Wałęso wróć!

"Kto ma media, ten ma władzę"- ta prawda, znajduje kolejne potwierdzenie. Kampania "AntyPIS, głupcze!" zbiera żniwo. Najpierw kuriozalne wyniki badań w zakresie zaufania. Okazuje się,że Polacy najbardziej ufają L. Wałęsie (ostatnie wyniki, badaj są nieco inne; nie zmienia to jednak bardzo dobrej lokaty byłego Prezydenta). Kolejny sondaż, kolejne pytanie: WaKto w Polsce zasługuje na miano męża stanu? I znów wspaniały wynik "Bolka". Czary goryczy przelewają ostatnie dane: Aż 19 % chciałoby powrotu L. Wałęsy do czynnej polityki. Co takiego zrobił w ostatnim roku były prezydent, że Polacy tak drastycznie zmienili zdanie na jego temat? Zmienił się jakoś? Zainicjował jakiś ważny proces, dyskusje? Nic takiego. Pozostał sobą. Ciągle mówi bez składu i ładu, przy okazji obraża byłych towarzyszy broni. Nie podoba mu się scena polityczna, Polska, świat. Ma obsesje na punkcie Rydzyka i Kaczyńskich. Został wybrany do "Rady Mędrców", ale nie potrafi nic konstruktywnego w niej zrobić (dlatego zamierza się wycofać). Szef jego czcigodnego instytutu, "Gulczas2", pobił na sali sądowej kamerzystę, a media postanowiły milczeć. Dlaczego Panowie z "Teraz MY" nie drążą tematu, to nie jest 'smakowity kąsek'? Nie jest. Dlaczego nasi rodacy ufają facetowi prostackiemu, permanentnie lżącego najwyższych przedstawicieli narodu, niezależnych dziennikarzy, kapłanów, po prostu ludzi myślących inaczej? Jak można ufać człowiekowi, który zionie co dzień nienawiścią do swych adwersarzy? Który kapował SBecji na swych kolegów w latach 70., a dziś 'kłamie w żywe oczy'? Wyjaśnienie znajduje jedno. To wina mediów. Media rządzą. I to media są odpowiedzialne za wiele 'draństw', 'ogłupianie' społeczeństwa. Największe polskie tytuły, stacje telewizyjne, radiowe działają na poziomie rynsztoka. Sprawa Skowrońskiego to kolejny, ważny symbol ich upadku. http://www.rp.pl/artykul/2,269588_Polityku__wroc_na_scene.html