Dziadek Donek czyli ustawka Sławka Nowaka
kryska, pon., 10/08/2009 - 14:31
Ech, samo życie.
Nie ma to jak mieć fuchę premiera Rzeczpospolitej.
Ale do tego trzeba jeszcze się nazywać Donald Tusk i być gloryfikowanym przez "obiektywne" media.
Wtedy taki premier to ma normalnie życie jak cysorz jakiś albo król.
Donek to ma klawe życie.
W Polsce kryzys coraz bardziej daje się we znaki każdemu, pielęgniarki i hutnicy z KGMN szykują się do strajku , stocznie niby sprzedane a nie kupione a nasz cudotwórca niby przypadkiem znalazł się w oku kamery z wózeczkiem pełnym wnusia.
Normalnie łza się w oku kręci jak się patrzy na dziadka Donka premiera i I cudotwórcę nie tylko w Polsce ale i w Europie.
http://www.efakt.pl/Premier-Tusk-z-wnuczkiem-,ar...
- "Szkoda tylko, że wspólny weekend z wnukiem musiał dobiec końca. W poniedziałek premier musiał niestety wrócić do Warszawy" -. rozpacza FAKT
Ja tez mówię szkoda i niestety.
Ale szkoda i niestety, że mamy takiego nieroba i nieudacznika za premiera.
I jedno mnie ciekawi.
Czy też Fakt rodzierałby tak szaty gdyby premierem w tak trudnym okresie jak dziś był kasczor czy każdy inny i zajmował się pozowaniem do zdjęć w celach PR kiedy w Polsce rośnie niepokój wśród pracujących.
Wtedy słychać by było skomlenia i ujadania jak to premier lekceważy naród, który go wybrał i utrzymuje.
A może nasz umiłowny i jedynie słuszny wódz tylko do tej roli się nadaje no i do kopania piłeczki oczywiście ?
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
napisz pierwszy komentarz