Mam już dość Wałęsy i całej tej wrzawy !!!
kryska, wt., 31/03/2009 - 18:37
Od dwóch dni jesteśmy świadkami niesamowitej nagonki medialnej na młodego absolwenta UJ historyka,autora książki o Lechu Wałęsie - Pawła Zyzaka,który osmielił się poruszyc w swej książce wątki z życia naszego bohatera,tóre są niezbyt chwalebne a wstydliwe dla samego Wałęsy.
Pod takim samym pręgierzem stanęli w ubiegłym roku Piotr Gontarczyk i Sławomir Cenckiewicz jeszcze przed publikacją swojej książki "SB a Lech Wałęsa - przyczynek do biografii".
Stanęli pod pręgierzem inwektyw nie tylko samego bohatera książki i przywódcy Solidarności ale równie obfite kubła pomyj wylewali na nich usłużni dziennikarze i publicyści tzw.salonu i michnikowszczyzny i wszyscy ci ,którym IPN kościa w gardle stoi i najchetniej jak to nieraz się wypowiadali- zabetonowaliby IPN i znajdujące się tam akta.
Atak ten to efekt strachu przed prawdą.
Wtedy to Wałęsa zapowiadał wytoczenie autorom ksiązki procesu cywilnego po jej ukazaniu się i na zapowiedziach się skończyło.
Procesów nie było i nie będzie,bo o takie nie wniósł i nie wniesie sam zainteresowany Lech Wałęsa.
Teraz Wałęsa szantażował oddaniem nagród,wyjazdem z Polski i apelował aby odpowiednie organy załatwiły za niego sprawę,aby nikt wiecej nie odważył się o nim napisać,a jesli już to tylko hymny pochwalne.
Histeria Wałęsy i medialna nagonka odniosły skutek.
Paweł Zyzak, autor kontrowersyjnej książki pt. "Lech Wałęsa. Idea i historia", będzie tylko do końca kwietnia pracownikiem krakowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Później zajmowane przez młodego historyka stanowisko zostanie zlikwidowane z powodu cięć budżetowych.Ciekawa jestem czy Wałęsę satysfakcjonuje kara jaka spotka tego młodego człowieka u progu jego kariery zawodowej.
Wszak książka jednak zostaje,nikt nie nakazał jej spalenia na stosie ani nie wprowadził zakazu jej przeczytania .
Póki co IPN będzie istniał mimo tego,że Wałęsa rzucił pod jego kierunkiem oskarżenie ,jakoby zatrudnił Pawła Zyzaka w dowód wdzięczności za napisanie tej książki.
W specjalnym oświadczeniu dyrektor krakowskiego IPN Marek Lasota odrzucił opinię Lecha Wałęsy, że Zyzak został przyjęty do pracy w IPN-ie w nagrodę za swą książkę. Wyjaśnił, że zatrudniono go na podstawie tytułu magistra Uniwersytetu Jagiellońskiego i pozytywnej opinii swoich nauczycieli akademickich. W momencie jego zatrudnienia IPN nie wiedział, że Zyzak napisał książkę o Wałęsie.
http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/99877,walesa-chce-sie-zrzec-nobla-a-donald-tusk-ostrzega-ipn,id,t.html
http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/100187,pawel-zyzak-traci-prace-w-krakowskim-oddziale-ipn,id,t.html
A ja mam juz dość Wałęsy,Jego obecności w mediach,Jego wrzasków i histerii ,Jego megalomanii i parcia na szkło,Jego kaleczenia języka polskiego,jego ordynarnych wypowiedzi w stosunku do wszystkich mających inne zdanie ,Jego rynsztokowych inwektyw wobec urzędującego obecnie Prezydenta ....po prostui mam dość tej aureolii swietosci jaką chcą Go niektórzy otoczyć,bo to juz tylko krok do kultu jednostki -jakiż niebezpieczny to krok to wystarczy sięgnąć do historii.
Ja mam tego DOŚĆ !
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
15 komentarzy
1. Informuję, że
2. <jakikolwiek głos ode mnie dostanie ten polityk,>
3. kryska,
4. Moherowy Fighter
basket
5. basket
6. Moherowy Fighter
basket
7. Moherowy F
8. niech to szlag trafi...
9. Dominik
10. kryska, dominik
11. Moherowy F
12. kryska,
13. Moherowy F
14. kryska,
15. Wałęsa
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/