Chrześcijan można zabijać (Andy 51)

Wszelkiego rodzaju organizacje społeczne i nie tylko , dbające o prawa homoseksualistów , lesbijek, muzułmanów, itd. obruszające się na antysemityzm , ksenofobie czy nietolerancje. Dziwnym trafem nie zauważają jednej grupy społecznej, chrześcijan.

Bronienie chrześcijan jest niemodne i niepoprawne politycznie. Nikt nie zauważa że w ubiegłym roku wymordowano 170 tys. chrześcijan w różnych częściach świata.http://www.rp.pl/artykul/2,403414_Zabijanie_chrzescijan_to_nie_jest_modny_temat.html

Prawa człowieka muszą być przestrzegane zawsze i wszędzie. Ale nie ma reguły bez wyjątków. Tym wyjątkiem są chrześcijanie.

Chrześcijaństwa należy się  wstydzić co pokazuje zlaicyzowana Europa pod płaszczykiem obrażania uczuć religijnych i tolerancji. Zakazuje się wieszania krzyży w szkołach , przywiązanie do tradycji chrześcijańskich nazywa się ciemnogrodem.

Może chrześcijanie powinni robić tak jak muzułmanie, to wówczas „oświecona” Europa zauważy, że jak do tej pory są większością w Europie a traktowani są  jak coś wstydliwego i niepotrzebnego lewackim intelektualistom i poprawnym politycznie.  

Fakt ten potwierdza dobitnie 9 Międzynarodowy Festiwal Filmowy Watch Docs, gdzie o prześladowaniu chrześcijan ani mru,mru.