Pierwszy uczciwy komentarz wyborczy DWA. Trochę otuchy!

avatar użytkownika michael

 

Co ja mówię. Bardzo dużo otuchy. Nalegałem w poprzednim odcinku do wysłuchania apelu Pani Barbary Fedyszak Radziejowskiej. Dlaczego? Ano dlatego, że jej słowa niosą ogromny ładunek pozytywnej energi i zachęty do działania. Dlatego myślę, lepiej jest słuchać, niż czytać ten referat. Jest jeszcze ważniejsza rzecz, realna i konkretna w słowach Pani Barbary. Ona powiedziała o kluczu. Pani Barbara powiedziała, co jest kluczem do sukcesu Współczesnej Polskiej Misji. Powiedziała to jasno i konkretnie.

PINXIT

__________________

  1. Włączając się dzisiaj do nocnej Polaków rozmowy, zauważyłem, że niektórzy mają na tyle kiepskie łącze z internetem, że nie mogą korzystać z przekazu audio. Zapis apelu Pani Barbary Fedyszak Radziejowskiej w portalu polityczni jest dla nich niedostępny. Dlatego prosiłem tych, którzy mają więcej czasu, by spisali żywe słowo z ust Pani Barbary i udostępnili tym, którzy czekają na "trochę otuchy". Chodzi o Jej żywe słowo, zdjęte z jej ust, a nie o suchy tekst referatu pani profesor, dołączony do akt.
  • To jazzek, w swoim komentarzu do poprzedniego odcinka naszego serialu użył w tytule słów "Trochę otuchy". Tak! Otucha wszystkim jest potrzebna. To jest właśnie to. Kwestia samooceny Polaków. To jest to, do jasnej cholery!

To idzie o ten obrzydliwie antypolski wrzask, niby polskiej propagandy. Kolejne opisy polskiej niemożności, przywar, opowieści o bałaganie i o powszechnym nonsensie polskiej wszechrzeczy, legendy o polskim kundliźmie. To jest właśnie kundlizm. Na tym on polega. To jest wrednego kundla treść. Przemądrzały niby pragmatyzm, fałszywy racjonalizm, idiotyczne analizy cioci Elizy. Kolonialna mentalność polskich elit. Totalitarne koleiny.

To jest ta nieustannie kapiąca profesorska gadka niebieskiego Smurfa Marudy. A to my Polacy jesteśmy sracy tacy. Nadęte propagandowo - gazeciarskie rzężenie z pragmatyczno onanistycznej łączki. Wszystko jest do diupy, a my musimy całemu świtu robić laskę. Za trzydzieści srebrników zapewne. Orient Panie Żakowski. Koniec z tym. Nie tylko Legia jest wielka. Pane Tusku, nie tylko Górnik Sopot Pany.

POLSKA JEST WIELKA, POLACY SĄ WSPANIAŁYM NARODEM. MAMY WAŻNE I PRAWDZIWE POWODY DO DUMY. Odzyskajmy poczucie własnej wartości. Taka jest skromna rada psychologa.

  • Troszeczkę dokładniej pisząc. Cała współczesna idea "propagandowej narracji" polega na założeniu kretynizmu elektoratu. Lekceważenie i pogarda do rzekomego "motłochu" jest najważniejszym przekazem polskiej i światowej, morwa nać, postpolityki. Piotr Tymochowicz mówił swoim politycznym uczniom, że "aby pojąć elektorat, trzeba zrozumieć debila". Dokładnego sformułowania nie pamiętam, nie jestem kretynem ani magnetofonem, cytuję sens tej wypowiedzi, która pojawiła się na planie filmu Pana Łozińskiego. To jest streszczenie ideologii wszelkich "kreatorów polskiej polityki" w nicowanych mundurkach z szatni NKWD. To jest powód faszerowania polskiej wyobraźni takimi serialami jak "Kiepscy", albo jeszcze bardziej kiepskim "Szkłem Kontaktowym". To nie może tak trwać. Nać.

Pierwszym ważnym krokiem do sukcesu, jest całkowite odrzucenie tego przeklętego założenia politycznego. Pogarda do elektoratu, skutkuje pogardą elektoratu. Kto sieje wiatr, zbiera burzę. Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.

Odrzucając coś, co niszczące i groźne, przyjmijmy założenie odwrotne. Założenie o mądrości i szlachetności Polaków. To jest ostrze nowej polskiej Polityki.

  • Pani Barbara powiedziała, że najważniejszym przedsięwzięciem jest odbudowa jakości polskiej samooceny. Jest to program polityczny budowany na przekonaniu o szlachetnym polskim charakterze, o mądrości Polaków. Wracamy do wielkiej tradycji i kultury, wywodzącej się jeszcze z czasów jagiellońskiej cywilizacji Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Dlatego od długiego czasu proszę o przyjęcie tej ostatniej prośby Jana Pawła II, skierowanej do nas wszystkich, wprost z Jego duchowego i zapewne politycznego testamentu. Ostatni apel Jana Pawła II, "Pamięć i Tożsamość"

 

 

* * *

______________________
następny - poprzedni

28 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. najważniejszym przedsięwzięciem jest odbudowa jakości polskiej s

.."najważniejszym przedsięwzięciem jest odbudowa jakości polskiej samooceny".. Wyrzucmy na smietnik tych polityków i publicystów, co wciąz powtarzaja "Polska musi sie wstydzić" - to Polska wstydzi sie za nich. Pozdrawiam Michaelu

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. od Pana Michała

Szanowna Pani Marylo,

Pan Waldemar Tomaszewski, przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, został Eurodeputowanym.


Po wielu latach nasi rodacy na Litwie, potrafili stworzyc wspólny front walki o polskość i odnoszą sukcesy.

W Polsce prawica jak zawsze dzieli się, dziś różny plankton chce zawojowac Świat za pomoca Libertasu.

Zjednoczenie wszystkich partii prawicowych mogło zwiekszyć sukces PiS-u i Polski, tej normalnej a nie bolszewickiej o kilka glosów.

Moje najniższe ukłony

2009-06-08 06:18 michael stanislaus 741 6915 zablokuj Przez pryzmat II Rzeczypospolitej michaelstanislaus.salon24.pl

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. Dane z PKW 47,94 proc. obwodów:PO-25, PiS 15, SLD-UP 7, a PSL 3

PAP - 08-06-2009 04:05, aktualizacja: 08-06-2009 09:54
Dane z 98,9 proc. obwodów do głosowania, podane w poniedziałek rano przez PKW wskazują, że w wyborach do Parlamentu Europejskiego PO zdobyła 44,39 proc. głosów; PiS 27,41 proc.; SLD-UP 12,33 proc.; PSL 7,03 proc. Frekwencja wyniosła - 24,53 proc.

Gdyby te dane były podstawą obliczenia podziału mandatów, PO zdobyłaby ich 25, PiS 15, SLD-UP 7, a PSL 3.



5-procentowego progu wyborczego nie przekroczyły następujące komitety wyborcze: Porozumienie dla Przyszłości Centrolewica (2,16 proc.), Samoobrona (1,91 proc.); Prawica Rzeczypospolitej (1,9 proc.), Libertas (1,32), UPR (1,08), PPP (0,74), a także Polska Partia Socjalistyczna (0,02 proc.) i Naprzód Polsko -Piast (0,02).



Nieoficjalne, cząstkowe dane przedstawione przez PKW, pochodzą z 47,94 proc. obwodów.



Mandaty zdobędą m.in. Michał Kamiński (PiS) (drugie miejsce w Warszawie), Róża Thun (PO) (druga w Krakowie), Janusz Lewandowski (PO) (pierwszy w Gdańsku), Tadeusz Cymański (PiS) (trzeci w Gdańsku), Jacek Kurski (PiS) w Gdańsku.



Według sondaży do PE nie wejdą m.in. startujący z Podkarpacia Marian Krzaklewski (PiS), na Lubelszczyźnie Lena Kolarska-Bobińska (PO), startujący z Warszawy Wojciech Olejniczak (SLD-UP), Longin Pastusiak (SLD-UP) (startujący z Gdańska).



Sondaże dają PO od 24 do 28 mandatów, PiS - od 12 do 16, SLD-UP - sześć do siedmiu, PSL - trzy lub cztery. Wszystkie sondaże wskazują, że progu wyborczego nie przekroczyły: "Porozumienie dla Przyszłości" CentroLewica, Prawica Rzeczypospolitej, Libertas Polska, UPR, Samoobrona, Polska Partia Pracy.



Sondaże w Polsce przeprowadziły trzy pracownie.



Według telefonicznego sondażu Millward Brown dla TVN24 Platforma Obywatelska wygrała, zdobywając 45,3 proc. głosów, na drugim miejscu znalazło się PiS z 29,5 proc. poparciem, mandaty do PE zdobyły także: koalicyjny komitet SLD-UP - 12 proc. i PSL - 7,9 proc. PO wygrała w 9 okręgach, PiS - w 4.



Wyższą wygraną PO przewiduje sondaż Instytutu Badania Opinii Homo Homini dla Polsatu News, z godz. 21.30. Według niego PO uzyskała 52,6 proc. głosów, PiS - 22,9 proc. Dalej znalazły się SLD-UP - 13,5 proc. i PSL - 6,3 proc.



TNS OBOP dla TVP przeprowadził badanie w 5 okręgach wyborczych. Według niego PO wygrała wybory w Warszawie, Wrocławiu, Olsztynie i Poznaniu. Jedynie w Krakowie najlepszy wynik uzyskało Prawo i Sprawiedliwość.



Sondażu SMG/KRC wskazuje, że PO wygrała w 9 z 13 okręgów wyborczych, w pozostałych okręgach zwyciężył PiS.



Według MB SMG/KRC frekwencja wyniosła 27,4 proc. Według TNS OBOP najwyższa frekwencja była w Warszawie - 38,8 proc.



"Rząd nie dostał żółtej kartki, dostaliśmy kolejną kartę zaufania" - ocenił wyniki premier Donald Tusk. Wyraził jako szef PO satysfakcję, gdyż - jak mówił - "wielką rzeczą" jest poprawić wynik z wyborów parlamentarnych sprzed ponad półtora roku, rządząc w niełatwych warunkach globalnego kryzysu.



"Nie jest źle - mówił o sondażowych wynikach prezes PiS Jarosław Kaczyński. "Dla takiej formacji jak PiS to są wybory niełatwe" - podkreślił. Pogratulował też wyniku Platformie Obywatelskiej, a wyborcom podziękował za udział w głosowaniu.



"Kończy się dominacja dwóch prawicowych partii" - ocenił z kolei szef SLD Grzegorz Napieralski. Politycy SLD oceniają też, że rzeczywisty wynik SLD-UP będzie lepszy niż sondażowy.



Wicepremier Waldemar Pawlak ocenił, że Polacy pokazali, jak ważne jest zróżnicowanie, pluralizm w naszym kraj; pokazali, że potrzeba koalicji i różnorodności. Lider PSL gratulował partiom, które uzyskały najlepsze wyniki. Dziękował też wszystkim, którzy wzięli udział w wyborach.



Zdaniem wiceszefa prezydenckiej kancelarii Władysława Stasiaka "należy wyrazić radość" z frekwencji w eurowyborach, gdyż nie sprawdziły się czarne scenariusze przewidujące udział w nich jedynie kilkunastu procent Polaków. Minister ocenił, że "poskutkowało" wielkie zaangażowanie prezydenta Lecha Kaczyńskiego w to, aby zachęcać Polaków do wzięcia udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego.



Szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak podkreślał, że wygrana PO oznacza, że rosną szanse Jerzego Buzka na kierowanie Parlamentem Europejskim. Cieszył się też, że Danuta Huebner w Warszawie "solidnie złoiła skórę Michałowi Kamińskiemu".



Podobnego zdania jest minister ds. europejskich Mikołaj Dowgielewicz. "Myślę, że wsparcie dla Jerzego Buzka przy tym wyniku wyborów będzie mocne dlatego, że PO wraz z partiami, z którymi najbliżej współpracuje - myślę o Francuzach, o Niemcach i o Skandynawach - ma bardzo dobry wynik" - powiedział.



Liderzy ugrupowań, które znalazły się pod progiem wyborczym mówią o rozczarowaniu, ale liczą też, że ostateczne wyniki pokażą wieksze poparcie dla ich partii.



Dariusz Rosati, nr 1 na liście warszawskiej liście CentroLewicy mówił, że "pewnie zostanie rozczarowanie, ale z całą pewnością nie jest to porażka". Zaznaczył, że kampania do europarlamentu była dopiero początkiem istnienia CentroLewicy i jej politycznego bytu w Polsce. Dodał, że kolejnymi celami ugrupowania będą wybory prezydenckie, samorządowe i parlamentarne.



Lider Prawicy Rzeczypospolitej Marek Jurek powiedział, że liczy jeszcze na większe poparcie dla jego partii niż wskazują to sondaże (ok. 0,6 proc.).



"Nic się nie kończy, wszystko się zaczyna" - tak z kolei ocenił sondażowe wyniki wiceprezes Libertas Polska Artur Zawisza.



Szef demosEuropa-Centrum Strategii Europejskiej Paweł Świeboda ocenił w rozmowie z PAP, że jednoznaczne zwycięstwo Platformy Obywatelskiej jest bezprecedensowe, bo jeszcze żadna rządząca partia polityczna nie uzyskała w ostatnim 20-leciu takiego poparcia. Podkreślił, że to zwycięstwo PO przekłada się na wzrost wpływów Polski w Parlamencie Europejskim. "Mówi się nawet, że Parlament będzie mówił z polskim akcentem" - dodał szef demosEuropa.



Zdaniem prof. Zdzisława Krasnodębskiego wstępne sondażowe wyniki wyborów do europarlamentu wskazują na to, że "system partyjny jest w Polsce raczej ustalony" i przekłada się także na Parlament Europejski.



Podobnego zdania jest politolog dr Jarosław Flis. Według niego polscy wyborcy są przywiązani do podziałów w Sejmie, dlatego nikt spoza czterech partii sejmowych, nie ma szans, by znaleźć się w Parlamencie Europejskim.



Także dr Jarosław Szymanek z Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego Wyniki wskazują, że PO umocniła swoją pozycję jako partia rządząca, zaś PiS - jako opozycyjna.



Politolog z UW, prof. Wawrzyniec Konarski uważa natomiast, że zwycięstwo PO to efekt sprawnego PR-owo przywództwa tej partii i dobrej strategii medialnej.



Publicysta i politolog z Fundacji im. Stefana Batorego Aleksander Smolar ocenił, że zdecydowane zwycięstwo Platformy Obywatelskiej umacnia pozycję partii nie tylko w stosunku do poprzednich wyborów europejskich, ale również w stosunku do wyborów parlamentarnych sprzed półtora roku.



PKW oceniła, że wybory przebiegły spokojnie, nie odnotowano poważniejszych incydentów.



Lista 50 przyszłych europosłów



Według SMG/KRC mandaty uzyskali następujący kandydaci:



PO: Jerzy Buzek, Jan Olbrycht, Małgorzata Handzlik, Bogdan Marcinkiewicz, Jacek Saryusz-Wolski, Janusz Lewandowski, Jolanta Hibner, Jarosław Wałęsa, Paweł Zalewski, Jan Kozłowski, Tadeusz Zwiefka, Beata Bublewicz, Danuta Huebner, Rafał Trzaskowski, Róża Thun, Jacek Protasiewicz, Sławomir Nitras.



PiS: Zbigniew Ziobro, Adam Bielan, Michał Kamiński, Tadeusz Cymański, Ryszard Czarnecki, Jacek Kurski, Marek Matuszewski, Beata Kempa, Ryszard Legutko, Marek Migalski, Bolesław Piecha.



SLD: Adam Gierek, Janusz Zemke, Tadeusz Iwiński, Joanna Senyszyn, Lidia Geringer de Oedenberg, Bogusław Liberadzki.



PSL: Jarosław Kalinowski, Czesław Siekierski.



Według TVN24 szanse na mandat mają:



PO: Krzysztof Machalica, Filip Kaczmarek, Danuta Jazłowiecka, Sidonia Jędrzejewska, Zbigniew Zaleski, Elżbieta Łukacijewska, Bogusław Sonik



PiS: Elżbieta Rafalska, Romasz Górski, Mirosław Piotrowski, Tomasz Poręba, Paweł Kowal.



PSL: Marian Ormaniec, Stanisław Rakoczy


Czytaj więcej:     wybory | Parlament Europejski

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jazzek

4. Bełkot polityków :)

"Kończy się dominacja dwóch prawicowych partii" Napieralski "z całą pewnością nie jest to porażka" Rosati "liczy jeszcze na większe poparcie" Jurek "wszystko się zaczyna" Zawisza I jakiegoś chyba politologa Świebody: "Mówi się nawet, że Parlament będzie mówił z polskim akcentem" Kabareciarze!!!
avatar użytkownika Dominik

5. przecież piękny Maryjan jest tylko jeden...

"...Według sondaży do PE nie wejdą m.in. startujący z Podkarpacia Marian Krzaklewski (PiS)..." ----------------------------------------------- Pani Marylu, w PiS był jeszcze jakiś inny Krzaklewski niż ten z PełO?
tede
avatar użytkownika michael

6. Jak zwycięża piękny Marian Krzaklewski, to jest z PO,

a gdy wstrętny Marian K. przegrywa, to wtedy jest z PiS.
avatar użytkownika zbyszekmad

7. Słuchanie wystąpień Pani dr

Słuchanie wystąpień Pani dr Barbary Fedyszak-Radziejowskiej to zawsze zajęcie i przyjemne, i pożyteczne. Nieustanne strofowanie dzieci przez rodziców zawsze daje w efekcie zaburzenia osobowości w życiu dorosłym i zaburzone relacje z otoczeniem. Stosowanie tej metody wobec Polaków ma przynieść w założeniach "ojców narodu" podobne rezultaty. Polemizowałbym. Z "ojcami narodu" oczywiście. W powyborczych komentarzach, gorączkowych, co nie zwalnia przecież od trzeźwości myślenia!, prawie każdy prezentuje to co chce widzieć i co stawia jego ugrupowanie w lepszym świetle. Ślepy prawdopodobnie widziałby oczami wyobraźni tłumy walące do wyborczych lokali. A głuchy słyszałby powszechną narodową debatę o naprawianiu fikcji Rzeczypospolitej. A dla mnie, półtoraroczne wysiłki i ogromne nakłady "sił wiadomych" aby obrzydzić Polakom wizerunek Prawa i Sprawiedliwości i wizerunek Polski, przyniosły mizerny rezultat. No cóż. Dla niektórych kabaretowy traktor, który ma trzy koła całe, to też sprawna maszyna. Ukłony. Ps. O godz. 12.08 widziałem na Salonie24 cud powyborczy. Tekst Pana Aleksandra Ściosa, z piwnicy, przeniósł się na główną stronę. Ale żartobliwych uwag na temat tego faktu juz nie zapisało(?). A może to realizacja hasła (w wolnym "cytacie" - Pójdź na wybory. Zmieniaj Polskę)? A może po prostu zawiodła maszyna, a ja widzę to co widzieć chciałbym?
filut
avatar użytkownika zbyszekmad

8. Noc świętojańska blisko.

Nie poinformowało na Salonie24, ale zapisało żarcik pod starym-nowym wpisem Pana Aleksandra. Ukłony
filut
avatar użytkownika Maryla

9. zbyszekmad - byle pajac pierdnie, blogosfera wrzeszczy

mówi do nich i o nich dr Fedyszak-Radziejowska - nie widza, nie słysza, ignorują. Mnie tam salonowe porządki nie obchodza, mnie obchodzi jakość prawej blogosfery. Czy to tylko lans? Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika triarius

10. na szczęście nie jestem ałtorytetem i mogę...

... głośno powiedzieć, że dzisiejsi Polacy (?) to dno.


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika michael

11. Political Fiction. (PF)

Co raz pewniejszym jest przekonanie, że polski "elektorat" durny nie jest i nie może poważnie traktowac pustych wydmuszek, inscenizujących pozory zachowań partyjnych, bo o politycznych nawet mowy nie ma.

Wszystkie te partie niestety nie potrafiły wyskoczyć z totalitarnych kolein. Są niby prawicowe, ale równocześnie po bolszewicku ideologiczne i monotematycznie skupione na jednym schematycznym i dramatycznie uproszczonym, hasłowym obrazie świata. Każda z nich jest tak samo prawicowa, jak lewicowa: _____________________________________________________ 5-procentowego progu wyborczego nie przekroczyły następujące komitety wyborcze: Porozumienie dla Przyszłości Centrolewica (2,16 proc.), Samoobrona (1,91 proc.); Prawica Rzeczypospolitej (1,9 proc.), Libertas (1,32), UPR (1,08), PPP (0,74), a także Polska Partia Socjalistyczna (0,02 proc.) i Naprzód Polsko -Piast (0,02). ______________________________________________________ To są partie irracjonalnych marzeń politycznych, czyli pralewica. [pralewica = prawica lub lewica] Czy jest jakiś sens głosowania na takich cudaków? Niestety, te cudaki kompromitują mimochodem bardzo ważne i wysoko oceniane wartości, nawet sprawy sobie z tego nie zdając. Np. Marek Jurek zdławił politycznie efektywny nurt chrześcijańskiej polityki rodzinnej, ochrony życia,... Nędzny wynik wyborczy nie przekłada się na domniemanie o publicznej obojętności w tych sprawach. Przeciwnie. Ale cóż, czy można powierzyć poważne sprawy, operetkowym parasolnikom? _____________________________________________________ Komentarz do: http://fryszkowski.salon24.pl/109594,i-po-narodowej-prawicy

avatar użytkownika Maryla

12. czy można powierzyć poważne sprawy, operetkowym parasolnikom?

Po trzykroć - NIE!!! Ludzie, szukajmy i lansujmy mądrych, a nie partyjnych! Inaczej po nas i pchłach naszych.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika TW Petrus13

13. Ludzie, szukajmy i lansujmy mądrych

Mój Pan kiedy chodził po tej ziemi i nauczał,swoich uczniów wysyłał zawsze po dwóch - to jest minimalna siła ducha!=bo jeśli jednego z nich "złamano" drugi stawał w szranki.Już Ci kiedyś o tym pisałem,i sprawdziłem na blogach księży,tam pod jednym nickiem kilku ateistów bzdury pisało.Robili to po to aby słabe charaktery łamać,i przeciągać na swoje forum!,a tam to była dopiero jatka.Wiem cos o tym bo tam u nich byłem!. hej :*


 

avatar użytkownika michael

14. Petrus. Właśnie o to chodzi. Zaufajmy ludziom.

Chodzi o całkowitą zmianę koncepcji politycznej. Referat Barbary Fedyszak Radziejowskiej jest znakomitym wprowadzeniem do klimatu tej dyskusji. Wybierzmy ambitne zadania. Pokażmy prawdziwą misję i rozmawiajmy o niej serio. Ludzie naprawdę potrafią odróżnić pieprzenie za uszami od poważnego działania. Postawmy na to. Postawmy na zbiorową mądrość Polaków. Mądrzy ludzie zawsze są zainteresowani rozwiązywaniem prawdziwych problemów. To jest realny nurt konstruktywnej propozycji dla polskiej polityki, dla prawicy. Mam nadzieję, że wtedy integrator zadziała. W czasie ostatnich 30 lat polska polityka postawiła Polakom tylko trzy razy naprawdę ważne pytania. Trzykrotnie Polacy uznali te pytania za postawione w dobrej wierze i wtedy odpowiedzieli z całą mocą wielkiego zaangażowania w sprawy publiczne. To było pytanie sierpnia80. Wtedy Polacy wielkim zbiorowym zrywem powiedzieli komunizmowi NIE!. To było pytanie 4 czerwca 1989. Wtedy Polacy, ponownie dali komunistom negatywną odpowiedź. Jednoznacznie pokazali komunistom drzwi, z całą mocą demokratycznej odpowiedzi. Powiedzieli komunistom NIE! Pani Barbara Fedyszak Radziejowska powiedziała to wyraźnie w Sali Kolumnowej Sejmu. Polacy to zrobili. Dokonali naprawdę tej wielkiej rzeczy. Ta odpowiedź została przez okrągłostołową koalicję PZPR i Komitetu Obywatelskiego zignorowana, do dzisiaj jest zacierana, zamazywana i zakłamywana. I dzisiaj Polacy już nie wiedzą, że tego dokonali. http://www.polityczni.pl/20_lat_temu_,audio,51,3820.html To było pytanie 25 września 2005 roku. Wtedy Polacy ponownie powiedzieli komunistycznym dziedzicom PRL - NIE! Teraz przyszedł czas na odpowiedź TAK! Musimy zrobić TAK!, aby zetrzeć bez śladu totalitarne koleiny z polskiego krajobrazu. Ale musi to być ambitna porywająca ludzkie serca i umysły misja. Konstruktywny projekt. Poważne i odpowiedzialne zadanie. Zawsze jako odpowiedź na pytanie: - Co robić? Zero obietnic. Co jest do zrobienia? Oto pytanie.
avatar użytkownika TW Petrus13

15. Tak Michałku

ja pamiętam ten czas!,jest nadzieja (której nie tracę).Mi już na niczym nie zależy,ja jestem w stanie trzymać ogień w jednej,a broń w drugiej dłoni,wejdę na zaminowany teren,tak jak chłopcy pod Mote Casino,i zrobię sobą most dla Was!.Takich szaleńców jak ja są setki,jak nie miliony!. Cały czas jest wojna z moim narodem,a wróg jest przebiegły,i pieniądzem bardzo silny!,ale tylko pieniądzem,w nim nie ma wolnego ducha!


 

avatar użytkownika michael

16. Petrus. Wszystko zgoda. Mam jednak prośbę. Nie mów mi Michałku.

Czemuś nie lubię tego. To jest irracjonalne, wiem, ale nie przepadam za tą formą. Mam takie wrażenie, jak by to Biedroń do mnie gadał. Momentalnie kark mi się jeży. Michał, Michale, a nawet bęcwale. Może być. Byle nie ...chałku. To oczywiście nie ma najmniejszego wpływu na naszą działalność. Racjonalnie jest to bez znaczenia, irracjonalnie przeszkadza, więc grzecznie proszę o uwzględnienie tej mojej fanaberii. Michał.
avatar użytkownika TW Petrus13

17. ok imć Michale :)

przepraszam :)


 

avatar użytkownika michael

18. Inne uwagi - 1. Totalitarne koleiny.

Pani Barbara użyła ładnego określenia mówiącego o tym co się dzieje w III RP. Mamy wielki szwargot niby elit o demokracji. Widać jednak, że te koncesjonowane elity nie mają pojęcia o czym mówią, i chcąc nie chcąc wpychają całą Polskę w totalitarne koleiny pozostawione w ich mentalności przez komunizm i peerelowską edukację. Jest to zjawisko nieźle opisane przez Agnieszkę Kołakowską w jej znakomitym artykule o poprawności politycznej i totalitarnej mentalności. Jest to problem niezwykle ważny, ponieważ tacy gruchający o demokracji salonowi kauzyperdzi naprawdę nie mają pojęcia o wyobrażeniu i gładko połykają faszystowskie kluchy w przekonaniu, że ostateczne wytępienie niereglamentowanej opozycji będzie prawdziwym sukcesem polskiej demokracji. To jest ta demokracja wertykalna, o której w dyskutowanym referacie jest mowa. Gada taki Wielomski albo Gowin o prawicowym liberaliźmie, a poskrobiesz nieco. Patrzysz, i widzisz. Lenin jak zywy.
avatar użytkownika TW Petrus13

19. obawiam się

że,w zakładach (które są w obcych nam rękach)boss będzie decydował o polityce państwa polskiego (które tak naprawdę jest fermą hodowlaną),będą w tej pracować wyrobnicy,głosując i akceptując wybór swojego pana chcąc zachować pracę,i narzucone warunki pracy! - spróbuj to rozbić!


 

avatar użytkownika michael

20. Inne uwagi - 2. Biedroń.

Jestem żywym przykładem ekstremalnej tolerancji rasowej, narodowej, religijnej i wszelkiej innej. Nie widzę w tym żadnego problemu i z łatwością akceptuję wszelkie, najróżniejsze pomysły na życie, gusty i obyczaje. Jest jak jest. Tak jest, do chwili, gdy taki ktoś nie dobiera mi się do mojego życia, albo co gorsza, zachodzi od tyłu. "Rób sobie ze swoim życiem co chcesz, i pozwól mi na to samo" Albo inaczej: "Nie rób nikomu tego, czego człowiek przyzwoity nie powinien czynić drugiemu" Przyzwoity człowiek nie uprawia seksu na ulicy, nie wypina gołego tyłka w miejscach publicznych, a szczególnie w szkołach i kościołach. Przyzwoity człowiek bez względu na to czy jest hetero, homo, czy multiseksualistą zna granićę pomiędzy sferą intymności, a sferą publiczną. Taki Biedroń nawe nie wie o istnieniu tej granicy, a jego osobiste opcje i wybory, według niego powinny stać się powszechnymi normami, bez krzty szacunku do wszelkich innych. Jest więc homo-fobem, czyli kimś, który wykazuje się irracjonalną fobią do gatunku ludzkiego. A homo-fobii nie lubię.
avatar użytkownika Krzysztofjaw

21. Tak. Musumy cenić swoją wartość jako NARÓD

Witam Dziękuje za link do wypowiedzi Pani Doktor. Jest krzepiący, bowiem w nas coraz mniej dumy narodowej. Jeżeli nie bedziemy siebie szanować to nikt nas nie bedzie szanował! Dp pracy Polacy od podstaw! Życzę uśmiechów i głowa do góry. Kolejne wybory juz za rok. Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika TW Petrus13

22. sex jest czymś

pięknym ale!,z niewiastą jako naszym dopełnieniem!.Pojawiamy się za jej przyczyną i jej ofiarną macierzyńską miłością do granic bólu!.Biedna Mama,bedzie cierpieć ale nie przestanie kochać.Ojciec kocha inaczej niż Mama,Ojciec kocha nas bo chce,dać nam twarde podstawy!.Tego głupi biedroń dzieci nie nauczy,idzie więc do granicy przepasci,pociągajac głupców idacych za nim = w niebyt!,wieczne cierpienie,bo Bogami nigdy nie bedą umierając w jednym pokoleniu!


 

avatar użytkownika Aspiryna

23. Panowie - wstyd!

Zeszło Wam na Biedronia! I już nic więcej Wam nie napiszę, bom łagodna dziś i pogodna :) :)
Tabletką w Imperium Zła
avatar użytkownika Aspiryna

24. Ale w końcu nie musicie mi wierzyć.

No. Na razie pozdrawiam.
Tabletką w Imperium Zła
avatar użytkownika benenota

25. Panowie-wstyd!

Wzialem Aspiryne i poczulem sie lepiej. Pzdr.
Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika TW Petrus13

26. Hm

ja tam nie będę złośliwy,ale kwas acetylosalicylowy,używałem do rozpuszczania emalii na drutach nawojowych! - ułatwia lutowanie (polecam szczególnie kiedy trza lutować licę w.cz),jednak podgrzany do temp. ponad 200 stop.C - wydziela gaz łzawiący!.Nie ma takiego "orła" który by to wytrzymał ;)!. Ale to nie jest "wycieczka" w stronę Ciebie droga pani :* pozdrawiam


 

avatar użytkownika michael

27. Aspiryno - Biedroń to nie sprawa obyczajowa, a bardzo polityczna

To są ogromne pieniądze przeznaczane przez "nieznanych sprawców" do prowadzenia niezwykle brutalnych kampanii politycznych. Ich agresja i wdzieranie się w świat fundamentalnych wartości cywilizacyjnych, atakowanie instytucji rodziny i wychowania świadczy o tym, że są jawnym narzędziem wojny informacyjnej toczonej przeciwko cywilizacji łacińskiej albo czemuś, co się jeszcze niedawno nazywało "cywilizacją Zachodu". Doszedłem niedawno do wniosku, że jednym z najważniejszych totalnych środków wojny informacyjnej jest coś, co nazwałem wojną aksjologiczną. Jest to jedna z wojennych metod, wymierzona przeciwko kulturze, tradycji, pamięci i tożsamości atakowanej cywilizacji. Jedną z ważniejszych tez referatu pani Barbary Fedyszak Radziejowskiej było omówienie wielu zagadnień wiążących się w splot jakości polskiej Pamięci i Tożsamości. Standard naszej polskiej samooceny jest ściśle związany z jakością naszego poczucia tożsamości. Jak mocne jest to uderzenie? Zajrzyj Aspiryno do google, hasło "kompasik", Podręcznik metodyczny dla nauczycieli. Pani Katarzyna Hall zmienia polską szkołę w coś, co dla Polaków wymyślił hitlerowski gubernator Hans Frank. Ma to być szkoła przysposobienia zawodowego, z której wypadają historia, matematyka, fizyka, jako przedmioty obowiązkowe. Pani Katarzyna Hall wprowadziła "zakaz nauczania pisania i czytania" w szkołach i przedszkolach dla sześciolatków. Według instrukcji MEN, od tej pory nauczyciele uczący dzieci w tych szkołach czytania i pisania łamią prawo. Pojawił się "Kompasik". Zamiast? W imię "równości" praw człowieka. Kompasik jest podręcznikiem dla nauczycieli, których prawnym obwiązkiem jest kształtowanie postaw dzieci i młodzieży według zasad gejowskich parad równości. Jak ogromne muszą być wpływy tej politycznej mafii, jeśli udaje się jej skrycie zaatakować coś, co jest strategicznie najważniejszym centrum naszej kultury i tożsamości narodowej. To jest bezpośredni atak na szkołę, wychowanie i instytucję rodziny. Jak wielka jest niewidoczna siła tej politycznej mafii, skoro PO nie tyle wykorzystuje ją jako swoją grupę wpływu, ale to Platforma jest wykorzystywana przez tę mafię do wywierania faktycznego wpływu na polską oświatę i wychowanie? To nie żart, ani takie sobie pogadszki, Aspiryno. To bardzo poważna sprawa.
avatar użytkownika TW Petrus13

28. jak słyszę

Hall to qrwicy dostaję.Ja się tam z nimi pierniczył nie będę!,co w sercu to na języku!.I tak chodzi o to aby rozłajdaczyć dzieci!.Fakt pracując w pierwszej firmie nie byłem dzieckiem,byłem młodocianym pracownikiem (i nieskromie przyznam = urodziwym!).Pracowały z nami panie,ale jedna z nich )jeszcze była panną,dziś jeśli żyje,jest w "Rejchu".Owa pani uparła się na mnie,zgwałcić fizycznie mnie nie zgwałciła,ale posiała owego virusa!,który demoluje młody umysł chłopców!.Już wtedy pięćdziesiąt parę lat temu edukacja seksualna zaczynała się już w przedszkolu! :(.kolidowało to z tym czego uczyła mnie moja ukochana MAMA!. To Ona,nauczyła mnie miłości czystej i prawdziwej,miłosci czystej i ofiarnej.Przeklinam przekleństwem "petrakwapa" tych którzy chcieli mnie sprowadzić na manowce!.Cholerne wiedźmy!,przeklęte czarownice!.Dziś można takie spotkać,sprawdziłem to na własnej skórze,jeszcze raz!,po to! żeby zobaczyć jak ta cholerna machina działa!.I uczyłem młode dziewczyny żeby unikały gry ciała!,uczyłem młode mężatki jak być!,nie mieć!.Fak spadły na mnie razy,dostałem po mordzie od ateistów (że do dziś nie mogę się pozbierać) ale ja mam mocnego Anioła!,a św.Miachał Twój imiennik czuwał nad-emną! pozdrawiam :)