Katyń, masowe morderstwa sowietów na polskiej inteligencji,

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

                 Sześćdziesiąt dziewięć  lat temu, w dniu 2 kwietnia 1940 roku, mordercy stalinowscy, komuniści wielu nacji spod bolszewickiego znaku sierpa i młota, rozpoczęli rozstrzeliwać na masową skalę polskich jeńców, oficerów, ziemian, inteligencję, żołnierzy, milicjantów, pograniczników, księży, ludność cywilną.

 
Pierwszych polskich więźniów zaczęto na masowa skalę rozstrzeliwać w lasku katyńskim. Tu byli rozstrzeliwani polscy jeńcy z obozu w Kozielsku.
W lasku katyńskim mordercy stalinowscy rozstrzelali 4594 osoby. W mojej encyklopedii PWN z 1974 roku, strona 440, nie ma słowa Katyń.W Starobielsku w klasztorze Pokrowskim Bożej Matki więziono 3894 osoby.
 
Więzieni Polacy, zamordowani zostali w gmachu NKWD w Charkowie i pogrzebani w lesie Piatichatki.
 
W Ostaszkowie,  w klasztorze Stołobnoje na   wyspie jeziora Seliger koło Ostaszkowa,  NKWD uwięziło  6361 osób. Jeńców  mordowano w gmachu NKWD w Twerze i pogrzebano w Miednoje. W innych obozach i więzieniach zgładzono 7305 polskich jeńców. Wszyscy polscy więźniowie byli mordowani strzałem w tył głowy.
 
Sowieci używali amunicji niemieckiej, by w przyszłości zwalić winę na Niemców???.  Być może moje rozumowanie jest błędne. Ale istnieje w języku historii wsółczesnej.
 
To była z góry zaplanowana ekzekucja na narodzie polskim za przegraną wojnę w 1920 roku. W tymże roku na przedpolach Warszawy, Polska Armia licząca wraz ochotnikami około 500 000 rozbiła w puch 3 milionową armie bolszewicką, którą dowodził marszałek Tuchaczewski i pózniejszy dyktator bolszewicki, największy rzeźnik wszech czasów Józef Stalin, z którym w parol mógł iść i szedł psychopata,  Adolf Hitler.
 
Miliony Niemców, komunistów, jak również ludzi rozgoryczonych przegraną w pierwszej Wojnie Światowej, było gotowych poprzeć rząd komunistyczny w Berlinie w  zamian za odzyskanie, dzięki Leninowi, zachodnich prowincji polskich byłego zaboru pruskiego, z chwilą kiedy te ziemie byłyby okupowane przez wojska bolszewickie.
 Polskie zwycięstwo, które zniszczyło plany rozpętania komunistycznej rewolucji światowej pod przywództwem bolszewików w 1920, zostało określone przez Edgara Lorda d'Abernona jako jedno z 16-stu najważniejszych zwycięstw w historii świata.
 
Musimy dodać, że Polska odzyskała niepodległosć dopiero 11 listopada 1918 roku i nie była przygotowana do wojny z potężną armią bolszewicką, kraju liczącego 10 razy więcej ludności i miliony kilometrów kwadratowych terenu. Nie mogę pominąć faktu, że bolszewików finansowo wspomagali Niemcy, Żydzi, wiele innych państw. Światowy komunizm chciał ogarnąć swym zasięgiem Świat.
 
Kiedyś Jan Kochanowski w stosunku do Polaków użył zwrotu Boże Igrzysko.
 Tu Opaliński Krzysztof.
 
 
"Nierządem Polska stoi" - nieźle ktoś powiedział.
Lecz drugi odpowiedział, że nierządem zginie.

Pan Bóg nas ma jak błaznów. I to prawdy blisko,
Że między ludźmi Polak jest Boże Igrzysko.
Czterysta lat później, Walijczyk, profesor  Norman Davies,  napiszę Historię Polski pod tytułem "Boże Igrzysko" ang.God's Playground. A History of Poland
Walijczyk ożeniony z Polką Marią, twierdzi, że mordercy stalinowscy więcej wymordowali Polaków niż naziści.
Polska w 1938 roku odmówiła Niemcom podpisania paktu Antykominternowskiego.
W zamian 23 sierpnia 1939 roku, Niemcy i Rosja bolszewicka podpisuje Pakt Ribbentrop- Mołotow z kodycylem o IV rozbiorze Polski.
Tę informację znał już drugiego dnia Ambasador Stanów Zjednoczonych w Moskwie, następnego dnia czyli 25 sierpnia znał treść notatki The Foreign and Commonwealth Office.
 
 Niestety sojuszniczej Polski nie powiadomiono. Bo po co. Anglikom było bliżej do Niemców./  Dynastia /
 
Ściśle poufne.

Zostałem poinformowany w ścisłym zaufaniu, że osiągnięto wczoraj wieczorem pełne porozumienie między rządami sowieckim a niemieckim odnośnie do spraw terytorialnych w Europie Wschodniej, w wyniku którego Estonia, Łotwa, wschodnia Polska i Besarabia są uznane za sferę żywotnych interesów sowieckich. Mój informator dodaje, że artykuł czwarty, który zabrania każdemu z kontrahentów przystępowania do jakiejkolwiek grupy mocarstw skierowanej przeciw drugiemu, wyklucza nie tylko przyłączenie się Sowietów do sojuszu anglo-francuskiego, ale również jakąkolwiek kolaborację niemiecko-japońską. Poinformowano mnie, że rokowania były prowadzone osobiście przez Stalina, który nie ukrywał przed Ribbentropem, iż był od dawna za zbliżeniem sowiecko-niemieckim. Po zawarciu traktatu Stalin wypił toast za Hitlera i za "wznowienie tradycyjnej przyjaźni niemiecko-rosyjskiej". Poinformowano mnie, że w wyniku dyskusji odnośnie do spraw terytorialnych, dotyczących krajów położonych między Niemcami a Związkiem Sowieckim, osiągnięto milczącą zgodę, iż Związek Sowiecki otrzyma kompensaty terytorialne, jeśli sobie będzie ich życzył, za zmiany terytorialne, które Niemcy mogą wprowadzić w tych regionach.

1 wrzesnia 1939 roku bez wypowiedzenia wojny, Niemcy hitlerowskie napadają na Polskę, 17 dni później bolszewicy. Rozpoczyna sie terror w stosunku do ludności cywilnej na niespotykany sposób w dziejach Świata.

Na rozkaz Naczelnego Wodza, Wojsko Polskie nie walczy z sowietami. Mimo to, bolszewicy w stosunku do jeńców stosują terror, rozstrzelania bez sądu, zamykanie w obozach bez jedzenia.

Projekt wymordowania polskich jeńców opracował Ławrientij Beria, szef NKWD, Narodnyj Komissariat Wnutriennich Dieł, sowiecki organ wywiadu i kontrwywiadu. W dniu 5 marca 194o roku, szef NKWD Ławrientij Beria skierował do Stalina ściśle tajną notatkę następującej treści:

Strona 1
Po prawej stronie u góry
(?) 13 1(?)44 op
ŚCIŚLE TAJNE
z 5. III 40 r.

Po lewej stronie u góry
ZSRR
LUDOWY KOMISARIAT
SPRAW WEWNĘTRZNYCH
MARCA z 1940 r.
Nr 794/2(?)
MOSKWA

Pośrodku
KC WKP (b)
dla towarzysza STALINA:


 

W obozach NKWD ZSRR dla jeńców wojennych i w więzieniach zachodnich obwodów Ukrainy i Białorusie w chwili obecnej przetrzymywana jest wielka liczba byłych oficerów armii polskiej, byłych pracowników polskiej policji i organów wywiadu, członków polskich nacjonalistycznych k[ontr] - r [ewolucyjnych] partii, członków ujawnionych k[ontr] - r [ewolucyjnych] organizacji powstańczych, uciekinierów i in. Wszyscy oni są zawziętymi wrogami władzy radzieckiej , pełnymi nienawiści do ustroju radzieckiego. Jeńcy wojenni, oficerowie i policjanci, przebywający w obozach, próbują kontynuować działalność k[ontr] - r[ewolucyjną], prowadzą agitację antyradziecką. Każdy z nich oczekuje oswobodzenia, by uzyskać możliwość aktywnego włączenia się w walkę przeciwko władzy radzieckiej. (...)
Biorąc pod uwagę, że wszyscy oni są zatwardziałymi, nie rokującymi poprawy wrogami władzy radzieckiej, NKWD ZSRR uważa za niezbędne:
I. Polecić NKWD ZSRR:
1) Sprawy znajdujących się w obozach dla jeńców wojennych 14 700 osób, byłych polskich oficerów, urzędników, obszarników, policjantów, agentów wywiadu, żandarmów, osadników i służby więziennej,
2) jak też sprawy aresztowanych i znajdujących się w więzieniach w zachodnich obwodach Ukrainy i Białorusi 11 000 osób, członków różnorakich k[ontr] - r[ewolucyjnych] organizacji, byłych obszarników, fabrykantów, byłych polskich oficerów, urzędników i uciekinierów - rozpatrzyć w trybie specjalnym, z zastosowaniem wobec nich najwyższego wymiaru kary - rozstrzelanie.
II. Sprawy rozpatrzyć bez wzywania aresztowanych i bez przedstawiania zarzutów, decyzji o zakończeniu śledztwa i aktu oskarżenia - w następującym trybie:
a) wobec osób znajdujących się w obozach dla jeńców wojennych - na podstawie informacji przekazanych przez Zarząd do Spraw Jeńców Wojennych NKWD ZSRR,
b) wobec osób aresztowanych - na podstawie informacji przekazanych przez NKWD USRR i NKWD BSRR
III. Rozpatrzenie spraw i podjęcie uchwały zlecić trójce w składzie: t.t. Mierkułow, Kobułow i Basztakow. (Naczelnik 1 Wydziału Specjalnego NKWD
ZSRR

Strona 2
stwowe granice wykryto także znaczną liczbę osób, członków k-r [kontrrewolucyjnych] szpiegowskich i powstańczych organizacji.
W obozach dla jeńców wojennych przetrzymywanych jest ogółem (nie licząc żołnierzy i kadry podoficerskiej) - 14.736 byłych oficerów, urzędników, obszarników, policjantów, żandarmów, dozorców więziennych, osadników i agentów wywiadu - według narodowości ponad 97% Polaków.
Wśród nich jest:
Generałów, pułkowników i podpułkowników - 295
Majorów i kapitanów - 2.080
Poruczników, podporuczników i chorążych - 6.049
Oficerów i młodszych dowódców policji, straży granicznej i żandarmerii - 1.030
Szeregowych policjantów, żandarmów, dozorców więziennych i agentów wywiadu - 5.138
Urzędników, obszarników, księży i osadników [wojskowych] - 144
W więzieniach zachodnich obwodów Ukrainy i Białorusi przetrzymywanych jest ogółem 18.632 aresztowanych (wśród nich 10.685 Polaków), w tej liczbie:
byłych oficerów - 1.207
byłych policjantów, agentów wywiadu i żandarmów - 5.141
Szpiegów i dywersantów - 347
Byłych obszarników, fabrykantów i urzędników - 465
Członków różnorakich k-r [kontrrewolucyjnych] i powstańczych organizacji i różnych k-r [kontrrewolucyjnych] elementów - 5345
Zbiegów - 6.127

 

Tego samego dnia, dnia Biuro Polityczne KC WKP(b) podjęło decyzję w sprawie wymordowania polskich jeńców wojennych i więźniów.
Pod rozkazem podpisali się Stalin, Mołotow, Woroszyłow, Kaganowicz, Kalinin i Mikojan.
 
Adnotacja na notatce:
 
Na marginesie notatka protokolarna:
tow. Kalinin-za, Kaganowicz-za).
 
 
Kalendarium zbrodni:
za  P.Wieczorkiewiczem
 
23.VIII.1939 r. - III Rzesza i ZSRR podpisują tzw. pakt "Ribbentrop - Mołotow, dotyczący współpracy   niemiecko-sowieckiej i przygotowują się do IV rozbioru Polski.
 1.IX.1939 r. - Wojska niemieckie dokonują najazdu na Polskę.
17.IX.1939 - Armia Czerwona wkracza na terytorium II RP.
23-26.IX.1939 r. - Oddziały sowieckie zajmują Zamojszczyznę, żołnierze sowieccy przeprowadzają aresztowania wśród Polaków i wywożą ich na wschód. Dochodzi do wielu mordów.
23-26.IX.1939 r. - III Rzesza i ZSRR zawierają w Moskwie układ "o granicach i przyjaźni", likwidujący państwo polskie i wytyczający granicę między Niemcami a Sowietami na lini San - Bug - Narew - Pisa.
Październik 1939 r. - W Ostaszkowie, Kozielsku i Starobielsku utworzono obozy jenieckie dla ok. 15 tys. jeńców polskich
 5.III. 1940 r. - Stalin i inni przywódcy ZSRR podejmują decyzję o rozstrzelaniu 25 tyś 700 obywateli polskich, jako "zatwardziałych i nieprzejednanych wrogów władzy radzieckiej"

 

3 kwietnia - 12 maja 1940 r. - Transporty jeńców z Kozielska, Starobielska i Ostaszkowa kierowane są do miejsc zagłady. W pierwszych transportach wysłano na śmierć oficerów o zdolnościach przywódczych. Z ok. 15,5 tyś osób w tych obozach, ocalało ok 450.
22.VI.1941 r. - Napaść Niemiec na ZSRR
Wrzesień-październik 1941 r. - Służby wywiadowcze Polski Walczącej poszukują w kraju - na rozkaz gen. Władysława Sikorskiego - zaginionych jeńców z Kozielska, Starobielska i Ostaszkowa, którzy - według informacji władz sowieckich - zostali rzekomo zwolnieni z niewoli. 
15.X.1941 r. - Generał Sikorski przekazuje ambasadorowi ZSRR przy rządzie polskim w Londynie Aleksandrowi Bogomołowowi specjalną notę w sprawie zaginionych jeńców z Kozielska, Starobielska i Ostaszkowa. Nota pozostała bez odpowiedzi.
3.XII.1941 r. -  Stalin oświadcza gen. Sikorskiemu, że poszukiwani przez niego zaginieni oficerowie polscy "uciekli do Mandżurii"
Lato 1942 r. - Robotnicy polscy, zatrudnieni przymusowo przy naprawie torów, poinformowani przez miejscową ludność, rozkopują jeden z grobów w Kozich Górach, w Lesie Katyńskim i stwierdzają, że pochowani są tam oficerowie polscy.
18.II.1943 r. - Początek rozkopywania grobów katyńskich przez Niemców.
 
13.IV.1943 r. - Berlińskie radio opublikowało komunikat o odkryciu masowych grobów oficerów polskich w Katyniu pod Smoleńskiem, pomordowanych wiosną 1940 przez Rosjan.
15.IV.1943 r. - Radio Moskwa nadaje komunikat, stwierdzający, że polscy oficerowie wymordowani zostali przez Niemców, w lecie 1941 r.
21.IV.1943 r. - Moskiewska "Prawda" i agencja TASS oskarżają Polaków o współpracę z Niemcami.
26.IV.1943 r. - Rząd ZSRR zrywa stosunki dyplomatyczne z rządem Rzeczpospolitej.
29.IV - 7.VI.1943 r. - Międzynarodowa komisja lekarska z udziałem specjalistów medycyny sądowej,europejskich  kryminologów i przedstawicieli PCK prowadzi prace ekshumacyjne w Katyniu. Ekshumowano 4243 ciała.
26.IX.1943 r. - Armia Czerwona zajmuje Katyń.
24.I.1944 r. - Rosjanie publikują raport komisji specjalnej pod przewodnictwem Nikołaja Burdienko, oskarżający Niemców o popełnienie mordu na polskich oficerach.
13-14.II.1946 r. - Prokuratorzy sowieccy oskarżają w Norymberdze Niemców o popełnienie mordu w Katyniu.
1-3.VII.1946 r. - Rozprawa sądowa przed Trybunałem Norymberskim przeciw Niemcom, o popełnienie zbrodni katyńskiej
30.IX - 1.X.1946 r. - Odczytanie wyroku w Norymberdze przeciwko zbrodniarzom hitlerowskim. W wyroku nie ma  stwierdzenia winy Niemców za mord w Katyniu.
18.IX.1951 r. - Izba Reprezentantów ogłasza raport w sprawie zbrodni katyńskiej, stwierdza bezsporną winę ZSRR i zaleca rządowi USA przedstawienie całej sprawy do zbadania ONZ. Rząd amerykański nie chce jednak zajmować się tą sprawą.
1962 r. - W USA ukazuje się słynne dzieło prof. Janusza Kazimierza Zawodnego "Death in the Forest" ("Śmierć w lesie"), zapewne najlepsze do dziś studium na temat sprawy Katynia. Polskie wydanie tej ksiażki, pt. "Katyń", ukazało się w 1989 r.
13.IV.1990 r. - podczas wizyty Prezydenta RP Wojciecha Jaruzelskiego w Moskwie, TASS publikuje oficjalny komunikat, stwierdzający, że mord polskich oficerów został dokonany przez NKWD. Jaruzelski otrzymuje 2 teczki z dokumentami dotyczącymi tej zbrodni.
Wrześnień 1990 - Naczelna Prokuratura Wojskowa ZSRR rozpoczyna śledztwo w sprawie katyńskiej.
25.VII-19.VIII.1991 r. - Odbywają się ekshumacje w Charkowie i Miednoje z udziałem polskich prokuratorów i ekspertów.
14.X.1992 r. - Prezydent RP Lech Wałęsa otrzymuje w Belwederze główne dokumenty, dotyczące sprawy katyńskiej. Dokumenty przywiózł, na polecenie prezydenta Rosji Borysa Jelcyna, prof. Rudolf Pichoja.
17.VI.2000 r. - W Charkowie zostaje otwarty polski cmentarz wojenny. W uroczystościach uczestniczy prezydent Aleksander Kwaśniewski.
18.VII.2000 r. - Z udziałem premiera Jerzego Buzka otwarto cmentarz wojenny w Katyniu, na którym pochowano szczątki ponad 4400 oficerów WP. Rząd rosyjski reprezentował wicepremier Wiktor Christienko.
2.IX.2000 r. - Otwarty zostaje cmentarz wojenny w  Miednoje, koło Tweru, gdzie spoczywają prochy ponad 6 tysięcy osób.
21.IX.2004 r. - Główna Prokuratura Wojskowa Federacji Rosyjskiej umarza trwające 14 lat śledztwo w sprawie zbrodni katyńskiej. Nikomu nie postawiono zarzutów. Rosjanie nie uznają mordu katyńskiego za ludobójstwo, ale za zbrodnię, która nie ulega przedawnieniu.
30.XI.2004 r. - IPN wszczyna własne śledztwo.
22.III.2005 r. - Sejm RP złożył hołd ofiarom Katynia i w przyjętej jednogłośnie uchwale zwrócił się do narodu rosyjskiego i władz Rosji o "ostateczne uznanie ludobójczego charakteru mordu na polskich jeńcach wojennych

1 komentarz

avatar użytkownika UPARTY

1. Katyń

O Katyniu musimy pamiętać zawsze, bo bez zrozumienia sensu ich ofiary zatracimy tożsamość narodową. Ten tekst powinien być uzupełniony o jeszcze jedną szalenie ważna informacje. Każdy z tych zamordowanych mógł z łatwością ocalić życie! Wystarczyło, iż na przesłuchaniu ( każdy był przesłuchiwany ) wyraziłby zgodę na walkę z Niemcami u boku Armii Czerwonej. Prawie nikt się nie zgodził mimo, że Polska jako państwo wtedy nie istniała i co więcej nieliczni ale jednak byli tacy co z tej szansy skorzystali. Nie chodzi mi tutaj o ich potępienie, bo sam nie wiem jak bym się zachował w takiej sytuacji, ale chodzi mi o dokładne zdefiniowanie pojęcia, któremu ci ludzie byli wierni. Jest to jednak bardzo ważne do dzisiaj. W programie Warto Rozmawiać zaraz po wyborach 2007 obecny w studio redaktor Wroński z GW z nieukrywanym zawodem zdał relację ze swej wizyty na wieczorze wyborczym w siedzibie PiS. Najważniejsze dla niego było to, iz jakaś pani powiedziała, że ta rzekoma przegrana PiS to efekt tego, iż prawdziwa polska inteligencja leży w Katyniu. Redaktor Wroński był zawiedziony tym, że dla tej pani prawdziwym polskim inteligentem nigdy nie będzie mógł być redaktor Wroński i jemu podobni, bo nie wywodzą się z tej tradycji. Tak więc ci ludzie zbici przez NKWD dali głowę za nasze wyróżnienie się spośród innych mieszkających na tej ziemi, dali świadectwo naszej tradycji. Na czym więc ta tradycja polega, że kilkanaście tysięcy rozsądnych ludzi wolało położyć głowę pod topór niż się jej wyrzec, a w 60 lat później redaktor Wroński żałuje, że jest poza nią. Otóż przytoczmy z pozoru dość odległy przykład przewodniczącego klubu parlamentarnego PO, niejakiego Chlebowskiego. Otóż ten dżentelmen był ongiś wójtem i wydał wszystkie przychody zarządzanej przez siebie gminy na wiele lat wprzód. NA zarzut, ze doprowadził gminę do bankructwa opowiedział, że nie, bo .... gdy on kończył kadencję, to gmina nie była splajtowana, że obecny stan gminy to wina obecnych włodarzy, którzy nie potrafią znaleźć źródła przychodów. Otóż dla Chlebowskiego, podobnie jak dla oficerów NKWD nakłaniających więźniów w Katyniu do współpracy z Armią Czerwoną państwo było obcym tworem wobec którego stoi człowiek. Stwierdzili bowiem oni, że Oficerowie ci liczą na odwrócenie przebiegu wojny. Natomiast dla oficerów w Katyniu Państwo była to gotowość poniesienia ciężaru wynikająca z tego, że państwowość jest cząstką ich osobowości, jest ich sposobem życia! Wszyscy oni byli po części jak Król Słońce i mogli powiedzieć, że Państwo To Ja. Natomiast Pan Przewodniczący Chlebowski patrzy na to inaczej: jest on - to jeden podmiot i jest państwo, gmina jako drugi podmiot. On świadczy temu drugiemu podmiotowi płatną usługę zarządu mieniem i robi to dla własnej korzyści materialnej i politycznej, czyli posługuje się państwem lub jego cząstką. Zgodnie zaś z postawą Ofiar Katyńskich powinien on świadczyć na rzecz gminy z własnego interesu, mimo ponoszenia przez siebie ciężarów tej służby. To dwie zupełnie różne postawy i dwie zupełnie różne doktryny państwowe. Ich nie da się realizować łącznie. Państwo może być, albo nasze, albo ich. Jesteśmy więc jako formacje społeczne skazani na walkę na śmierć i życie. To może być przykra konstatacja dla osób, które chcą z państwa czerpać korzyści a nie chcą się dla niego poświęcać, ponosić trudu walki o nie. Dla tego też wszyscy koniunkturaliści popierają PO - ale czy dla niej coś zrobią, to inne pytanie.

uparty