniadaniu mistrzów u Melera mam podejrzenia graniczące z pewnościa, że sutanna nie tylko do tego programu "zawisła na kołku". Smutne. Pozdrawiam

Prymas Wyszyński wiele wycierpiał za takich Ziębów. Chyba Zięba nie ma pojęcia ile modlitw odbył NASZ PRYMAS TYSIĄCLECIA za takich kapłanów, jak Zięba!!!!!!!!!!!

Ty masz zdrowie! Mellera oglądasz?

A "Prymasa w Komańczy" wczoraj ogladałaś? Bom ciekaw opinii...

ktoś musi ;) Inni maja gorzej - np, Chinaski czyta Wyborczą ;)) Meller jest tylko raz w tygodniu i nie oglądam, ale słucham - zdrowiej ;)

:) No faktycznie, słuchac łatwiej. Ale tak czy owak, to tortura dla uszu. Czy aby nie psuje słuchu?

"kolejnej kawy" mogę posłuchać ;) dla bezpieczeństwa odbiornika słucham z drugiego pomieszczenia ;) Da się przeżyć, to tylko celebryci gadający głupoty. Bardziej podnoszace ciśnienie znoszę ;)

kierowane przez zalosnego ojca Macieja Ziębę, to ktos wart czegos wiecej niz siarczyste spluniecie? Pytanie retoryczne oczywiscie.

w tamtym kierunku. Tak więc - jeżeli cenimy nasze podatki - to pilnujmy, kto je wydaje i na co ! Pozdrawiam

Przypuszczam, że powstało pod konkretne unijne programy (czytaj pod gruba kasę, która ma spłynąć), po to by wspierać polsko-niemieckie pojednanie, z germańcem bratanie, Donka miłowanie.

Miałam łezkę, bo przypomniało mi się kazanie Naszego ukochanego Prymasa .Kazanie w uroczystość Wniebowzięcia Matki Bożej pt. „Czas – to Miłość”.15 sierpnia 1979r.Cała Polska tego słuchała, a jakże?

Film z bardzo wspólczesnym przesłaniem. Wyrażnei reżyser prowokował zastanowienie, co sie z nami stało, dlaczego nei dalismy sie komunie, a teraz ulegamy. Trochę smutne to było. Piekne bieszczadzkei plenery. Szacunek za pokazanei duchowego wymiaru spraw, za pokazanei modlitw prymasa, za fragmenty jego dzienników. Otarlismy sie o te wspominana w filmie mistykę. Doskonały Łukasiewicz, zupełnei inaczej zagrał niz generała Nila. Przykuwał uwage, wielka charyzma. Świetny Gomułka, gesty, styl mówienia - jak zywy. Niestety, jest tez jeden zgrzyt. Różdżka i Cieślak w rolach kobiecych. Współczesna uroda, niepasująca do tamtych czasów. Widac było na archiwalnych zdjęciach, jak te kobiety wtedy wyglądały. Zupełnie inaczej. Drugi zgrzyt - Barcis. Tu podobnei jak z Różdżką i Cieślak - nie może byc tak, że aktorzy, ktorych twarze kojarza sie z operami mydlanymi, z głupiutkimi serialami, graja potem poważne postacie, w powaznych filmach. Tak sie nie robi. Barcis grał przeora Jasnej Góry. Wiedza o tym Amerykanie, którzy nigdy nie daliby np. Ridge'a z "Mody na sukces" do roli w "Pianiście" czy "Szeregowcu Ryanie". Wiedzą, ze by sie osmieszyli. I jeszcze jedno na koniec: na stronei plejada.pl film zapowiadano jako: "Różdżka w sypialni prymasa". Chodziło o tę jedna scene, gdy prymas i Różdżka modla się przez obrazem Matki Boskiej i odmawiaja Śluby w tej samej chwili co Naród na Jasnej Górze. Plejada.pl (zdaje się powiązana z tvn) w chamski sposób atakuje prymasa i sieje zgorszenie. Dokładnie taka samą nienawiścią, jak widoczni na filmie ubecy. Z wykorzystaniem tych samych metod, co wtedy, za komuny. I to jest moze odpowiedź na pytanie, co sie z nami porobiło.... że dzis można szkalowac Kościól wszedzie i bezkarnie, manipulując, albo plując wprost. A ludzie, którzy za komuny nei kupowali, dzis kupują...

Dziś też ten czas musi nadejść. Niestety nie nasza w tym wola.Wiem tylko tyle, że obłudnicy wylecą z hukiem.

@kazef dlaczego mają zmieniac metody, kiedy tyle kadr jest przeszkolonych i pali się do dorobienia do emerytury? Ludzie zapomnieli już, dlaczego wyszli na ulice w sierpniu 1980 r., a młodzi? Wychowani na GW, POLSAT, TVN .... mydlane opery to ich swiat. A wychowawców brak. My mieliśmy szczęście, uczyli nas nauczyciele pamietający II RP i ich wychowankowie.

Katyniu, Miednoje i wielu , wielu miejscowościach na wschód od Polski. To byli Patrioci z krwi i kości.Ludzie, którzy byli wychowani w duchu patriotycznym. Nie dla mamony. Dziś, gdy oglądam te wieści komercyjne, to czyste dno. Zastanawiam się tylko: Czemu Pan Bóg nie usadowił ich w tamtym czasie? Mieliby frajde! A może dlatego, że byliby stokroć lepszymi sługusami NKWD? Może tamci mniej zasłużenie się sprawdzali? Ci obecni byliby gorsi dla Rodaków? To chyba ma sens, to moje przemyślenie.