gen. Czesław Kiszczak 

Myślę, że cytat wart zanotowania.

Momentami oglądało się jak program satyryczny, zwłaszcza gdy generał mówił to o czym wiedział a o czym nie. 

Ciekawe co tak ważnego się dzieje, że aż sam generał zdecydował się na zabranie głosu. I dlaczego nie przepytywała go Monika Olejnik?