Mariusz Kamiński: nie dam sobie zamknąć ust
"Nie dam sobie zamknąć ust" - oświadczył Mariusz Kamiński na konferencji prasowej. Były szef CBA wyjaśnił, że zdecydował się na wystąpienie publiczne ze względu na ostatnie ataki na jego osobę. Jak mówił, "cały aparat rządowy nastawiony jest na wtłoczenie w opinię publiczną skojarzenia, że jest on kłamcą i oszustem". Zdaniem Mariusza Kamińskiego działania te są związane z mającą powstać sejmową komisją śledczą do sprawy tzw. afery hazardowej.
"Do końca będę bronił prawdy przed sądem" - oświadczył Mariusz Kamiński. Odnosząc się do słów Małgorzaty Matuszak z biura prasowego Centralnego Biura Antykorupcyjnego, że jako funkcjonariusz CBA nie ma prawa organizować konferencji prasowych, powiedział, że nie jest już funkcjonariuszem Biura.
W związku z tak zwaną aferą hazardową z rządu odeszło trzech ministrów: wicepremier Grzegorz Schetyna, sprawiedliwości Andrzej Czuma i sportu - Mirosław Drzewiecki. Według materiałów CBA, Drzewiecki oraz inny prominentny polityk PO Zbigniew Chlebowski mieli - podczas prac nad projektem zmian ustawie o grach i zakładach wzajemnych - lobbować na rzecz biznesmenów z branży hazardowej. Obaj odrzucają zarzuty, jednak Drzewiecki odszedł z funkcji ministra sportu, a Chlebowski stracił funkcję szefa klubu PO i przewodniczącego sejmowej Komisji Finansów.
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz