Czy nasz ŻUBR to mityczne stworzenie?

avatar użytkownika Effendi

http://www.rp.pl/artykul/2,283052_Co_sie_stalo_z_ojczyzna_polszczyzna_.html W Rzepie On-line jest Bardzo WaŻny tekst, który Blogmediowicze powinni przeczytać, chociaż nie jestem pewien, czy to nas wzmocni.

Żubr

Pewna szara nostalgia z niego wylewa się i jakby konstatowała daną nam Ostoję bez Żubra. Wprawdzie są tam żywe dowody, że był niedawno, ale widzimy, że TERAZ NIE MA TEGO NASZEGO ZWIERZA. Nam, urodzonym po jego odejściu coraz trudniej w niego WIERZYĆ. A "rzeczywistość skrzeczy" coraz bardziej. Skarlał ten nasz ród, i to bardzo. Kilka razy wracałem do Władcy Pierścieni i alegoria Szarej Przystani wydaje się UNIWERSUM w pełni odzwierciedlającym ludzkie, wielowymiarowe wyobrażenie ŚMIERCI. Dla jednych to kres a nie będąc wybrańcami, ani elfami nie wejdą na pokład do Ziemi Obiecanej.Iluż to samych Elfów nie zdoła dotrzeć do przystani, zatraci się po drogach współczesnego świata, a nam ludziom co z tego, że tam dotrzemy, po drodze tak skarlejemy, że małe szanse mamy na bycie wybrańcami. Działanie nieuchronnej entropii powstrzymywane jest wolą, która słabnie. Ostoja dana nam, byśmy ją podporządkowali, uprawiali i żyli z nią w symbiozie rozpada się. Marek Nowakowski już tylko z pisarskiego obowiązku opisuje tę naszą NIEMOC. Armie goblinów i orków opanowują nasz LAS. Sens ma tylko jedno: CIĄGŁE SPRZECIWIANIE się ich mentalności. Jak wykonamy naszą pracę rzetelnie i uczciwie, to mamy jeszcze szansę ZWYCIĘŻYĆ ich, tuż przed przybyciem do Przystani. OGROMNA Nostalgia wypełnia ten tekst . Przeczytajcie. Każdy musi sprecyzować we własnym zakresie, co nam Pisarz niewielką pochodnią tego tekstu oświetla.

9 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Chamostan rośnie w siłę, jego kodeks postępowania staje się niep

Witam, niestety, Nowakowski opisuje te szarą rzeczywistośc, z którą usiłujemy walczyc, rozsyłając do polityków nasze wezwanie dość języka nienawisci i pogardy. Towarzysz szmaciak próbował wyrosnąć na inteligenta, studiował Kamyczka jak Biblie, uczył sie manier na kursach. Co nam funduja dzisiaj ci towarzysze szmaciacy poubierani w białe kołnierzyki ze złotymi kartami do bankomatu? Chamstwo, chamstwo i prostactwo, obniżaja i tak niezbyt wysoki poziom debaty publicznej, a poprzez Palikota sprowadzaja ludzi do poziomu chlewa. Trzeba z tym walczyć wszystkimi dostepnymi nam środkami. pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. etniczna elita polska

polecam w samym samym duchu smutny wpis http://www.blogmedia24.pl/node/11706

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Effendi

3. Marylu,

Jak mawia FYM pisz wymaluj Gleb Ch. Niestety nasze prawdziwe ELITY już "odpłynęły". A siermiężne substytuty są jak żony krasnoludów - BRODATE. A zastępy Lemingów podrygują w rytmach DODY, fanatycznie nam wciskając, że ta już KLASYKA POPART-u. Silikonowy biust i botoksowe usteczka. Brrrr... .
avatar użytkownika Tymczasowy

4. Ja bym polemizowal

Tak ogolne rozwazania sa bardzo ryzykowne. Gdybym mial zabrac sie za porzadna polemike z Pisarzem, musialbym dobrze nad tym posiedziec, by nie upodobnic swojego sposobu myslenia do jego. Natomiast,jako plaski empirysta, od reki zwroce uwage na dwa szczegoly, ktore mnie odpychaja. 1. Sformulowanie: "na przestrzeni lat" zawsze wprawia mnie w stan lekkiego zdenerwowania. Czas i przestrzen to dwie rozne kategorie ontologiczne. 2. Fragment o twarzach dzialaczy zwiazku ("czyste i szlachetne") jest straszny.ja akurat widzialem rozne twarze. Takie i owakie.Takze dzialaczy-konfidentow. Kiedys T.Jastrun pisujacy w "Kulturze" paryskiej jako "Smecz" namolnie wracal do twarzy. Ci, ktorzy mu sie nie podobali (prawica0 mieli "kartoflane" twarze. KOR, 'okraglostolowcy' itp. zawsze mieli twarze "czyste i szlachetne". Akurat tak sie stalo, ze moglem z poeta i felietonista porozmawiac. Miedzy innymi powiedzialem mu, ze mam mala prosbe, czy moglby chociaz raz zauwazyc, ze i po drugiej stronie ludzie maja nie tylko kartoflane twarze, a "po dobrej stronie", tez bywa, ze trafi sie twarz o urodzie jak kartofel. -No, a przykladowo, taki Kuron, przeciez ma pysk jak trampek. Na to poeta: "Zacytuje pana w ktoryms z felietonow". Nie wiem czy tak sie stalo. A Markowi Nowakowskiemu jestem w stanie wiele wybaczyc w podziece za jedno chocby opowiadanko ze stanu wojennego pt. "Paw".
avatar użytkownika Maryla

5. Tymczasowy

Witam, tekst M.Nowakowskiego warto czytać razem, lub lepiej po wywiadzie ze śp. Profesorem Wieczorkiewiczem: Napisać historię od nowa- wywiad z prof. Wieczorkiewiczem http://www.blogmedia24.pl/node/11708 pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Effendi

6. Tymczasowy,

Przeczytaj ostatnie zdanie mojej notki i zauważ, że NIKOGO nie namawiam, by piał z zachwytu nad tekstem Marka Nowakowskiego.Chodziło mi o to, że w tekście uchwycił pryncypia w sposób migawkowy, a Ty zaraz robisz egzegezę i czepiasz się pojedynczych słów. Czasami warto coś przerysować "czyste i szlachetne" twarze w stosunku do "nalanych i tępych", by wyłapać dyskurs postaw. A właściwie, to przecież namawiam do polemiki merytorycznej z tym tekstem. Ja z większością tych "przerysowanych" tez zgadzam się.
avatar użytkownika Rekin

7. Jest w tym obrazowaniu "twarzami" pewna łatwizna, to fakt.

Ale też nie jest to główny argument Nowakowskiego, tylko retoryczny ornament jego wywodu. Skupiając się na nim wypadnie albo podzielić to "rozczarowanie do żubra", albo się z nim nie zgodzić. Statystyka wyborcza nie jest taka jednoznaczna: wprawdzie żubr przybiegł na metę drugi, ale jednak dowiózł na swym grzbiecie 2 miliony więcej wyborców niż w roku 2005. Więc nie ma co narzekać. Drobnicy wypłoszonej galopem żubra dobiegło do mety co prawda jeszcze więcej, ale są oznaki, że już się wykrusza. Od determinacji żubra zależy, jaki byędzie wynik następnego wyścigu.
avatar użytkownika Maryla

8. ale jednak dowiózł na swym grzbiecie 2 miliony wyborców więcej

Witam, ja tez nie tragizuje, Zubr został ugryziony, a teraz, jak mozna zobaczyc na naszym portalu, stoi w blokach startowych ;) Gryziemy go codziennie ;) pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Aspiryna

9. Panowie!

Macie jakiś problem,myślę. Może: oczy szeroko zamknięte? Budujecie jakieś ładne metafory, ale jakby bez bladego pojęcia o rzeczywistości. Nie rozumiem Was.
Tabletką w Imperium Zła