Eksmisja Moskalików i Głowackich . Steinbach i Pawelka świętują.

avatar użytkownika Maryla

Sąd nakazał eksmisję rodzin z domu Agnes Trawny w Nartach - informuje TVN 24.

Władysława i Władysław Głowaccy oraz radca prawny Jerzy Erlik (po lewej) podczas rozprawy o eksmisję, fot. PAP/Monika Kaczyńska
PAP

 

Rząd: prawdopodobnie nie uda się uporządkować ksiąg wieczystych na czas

49 mln zł przeznaczono przez dwa lata na realizację ustawy zobowiązującej do inwentaryzacji nieruchomości Skarbu Państwa i samorządów oraz do aktualizacji ksiąg wieczystych - podało Centrum Informacyjne Rządu w komunikacie. Poinformowało... »

Jak podało Centrum Informacyjne Rządu, aktualizacja ksiąg "przebiega opieszale" i prawdopodobnie termin 19 listopada br. nie zostanie dotrzymany.
93 proc. liczby nieruchomości Skarbu Państwa i samorządów i 73 proc. ich powierzchni jest ujawnionych w księgach wieczystych.

 

zdążą.

 

To działanie na szkodę Polaków

 

 

Sąd nakazał eksmisję rodzin z domu Agnes Trawny w Nartach - informuje TVN 24.

Sąd rejonowy w Szczytnie orzekł, że rodziny Moskalików i Głowackich muszą opuścić dom w Nartach, który formalnie należy do obywatelki Niemiec Agnes Trawny. Według sądu, nie ma obowiązku przyznania im lokali socjalnych.



Trawny odzyskała gospodarstwo w Nartach, które jest jej ojcowizną, wyrokiem Sądu Najwyższego w grudniu 2005 roku. Zgodnie z ustawą o ochronie praw lokatorów, Moskalikowie i Głowaccy mogli mieszkać w Nartach do 13 grudnia 2008 roku. Ponieważ do tej pory nie wyprowadzili się dobrowolnie, Trawny założyła im sprawę o eksmisję.

REKLAMA


Agnes Trawny - mieszkająca na Mazurach do połowy lat 70. - otrzymała w 1970 roku jako ojcowiznę działki w Nartach i Witkówku o łącznej powierzchni 59 ha. Gdy w 1977 r. wyjechała na stałe do Niemiec, ówczesny naczelnik gminy Jedwabno wydał decyzję o przejściu tej nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa. Nieruchomość w Nartach przeszła pod zarząd Lasów Państwowych i zamieszkali tam pracownicy leśni.

Eksmitowani mogą wystąpić z roszczeniami

Rodziny Moskalików i Głowackich, które muszą opuścić dom w Nartach, który formalnie należy do obywatelki Niemiec Agnes Trawny, mogą kierować roszczenia co do lokali zamiennych do Skarbu Państwa, nie Agnes Trawny czy gminy - podkreślił sąd rejonowy w Szczytnie, który zdecydował o eksmisji.

W tej sprawie Skarb Państwa reprezentują Lasy Państwowe.

Pełnomocnik Moskalików i Głowackich mecenas Jerzy Erlik powiedział, że jeśli wyrok się uprawomocni, to takie roszczenie będzie dochodzone. Dodał jednak, że ma nadzieję, że wyrok ten zostanie uchylony przez Sąd Okręgowy, do którego Erlik złoży apelację.

Sąd w Szczytnie nie zakreślił terminu, w jakim Moskalikowie i Głowaccy mają się wyprowadzić z Nart. Według sądu nie ma obowiązku przyznania im lokali socjalnych.

Pełnomocnik Trawny mecenas Andrzej Jemielita powiedział, że ma nadzieję, iż obie rodziny wyprowadzą się dobrowolnie i nie trzeba będzie prosić o pomoc komornika.

Jadwiga Moskalik i Władysława Głowacka były wyrokiem oburzone, zapowiedziały, że dobrowolnie nie wyprowadzą się z Nart.

http://wiadomosci.onet.pl/2080987,11,eksmisja_polskich_rodzin_z_domu_obywatelki_niemiec,item.html

Etykietowanie:

8 komentarzy

avatar użytkownika Dominik

1. tu nie ma przypadku, to jest spójne działanie...

Jeśli już tak się stało, to moim zdaniem, właśnie tę eksmisję, powinna zobaczyć cała Polska. Nie mam na uwadze zbijanie politycznego kapitału na ludzkiej tragedii. Dla wielu jednak, słowo, nie wspominając o tekście, mniej przemawia niż obraz. I niech wtedy uświadomią sobie, że przypadek z Nart jest pierwszym w kwestii nowych wysiedleń. Sądzę, że na ten precedens powoła się teraz bardzo wielu dawnych, niemieckich właścicieli. Właściciele ziemscy z terenów dawnej Polski, mogą z zazdrością obserwować jak to Niemcom sie udało, a im nie. I dlaczego.
tede
avatar użytkownika Maryla

2. mogą z zazdrością obserwować jak to Niemcom sie udało, a im nie

gdyby nie "obce interesy" które trzeba było zabezpieczyć, proces reprywatyzacji w Polsce przebiegł by w podobny sposób, jak np na Litwie,w Czechach czy Lotwie. Wszystkim byłym demoludom wokól udało sie przeprowadzic dekomunizację, reprywatyzację, tylko w Polsce nie. Dlaczego? Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Waits

3. bladzie z wymiatu niesprawiedliwości...

To granda na maksa... Pitolenie o "świętym prawie własności" w tym przypadku można o kant d... roztrzaskać... Fater tej folksdojczerskiej myndy zrzekł się własności... W szkoplandii dostał jeszcze odszkodowanie... Folksdojczce gie się należy a nie ziemia w Polsce... Powiernictwo Polskie powinno teraz wystąpić o zwrot majatku po mniejszości polskiej w Szkoplandii... Każdy centymetr kwadratowy który do Polaka z mniejszości polskiej należał - szkopy powinny nam zwrócić... To napisałem na forum Frondy...

Dla triumfu zła starczy by dobrzy ludzie nic nie robili.. E.Burke

 

avatar użytkownika andruch2001

4. To gra łotrów i drani z wiejskiej a także tych w togach

Boże drogi to się dopiero zacznie i tego obawiał się i prez. Klaus w odniesieniu do Sudetów .. W naszym kraju to widać jak na dłoni ..celowo zwlekano z ustawą dotycząca uwłaszczenia się polskich obywateli na tego typu nieruchomościach . Było zbyt dużo czasu by można się było teraz zasłaniać czymkolwiek . Nie ma usprawiedliwienia dla żadnej z ekip do 90 roku . Zaś nawet tej obecnej - bandzie szybciej poszła ustawa o szulerach niźli ta która dotyczyłaby przecież znacznej części naszego społeczeństwa .Tu czarno na białym widać komu tak naprawdę służy i jakie interesy popiera w każdym bądź razie duża część tej hołoty z ulicy wiejskiej w W-wie . Panie Boże daj nam wytrwać a zwłaszcza tym z nas , których to z mocy nieludzkiego "prawa" pozbawia się dorobku całego życia w tym dachu nad głową . Pozwól przede wszystkim i im samym doczekać w końcu czasów słodkiej zapłaty za te niegodziwości jakie ich spotkały ze strony nie św. Matki - Ojczyzny , ale jej niegodnych nosić zaszczyt miana posła RP czy togę wymiaru sprawiedliwości - zimnych wyrachowanych łotrów i drani .

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
A .K "Andruch"
http://andruch.blogspot.com

avatar użytkownika witas

5. a ja się zapytuję

jaki wyrok wydał by sąd w Kaliningradzie, jesli jaki Niemiec stamtąd wygnany chciałby odzyskać teraz dom zasiedlony, najlepiej przez jakiegoś miejscowego ważniaka ?
Witek
avatar użytkownika Maryla

6. Witas ;)

to niemożliwe! W Rosji Putin buduje wielkomocarstwowe nadzieje i podtrzymuje dumę narodową pamięcią o Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. Czy wyobrażasz sobie, ze jakiś "Gitlerowiec" zgłasza się z roszczeniami? Bo ja NIE! Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika andruch2001

7. witas

Jaki wyrok ..pytasz .. Najpewniej "darmowy" przelot do Niemiec na czubku rakiety SS-20 bądź nowszej ..

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
A .K "Andruch"
http://andruch.blogspot.com

avatar użytkownika witas

8. to było oczywiście pytanie retoryczne

podejrzewam, że żaden rosyjski sąd nie zająłby się taką sprawą, chyba, że na polit. zamówienie dla propagandowej hucby (demonstracje, podgrzanie antyniem. nastrojów, zwiększenia strachu przed "obcymi", zwiększenia zaufania dla władzy itd.).
Witek