DOKTRYNA BREŻNIEWA-TIMMERMANSA W UNII EUROPEJSKIEJ (art. 7 TUE)

avatar użytkownika michael

*

Doktryna Breżniewa-Timmermansa, zwana „zasadą ograniczonej suwerenności” – to sowiecka doktryna stwierdzająca, że w krajach Unii Europejskiej "obowiązuje" ograniczenie niepodległości państw członkowskich na rzecz interesów "wspólnoty". Tłumaczono zatem, że interwencja w państwie członkowskim nie jest agresją lecz obroną przed ingerencją wrogiej ideologii. Była stworzona nie dla usprawiedliwienia interwencji w Czechosłowacji 20 sierpnia 1968 (operacja "Dunaj" [link]), ale na potrzeby ideologiczne. Po raz pierwszy treść tej doktryny była opublikowana 26 września 1968 r. w artykule S. Kowalowa pt. „Suwerenność i międzynarodowe zobowiązania państw socjalistycznych”, na łamach „Prawdy”. Szerzej przedstawiona przez ministra spraw zagranicznych ZSRR Andrieja Gromykę na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, 3 października 1968.
Współcześnie doktryna Breżniewa-Timmermansa sformułowana jest w bardzo nieostrej formule prawnej artykułu 7 TUE [link], powołującym się na praktycznie niezdefiniowane pojęcia "wartosci europejskich" wyliczonych w artykule 2 TUE [link]. Sformułowania prawne artykułów 2 i 7 Traktatu o Unii Europejskiej [link] są na tyle ogólnikowe, iż zawsze dają pretekst do interwencji przeciwko Niepodległości każdego państwa członka UE.

Cytowana wyżej informacja jest zaktualizowaną parafrazą definicji doktryny Breżniewa z Wikipedii [link], uzupełnionej współczesnym udziałem Fransa Timmermansa. W tym wszystkim ważnych jest kilka konkretnych zjawisk, równie charakterystycznych dla bolszewickiej mentalności Leonida Breżniewa, Jurija Andropowa jak i współczesnych elit Unii Europejskiej w rodzaju Fransa Timmermansa albo Guy Verhofstadta.

  • Po pierwsze, w komunistycznej wizji świata stosowane są puste słowa, takie jak wolność, równość, braterstwo, sprawiedliwość, solidarność, prawo, praworządność, wartości europejskie, prawa człowieka i mnóstwo innych. Są to słowa zupełnie bez znaczenia, w komunistycznym rozumieniu pozbawione wszelkiego sensu, ponieważ o ich treści decyduje to i tylko to, co obowiązuje zdaniem Fransa Timmermansa, Guy Verhofstadta albo innego brukselskiego urzędnika. Żaden z komunistów nie jest zainteresowanyy realnym znaczeniem tych słów, im to po prostu jest zupełnie obojętne. To im zwisa.
    Te słowa są tylko i wyłącznie narzędziami propagandy.
    Na przykład pojęcie wolności ograniczone jest tym, co obowiązuje zgodnie z aktualnym stanowiskiem Fransa Timmermansa, przy czym ten cel Unia Europejska realizuje wszelkimi dostępnymi, nawet zbrodnicznymi środkami [link]*).
  • Po drugie, wszelkie fakty, prawda materialna i niematerialna, a nawet sumienie nie mają w komunistycznej mentalności elit Unii Europejskiej żadnego znaczenia. Prawda nie istnieje, ponieważ obowiązuje relatywizm według Protagorasa [link].
    "Wszystko, co się komu prawdziwym wydaje, jest prawdziwe, nie można bowiem dowieść obiektywnej prawdziwości ani fałszywości żadnego sądu."
    Dlatego żadne argumenty, żadne fakty ani nawet dokumenty przedstawiane przez polski rząd nie mają najmniejszego znaczenia, nie są nawet ani czytane ani przyjmowane do wiadomosci. Liczy się tylko to co się Fransowi Timmermansowi prawdziwym wydaje i tylko ta prawda obowiązuje.
  • Po trzecie, doktryna Breżniewa-Timmermansa została zbudowana jako narzędzie albo raczej agresywny środek napadu do niszczenia i zwalczania wrogich ideologii. To jest agresywna broń, stworzona na potrzeby ideologiczne.
    Zwracam uwagę na bardzo ważny fakt. Żadna ideologia nie ma dla komunistów najmniejszego znaczenia, wszelkie ideologie są im całkowicie obojętne i mają znaczenie 100% instrumentalne. Wszelkie gadania o prawach człowieka, robotnikach, mniejszościach, upośledzonych zwisa im miękkim kalafiorem. To tylko propaganda i maskirowka.
    Prawdziwym celem ich brutalnej napaści stają się te środowiska i/lub ideologie, które w ich ocenie mogą służyć wzmocnieniu więzi międzyludzkich i zdolności obronnych atakowanych społeczności. To jest najważniejszy powód ich ataku na Kościół Katolicki, na patriotyzm, na rodzinę, na wszelkie wartości, które podnoszą morale ich ofiar. Taka jest też przyczyna dzisiejszego ataku na Polskę.
  • Po czwarte, aby prawidłowo ocenić sytuację trzeba jasno powiedzieć o co chodzi, czyli twardo obedrzeć naszą diagnozę z picu propagandowej narracji i ustalić to, co jest w rzeczywistości atakowane, jaki jest prawdziwy cel ich interwencji. Musimy wiedzieć co i dlaczego Oni to robią. Jaki mają interes w aktualnym zastosowaniu doktryny Breżniewa-Timmermansa (art. 7 TUE)
  • A więc co Oni robią?
    Oni atakują Polską Niepodległość!
  • Dlaczego Oni to robią?
    Polska Niepodległość jest sprzeczna z obowiązującym celem Unii Europejskiej, jest sprzeczna z ideą europejskiego superpaństwa [link] (UWAGA NA TRYBUNAŁ SPRAWIEDLIWOŚCI UE).
  • Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie jest normalnym sądem wymierzającym sprawiedliwość, zgodnie z jakimikolwiek systemem aksjologicznym czy prawnym. To jest organ liberalnej demokracji, działający jako narzędzie wprowadzające tylnymi lewackimi drzwiami nowe pozatraktatowe prawa i nowe systemy, by "niszczyć wszystko co mamy w sercu, by zdeptać naszą Wiarę, Nadzieję i Miłość". Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest więc narzędziem przeznaczonym do pozatraktatowej likwidacji Niepodległości Państw Członków Unii Europejskiej. [link]
 

 

* * *

 

następny - poprzedni

 

Przypisy:
1. Konstytucja Art. 178. 1. Sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom. [link]
2. Wersje skonsolidowane Traktatu o Unii Europejskiej i Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej - a w tym PROTOKÓŁ (nr 30) W SPRAWIE STOSOWANIA KARTY PRAW PODSTAWOWYCH UNII EUROPEJSKIEJ DO POLSKI I ZJEDNOCZONEGO KRÓLESTWA (Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej str. C115/313) [link] albo sama treść PROTOKOŁU (nr 30) zwanego londyńskim [link blogmedia24
3. KARTA PRAW PODSTAWOWYCH UNII EUROPEJSKIEJ (Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej str. C 326/391) [link]
4. Blogmedia24 - Serwis nr 420 "Trzecie pokolenie AK wygra z trzecim pokoleniem UB." [link.pdf
5. Art. 7 TUE
[link] 
6. Art. 2 TUE
[link]

24 komentarzy

avatar użytkownika michael

1. ZMODERNIZOWANA DEFINICJA KOMUNIZMU


ZMODERNIZOWANA   DEFINICJA   KOMUNIZMU  

Komunizm jest zorganizowaną grupą przestępczą, złożoną z ludzi interesu, świadomie i celowo realizujących plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, dążącą do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowego, w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. Ten cel zorganizowana grupa przestępcza realizuje wszelkimi dostępnymi, nawet zbrodnicznymi środkami.

Zmodernizowana wersja została zredagowana w sierpniu 2018 roku (20.08.2018).

Komunizm jest zjawiskiem globalnym. Celem ataku realizowanego przez zorganizowane grupy przestępcze są całe państwa lub nawet państwowe systemy, instytucje lub organizacje międzynarodowe.
Niniejsza definicja jest ciągle doskonalona, bardzo chętnie przyjmuję wszelkie uwagi i udoskonalenia. Autorem jednej z najważniejszych poprawek jest Aleksander Ścios, który w 2007 roku zauważył konieczność uzupełnienia tej definicji o gotowość posługiwania się przez komunistów wszelkimi dostępnymi środkami. Historia nauczyła nas, że rzeczywiście komuniści nie cofną się przed niczym, przed żadnym draństwem. [link]

avatar użytkownika Tymczasowy

2. Nastapil skok

Kiedys agresywna ideologia unijnych elit panoszyla sie w sferze spraw miekszych, ideologicznych czy obyczajowych. Teraz dotyczy twardszej materii - polityki i skierowana jest przeciwko organizmom panstwowym. Prapoczatki pewnie mozna znalezc po przystapieniu do UE krajow srodkowoeuropejskich. Zas gwaltowny skok nastapil po objeciu wladzy na Wegrzech przez Orbana i nastepnie w 2015 r. po przejeciu wladzy w Polsce przez PiS.
We wczesniejszym etapie elity brukselskie rozhulaly sie, a teraz oszalaly.Po czesci za sprawa Niemiec, ktore zrzucily maske i ida na bliskie zwiazki z Rosja kosztem stosunkow wewnatrzunijnych.

avatar użytkownika michael

3. Niżej przykład faktycznego sposobu myślenia europejskich elit


"Państwa Europy powinny być potajemnie sterowane w kierunku superpaństwa"

[link] Docent zza morza pokazał wypowiedź pana Jean Moneta jako jedno z wielu ostrzeżeń. Taki jest szatański plan realizowany przez środowiska europejskiej władzy politycznej i finansowany wielkimi pieniędzmi. Jeśli mamy pozostać Polską w Chrystusie - musimy działać skutecznie, musimy działając - myśleć strategicznie.

avatar użytkownika michael

4. Zapomniane zbrodnie polskiej "transformacji ustrojowej"

Zapomnianych zbrodni bardzo dziwnej transformacji ustrojowej jest znacznie więcej, a każda z nich jest okropna, niosąca bardzo złe skutki i niestety najprawdopodobniej jest zbrodnią umyślną, popełnianą w złej wierze, w antypolskim zamiarze.

A na początku listy tych zbrodni, bez żadnego wartościowania są następujące fakty:
 

  1. Tak zwana transformacja jest nieodłączną częścią planu Jurija Andropowa i Michaiła Gorbaczowa, planu transformacji  komunizmu. Powtarzam. To nie był program transformacji ustrojowej w Polsce, ale plan transformacji globalnego komunizmu. 
  2. Tak zwana transformacja ustrojowa polegała na wrogim przejęciu państwa polskiego przez fałszywe elity Solidarności, wyselekcjonowane przez komunistów. 
  3. Tak zwana transformacja ustrojowa była zorganizowaną grabieżą polskiego majątku Narodowego w celu zniszczenia albo wrogiego przejęcia polskiej gospodarki. 
  4. Tak zwana transformacja ustrojowa przebiegała przy założeniu, że Polacy są i mają być rezerwuarem nisko płatnej, niewykwalifikowanej siły roboczej. Polska miała włączyć się do gospodarki europejskiej, konkurując na wolnym europejskim rynku niskim kosztem siły roboczej.
  5. itd. Spokojnie można przytoczyć z setkę zbrodni, draństw, łajdactwa i demoralizacji, nie wylaczając bezczelnego złodziejstwa, sitw, mafii i prymitywnych układów
  • A jednym z ostatnich zdarzeń w historii transformacji ustrojowej jest Grzegorz Schetyna.

[link] Romuald Kałwa "Zapomniana zbrodnia transformacji ustrojowej"
P.S.: FAKT! A Wojciech Smarzowski załapał się na judaszowe srebrniki i nakręcił film "Kler"

avatar użytkownika michael

5. A propos tytułowej doktryny Breżniewa-Timmermansa

Wypowiedź mec. Piotra Andrzejewskiego, sędziego Trybunału Stanu: 
„Skargi wniesione do TSUE nie mają skutku zawieszającego. Jednakże trybunał może, jeżeli uzna, że okoliczności tego wymagają, zarządzić zawieszenie wykonania zaskarżonego aktu”. Art. 279 mówi natomiast, że „w sprawach, które rozpatruje TSUE może zarządzić niezbędne środki tymczasowe”. To było zastosowane w sprawie Puszczy. 
Swego czasu sygnalizowałem przy podpisywaniu traktatu lizbońskiego niebezpieczeństwo uznaniowego bezpośredniego interweniowania trybunału z naruszeniem kompetencji organów sądowniczych, Trybunału Konstytucyjnego Polski. Ale było to wtedy wołanie na puszczy. 
W przeciwieństwie do problematyki ochrony środowiska kwestie władzy sądowniczej i wymiaru sprawiedliwości są wyłączną kompetencją Polski z mocy traktatu. TSUE idąc za wnioskiem KE musiałby pozbawić Polskę wyłączności decydowania w tym zakresie o swoich zasadach ustrojowych. Byłoby to zastosowanie szczególnej „pomocniczości” organów UE w stosunku do państwa polskiego. Zachowując wszelkie proporcje w tym porównaniu, mieliśmy do czynienia z taką „pomocniczością” jak przy interwencji państw Układu Warszawskiego w Czechosłowacji.

Przypisy:
[link] - Wywiad mec. Piotra Andrzejewskiego dla wPolityce.
[link] - UWAGA NA TRYBUNAŁ SPRAWIEDLIWOŚCI UE
avatar użytkownika michael

6. Zamach przeciwko suwerennej Niepodległości Państwa Polskiego

Mamy do czynienia z pełzającym separatyzmem niektórych politycznie motywowanych oponentów aktualnej władzy, którzy starają się pozbawić Polskę zakresu jej suwerennej podmiotowości. Pozytywnym skutkiem tych działań jest obnażenie właściwej roli i funkcji niektórych środowisk prawniczych, które występują dzisiaj przeciwko państwu i prawu polskiemu. Zawieszenie przez TSUE wykonywania zaskarżonego aktu byłoby w tym przypadku nadużyciem. Polska zastrzegła sobie bowiem, że wykładnia prawa UE i konkretyzacja traktatu lizbońskiego w Karcie Praw Podstawowych nie ma zastosowania do państwa polskiego. Dzisiejsi separatyści od polskiego porządku prawnego, odwołując się bezpośrednio do TSUE odbierają kompetencje polskim organom władzy i TK.

Przypis:
 [link] - Wywiad mec. Piotra Andrzejewskiego dla wPolityce.
avatar użytkownika michael

9. Trump podczas sesji ONZ - (25.09.2018)

Trump oświadczył, że USA odrzucają „ideologię globalizacji” i „globalne zarządzanie”. Prezydent powiedział też, że Międzynarodowy Trybunał Karny „nie ma żadnej prawomocności. Prezydent USA stwierdził też, że marzenia narodów są tak różnorodne, jak one same; jak Indie, Arabia Saudyjska, Izrael, Polska, w której „wielki naród staje w obronie swej niepodległości, bezpieczeństwa i suwerenności”.

[link] wPolityce

avatar użytkownika michael

10. Prof. Ryszard Legutko - Oni nas uważają za wrogów!

Nie ma co liczyć na „czysty rozum prawniczy”, który chłodnym okiem przyjrzy się temu, jak wyglądają kwestie prawne w Polsce i wszelkie traktaty. 
 
To będzie decyzja polityczna. Nie ma żadnej konsekwencji. Gdyby instytucje europejskie w tym Trybunał trzymały się zasad, nie byłoby problemu, ale oni się tego nie trzymają. Mieliśmy przypadek Komisji Weneckiej... Oni nawet nie rozmawiali ze wszystkimi stronami sporu i wydali opinię, która jest jaskrawo sprzeczna z innymi opiniami wydanymi przez to gremium w przeszłości. Patrzy się tylko, po której stronie jest polityczny sojusznik, a po której jest polityczny wróg. [...] Nie ma żadnego kompromisu z tym, kogo oni uważają za wrogów. Trybunał UE jest taki sam. On nas uważa za wrogów. Nie można się poddawać bezprawiu, a tego mamy coraz więcej.

avatar użytkownika michael

11. WOJNA o NIEPODLEGŁOŚĆ i ZAMACH na SUWERENNOŚĆ

Sądy miały uniemożliwić przebudowę Polski. Ich reforma musiała wywołać atak, żeby Polska nie wymknęła się z sieci [link]

Moim zdaniem front nie ogranicza się tylko do sądów. Innym obszarem jest na przykład konstytucja, albo sprawa smoleńska.
avatar użytkownika michael

12. NOWOCZESNOŚĆ

Nowoczesność ekonomiczna, techniczna, albo obyczajowa, ideologiczna lub mityczna.

avatar użytkownika michael

13. POLSCY DUCHOWNI i "KLER"

avatar użytkownika michael

14. Bardzo prawdopodobne, że nie tylko Angela Merkel,

ale całe Niemcy prowadzą politykę schyłkową, osnutą na anachronicznym micie. To jest trochę tak jak z nowoczesnością osławionych postępaków. 
Myśląc konkretnie, mamy do czynienia z kilkoma rodzajami nowoczesności: 
Jest nowoczesność ekonomiczna, techniczna, albo obyczajowa, ideologiczna lub mityczna. Faktyczna rzeczywistość społeczna jest złożoną całością. Jeśli jednak przywódcy polityczni państwa, całego kraju nie widząc całości, skupiają całą swoją praktykę na micie nowoczesności, na ideologicznej monomanii obyczajowej, mamy do czynienia z nowoczesnością schyłkową.

I to jest klasyczna niemiecka choroba.  


En passant
, [link] "Przewrót pałacowy w królestwie Angeli Merkel..."

avatar użytkownika michael

15. Czy to co piszę jest hipotetyczne?

Piszę o tym co się zdarzyło i już należy do historii. To są fakty. Lepiej albo gorzej udokumentowane, ale fakty. Można to potraktować jako kontynuację odwiecznej polemiki dobrego ze złem, od zawsze ktoś atakuje, ktoś broni fundamentów swojego przetrwania.
Konkretnie komunizm od kilku stuleci stał się formacją imperium zła, które walczy o globalną dominację pozbawionych sumienia drapieżców. Oni od zawsze chcieli "ruszyć z posad bryłę świata". Po wojnie sześciodniowej (czerwiec 1967 roku), [link], jesienią 1967 roku nastąpił przełom w globalnej strategii komunizmu.

Od zawsze ich strategia zakładała podbój militarny, wsparty agresją w wojnie informacyjnej. W roku 1967 nastąpiło strategiczne odwrócenie tych priorytetów. Komunizm przyjął strategię wrogiego przejęcia państw w wojnie informacyjnej, wspartej zagrożeniem militarnym. Taki jest zarys planu Jurija Andropowa i Michaiła Gorbaczowa. Pierwszym celem nowej strategii stały się wartości i elity Zachodu. 
Pierwszymi konkretnymi zdarzeniami w tej wojnie stała się studencka wiosna 1968 roku oraz sowiecka interwencja w Czechosłowacji w sierpniu 1968 roku (Operacja "Dunaj" - [link]). Interwencja w Czechosłowacji już nie była klasycznym aktem agresji militarnej, była aktem terroru w globalnej wojnie informacyjnej. 
Od tego czasu mamy do czynienia z napaścią aksjologiczną, przede wszystkim przeciwko wartościom klasycznej chrześcijańskiej cywilizacji Zachodu. Celem tego ataku jest zniszczenie wszystkich elementów kultury, tożsamości oraz więzi społecznej atakowanej cywilizacji Zachodu. 

Czy jest to strategia albo polityka schyłkowa?
Tertium non datur [link] - albo My albo Oni. Nie istnieją inne rozwiązania. Jeśli ich strategia nie jest schyłkowa, to nasza umiera. Moja opinia o tym, że ich polityka, ich strategia i ich nowoczesność są schyłkowe - jest nie tylko wyrazem optymizmu, ale racjonalną oceną rzeczywistości.

Mianowicie ich strategia jest wyrazem ekonomicznego interesu globalnego komunizmu. 
A czym jest komunizm?

ZMODERNIZOWANA   DEFINICJA   KOMUNIZMU  

Komunizm jest zorganizowaną grupą przestępczą, złożoną z ludzi interesu, świadomie i celowo realizujących plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, dążącą do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowego, w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. Ten cel zorganizowana grupa przestępcza realizuje wszelkimi dostępnymi, nawet zbrodnicznymi środkami.

Współczesna definicja komunizmu została zredagowana w 2007 roku a zmodernizowana  w sierpniu 2018 roku (20.08.2018).

Komunizm jest zjawiskiem globalnym. Celem ataku realizowanego przez zorganizowane grupy przestępcze są całe państwa lub nawet państwowe systemy, instytucje lub organizacje międzynarodowe.
Niniejsza definicja jest ciągle doskonalona, bardzo chętnie przyjmuję wszelkie uwagi i udoskonalenia. Autorem jednej z najważniejszych poprawek jest Aleksander Ścios, który w 2007 roku zauważył konieczność uzupełnienia tej definicji o gotowość posługiwania się przez komunistów wszelkimi dostępnymi środkami. Historia nauczyła nas, że rzeczywiście komuniści nie cofną się przed niczym, przed żadnym draństwem ani zbrodnią. [link]

avatar użytkownika michael

16. A więc - czy jest to strategia albo polityka schyłkowa?

Tertium non datur [link] - albo My albo Oni. Nie istnieją inne rozwiązania. Jeśli ich strategia nie jest schyłkowa, to nasza umiera. Moja opinia o tym, że ich polityka, ich strategia i ich nowoczesność są schyłkowe - jest nie tylko wyrazem optymizmu, ale racjonalną oceną rzeczywistości.

Ale to jest tylko moja opinia.

Natomiast wojna informacyjna, wsparta zagrożeniem militarnym i ekonomicznym trwa w prawdziwej rzeczywistości.
avatar użytkownika michael

17. Róża Thun o Orbanie i Kaczyńskim w niemieckiej telewizji.

[link] - Cytowanie czegokolwiek z wypowiedzi tej pani nie ma najmniejszego sensu. To jest po prostu głupie.
Koleżanka Róża Thun ginie w swojej argumentacji we własnym kłamstwie, skrajnie niekompetencji i zupełnym niezrozumieniu rzeczywistości. 
"Antydemokratyczny i antyeuropejski front populistów" - to przykład kłamstw, które już w głowie pani Thun działają jako epitety. Tak, przecież ruch politycznych oponentów pani Thun ani nie jest antydemokratyczny ani antyeuropejski, w najmniejszym stopniu nie jest też populistyczny. 
"Prymitywne, proste argumenty i rasizm" - to już zupełna jej arogancja. Sama strategia ekonomiczna jest w polskiej partii rządzącej jest tak rozbudowana i intelektualna bliska nowej ekonomii strukturalnej, rozwijanej przede wszystkim przez byłego głównego ekonomistę Banku Światowego Justina Yifu Lina, ale w subtelnej polskiej i autorskiej realizacji. Jest to tak złożona koncepcja, że zapewne kompletnie niezrozumiała dla pani Thun.

Reakcja pani europoseł jest typowa dla sfrustrowanej głupoty: 
Gdy czegoś nie rozumie, uważa to co niezrozumiałe za prymitywne. 
W ten sposób nawet mechanikę kwantową można uznać za prymitywną.
avatar użytkownika michael

18. Lista Sędziów Sądu Najwyższego

[link] Pupile bezpieki

avatar użytkownika michael

19. prof. Krystyna Pawłowicz

W odniesieniu do innych krajów Europy Zachodniej podnoszone są głównie kwestie prawne. Państwa te mają też wsparcie swych krajowych opozycji. Natomiast Polska karana jest przy udziale polskiej opozycji z powodów politycznych. Osobiście uważam, że nie każdy wyrok Trybunału powinien być dla Polski wiążący. Podjęty z naruszeniem traktatów, moim zdaniem, nie powinien Polski wiązać. Granicą poza, którą realizacja woli europejskich organów jest niemożliwa, są twarde postanowienia polskiej konstytucji. Zgoda na dowolne, wymyślone przez Unię i TSUE bezpodstawne kary i wyroki sprawi, że atakom na Polskę ze strony unijnych organów nie będzie końca. Zauważmy, że Polska jest piętnowana przy pomocy wszystkich możliwych i niemożliwych, przewidzianych i nieprzewidzianych w traktatach środków. Komisja Europejska i TSUE są mobilizowane do ataków na Warszawę przez polską opozycję. Chociaż obalenie władz Polski jest również własnym interesem Unii i Niemiec. Bezpodstawny, politycznie motywowany, wyrok TSUE przeciwko Polsce, będzie kolejną kompromitacją tej instytucji.

[link] wPolityce.pl
[link] Blogmedia24.pl "UWAGA NA TRYBUNAŁ SPRAWIEDLIWOŚCI UE":
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie jest normalnym sądem wymierzającym sprawiedliwość, zgodnie z jakimikolwiek systemem aksjologicznym czy prawnym. To jest organ liberalnej demokracji, działający jako narzędzie wprowadzające tylnymi lewackimi drzwiami nowe pozatraktatowe prawa i nowe systemy, by niszczyć wszystko co mamy w sercu, by zdeptać naszą Wiarę, Nadzieję i Miłość.
avatar użytkownika michael

20. Tekst o źródle drugiej afery taśmowej Onetu - Sąd Najwyższy

To się w języku służb specjalnych nazywa kombinacja operacyjna, w której uczestniczą agentury tych służb działające pod przykrywką. Mamy już wykryte dwie agentury - Sąd Najwyższy i Onet.
 
Sąd Najwyższy jako wroga Polsce agentura działająca pod przykryciem. 
Sąd Najwyższy jako agent pod przykryciem. 

Teraz dobieram gramatyczną wersję tytułu tekstu ujawniającego kłamstwo kombinacji operacyjnej inspirowanej przez służby. [link], (wPolityce, "Czy "taśma Morawieckiego" w Onecie to ustawka z Sądem Najwyższym? Kulisy operacji uderzającej w premiera") - w kontraście do największej grabieży w historii Polski ujawnionej w decyzji Mateusza Szczurka, Ministra Finansów platformy...

"STRAŻNICY SYSTEMU" określenie Witolda Modzelewskiego. Oczywiście kombinacja operacyjna o której mówię jest dziełem "strażników systemu", systemu zorganizowanej grabieży na ćwierć biliona. 
avatar użytkownika michael

21. IMPERIUM ZŁA KONTRATAKUJE - MAFIA I ZŁODZIEJE


Cytat z [link]:
Dziennikarze przekonują, że przeglądali akta już ponad 2 tygodnie temu. Sprawdziliśmy jak to wyglądało. 
Akta z Sądu Okręgowego w Warszawie trafiły do Sądu Najwyższego 29 sierpnia. To wtedy Sąd Najwyższy zaczął zapoznawać się z ogromnym materiałem dowodowym, który liczy ponad 40 tomów. Już 20 września, czyli na 3 tygodnie po wpłynięciu akt do sądu, red. Andrzej Stankiewicz złożył do SN wniosek o możliwość zapoznania się z aktami. Zgodę otrzymał niemal od ręki. Co to oznacza? Zgodnie z procedurą, sąd wydaje zgodę na zapoznanie się z aktami dla dziennikarzy dopiero po przeanalizowaniu akt. Czy to oznacza, że sędziowie zapoznali się z nimi w ciągu zaledwie 3 tygodni i na miesiąc przed posiedzeniem dotyczącym Falenty? Trudno w to uwierzyć. Jak się okazuje zgodę otrzymały też inne media, które w niemal tym samym momencie złożyły wnioski o wgląd do akt. Tak stało się w przypadku tygodnika „Polityka”.

Mój komentarz:
Z ostatnich informacji wynika, że redakcja Polityki odmówiła wystąpienia do Sądu Najwyższego o prawo wglądu do tych akt. Widać wyraźnie, w którą stronę biegnie wektor inspiracji tej awantury.
avatar użytkownika michael

22. WNIOSEK O DELEGALIZACJĘ TOTALITARNEJ OPOZYCJI

[link] W sumie ten wniosek zsługuje na powaźne rozważenie.

avatar użytkownika michael

24. DWA i PÓŁ TYSIĄCA TON UKRADZIONYCH STUZŁOTOWYCH BANKNOTÓW

ZŁODZIEJE, KŁAMCY, OSZUŚCI - "ZŁY". Wielka grabież, miliardy na wszelkie sposoby w łapach złodziei. Złodzieje kradli miliardy. Ponad 250 miliardów prawdziwych złotówek trafiło w łapy realnych złodziei. To nie jest tak, że to są utracone podatki, które nie zostały wpłacone do polskiego budżetu. Odwrotnie. To są konkretne pieniądze, które najpierw zostały przez nas wpłacone, a dopiero później fizycznie ukradzione, wyniesione w torbach albo wpłacone na bankowe konta tych złodziei. To są nasze pieniądze, które najpierw wpłaciliśmy w Urzędach Skarbowych, a które dopiero później zostały oddane złodziejom. To były tak zwane "zwroty" VAT. TAKA JEST PONURA PRAWDA! 
A te 250 miliardów to mniejsza część większej całości.

To jest właściwa odpowiedź na pytanie o co walczy totalna opozycja. O pieniądze. O ordynarną kasiorę. Wszelką władzę i politykę mają w starych gaciach. Jeśli im chodzi o władzę, to interesują ich rządy nad konkretnymi pieniędzmi. Aby przytulić choć reklamówkę. [link
Na początek - Witold Gadowski w najnowszym numerze "Gazety Polskiej" prezentuje hipotezę  o realnej opozycji w Polsce! [link]: 
"Gdyby poważnie zastanowić się nad tym, jakie są najsilniejsze ośrodki opozycji w dzisiejszej Polsce i jakie mają inspiracje, to dojdziemy do zaskakujących ustaleń. Okaże się bowiem, że Platforma Obywatelska i „Nowoczesna” to wcale nie najważniejsze środowiska, nadające dziś względny impet antyrządowym działaniom.
Pomijając jawne agentury niemieckie i rosyjskie, bardzo łatwo można zauważyć, że opozycyjne partie pełnią coraz bardziej dekoracyjną rolę, a prawdziwe zadania realnej walki z rządem Prawa i Sprawiedliwości powierza się albo prominentnym sędziom, albo osobom pokroju Ludmiły Kozłowskiej i Bartosza Kramka. Zachodzi oczywiście pytanie: kto opozycji rozdziela role, ale tu wiele wyjaśniłaby pewnie cykliczna obecność generała Marka Dukaczewskiego pod Sejmem. (...)
Rodowód tej grupy wywodzi się wprost ze spotkań w Magdalence, gdzie generał Czesław Kiszczak dogadywał się z przedstawicielami tzw. konstruktywnej opozycji. Kilka miesięcy po tych „dżentelmeńskich paktach” środowiska pezetpeerowców, tradycyjnie związanych z frakcją „puławian”, oraz rewizjonistów spod znaku Geremka, Kuronia i Michnika, wykreowanych na liderów solidarnościowej opozycji, rozpoczęły tworzenie myśli politycznej, która miała absolutnie zdominować nową Polskę".

Mam inną hipotezę o wrogim przejęciu państwa przez przestępczą mafię ZŁODZIEI, KŁAMCÓW i OSZUSTÓW, którzy cały swój interes mają w wielkiej grabieży. Proszę zauważyć, jak znamienne jest powstanie Komitetu Obrony Demokracji (KOD) nieomal zaraz po wyborach parlamentarnych, drugiego grudnia 2015 roku, można przypuszczać, że w odpowiedzi na hasło pani Beaty Szydło "WYSTARCZY NIE KRAŚĆ".
Absolutnie przeciwnym hasłem totalitarnej opozycji jest ich żelazna doktryna: "WYSTARCZY KRAŚĆ". Ich europejska wartość zwana wolnością polega na wolności grabieży. Ich praworządność polega na ich prawie do bezkarności ich złodziejstwa. To oni, już w pierwszych chwilach tak zwanej transformacji lat dziewięćdziesiątych, niby w żartach opowiadali o tym, że PIERWSZY MILION TRZEBA UKRAŚĆ - [link], [link], [link], [BM24], [link], [Wolna Polska], [SSS], [link], [link], [link].
We wrześniu 2007 roku napisałem w jakimś tam podsumowaniu coś takiego:

Brakuje trzeciej (części). Potrzebne jest także połączenie tych trzech części w hipotetyczną na razie całość.
Niewątpliwą, brakującą częścią jest „Historia Gospodarcza III Rzeczpospolitej”, poświęcona ujawnieniu prawdy o ustrojowych manipulacjach zrealizowanych po 1989 roku, opisująca mechanizmy pasożytowania na polskiej gospodarce, wsparte agresją na racjonalne myślenie polskich elit ekonomicznych, atakiem na myślenie ekonomiczne Polaków, zbiorową trepanacją czaszek, w skali społecznej. Populizm, defetyzm ekonomiczny, postawy roszczeniowe, lęk przed prywatyzacją, komercjalizacją, lustracją, globalizacją, energetyką jądrową, psucie prawa, demontaż etosu i sukcesu oraz wszelkich innych kategorii ekonomicznych, ideologizacja, etatyzacja i upolitycznienie gospodarki są w tym wrednym dziele tylko objawami i zarazem precyzyjnie sponsorowanymi narzędziami, zasłoną dymną.

Są paliwem i smarem w mechanizmie działania pasożytniczego układu, zainteresowanego destrukcją polskiej racji stanu [link].

W tych wszystkich zdarzeniach już widać jasny zarys właściwej i bardzo prostej diagnozy tej niby bardzo skomplikowanej rzeczywistości. Tak. Toczy się bardzo skomplikowana gra, zażarta wojna na wielu frontach, stosowane są agresywne środki wrednej napaści. A diagnoza jest prosta jak budowa cepa. 

Tym wszystkim s... synom chodzi o pieniądze. O wszystkim decyduje konkretny interes ekonomiczny. Ukraść Polakom 250 miliardów złotych to przecież bardzo wartościowy łup. 250 miliardów złotych w banknotach stuzłotowych to 2325 ton pieniędzy. Dwa tysiące trzysta dwadzieścia pięć ton pieniędzy. Pan Grzegorz Schetyna, pani Katarzyna Lubnauer stają do gorączkowej walki w obronie tych ukradzionych ponad dwóch tysięcy ton stuzłotowych banknotów.