Gdzie tu logika?
kokos26, czw., 12/03/2009 - 20:13
Znany choć niepopularny postulat, aby z uczestnictwa w życiu publicznym, wszelkich szczebli władzy, mediów, oświaty, służb specjalnych, wojska i policji wykluczyć byłych ubeków, esbeków, oficerów ZOMO i WSI oraz ich tajnych współpracowników jest ze wszech miar słuszny.
Chodzi przecież o bezpieczeństwo Państwa, uczciwość, przyzwoitość i podstawowe poczucie sprawiedliwości, jakie powinno towarzyszyć powstaniu, istnieniu i trwaniu III Rzeczpospolitej.
A cóż takiego złego uczynili ci owi ubecy, esbecy i tajni współpracownicy?
Ano bez nich niemożliwe byłoby istnienie i trwanie komunistycznego reżimu. Oni to, bowiem stanowili zbrojne ramię i aparat represji PRL-u. Cały ten system opierał się na zastraszającej społeczeństwo sile armii, policji, tajnych służb i będących na ich usługach gumowych uszach.
A czyje to zadania wykonywali ci, których chcemy usuwać na margines? Kto wyznaczał im zadania, wytyczał kierunki i wskazywał zagrożenia?
Ano zadania i wyznaczane kierunki płynące najczęściej z Moskwy stawiał aparat kierowniczy PZPR stanowiący jądro systemu, wobec którego tylko rolę służebną pełnili ci wszyscy ubecy, esbecy, zomowcy i tajni współpracownicy.
Idąc tym tokiem rozumowania dochodzimy do wniosku, że całą kwintesencją zła była komunistyczna partia, a nie podporządkowane jej służby.
Można nawet posunąć się dalej i stwierdzić, że ci wszyscy ubecy, esbecy i kapusie mieli za zadanie chronić i utrzymywać przy władzy Jaruzelskiego, Kiszczaka, Millera, Cioska, Szmajdzińskiego, Kwaśniewskiego, Cimoszewicza, Urbana, Zemke, Jaskiernię… i tak dalej.
Czy godzi się ich dzisiaj karać skoro ich byli komunistyczni mocodawcy, całe i główne zło systemu, wobec których pełnili oni tylko rolę służebną, w III RP obdarzeni zostali większymi przywilejami, apanażami i stanowiskami niż za komunistycznego reżimu, w którym uczestniczyli?
Przecież to czysta nadwiślańska schizofrenia nagrodzić komunistycznego dyktatora, zdrajcę i renegata godnością I-szego Prezydenta „wolnej III RP”, a piętnować tych, którzy zaledwie byli jego pachołkami.
Gdyby polski pomysł na sprawiedliwość zastosowali organizatorzy Procesu Norymberskiego to skazano by jedynie wartowników z wieżyczek strażniczych w obozach koncentracyjnych, kapo i sztubowych, a głównych sprawców uczyniliby kolejnym aliantem.
Ot polska głupota.
Michnik i rycerze okrągłego stołu mogą boki zrywać z głupiego polactwa, któremu sprzedali pojęcie sprawiedliwości w wersji dla wyjątkowych kretynów i jeszcze każą czcić rocznicę dnia, w którym wsadzili w te buty durną polską gawiedź.
- kokos26 - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
6 komentarzy
1. Kokos
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/
2. kokos25
3. Kokos
Pozdr.
-------------------
GW nie kupuję.
TVN nie oglądam.
TOK FM nie słucham.
Na Rysiów, Zbysiów i Mira nie głosuję.
4. kokos26
5. do tekstu j.w.
6. Co więcej