Afera gradowa. Interesy ministra skarbu i jego kompaniji.
chinaski, czw., 09/04/2009 - 07:50
Dla ludzi wierzących w wysokie standardy etyczne polityków PO, sprawa Misiaka musiała być lekkim szokiem. Tusk, ku ich uciesze, zareagował dość stanowczo wyrzucając dolnośląskiego senatora z partii i obiecując prawo zapobiegające podobnym 'przekrętom'. Coraz mniej jednak wskazuje, by obietnice Donalda Tuska miały cokolwiek wspólnego z rzeczywistością.
Po niedługim czasie pojawiły się medialne zarzuty wobec ministra Nowickiego. W sprawie przemówiła jednak "Gazeta", co skutecznie zapobiegło dalszemu drążeniu problemu. Szkoda, choć trzeba przyznać, że historia ta była zupełnie innego (mniejszego) kalibru niż afera opisana dziś przez "Rzeczpospolitą":
"Firma geodezyjno-projektowa MGGP wygrywa przetargi organizowane przez agencje rządowe i spółki Skarbu Państwa. Udziały w niej mają żona Aleksandra Grada i jego kolega.
Konkurencja nazywa spółkę „gradówką”. Czemu? – Bo bije innych po głowach niczym solidny grad – odpowiadają przedsiębiorcy.
– Gdy ona staje do przetargu na zamówienia publiczne, to inni mają niewielkie szanse – mówi przedstawiciel jednej ze spółek geodezyjnych. – Jakoś tak się składa, że idealnie odpowiadają im warunki przetargu i przebijają innych ceną. Ja nic nie sugeruję, tylko się zastanawiam, dlaczego tak jest? – zaznacza.
– Na rynku wszyscy wiedzą, co to za spółka, do kogo należy, i nikt nawet nie podejmuje walki – komentują inni. Proszą, by nie podawać nazw firm. Tłumaczą, że nie chcą się narażać na ryzyko utraty dodatkowych zamówień. "
http://www.rp.pl/artykul/2,288628_Spolka_zony__i_kolegi_ministra___.html
Aferę zapowiadali nieśmiało niektórzy bardziej zorientowani blogerzy. Mówiło się, że media będą ją rozwijać stopniowo, by jak najmniej zaszkodzić rządowi. Jak będzie- zobaczymy.
Sprawa jest poważna. Grad to nie jakiś tam senator, jest ministrem rządu Rzeczpospolitej, człowiekiem odpowiedzialnym za ochronę interesów skarbu państwa oraz za gospodarowanie mieniem skarbu państwa.
Czy to, że firma w której niegdyś wiceprezesem był sam Aleksander Grad, a dziś o jej sprawach decydują de facto żona ministra i jego przyjaciel ze studiów, wygrywa warte grube miliony rządowe przetargi nie stanowi konfliktu interesów?
Ależ oczywiście, że tak.
Za chwilę dostaniemy medialne komunikaty kancelarii premiera, że wszystko jest ok, ponieważ najpewniej nie złamano prawa.
A co ze standardami?
Jestem ciekaw, jaki będzie dalszy ciąg tej grubej afery. Jak zachowają się w tej sytuacji media. Jak zareaguje premier: poświęci Grada w imię wątpliwych standardów, czy zdecyduje się go bronić do końca, ufając w nieskończoną miłość Polaków do jego partii?
Szykuje się ciekawa, wiosenna kampania wyborcza.
- chinaski - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
9 komentarzy
1. Nowe hasło wyborcze PO -„By grało się lepiej, wszystkim”
Marie
2. marie
3. Warto też zadać pytanie
Marie
4. Kwaśniewski funduje kolegom pole golfowe?
Marie
5. chinaski
6. kokos26
7. "Ostatni dołek" autorstwa Kwaśniewskiego
Marie
8. marie
9. Nowe hasło wyborcze PO - "By wywoziło się lepiej, WSZYSTKIM"
Marie