Jak doniosła dziesięć minut temu Rzepa Urząd Skarbowy w Oświęcimiu wszczął postępowanie podatkowe przeciwko Pawłowi Grasiowi - rzecznikowi Donalda Tuska.
Przypominam, iż sprawę "cieciowania" opisywały media w... lipcu! Brawo urzędnicy skarbowi, brawo! Cztery i pół miesiąca zajęło urzędnikom zabranie się do roboty.
Decyzja ws. podatku ma zapaść w ciągu miesiąca.
Stawiam dolary (w złocie) przeciwko orzechom ( w łupinach), że decyzji do miesiąca nie będzie. A jak już będzie wydana to będzie musiała spełniać dwa kryteria (nieopisane w ustawach kodeks postępowania administracyjnego i Ordynacja podatkowa): mianowicie główny zainteresowany nie zapłaci żadnego podatku (lub będzie to wartość równie znikoma jak społeczna szkodliwość czynu) a ponadto sama decyzja nie będzie mogła uderzyć wizerunkowo w Donalda Tuska, który jak Wałęsa (nie chcem ale muszem) nie chce kandydować ale i tak zostanie prezydentem...
Rachunek Ministra Grasia ( a właściwie ogółu podatników...) wyszperany przez Super Express...
1 komentarz
1. zapłacimy za Grasia ca 5000 PLN? a gdzie Pitera, czy dorszów
Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.
/-/ J.Piłsudski