Lobbysta, czyli bandyta? (Kisiel)
LOBBYSTA = BANDYTA
Takie jest chyba znaczenie tego słowa, skoro wiceministrowi Jackowi Kapicy przyznano ochronę BORu. Jak informuje Rzeczpospolita ma to związek z tym, że wiceminister Kapica działał wbrew interesom lobbystów.
Sam Kapica ujawnia, że nie zwracał się z prośbą o ochronę, jednocześnie dodaje, że "jeśli taka instytucja jak Biuro Ochrony Rządu podejmuje taką decyzję, to znaczy, że coś jest na rzeczy."
Może jednak jest tak, że to kolejny pijarowy chwyt Platformy, bowiem nie dalej jak wczoraj mogliśmy przeczytać:
"Jacek Kapica będzie twarzą wojny z hazardem, bo jako jedyny członek rządu wyszedł podczas afery hazardowej na bohatera – mówi „Rz” jeden z posłów PO."
"Po całej tej awanturze hazardowej potrzebujemy się uwiarygodnić – dodaje inny polityk Platformy. – A Kapica to pistolet. Na dodatek bezpartyjny."
http://www.rp.pl/artykul/2,387264.html
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,7223027,Wiceminister_finansow_sprzeciwil_sie_lobbystom__Dostal.h http://kisiel.salon24.pl/136199,lobbysta-czyli-bandyta- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz