Do tego wpisu sklonił mnie artykuł z gazety majacej wybiórcze informacje;), takich głupot dawno nei czytałem...Chodzi o artykuł o spotkaniu pzpn z OZSK. Będę prostował co lepsze "kąski" z tego artkułu........

 "OZSK zrzesza stowarzyszenia kibiców Ekstraklasy i I ligi i uzurpuje sobie prawo reprezentowania ludzi chodzących na stadiony. Ale np. do Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa należy tylko ok. 200 osób."

OZSK nic sobie nie uzurpuje, zrzesza oficjalne stowarzyszenia kibiców zarejstrowane w sądzie. Stowarzyszenia powstały po to by zajmować sie sprawami kibiców, wiec co oczywiste spotkania z pzpn są czymś naturalnym. Tym bardziej ze działania pzpn i ekstraklasy dotykają najbardziej kibiców właśnie ekstraklasy i I ligii. To ile jest osób w stowarzyszeniu nie ma znaczenia, znaczenie ma  stopień poparcia wśód kibiców.

 "Tych z Legii reprezentował też "Staruch". To przywódca kiboli, który w sobotę zaintonował: "Jeszcze jeden""

Staruch nie jest przywódcą kiboli, a tzw wodzirejem.

 "Na spotkaniu PZPN zaprosił kiboli na swój grudniowy zjazd. Mają dostawać bilety na mecze kadry. Zmieniony ma być katalog zakazanych na trybunach symboli i transparentów. Do tej pory współtworzyła ją antyfaszystowska organizacja "Nigdy więcej".

- Ta organizacja nie ma nic wspólnego z trybunami, jest ukierunkowana politycznie. Zakazywała tylko symboli prawicowych, a dopuszczała totalitarne lewicowe. Dlaczego np. zakazana była flaga Konfederatów z 
USA? Albo Szczerbiec? Niech symbole ocenią niezależni historycy - mówi "Litar" Markowicz.

- UEFA w walce z rasizmem na stadionach zaleca federacjom współpracę z "Nigdy więcej". Gdyby sami kibice mieli decydować, jakie symbole nie powinny znajdować się na stadionach, zrobilibyśmy duży krok w tył. Mam zapewnienie działaczy PZPN, że lista symboli zakazanych może zostać co najwyżej poszerzona - mówi Jacek Purski z "Nigdy więcej"."

Organizacja nigdy wiecej jest organiacją skrajnie lewicową "dzięki niej" na liscie symboli zakazanych nie ma ANI JEDNEGO symbolu lewicowego......(szkoda że to dziennikarzy nie zainteresowalo.......) Rodzi sie też pytanie na ilu meczach pilkarskich i gdzie bywaja działacze nigdy wiecej???? Jakim prawem ludzie nie chodzący na mecze zajmuja sie sprawami kibiców?????? Najlepiej jak symbole wybiorą historycy, a nie zakompleksieni lewiciwcy bez wiedzy historycznej oraz pojęcia o organizacjac kibiców.

 

"PZPN debatował tam nad bezpieczeństwem na stadionach. Dwa dni wcześniej w Kielcach kibole Korony bili się na stadionie z ochroną i policją. Ci z Wisły Kraków triumfalnie śpiewali o zabitym przez wiślaków fanie Korony."

Stowarzyszenie Wisły nei należy do OZSK.

Na koniec napisze że wyborcza wraz z TVNem popiera akcję "koniec pzpn "o której nic nie wiadomo i zalozyły ją "AŻ" 23 osoby o ktorych nikt nic nie wie. Ani też nikt ich nie zna z meczy klubów. Więc co to za kibice? Czego? Kogo? Co zamierzaja zrobić?