Michniku musisz !

avatar użytkownika kryska
Średnia sprzedaż "Gazety Wyborczej" w maju spadła o 11,05 procent. Rozpowszechnianie płatne razem "Gazety Wyborczej", wydawanej przez Agorę, wyniosło w maju 2009 roku 370.452 sztuki i było o 11,05 proc. niższe wobec maja 2008 roku - wynika z danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy. Rozpowszechnianie płatne razem "Gazety Wyborczej" w maju 2009 roku było niższe o 4,43 proc. w stosunku do kwietnia 2009 roku. http://gielda.onet.pl/0,2002349,wiadomosci.html DRAMAT ! To juz młodzi i wykształceni z wielkich miast oszczędzaja na swojej ulubionej lekturze? Michniku, Stasiński, Wroński, Milewicz , Czuchnowski i inni cyngle - apeluję do was słowami klasyka niejakiego Żakowskiego - MUSICIE ! Musicie zmobilizować wielkomiastowych i wykształconych aby nie zarzucali kupowania Gazety z Czerskiej. Wyborcza to przecież "krynica" prawdy i mądrości. Niech oni oszczędzają na papierosach, gorzałce czy nawet zamiast bułek chleb powszedni spożywają a gazetę Michnika czytać powinni, bo przecież za rogiem czyhają kaczyści faszyści . I sam TVN24 z Super Stacją nie podołają stając oko w oko z kaczorami. Nie pomoże Wołek, Kuczyński a muchołapem Niesiołowskim i Paliknota kabaretem już się młodzi deczko znudzili. Nie pomoże Pardowska i blondynka z kropką. MICHNIKOWSZCZYZNO ! musisz ......
Etykietowanie:

6 komentarzy

avatar użytkownika Leszek Cisowy

1. Ciągle o 99% za dużo.

Nakład powinien wynosić 3704,5 sztuk. To i tak o 3500 więcej niż potrzeba rezonatorom i antymanifestantom sprzed Instytutu Żydowskiego (te pół to dla Moniki). Ostatni raz kupiłem 2 lata temu - nie w celu przeczytania. Ot potrzeba chwili.
avatar użytkownika jlv2

2. @Autor

Kioskarz w mojej miejscowości (u którego sporo kupuję) mówi, że tak 10 lat temu to brał 30-40 numerów GóWnianej dziennie, a i to po południu brakowało nie raz. Dziś bierze 5 sztuk, a i to 2-3 zwraca. I bardzo dobrze. GóWniana do szamba, tam jej miejsce. Jak raz wziąłem, to się nadziwić nie mógł. A ja po prostu nie miałem czym w piecu napalić. Normalnie we Wrocku biorę Metro czy Echo i mam czym. Ale wtedy byłem na dość długim chorobowym, a rozpalić czymś trzeba. No, tu się sprawdza, i to dobrze. Też się sprawdza w takim miejscu, gdzie i nawet król piechotą chodzi. Może by tak zaczęli wydawać GóWnianą na rolkach papieru toaletowego z napisem: "nowy, lepszy format". Pewnie by im sprzedaż skoczyła.
jlv2
avatar użytkownika Pelargonia

3. A ja w ogole nie biorę GWnianej do rąk,

żeby mi potem nie cuchnęły. Permanentnie bojkotuję tą gazetkę, chociaż znam takie osoby, które bez niej kroku nie zrobią. I o dziwo, wcale nie z gatunku "młodych, wykształconych". Młodym nie ma co się dziwić, polecą na każdy sztuczny miód. Ale starym, którzy przeżyli niejedno i niejednego? Wstyd i hańba. Pozdrawiam

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Unicorn

4. Teraz to naturalnie im

Teraz to naturalnie im sprzedaż spada bo nie ma szkoły. Tak jak inne gazety żywią się gadżetami tak Aborcza funkcjonuje dzięki rozmaitym dodatkom dla uczniów...czy ogłoszeniom. U mnie w pracy ludzie dostają za darmo- jak i Dziennik i czytają dwie, trzy strony-> kosz. Przyszłością są gazety darmowe, np. te z sieci EXTRA. http://www.extra-media.pl/?module=content&hmenu=63

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika niezalezny2006

5. Tylko cieszyc sie

ze polacy wiedza ze to gazeta nie dla nich.

kat.

avatar użytkownika Przemo

6. Gazowni

do rąk nie brałem nigdy i w tym pozostanę.

Pozdr.
-------------------
GW nie kupuję.
TVN nie oglądam.
TOK FM nie słucham.
Na Rysiów, Zbysiów i Mira nie głosuję.