Poranne brednie marszałka Borusewicza
chinaski, czw., 22/10/2009 - 09:34
Jakoś nie mamy szczęścia do marszałków obu izb. Żeby było jasne- nie chodzi mi tylko o kadencję obecnego parlamentu., choć ze względu na rozmiar tego tekstu skupię się na działalności panów Komorowskiego i Borusewicza.
Marszałek Komorowski to przede wszystkim czołowy polityk partii rządzącej. Nic dziwnego, że maksymalnie sprzyja Palatformie. Dla mnie ważniejsze są inne fakty kompromitujące Bronisława Komorowskiego jako drugą osobę w naszym państwie. Mam na myśli niewyjaśnione kontakty z byłymi funkcjonariuszami WSI w kontekście domniemanego handlu aneksem do raportu z likwidcji tych komunistycznych służb.
Pamiętajmy przy okazji jaki był odwieczny stosunek marszałka do WSI (patrz: sejmowe głosowanie nad rozwiązaniem tych służb) Dziś mało kto pamięta tamte wydarzenia sprzed lat, a szkoda...
Ale nie o Bronisławie chciałem dziś przede wszystkim napisać. Bogdan Borusewicz z racji tego, że szefuje mniej ważnej (czytaj: bardziej spokojnej) izbie parlamentu, pozostaje nieco na uboczu. Warto dodać, że obecny Marszałek Senatu jest inaczej postrzegany przez media: jako ikona antykomunistycznej opozycji (zwłaszcza gdy broni L. Wałęsy przed "lustracyjną nagoną"), jako człowiek mało zaangażowany w polityczny spór PO z PIS.
Niestety, dzisiejsze wypowiedzi Bogdana Borusewicza (gościł rano w "Sygnałach Dnia") dobitnie świadczą o fałszu powyższych ocen. Marszałek Senatu pozazdrościł wyraźnie partyjniackich postaw "hrabiego" Komorowskiego i uderzył w wysokie tony rodem z PRowskiego ministerstwa rządu Donalda Tuska.
Oto jak ocenia "aferę stoczniową":
"Robienie wszystkiego żeby była produkcja to dla mnie nie jest żaden zarzut".
Równie dobrze mógł powiedzieć np. tak: "Robienie wszystkiego, żeby PO wygrała wybory do PE to nie jest dla mnie zarzut".
Inna "mądrość" jaką raczył słuchaczy Borusewicz, brzmi mniej więcej tak:
"Polska ma bardzo dobre stosunki ze wszystkimi sąsiadami. Nikt nam nie zagraża".
Szkoda, że dziennikarz "Jedynki" przeprowadzający wywiad nie zapytał Marszałka np. o prześladowania Związku Polaków na Białorusi (, który to związek notabene Borusewicz mocna swego czasu wspierał), albo o ocenę polityki historycznej Kremla wobec RP...
Możliwe, że Borusewicz "dał się wciągnąć" wynikom ostatnich sondaży poparcia dla PO. Skoro połowa Polaków wciąż ufa w utopijne wizje Donalda Tuska, opłaca się modyfikować rzeczywistość.A może po prostu nie do końca się obudził...
- chinaski - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
6 komentarzy
1. skąd PO i jej elity władzy biorą pieniądze ->> Fundacja Batorego
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Maryla
3. Borsuk..
basket
4. "Polska ma bardzo dobre
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/
5. Zacytuję ostatni fragment wywiadu
"a nie wiem, no. Czy tu zostało przekroczone prawo, powie prokuratura. W mojej ocenie nie, dlatego że nawet jeżeli został przekroczony regulamin, to wtedy można postawić zarzut, jeżeli było to działanie na szkodę, mające wyrządzić szkodę państwu albo szkodę naszemu społeczeństwu. Zaś robienie wszystkiego, żeby tam była produkcja, to dla mnie nie jest zarzut."
Zwracam uwagę na słowa "żeby była produkcja" nawet nie mam siły by to komentować - sorry :(
"Warto być Polakiem" - Lech Kaczyński
6. Borusewicz
Pozdr.
-------------------
GW nie kupuję.
TVN nie oglądam.
TOK FM nie słucham.
Na Rysiów, Zbysiów i Mira nie głosuję.