Pytanie do ckwadrat.

Jak można było tak sobie ciach, i.... przerwa , ma się to poważanie.....bez uprzedzenia,kev narazie będziem tu.... NADAWAĆ pozdrówka Jagna.

Sprawa najprawdopodobniej ma związek z bazą danych. Cierpliwości,być może kopia zapasowa zostanie uruchomiona. Bez paniki,o ile znam życie da się to naprawić. Optymiści żyją dłużej :)

Co dalej - nie wiem. Ja tamtego forum nie zakładałem, a jedynie tam "sprzątałem". Nie miałem nawet wszystkich "kodów", które pozwoliłyby zabezpieczyć się przed najgorszym..

Jagna ciesze się ,ze mozna tu spotkac starych wypróbowanych weteranów. Redakcja niezaleznej powinna coś chyba poinformować. Mam nadzieję Jagna ,że to nie sprawka ''naszych przyjaciół''.

Nie będziemy kapitulowali , no nie , myśle,że to umyślna "awaria" służb wszystkowiedzących... dawaj namiar dla innych, jakos trzeba sie zaokrętowac.Trzym się.Jagna!

Z jasno stawialiśmy sprawy, jak długo można było to tolerować.

Tylko co dalej................. ??????, dziś forum GP jutro kto następny, trza wyciagac wnioski, już natychmiast , przyłączac się do następnych prawicowych portali, i działac wielo- kierunkowo, wciąż dając świadectwo trwania i głośno wyrażając niezgodę na fałszowanie nam rzeczywistości. Jak widzimy mają "bardzo długie ręce".... Lecz dziwi mnie jedno , czy zlikwidowano forum za zgodą właścicieli gazety , czy bez wiedzy....... BARDZO BYM CHCIAŁA TO WIEDZIEC....!!!!!!!!!!!! I CZY JUŻ NIC NIE MOŻNA ZROBI. NIECH ŻYJE SWOBODA WYPOWIEDZI!!!!! JAGNA

Dziękuję ,,ckwadratowi'' za gościnę, Kev'owi za inicjatywę wyjaśnienia tej nienormalnej sytuacji.Nie podejrzewam żadnego politycznego spisku. Brak jakiejkolwiek informacji na Niezależna.pl to lekceważenie,które nie jest normą wśród społeczności internetowej.Potraktowano tak nas, ,,rzeczników prasowych" GP,domagających się sprowadzania tej gazety do kiosków, marketów itp.(wiem coś na ten temat,w jednym ważnym miejscu byłam skuteczna).Przypominam,że forumowicz z Australii podzielił się poufną wiedzą na temat zrobienia z nami porządku w marcu(z listu p.Harczuka).Czy aby koncepcja,czym ma być takie forum jest słuszna,czy opiera się na jakimś doświadczeniu,czy wzięto pod uwagę, że forum dociera do miejsc,gdzie nie ma mowy o Klubach? Nie zdążyłam dać Jagnie swojego e-maila,nie zapamiętałam e-maila Kev'a z jego profilu,szukałam Aerolita u Niemena. Poszukamy innego forum, są różne gazety prawicowe.A Pan Decydujący pozostanie z dylematami, przepraszam Dyletantami, bo coś mi chodzi po głowie,że chodziło o prulalizm polityczny i religijny(no,to jest na każdym forum).Pozdrawiam,a nawet tym razem przesyłam ucałowania.Beta.

Jaka ulga Beto!!!!!!! ,że się odnależlimy, próbuj,docierac, do Areolita, on też lubiał zaglądac do Naszego Dziennika, na Radio Maryja, ja będę ścigac Browniego, niestety też nie mam do niego namiarów,jak by co będę tu zaglądac, aż się nie zakotwiczymy w jakimś bardziej gościnnym miejscu.Pozdrowienia Jagna.

Pozdrawiam. Napiszę do Gereja, bo mam jego adres.Do wieczora. Beta.

Bo "pytanie do ckwadrat" niewiele mówi o tym, że forumowicze GP szukają ze sobą kontaktu. Nawet go jakoś uwidocznię na SG jak chcecie.