Toksyczni celebryci, czyli obrzydzanie Polski i obrażanie Polaków."Polska jest zapijaczonym, nieudolnym facetem z depresją"

avatar użytkownika Maryla

"Siły postępu" w Polsce ponosza klęskę na wszystkich polach. 20 lat propagandy i tresury nie poczyniły az tak dużych szkód w społeczeństwie Polski, jak nam sie wydaje. Wiodący organ propagandy Gazeta Wyborcza stał sie niszą dla "swoich", a kolejne organizowane "marsze" w imię "Równości i Tolerancji" sa coraz mniej liczne, pomimo systemu zwoływania SMS-ami wszystkich lewicowych ugrupowań, jak to miało miejsce w Warszawie "w obronie Całej " przed ZIH i przeciwko oficjalnemu marszowi ONR.

Dzisiaj kolejna klapa, w Poznaniu i na zlocie czarownic zwanym 'Partią Kobiet". Tematy dnia na portalach mediów :

Wybrano najbardziej odpychające polskie miasta

 

"Polska to nie kobieta. To zapijaczony, nieudolny facet z depresją"

 

MANUELA GRETKOWSKA REWIDUJE WYBORCZE HASŁO PARTII KOBIET

"Polska to nie kobieta. To zapijaczony, nieudolny facet z depresją"

Dla Manueli Gretkowskiej Polska już nie jest kobietą lecz "zapijaczonym, nieudolnym facetem z depresją". Honorowa przewodnicząca...czytaj dalej »

 

Napieralski chce wciągnąć Partię Kobiet na listy SLD

Na obradach kongresu pojawili się liderzy: SLD - Grzegorz Napieralski, SD - Paweł Piskorski, Zielonych 2004 - Dariusz Szwed oraz Agnieszka Grzybek, Partii Demokratycznej - Brygida Kuźniak, a także sympatycy Partii Kobiet, m.in. Andrzej Olechowski i Ludwika Wujec.

 

Ugrupowanie startowało w wyborach parlamentarnych w 2007 roku, choć nie udało mu się zarejestrować ogólnopolskiego komitetu wyborczego. Wystawiło kandydatów w 7 z 41 okręgów. Partia zdobyła w całej Polsce 0,28 proc. poparcia.

W tegorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego, Partia Kobiet zamierzała wystartować samodzielnie,
jednak nie udało jej się zarejestrować list wyborczych.

 

Dni Równości i Tolerancji w Poznaniu  

Ok. 200 osób spodziewają się organizatorzy marszu równości, który w sobotę przejdzie ulicami Poznania. Marsz jest elementem rozpoczynających się we wtorek w stolicy Wielkopolski Dni Równości i Tolerancji.

Jak powiedziała na konferencji prasowej współorganizatorka imprezy Magdalena Szewciów, do współuczestnictwa w imprezach związanych z Dniami - w tym także w marszu - zaproszone są wszystkie grupy dyskryminowane i wszystkie osoby, które chcą wesprzeć ideę tolerancji i sprzeciwić się dyskryminacji.

 

W Poznaniu więcej Policji, niż manifestantów.

MARSZ RÓWNOŚCI W POZNANIU. NA CZELE BYŁY KSIĄDZ

"Homofobia, to się leczy", kontra "Pedały! Pedały!"

"Homofobia, to się leczy", kontra "Pedały! Pedały!"

"Homofobia, to się leczy", "nie ma demokracji bez demonstracji", "każdy inny, każdy równy" - skandowali uczestnicy marszu...czytaj dalej »

 

Wybrano najbardziej odpychające polskie miasta
"Dziennik Polski": Jak wynika z raportu "Magnetyzm polskich miast", przygotowanego przez międzynarodową agencję Young@Rubicam, w którym zmierzono i porównano siły prawie 100 miejscowości w Polsce, za najbardziej odpychające miasta uznano Bytom, Wałbrzych i Rudę Śląską.

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Tolerancja wylała się na ulicę

powrót do artykułu

Marsz był elementem trwających w Poznaniu od wtorku Dni Równości i Tolerancji. W jego ramach w mieście odbywają się m.in. warsztaty języka migowego, otwarte warsztaty Drag Queens, Festiwal Filmów Queer, występy kabaretu lesbijskiego i happening "Niewidoczni" zorganizowany z myślą o osobach niewidomych. Imprezy potrwają do 15 listopada.

 

 

 

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Gaspar

2. podoba mi się ta Manuela

http://prawica.net/files/images/marsz.preview.JPG Zaangażować w całej Polsce takie ciśnienie i sztucznie wymyśloną "Partię" do promocji i reklamy swojej książki to trzeba mieć talent. Ciekawe w jakim nakładzie sprzedała się książka? I czy Mela wyszła na swoje. Myślałem ,że na tym spiczu, panie się rozbiorą, a tu one obnażyły Piskorskiego , Olechowskiego i Napieralskiego Taki esbecki grupensex.
avatar użytkownika Maryla

3. Tak boli obrona życia? Amok


Tak boli obrona życia? Amok Gretkowskiej: "Obiecywałyśmy sobie otworzyć im parasolki w d..ie. Suki nie wyjdą straszyć kota…

Manuela Gretkowska / autor: screen youtube.com/Superstacja/Facebook/Manuela Gretkowska

Nie
odrośnie nam demokracja, jak ciachniętej jaszczurce ogon. Nam obcięto
wyborami głowę” - napisał na Twitterze Manuela Gretkowska, która tak
niedawno z Polski chciała wyjeżdżać. Ale jak widać, tu najlepiej jej się
hejtuje i wylewa żale. Pisarka po raz kolejny więc pisze jak źle żyje
jej się w Polsce. O co chodzi tym razem? Między innymi o obronę
życia poczętego.

CZYTAJ TEŻ:

-Gretkowska
i zbolałe poczucie estetyki. Pisarka z pogardą: Ktoś pytał dlaczego
pisowscy są tacy brzydcy. Brzydotą tępoty, nie rysów

-Pożegnalne lamenty nad Polską. Gretkowska: „Mam dość tego cofania. Nie muszę jak emigranci z ‘68 r. pakować życia w walizkę”

-Gretkowska
wyjeżdża, ale musi jeszcze napluć: „Życie w głowie Kaczyńskiego to jak
życie w dupie inteligenta. To faszyzacja Polski”

Znowu hejt

Gretkowska
zapowiedziała, że jeśli wyborów prezydenckich nie wygra Rafa
Trzaskowski to wyjedzie z Polski. Najwyraźniej nie wyjechała i cały czas
na Facebooku dzieli się swoją frustracją i niechęcią do polityków PiS.

Ale
tak ma być droga słowiańszczyzno, nie przypadkiem zwana Slaves-
niewolnikami. Jeszcze nieraz przejedzie kij po kojcu ojczyzny, żebyście
wyli i pisali do Świętego Mikołaja

—pisze Gretkowska na Facebooku.

Wulgaryzmów i nienawistnych sformowań w jej wpisach jest coraz więcej.

(…)
oddziały „Niewolników Maryi”, sakralne grupy sado-maso tą uświęcą. Nie
odrośnie nam demokracja, jak ciachniętej jaszczurce ogon. Nam obcięto
wyborami głowę

—stwierdziła.

Co wywołało taką agresję i jednocześnie histerię Gretkowskiej?

Sprawa przesłanki eugenicznej

Pisarka
podzieliła się z internautami swoimi skrajnie feministycznymi
poglądami. Nie może pogodzić się z tym, że 22 października Trybunał
Konstytucyjny zajmie się sprawą aborcji eugenicznej.

NASZ
NEWS. 22 października Trybunał Konstytucyjny zajmie się sprawą aborcji
eugenicznej. Wniosek do TK złożyli w 2019 roku posłowie

22 października
TK udowodni, że w czasach zarazy, gdy każde życie jest tak cenne dla
PiS-u, ”żadne dziecko nie może zostać zabite przez Polkę”. Bo Polki nie
mają wolnej woli, podobnie jak nasi niewolnicy - psy

—ogłosiła Gretkowska.

Jej
rozumienie wolności jest dość ograniczone, jeśli życie najbardziej
bezbronnych nic jej nie obchodzi i nie ma dla niej znaczenia.

To właściciel
decyduje o najważniejszych aspektach życia i śmierci swego czworonoga.
Urodzenie niechcianego dziecka, skazującego matkę na poświecenie
jest niewolnictwem

—stwierdziła.

Obrona życia

Obrona
życia, mówienie o prawie do życia, doprowadza Gretkowską do furii.
W czasie zaostrzonych w powodu epidemii koronawirusa rygorów, nie
dojdzie do dużych zgromadzeń feministek z czarnymi parasolkami. Tego
Gretkowska przeboleć nie może.

Suki już nie wyjdą
straszyć kota Kaczyńskiego. Nie zgromadzą się protestować czarnymi
parasolkami, gdy obowiązuje zakaz zgromadzeń

—pisze.

Obiecywałyśmy
sobie drogie panie, następny raz otworzyć im te parasolki w d..ie.
Parafrazując Kisiela, mój Piotr mówi „W tej ciemnej d..ie świecić musimy
własnym światłem.” To wersja light, a naprawdę musimy przełykać ich
czarne g..no

—ogłosiła na koniec.

Jak
to możliwe, że uważająca się za elitę pisarka w tak wielkiej pogardzie
ma niezbywalne prawo do życia, a jednocześnie swoje wulgaryzmy uważa
ze światłe sądy? Feministki pokroju Gretkowskiej od lat uzurpują sobie
wyłączne prawo do decydowania o życiu lub śmierci nienarodzonych dzieci.
A gdzie myślenie o społecznych skutkach tak wyborczo traktowanych praw?

Manuela Gretkowska

W niedzielę


Mój ból jest większy niż twój - to już wiemy po odwiedzinach
Kaczyńskiego na grobie matki. Ale również „Mój gnój jest większy niż
twój” - w wykonaniu Czarnka odwiedzającego babcię w szpitalu, gdzie
udało się mu zarazić niemal cały oddział.
Ilona Łepkowska napisała
w tej sprawie list do Kaczyńskiego. Przypomina to trochę listy pisane
przez kobiety do więzionych psycholi. One przynajmniej spodziewają się w
odpowiedzi wielkiej miłości. Czego spodziewa się Łepkowska? Uczłowieczenia
dyktatora wypatroszonego z emocji i reanimowania go własnym
człowieczeństwem? Mieszkając niedaleko jej matki, widziałam jak
troskliwie się nią zajmowała.
Ale tak ma być droga
słowiańszczyzno, nie przypadkiem zwana Slaves- niewolnikami. Jeszcze
nieraz przejedzie kij po kojcu ojczyzny, żebyście wyli i pisali do
Świętego Mikołaja. A oddziały „Niewolników Maryi”, sakralne grupy
sado-maso tą uświęcą. Nie odrośnie nam demokracja, jak ciachniętej
jaszczurce ogon. Nam obcięto wyborami głowę.
22 października TK
udowodni, że w czasach zarazy, gdy każde życie jest tak cenne dla PiS-u,
”żadne dziecko nie może zostać zabite przez Polkę”. Bo Polki nie mają
wolnej woli, podobnie jak nasi niewolnicy - psy. To właściciel decyduje o
najważniejszych aspektach życia i śmierci swego czworonoga. Urodzenie
niechcianego dziecka, skazującego matkę na poświecenie jest
niewolnictwem.
Suki już nie wyjdą straszyć kota Kaczyńskiego. Nie
zgromadzą się protestować czarnymi parasolkami, gdy obowiązuje zakaz
zgromadzeń. Obiecywałyśmy sobie drogie panie, następny raz otworzyć im
te parasolki w dupie. Parafrazując Kisiela, mój Piotr mówi „ W tej
ciemnej dupie świecić musimy własnym światłem.” To wersja light, a
naprawdę musimy przełykać ich czarne gówno.

Foto przy stacji benzynowej pod Gdańskiem. Zamiast parasolki dzida, a na plecach wonder woman wyświetlają się ceny paliwa.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. Co jeszcze wymyślą?


Co jeszcze wymyślą? Groteskowe wywody lewicowej "KP": "Dramat prawicy. Bezdzietna, skupiona na karierze kobieta odniosła sukces"

autor: Fratria; Twitter

Wydawało się, że sukces Igi Świątek będzie łączył, a nie
dzielił. Jednak szybko do akcji wkroczyła publicystka „Krytyki
Politycznej” ze swoim groteskowym komentarzem pod tytułem: „Dramat
polskiej prawicy. Bezdzietna, skupiona na karierze kobieta odniosła
sukces zawodowy”. „Dlaczego internet wygrywa głupota?” -
czytamy w komentarzach.

CZYTAJ TAKŻE: Nietypowa
konferencja Świątek na dachu galerii Lafayette. Polka podziękowała
za wsparcie: Cały kraj mi kibicował. Bardzo mi to pomogło

Cała
zawierucha zaczęła się od wpisy Hanny Zagulskiej - asystentki zarządu
stowarzyszenia sędziowskiego „Iustitia”, która zasłynęła ostatnio obroną
działaczy partii Razem używających sierpa i młota na swoich profilach.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sierp i młot u działaczki Razem to nie problem? Asystentka zarządu „Iustitii”: Urządzanie publicznego polowania na czarownice

Dramat polskiej prawicy. Bezdzietna, skupiona na karierze kobieta odniosła sukces zawodowy

— napisała na Twitterze Zagulska.

Dramat w dwóch setach”

Wywód z komentarza „KP” jednak podano, a wielu twitterowiczów nie mogło się nadziwić jego absurdalnością.

Dramat lewicy na punkcie prawicy w pigułce

Dramat Krytyki Politycznej. Piszą dla nich już tylko odrealnione grafomanki, kilku użytkowników używek i Kasia Matusz.

Przecież Iga Świątek ma dopiero 19 lat! A oni myślą, że my, jako
prawicowcy już byśmy ją widzieli z dziećmi w domu. W świecie lewicy,
skoro kilkulatki już mają tzw. „zajęcia uświadamiające” to nic dziwnego,
że 19-latki są traktowane jak 40-latki. W normalnym świecie tak
nie jest


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Jakze latwo

o epitety. Mozna obrzucac sie symetrycznie. "Chybotliwe, jubjatki neptki obrzodzone siadzia oblekla"