Zaproponowałem pojęcie państwobójstwa, szukam, układam fiszki,

avatar użytkownika michael

*

Znalazłem dyskusję w audycji "Starcie Cywilizacji" u redaktora Terlikowskiego w telewizji Republika o godzinie 9:15 w sobotę 24 września 2016. Dzisiejszym tematem jest skonsolidowany atak na nasz język, sposób myślenia oraz... zredefiniowanie pojęcia miłości... Napaść, nawet na polskich ortodoksyjnych Żydów ...

No właśnie. I prawie równocześnie tekst "KOR, PLAGIAT, rabin Ziemba, Polskie G., Wisłocka czyli Agora dziś i jutro?" o głębszym mechanizmie tego ataku realizowanego przez sitwę staliniąt. Dwa kamyki tej samej układanki. Jesteśmy poddani ciśnieniu wielkiego, zorganizowanego projektu inżynierii społecznej o globalnym zasięgu. ("Takie sobie notatki" pink panther http://bobry7.salon24.pl/728975)

Mechanizm tego projektu dość dokładnie odpowiada zbrodni państwobójstwa, (statecide), wyczerpując moje wyobrażenie o znamionach tego przestępstwa. Problem polega już tylko na dostateczne mocnej pracy nad porządnym zdefiniowaniu tej zbrodni i nie mniej starannej dokumentacji tego zjawiska. Zapewne nie jest zbiegiem okoliczności zauważony przez pink panther bardzo znamienny fakt zaangażowania w tę akcję polskich staliniąt

Moim zdaniem nie jest to ani zbieg okoliczności, ani przypadek. Teoretycy dyskutujący u red. Terlikowskiego szukają źródeł tego ataku w światowym businessie, tworzącym sobie "idealnego klienta". Innym podejrzanym jest np memoriał Henry Kissingera z 1974  roku o zagrożeniu populacyjnym. Noo...
Mocno wspierałbym hipotezę staliniąt jako pierwotnego źródła tej zarazy. Moim zdaniem jest to nie tylko historyczne źródło, ale i całkowicie współczesny motor tej globalnej akcji. Wystarczy przypomnieć sobie światowy cel rewolucji komunistycznej i późniejsze globalne ciśnienie idei Lwa Trockiego, zasięg wpływów szkoły frankfurckiej.
A całkiem niedawna pielgrzymka przywódców Unii Europejskiej do świątyni Manifestu z Ventotene też jest argumentem nie do pogardzenia.

"STATECIDE i GENOCIDE" http://blogmedia24.pl/node/75870
"STATECIDE" (PAŃSTWOBÓJSTWO) http://blogmedia24.pl/node/75862
"Nieznane "wartości europejskie" http://blogpress.pl/node/22783 (o Manifeście z Ventotene)
"Takie sobie notatki" pink panther http://bobry7.salon24.pl/728975
"Niegodziwe państwa" http://abakus.salon24.pl/80595,niegodziwe-panstwa

 

* * *

______________________
następny - poprzedni

48 komentarzy

avatar użytkownika michael

1. "Żadne państwo...

"Żadne państwo nie może ustawiać na równi interesu własnego narodu i narodu obcego". Chrześcijaństwo a islam: obawy i zagrożenia"

http://blogpress.pl/node/23101

Ks. prałat Józef Maj, prof. Anna Cegiełła (filolog i etyk słowa) i dr Bartłomiej Zdaniuk (politolog) byli uczestnikami drugiej debaty poświęconej współczesnemu konfliktowi świata chrześcijańskiego i islamskiego. Dyskusję na warszawskim Bemowie, która odbyła się 5 września, zorganizowała Akcja Katolicka oraz Stowarzyszenie Polska Jest Najważniejsza.

* * *

Jeśli mogę coś do tej dyskusji dodać, to tylko jedno. Masowy import uciekinierów, imigrantów a nawet islamskich żołnierzy nie jest ani niemieckim błędem ani ideologicznym uporem, wynikającym z lewackiego fanatyzmu elit Unii Europejskiej... Nie. Tak nie jest.

To nawet nie jest konflikt pomiędzy chrześcijaństwem a islamem.

A jeśli nawet ten konflikt już jest, to islamski najazd na Europę został sprowokowany z zimnym wyrachowaniem właśnie po to, aby go wywołać, aby przenieść zarzewia nienawiści religijnej do wnętrza Europy.

Tak działa mechanizm statecide.

Ktoś sieje wiatr, by zebrać burzę.

avatar użytkownika Krzysztofjaw

2. Autor

Po dłuższym niebycie (m.in. pobyt w szpitalu) powracam do pisania i komentowania :)))

Mamy do czynienia naprawdę z pewną globalną grą mającą na celu podporządkowanie sobie ludzkości przez kilkusetosobową grupę ludzi, przez określone środowisko... Środowisko to jest przesiąknięte ideą NWO, której źródłem jest oczywiście myśl socjalistyczno-komunistyczna... od Marksa, poprzez Gramsciego aż po szkołę frankfurcką...

Tego zabicia ludzkości dokonuje się we wszystkich możliwych obszarach. Wskazane przez Ciebie i pink panthera obszary są rzeczywiście dominujące, przy czym i tak ostatecznie mamy się pozbyć myślenia i tradycji, państw, rodziny, itd..

A'propos biznesu. Kiedyś napisałem krótką rozprawę naukową (publikację) na temat strategii marketingowych wielkich korporacji realizowanych wobec konsumenta, ostatecznego i finalnego klienta. Jednym z moich wniosków było stwierdzenie, że tak naprawdę wielkie korporacje współpracują ze sobą poprzez alianse strategiczne a ich celem jest stworzenie globalnego, zhomogenizowanego konsumenta o mniej więcej jednakowych potrzebach lub też potrzebach wykreowanych u niego przez owe korporacje. A tych korporacji jest tak naprawdę około 10 i często też tworzą struktury korporacyjno-państwowe (biznes+polityka i państwo). Później skrytykowałem globalizację, która zabija indywidualność człowieka i spłyca jego osobowość.

Publikacja się nie ukazała na co też wpłynęło (oprócz innych okoliczności) to, że dotyczyła produktów spożywczych i leków. Teraz muszę ja odświeżyć i opublikować.

Pozdrawiam i cieszę się, że coraz więcej ludzi zaczyna rozumieć co tak naprawdę się dzieje...

Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika michael

3. @ Krzysztofjaw - cieszy nas mniej więcej to samo.

Cieszę się z tego że coraz więcej ludzi czuje i rozumie co się dzieje. Ostatnio zajrzałem w swoje własne archiwa i widzę mnóstwo obserwacji, które nic nie straciły na swojej aktualności, niektóre prognozy potwierdzają się po latach. Po prostu, o niektórych zjawiskach wiemy i już.

Podobnie jest z obserwacjami innych autorów BLOGMEDIA24, jest już nawet jakiś kod, sporo wspólnych znaków świadczących o tym, że wiemy o co chodzi. Rozumiemy także, że naszym zadaniem i celem jest cierpliwe poszukiwanie dróg porozumienia prowadzących do zrozumienia.

Systematyczna, uparta praca u podstaw, sympatia, a nawet więź emocjonalna ...

No i pozdrowienia ...

avatar użytkownika guantanamera

4. Zgadza się

Im chodzi o kasę. Jak zawsze. Garstce bezwzględnych graczy chodzi o ograbienie ludzi i ich państw.
Chodzi o zamianę wolnych w niewolników - do taniej pracy, do umów śmieciowych. Niewolników reklam - i żądzy rzeczy i pieniędzy - zwłaszcza w formie kredytów i pożyczek...
Każda zasada broniąca zwykłej ludzkiej uczciwości i każde postępowanie wg takich zasad jest dla nich czymś obcym i wrogim.

avatar użytkownika michael

5. jest w tym licentia poetica, pojawiają się czasem takie słowa...

Takie jak na przykład szechterowanie wywodzące się trochę nie wprost od imienia znanej nam "Pchły Szechterki". A słowo "państwobójstwo" (statecide), tworzone jest jako analogia do istniejącego już pojęcia "ludobójstwa" (genocide), jak pamiętamy wymyślonego przez Rafała Lemkina.

Sięgając do meritum - myśląc o państwobójstwie miałem na myśli raczej jego wrogie przejęcie i następnie zdegenerowanie jego systemów wewnętrznych tak, aby napastnik mógł spokojnie kontynuować bandycką eksploatację całego kraju - ale już pod osłoną prawa państwowego i międzynarodowego. Zauważmy - prawo międzynarodowe jest wręcz idealną osłoną każdego bandziora, który skutecznie przejmie władzę państwową. W publicystyce i polityce XX wieku pojawiło się określenie bandyckich państw albo bandyckich reżimów, takich różnych Mobutu, Kadafich albo Saddamów Husseinów, którzy psim swędem przejmowali władzę. A jak już taki łotr wcielony. kacyk upiorny stawał się prezydentem, premierem, to automatycznie wdzierał się na międzynarodowe salony, przemawiał albo nawet kapciem walił w mównicę Rady Bezpieczeństwa ONZ i cały świat mógł im skoczyć.

Pamiętamy całe galerie takich łotrów. Pol Pot, Fidel Castro... Liberia, Związek Sowiecki, III Rzesza, a teraz współcześnie Sudan, Iran, Irak czy wreszcie ISIS.

To jest rzeczywisty problem międzynarodowy, na razie nie rozwiązany z poważnej przyczyny. Jest w prawie międzynarodowym naturalna łamigłówka logiczna pomiędzy ochroną suwerenności państwa jako podmiotu prawa międzynarodowego, a sytuacją w której ten podmiot prawa państwowego zostanie wrogo przejęty przez jakiś odjechanych szaleńców, albo zwykłych bandytów.

Zwracam uwagę, że tak zwane rewolucje, to za każdym razem taka właśnie demolka systemów państwowych. Rewolucja francuska w XVIII wieku i bardzo do niej podobna rewolucja bolszewicka takie właśnie były.

I co z tym robić?

avatar użytkownika michael

6. @ guantanamera - tak jasne, oczywiście, tak jest

A system tej zbrodni nowego typu został już dawno opisany w mojej, wcale nie żartobliwej definicji komunizmu. Ta definicja komunizmu dość dokładnie opisuje procedurę tej zbrodni, która polega na napaści na państwo i zniszczeniu jego systemów obronnych i bezwzględnym rabunku jego majątku narodowego. Po prostu tak się to robi.
Na prawdę, to jest napad rabunkowy, w którym chodzi o kasę.
Napiszę teraz dwie definicje, najpierw definicję państwobójstwa, a później stareńką definicję komunizmu:


* * *

DEFINICJA PAŃSTWOBÓJSTWA (STATECIDE)

Państwobójstwo jest działaniem grup wpływu, złożonych z ludzi interesu, świadomie i celowo realizujących plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, aż do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowego, w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. (-) Cel w niej opisany może być osiągany wszelkimi, dostępnymi środkami.


* * *

WSPÓŁCZESNA DEFINICJA KOMUNIZMU

Komunizm jest grupą wpływu, złożoną z ludzi interesu, świadomie i celowo realizujących plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, aż do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowego, w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. (-) Cel w niej opisany może być osiągany wszelkimi, dostępnymi środkami.

http://blogmedia24.pl/node/73326
http://michael.salon24.pl/50753,wspolczesna-definicja-komunizmu
(10.08.2007)

avatar użytkownika guantanamera

7. Fragment homilii

Jana Pawła II wygłoszonej na Zaspie w roku 1987....

"Jeden drugiego brzemiona noście – to zwięzłe zdanie Apostoła jest inspiracją dla międzyludzkiej i społecznej solidarności.
Solidarność to znaczy jeden i drugi, a skoro brzemię, to brzemię niesione razem, we wspólnocie. A więc nigdy: jeden przeciw drugiemu. Jedni – przeciw drugim. I nigdy "brzemię" dźwigane przez człowieka samotnie. Bez pomocy drugich. Nie może być walka silniejsza od solidarności. Nie może być program walki ponad programem solidarności. Inaczej – rosną zbyt ciężkie brzemiona. (...) Gorzej jeszcze, gdy mówi się: naprzód walka – (...) to bardzo łatwo drugi czy drudzy pozostają na "polu społecznym" przede wszystkim jako wrogowie. Jako ci, których trzeba zwalczyć, których trzeba zniszczyć. Nie jako ci, z którymi trzeba szukać porozumienia, z którymi wspólnie należy obmyślać, jak "dźwigać brzemiona".

Dzielą nas od tamtej atmosfery i tamtych wskazań lata świetlne...

avatar użytkownika michael

8. Odczyty z radiowysokościomierza, czyli jak MAK i Miller wpadli

we własne sidła.
http://jeremyf.salon24.pl/729223,odczyty-z-radiowysokosciomierza-czyli-jak-mak-i-miller-wpadli-we-wlasne-sidla


Szczena opada, pomyślę nad tym tekstem i długą serią komentarzy, jak udostępnić informacje tam zawarte. Z tego tekstu wynikają liczne dowody, powtarzam, dowody na malwersacje i oszustwa rosyjskich służb obsługujących lądowanie polskiego tupolewa, fałszerstwa w dokumentacji lotniska i procedur lądowania, ewidentne kłamstwa zawarte w raportach MAK Anodiny oraz Millera - Laska i wreszcie skrajnej niekompetencji ekspertów komisji Laska - Millera.

Przy okazji ujawnia się idiotyzm hagiografii na cześć Pana Laska, wygłoszonej przez posła Kierwińskiego przy okazji usunięcia tego Pana Laska ze stanowiska szefa Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego.

Kompromitacja na całej linii. 
A przy okazji także pełna klęska propagandy G..wna takiego jak: "Lasek poległ za Smoleńsk. Zbyt często dementował fantazje Macierewicza" (A. Kublik).
Ten blogerski wpis to tylko jeden kamyczek z wielkiej układanki, z całego kalejdoskopu informacji, które składane do kupy świadczą o rozmyślnym i totalnym kłamstwie całego systemu instytucji administracji państwowej oraz komunikacji publicznej.

Oni chyba naprawdę sprawy sobie nie zdają w jak wielką czarną dziurę siebie samych wprowadzają i to jeszcze działając w złej wierze.

Dramatyczna kompromitacja wisi nad nimi jak ostrze gilotyny, by ściąć łeb całemu ich środowisku politycznemu. Córki i synowie dzisiejszych zacietrzewionych demonstrantów KOD, plujących jadem nienawiści i pogardy  do siódmego pokolenia będą się wstydzić głupoty swoich przodków.
A Oni, zielone koboldy z Kublikowego lasu, szalejem otruci, z bezrozumnym uporem napinają ostrze, które wszystkim ich kłamstwom łeb zetnie.

Ostrzegam was, las Birnamski idzie powoli, skrada się bez pośpiechu, by skończyć z waszym łgarstwem i zaprzaństwem w chwili najważniejszej próby.
W dniu sądu zabraknie Wam czasu...
Nie wyprzecie się swoich kłamstw, 
sumienie Wam nie pomoże, bo go nie macie.

Niech Bóg ma Was w swojej opiece.

avatar użytkownika michael

9. @ guantanamera

Czytałem, może przypadkiem eseje filozoficzne Karola Wojtyły, gdy jeszcze nikt nie mógł wiedzieć jak wielkie zadanie wyznaczył mu Nasz Dobry Pan i Ojciec. Do dzisiaj rozumienie Jego myśli zmienia się w mojej pamięci, a jeszcze bardziej w interpretacji.

Ja uczę się i wciąż na nowo rozpoznaję świat, a On już wtedy wiedział, rozumiał, czuł i wysyłał znaki. Znaki Rozumu i Bożej Miłości.

avatar użytkownika michael

10. KRZYSZTOF J. WOJTAS

Kto nie umie myśleć cywilizacyjne? 
Zauważam, że to Pan ma z tym problemy. 
Mianowicie, co ja piszę? 
Ano równocześnie opisuję dwa różne zjawiska: 

A) "Zjawisko cywilizacyjnej agresji aksjologicznej" - realizowane w globalnej propagandzie LGBT, a dostrzeżone w telewizyjnej dyskusji prowadzonej przez katolickiego publicystę Tomasza Terlikowskiego, co ciekawe w audycji "Starcie Cywilizacji" . 

B) "Zjawisko modus operandi polskich staliniąt na przykładzie agresji aksjologicznej jednego z żydowskich środowisk przeciwko tradycji i kulturze polskich ortodoksyjnych Żydów. Przykład został podany przez znakomitego blogera, panią pink panther

Istotny jest wniosek, cytuję: 
"Dwa kamyki tej samej układanki. Jesteśmy poddani ciśnieniu wielkiego, zorganizowanego projektu inżynierii społecznej o globalnym zasięgu." 

No, jest jeszcze trzeci punkt zaczepienia dla Pana, ponieważ w pierwszym komentarzu przytaczam tenor dyskusji zorganizowanej przez księży na temat konfliktu chrześcijaństwa z islamem. No i znowu przegapił Pan wniosek. 
A wniosek jest następujący: - piszę w skrócie, nie cytując - ten konflikt spostrzeżony przez Ojców Kościoła ma źródło pozareligijne. Źródłem tego konfliktu są zjawiska cywilizacyjne, nie religijne. 

WNIOSEK 
Widzę, że dalej nie jest Pan w stanie "myśleć cywilizacyjnie", dlatego poddaje się Pan antykatolickim resentymentom.
Proponuję Panu przyjęcie do wiadomości następującego faktu: 
Pan myśli cywilizacyjnie, ja myślę cywilizacyjnie, natomiast świadomość tego, że aktualny kryzys jest objawem globalnego konfliktu cywilizacyjnego jest jeszcze bardzo niewielka. Tak się jednak składa, że chyba pierwszym znaczącym środowiskiem w Polsce, które spostrzega i docenia cywilizacyjny charakter tego co się dzieje, jest środowisko katolickie. 
Więc bez uprzedzeń proszę.
avatar użytkownika Tymczasowy

11. Wprowadzenie pojecia "panstwobojstwa"

jest kapitalnym pomyslem. Trzeba bedzie sie nim poslugiwac. Muly z oficjalnych naszych mediow sa zbyt powolne.
Gratuluje.
PS Podobnie jak z KOD. W zartobliwych dyskusjach,pojawil sie celny "kodomita", teraz bedzie cos na ksztalt "panstwoboja","koniobija".

avatar użytkownika Joanna K.

12. Tak bardzo trafiła mi do przekonania definicja państwobójstwa

że użyłam jej w komentarzu do artykułu o umorzeniu postępowania wobec ONR-u, postepowania wszczętego na skutek donosu Rafała Gawła "Otwartej Rzeczypospolitej" i Joanny Scheuring-Wielgus. Pasuje do tej grupki jak ulał.
Przepraszam, ale nie udało mi się wkleić tam żródła czyli podać odnoścnika do w/w tekstu /w Porannym i Współczesnej/, bowiem wklejając trzeba się było przedtem zarejestrować, ot taki wymóg. Nie będę się rejestrowała na stronach, które przeglądam b.rzadko. Tekst przedstawiłam jako cytat.
pozdrawiam

Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.

                              /-/ J.Piłsudski

avatar użytkownika gość z drogi

13. "państwobójstwo" kupuję ..i będę rozpowszechniać...

szczególnie dotyczy ten termin małych i średnich prywatnych przedsiębiorstw ,szkoda,ze szanowny Autor nie podrzucił nam tego terminu w czasach tzw polskiej transformacji" zwanej również "złodziejską prywatyzacją "
wieczorne pozdrowienia :)

gość z drogi

avatar użytkownika michael

14. @ Tymczasowy. To się dzieje, a nawet już się stało.

Mam takie wrażenie, że państwobójstwo jest faktem, jest działaniem, jest skomplikowaną akcją, jest także konkretnym interesem. Ktoś niedawno pisał o dewelopmentalistach, konkretnie o takich typkach w rodzaju Soros, Sachs i... Bono, którzy przenikając do działalności globalnych instytucji międzynarodowych, takich jak Bank Światowy, Międzynarodowy Fundusz Walutowy, ONZ, za ich pośrednictwem realizują swoje własne projekty. Ich celem jest ich własny interes ekonomiczny. Interes ekonomiczny, to nie koniecznie złodziejstwo, czasem tylko zniszczenie (np. polskich stoczni).

Państwobójstwo jest bardzo skomplikowanym rodzajem zbrodni, złożonym z bardzo różnych, często skrajnie innych zjawisk. Gry ekonomiczne i ponure ludobójstwo. Na przykład:
dewelopmentalizm - https://en.wikipedia.org/wiki/Developmentalism 
Rozkaz 00485 – zabić wszystkich Polaków http://niezalezna.pl/86726-tomasz-lysiak

avatar użytkownika gość z drogi

15. Panstwobójstwo...przykłady...

"zamordowane" Banki Polskie,Stocznie,Cementownie,Cukrownie,Huty i Górnictwo..i to słynne Balcerowskie zaciskanie pasa...zniszczono Polską Gospodarkę,tym samym zrobiono z Polaków ...niewolników,frustratów i niestety często samobójców...gdy komornik wynosił ostatnie sprzęty z Domu a Dzieci zabierano do Domów Dziecka...czyżby ciąg dalszy rosyjsko-niemieckiej POlityki ?
i jeszcze w tyle głowy ten straszny Rozkaz stalina...
dawny "kodeks handlowy,"lub "złota akcja ta od sprzeciwu"

gość z drogi

avatar użytkownika michael

16. RADEK.Z rozpowszechnia w necie taki tekst:

https://wrealu24.pl/polityka/1869-wladowalbym-obie-kule-w-potylice-macierewicza-sb-ek-z-kod-u-grozi-ministrowia (inny link) a UE daje nagrodę KOD-owi - link. (za to, że też zwalcza PiS co tak jednoznacznie wypowiedział Schultz albo Junker, że KE nie walczy z Polską tylko z PiSem)
 ____ 
Człowiek przyszłości będzie rasy mieszanej. Dzisiejsze rasy i klasy będą stopniowo znikać ze względu na eliminację przestrzeni, czasu i uprzedzeń. Eurazjatycko-negroidalna rasa przyszłości, podobna z wyglądu do starożytnych Egipcjan, zastąpi różnorodność narodów i różnorodność jednostek. Zamiast niszczyć europejski judaizm, Europa, wbrew jej woli, uszlachetniła i wykształciła tych ludzi, popędzając ich do przyszłego statusu wiodącego narodu poprzez ten sztuczny proces ewolucyjny. Nic dziwnego w tym, że naród który uciekł z getta-więzienia, stał się duchową szlachtą Europy. Tym sposobem litościwa troskliwa Europa stworzyła nową rasę arystokratów. To się wydarzyło, gdy upadła europejska arystokracja feudalna z powodu emancypacji Żydów [z powodu działań podjętych przez rewolucję francuską].
 
Chociaż żaden podręcznik nie wymienia nazwiska Kalergi, jego pomysły stanowią główne zasady Unii Europejskiej. Pogląd, że narody Europy powinny być wymieszane z Afrykańczykami i Azjatami, żeby zniszczyć naszą tożsamość i stworzyć jedną rasę Metysów, stanowi podstawę całej polityki wspólnoty, której celem jest ochrona mniejszości. Nie z powodów humanitarnych, a z powodu dyrektyw wydawanych przez bezwzględny reżim który spiskuje największe ludobójstwo w dziejach. Europejską Nagrodę Coudenhove-Kalergi przyznaje się co 2 lata Europejczykom, którzy wyróżnili się w promowaniu tego zbrodniczego planu. Do laureatów tej nagrody należą Angela Merkel i Herman Van Rompuy.

Więcej: 
avatar użytkownika gość z drogi

17. kim tak na prawdę jest "radekzdradek" ?

pytanie zadawane od lat..i nadal bez odpowiedzi...

gość z drogi

avatar użytkownika michael

18. @ gość z drogi - kim jest radek zdradek?

Nie mam zielonego pojęcia. Natrafiłem na Jego komentarz i doszedłem do wniosku, że jest niezdarnie zrobioną kopią czyjeś notki. Także nie wiem czyjej. W Google nie znalazłem. Musiałem trochę popracować, by zweryfikować, uporządkować i ożywić linki, sprawdzić co jest czym i dodać linki do źródeł zamieszczonych tam informacji. 

A linki oraz treść tej radkowej wklejki jest akurat niezłym materiałem do dyskusji o państwobójstwie

A to jest link do oryginalnej notki - link

avatar użytkownika michael

19. @ Joanna K. Dziękuję i wręcz zachęcam do popularyzowania

tego pojęcia.

Ja zajmę się nie tylko definicją, ale także jej doskonaleniem i wypełnieniem jej treścią. Gdy kiedyś, w 2007 roku zaproponowałem sformułowanie współczesnej definicji komunizmu, to w toku dyskusji Aleksander Ścios uzupełnił ją o ostatnia frazę: (-) Cel w niej opisany może być osiągany wszelkimi, dostępnymi środkami.
Jest to niezwykle ważne uzupełnienie.

Jak pamiętamy, komuniści, totalitarni potomkowie szatana nie mają sumienia i nie cofną się przed niczym, przed żadną zbrodnią i każda, najcięższa nawet zbrodnia, może być ich narzędziem. Wtedy doszedłem do wniosku, że zbrodniczy komunizm nie powinien być ani definiowany ani utożsamiany z żadną konkretną zbrodnią - zbrodnia i zło są tylko ich narzędziem.

Wtedy pogląd, że coś, że jakaś formacja komunizmem nie jest, bo nie morduje staje się pomyłką. Po prostu, komunizm nie cofnie się przed żadną zbrodnią, komunizm zbrodni używa, używa takiej zbrodni jaką w danej sytuacji uzna za pożyteczną. Morduje jeżeli jest to z jego punktu widzenia skuteczne albo opłacalne. Teraz w XXI wieku na ogół nie morduje, przynajmniej w tej skali, ponieważ uznaje, że kłamstwo i prowokacja jest jego zdaniem efektywniejsze. I tyle.

Spójrzmy jak Róża Thun uzasadnia wniosek o nagrodę parlamentu UE dla KOD. link
Nie komentuję, żaden komentarz nie jest potrzebny.

avatar użytkownika michael

20. Rozprawa przeciwko Polakom noszącym biało-czerwone opaski

W Krakau?
Czy może gdzieś w GG (Generalgouvernement für die besetzten polnischen Gebiete czyli w Generalnym Gubernatorstwie dla okupowanych ziem polskich)?
Nie. 27 września 2016 w Sądzie Rejonowym dla Krakowa Śródmieście! 

(Dokumentacja - Józef Wieczorek http://blogmedia24.pl/node/75895)

avatar użytkownika michael

21. Hilary Clinton oszukiwała w trakcie debaty?

Cytuję: "Jednakowoż, porobiono różne glosowania online. Niektóre objęły nawet 1.2 mln. osób. I tu niespodzianka, Wygrał Trump. Nawet zgarniając 80%. Jeszcze tego sobie nie przemyślałem, podaję tylko fakt." (Piotr Jakubiak)

Prawdopodobnie dlatego, że lemingi nie istnieją.

Zjawisko leminga jest wymysłem liberalnej propagandy, budowanej na przekonaniu, że normalni ludzie są głupawą gawiedzią. A figa. Normalni ludzie są rozsądni, czasem dają się oszukać, a nawet ogłupić, ale mają oczy do patrzenia, uszy do słuchania.

Intuicyjnie czują kłamstwo i nienaturalność.

A Clintonowa podobno była podłączona do jakiegoś kabla, nie była sobą.


Telewizja Republika - Hilary Clinton oszukiwała w trakcie debaty?

avatar użytkownika michael

22. Łapy precz od księdza Międlara

kokos26 http://blogmedia24.pl/node/74751

Samo wyborcze zwycięstwo nie sprawi, że nadejdzie wyzwolenie. Ks. Jacek Międlar doskonale odczytuje i rozumie, że cała nadzieja w młodych, którzy staną się odważnymi i bezkompromisowymi Apostołami Kościoła i Ojczyzny i przyświecało będzie im będą hasła, Młodzi, aktywni, radykalni oraz Bóg Honor Ojczyzna.

Czy zbrodnią nie jest lewicowa, targająca się na życie i wolność słowa ideologia neomarksistowska?
Lewacka propaganda dwoi się i troi, aby nas zniszczyć. Aby zniszczyć Kościół. Aby zniszczyć naród polski. Nie możemy na to pozwolić.

avatar użytkownika gość z drogi

23. mnie osobiście powyższa rozprawa świetnie współgra z wcześniej

szym tekstem
Autorahttp://abakus.salon24.pl/80595,niegodziwe-panstwa i swietną notką -odpowiedzią A.Sciosa
29.08.2008 01:05

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

24. pozdrowienia dla rekonwalescenta

naszego Pana Krzysztofa...Jaw...brakowało mi tego zdania mówiącego o pozostawianiu śladów...:)panie Krzysztofie ,Dobrych Sladów
serdeczności

gość z drogi

avatar użytkownika michael

25. Gość z drogi - dziękuję za odnalezienie tego tekstu,

minęło osiem lat, zupełnie zapomniałem o nim, nie zaglądam do strony michael abacus spory kawał czasu. Właśnie dzisiaj, myśląc o przedmiocie dzisiejszych tekstów próbowałem przypomnieć sobie gdzie i kiedy o zbójeckich państwach wypowiadała się Margaret Thatcher. Była to naprawdę mądra kobieta i widziała więcej i rozumiała lepiej co się święci we współczesnej cywilizacji niż niejedna Angela. Była to po prostu kompetentna osoba na właściwym miejscu.

Niestety w roku 2016 żaden przywódca, żadnego z wielkich krajów tego świata do pięt Pani Margaret nie dorasta. Żaden Schultz, Timmermans, żaden Obama ani Juncker. Gdy myślę o światowej czołówce władzy albo elit intelektualnych, to przypomina się wiersz o wielkim odkryciu Mariana Hemara: link. Jedyny, który coś wie i rozumie to Jarosław Kaczyński i dzięki Bogu, że tak jest.

No i bardzo dziękuję i wdzięczny jestem niezmiernie za odnalezienie tej nazwy: "niegodziwe państwa"

"Niegodziwe państwa" http://abakus.salon24.pl/80595,niegodziwe-panstwa

avatar użytkownika gość z drogi

26. witaj szanowny @Michaelu :)

w Dniu Twoich imienin...niech Sw Archanioł Michał będzie na zawsze Twoim obrońcą i powiernikiem... wszystkim Michałom Dobrego Dnia :) temu już w Niebie również...:)

gość z drogi

avatar użytkownika michael

27. TALENT PROFETYCZNY?

Samorządy mogą utracić miliony. Niemcy żądają odszkodowań od Polski - http://niezalezna.pl/86790

Kilkanaście dni temu pisałem o fatalnych skutkach normatywizmu polskich doktryn prawnych, prowadzących do niesprawiedliwości i ludzkiej krzywdy - na przykładzie wywłaszczenia wieloletniego właściciela gospodarstwa rolnego na Ziemiach Odzyskanych. I wykrakałem.
Wtedy, gdy zdarzyło się to nieszczęście, było to kilka przypadków. Teraz fala nieszczęść wraca z niszczącą siłą. 

Cytuję:

"Na rzecz późnych przesiedleńców działa także dotychczasowe orzecznictwo polskich sądów. Szerokim echem odbiła się sprawa Agnes Trawny, która domagała się zwrotu gospodarstwa w Nartach k. Szczytna. Choć sądy rejonowy i okręgowy odmówiły Trawny zwrotu nieruchomości, to Sąd Najwyższy nakazał zwrot gospodarstwa. (...) Obecnie nieznana jest nawet liczba nieruchomości, które mogą stać się przedmiotem roszczeń. Szacuje się, że tylko w woj. warmińsko-mazurskim problem ten może dotyczyć nawet 20 tys. nieruchomości."

Teraz jest już precedens. W wyniku, nie zawaham się powiedzieć kretyńskiego postanowienia Sądu ostatniej instancji, sprzecznej z wszelkim zdrowym rozsądkiem, społecznym z poczuciem sprawiedliwości, polską racją stanu, a także jak sądzę w wyniku sprzecznego z prawem wyroku pojawił się poważny problem polityczny i prawny.

Jedna głupia i nieodpowiedzialna decyzja wylewa Nam wszystkim kubeł politycznych pomyj na łeb. I nie jest to sprawa jednego albo nawet tysiąca wyroków. To nie jest nawet sprawa orzecznictwa. To jest sprawa systemowa polityki prawnej i miejsca doktryn prawnych w polityce Państwa Polskiego.

Sędziowskie sobiepaństwo i patologicznie rozumiana i praktykowana niezawisłość sądów i sędziów doprowadza do sądowego bezprawia pod osłoną ironicznego hasła "dura lex, sed lex", które w tej sytuacji staje się kpiną i tłumaczy się na język polski jako, "twarde bezprawie, ale w majestacie prawa".


Przypis: Dura lex, sed lex - Stalinowski wariant normatywizmu Hansa Kelsena (05.09.2016).

avatar użytkownika michael

28. @ gość z drogi. Dziękuję za imieninowe życzenia.

Bardzo serdecznie dziękuję.

avatar użytkownika guantanamera

29. Drogi Michaelu

W tym dnu życzę nieustannej opieki św. Michała Archanioła. I Jego pomocy w walce ze złem...

avatar użytkownika gość z drogi

30. ad 28 :)

samych słonecznych uśmiechów :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

31. dzięki za przywołanie Hemara

Wiersz Mariana Hemara: Moje wielkie odkrycie

Czytaj więcej na: http://prawicowyinternet.pl/moje-wielkie-odkrycie-marian-hemar/

"Po latach rozmyśliwań,
Niemal u schyłku życia,
Dokonałem niezmiernie Głębokiego odkrycia. " :)

serdeczne pozdrowienia z polskich dróg i ścieżek :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

32. ad wątku z przed laty,czyli "Niegodziwe państwa"

to mamy właśnie przykład takiej Niegodziwości. w Niemieckim Wydaniu.. czyli Niemców żądających "odszkodowań " skoro TAK,to żądam odszkodowania za zburzony Dom Dziadków na pewnym skrawku Ziemi Zagłebiowskiej,dalej żądam Super odszkodowania za zamordowanie mi drugiego Dziadka w trakcie Palenia Ludzi /żywcem/ na terenie Elektrowni Warszawskiej Polacy do roboty,skoro im się marzą odszkodowania,to przypomnijmy Swiatu ICH MORD na Naszym Narodzie i Kulturze...
pozdrowienia

gość z drogi

avatar użytkownika michael

33. Ewa Stankiewicz: "Bodnar do dymisji, Miernik na wolność,

przestępcy w togach do więzienia" - może wtedy wszyscy odczujemy, że Państwo Polskie przestało być niegodziwe.

"Po bardzo wnikliwej analizie akt sądowych Rzecznik Praw Obywatelskich nie znalazł podstaw do wniesienia kasacji od wyroku skazującego Zygmunta Miernika za rzucenie tortem w sędzię zajmującą się sprawą Czesława Kiszczaka" – poinformowało Biuro RPO.

Ewa Stankiewicz, badająca sprawę więźnia politycznego wypowiedziała się dla portalu telewizja republika.pl:

"Adam Bodnar - Rzecznik Praw Obywatelskich wpisuje się w obronę – jak sami siebie nazwali na kongresie – kasty sędziowskiej i staje się stroną sporu. Odmówienie przyznania Miernikowi statusu więźnia politycznego i odrzucenie kasacji od wyroku jest sprzeczne z faktami. Osadzony w więzieniu Miernik nie jest zwykłym przestępcą, który okradł czy napadł, a działaczem solidarności, który nieprzerwanie od stanu wojennego upomina się o sprawiedliwość w Polsce"

skomentowała Ewa Stankiewicz.

„To nie naruszenie nietykalności cielesnej a walka w słusznej sprawie, przeciwko zorganizowanej grupie przestępczej w togach!”

Całkowicie popieram wystąpienie Ewy Stankiewicz i wobec stanowiska Rzecznika Praw Obywatelskich otwarcie opowiadającego się po stronie państwowej niegodziwości, stawiam wniosek o natychmiastowe ułaskawienie Zygmunta Miernika. 

Proszę Pana Prezydenta o danie Polakom wyraźnego znaku zerwania z niegodziwością Państwa Polskiego.

"Niegodziwe państwa" http://abakus.salon24.pl/80595,niegodziwe-panstwa

avatar użytkownika michael

34. basket "Porażka Obamy" USA...

http://www.newsmax.com/Newsfront/Doug-Schoen-Book-Blasts-Obama/2016/09/28/id/750596/

Wzrost znaczenia prezydenta Władimira Putina i Rosji w ciągu ostatnich ośmiu lat, z pewnością będzie jedną z trwałych porażek prezydenta Barack Obamy. W swojej nowej książce, demokratyczny konsultant kampanii Doug Schoen i współautor Evan Roth Smith omawiają sprawę strategii Putina wg której ma on strategiczny plan aby "zniszczyć Europę, podzielić NATO, i zbudować nowe imperium byłego Związku Radzieckiego." 

Autorzy prześwietlają strategię Putina i obwiniają prezydenta Obamę o niezdolność do zauważenia transformacji prowadzonej przez rosyjskiego lidera w Europie i na Bliskim Wschodzie.
"Jak może prezydent Obama, nie wspominając o sekretarzu stanu Kerry i Hillary Clinton, być tak naiwny?"
W Planie Mistrza Putina czytamy co zrobić, aby zniszczyć Europę, podzielić NATO i przywrócić Rosji globalne wpływy. 

Ta 200-stronicowa książka musi być lekturą wszystkich zainteresowanych amerykańską polityką zagraniczną. Autorzy przeprowadzili analizę ostatnich ośmiu lat wzrostu znaczenia Putina, przy braku krytycznej reakcji nie tylko Stanów Zjednoczonych, ale także Europy.

basket "Porażka Obamy" http://blogmedia24.pl/node/75906

avatar użytkownika gość z drogi

35. ukłony dla Pani Ewy

to co zrobiono z Zygmuntem Miernikiem,to prawdziwy SKANDAL ale i test na
"sendziów"

gość z drogi

avatar użytkownika michael

36. Art. 129 KK. Zdrada dyplomatyczna

Rozdział XVII Przestępstwa przeciwko Rzeczypospolitej
Art. 129. Zdrada dyplomatyczna

Dz.U. 1997 nr 88 poz. 553 - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny.
Kto, będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

http://wpolityce.pl/polityka/266354
blogmedia24.pl/node/75910 "Ku przestrodze" gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

37. szanowny @Michaelu,mnie też uwiera

TA ZDRADA
i to nie tylko ze strony Targowiczan,ale szczególnie ze strony ludzi,którzy byli członkami Polskiego Rządu...a teraz spiskują i intrygują za naszymi plecami
Dobrego Dnia :)

gość z drogi

avatar użytkownika michael

38. Potrzebna jest jeszcze praca, praca u podstaw.

Przy czym, zwracam wszystkim uwagę, że wygranie wyborów parlamentarnych nie rozwiązuje wszystkich naszych problemów, a jedynie stwarza szanse ich rozwiązania. Problem nasz polega na tym, że nasz kraj został podzielony między rozmaite, nazwijmy to korporacje, że nie mamy de facto państwa. Trzeba je dopiero stworzyć.

 UPARTY http://blogmedia24.pl/node/75627

avatar użytkownika gość z drogi

39. zgadzam się w 100 procentach,praca od podstaw

to nasze Naczelne zadanie...bo idiotów tzw pożytecznych...mnogo,oj mnogo
uświadamiać,przypominać ,dawać przykłady...i nie tracić Nadziei...Nigdy
Rok 1920 niech będzie dla nas przykładem,modlitwą i Odwagą Polek i Polaków
odparliśmy straszną nawałnice...a Państwo wszak było wiadomo w jakiej sytuacji ...

gość z drogi

avatar użytkownika michael

40. Rafał Ziemkiewicz o misji Mateusza Morawieckiego

Tematem numer jeden w prasie jest na pewno Mateusz Morawiecki - Gdyby Morawiecki był w rządzie Tuska, to pewnie nazwano by go superbohaterem, który zrezygnował z pensji w banku, żeby służyć Ojczyźnie. Niestety, jest nie po tej stronie, co trzeba - dodał.

Każdy kto ma wielką wizję, jest totalitarystą, chyba że mówimy o wielkiej wizji, którą ma rząd Mazowieckiego - stwierdził Ziemkiewicz. - Leszkowi Balcerowiczowi wolno mieć wizję, a Morawieckiemu już nie.

http://telewizjarepublika.pl/

avatar użytkownika gość z drogi

41. by praca u podstaw była skuteczna,musimy zło nazwać po imieniu

i dlatego zacytuję szanownego @Michaela,z przed laty:
WSPÓŁCZESNA DEFINICJA KOMUNIZMU
"Komunizm jest grupą wpływu, złożoną z ludzi interesu, świadomie i celowo realizujących plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach,aż do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowego, w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego.(-) Cel w niej opisany może być osiągany wszelkimi, dostępnymi środkami.
http://blogmedia24.pl/node/73326
http://michael.salon24.pl/50753,wspolczesna-definicja-komunizmu (10.08.2007)"

ponieważ komunizm nabiera nowych nazw i nowych kolorów,tym razem również i tęczy... to warto wrócić do postaw tego złowieszczego "ruchu" przez wszelkie kucyki,różowe marynarki,czy rzeplinskoPOdobne,nie pomijając tych,co latają do brukselki na skargę...
Musimy dać odpór wrogiemu przejęciu Władzy,Gospodarkii Kapitału Ludzkiego ,cele degenerowania ich ,po to by samemu osiągnąć WSIo

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

42. ad postu nr 40

Pan Ziemkiewicz słusznie zauważa.że to, co robi człowiek z rządu PISu dla Polski,to złe,lub mało ważne...
ale co robi Balcerowicz i jemu POdobni...to super
a czy może nieprawd a?
kolesiostwo u swetru,to również nic, ...?
a wszelkie aniołki i ich mężowie skarbnicy...to normalność ,błedy kosztujące miliony,też,wszak głupi lud zrzuci się na cudaków...
pozdrowienia z drogi

gość z drogi

avatar użytkownika michael

43. List do Krystyny Jandy, która nie zna tego, z czym walczy

telewizjarepublika.pl

Krystyna Janda protestuje, możliwe, że z głębi serca i całkiem szczerze, ale widać gołym okiem, że protestuje, ponieważ została oszukana przez propagandę, która kłamie.

Krystyna Janda jest jedną z wielu, która zaufała tym, którzy kłamią w złej wierze. 

avatar użytkownika gość z drogi

44. i pomyśleć,że ją kiedyś podziwiałam

smutne
"Krystyna Janda jest jedną z wielu, która zaufała tym, którzy kłamią w złej wierze. " :(

gość z drogi

avatar użytkownika michael

45. Jarosław Kaczyński, proponując Mateuszowi Morawieckiemu

tak trudne zadanie, jak przypuszczam, nie uczynił tego pod wpływem oczarowania. Jest to bardzo pragmatyczna decyzja. Trochę tak, jak to dzisiaj sformułował RAZ:
Gdyby Morawiecki był w rządzie Tuska, to pewnie nazwano by go superbohaterem, który zrezygnował z pensji w banku, żeby służyć Ojczyźnie. Niestety, jest nie po tej stronie, co trzeba. Każdy, kto ma wielką wizję, jest totalitarystą, chyba że mówimy o wielkiej wizji, którą ma rząd Mazowieckiego - stwierdził Ziemkiewicz.
Leszkowi Balcerowiczowi wolno mieć wizję, a Morawieckiemu już nie.

http://telewizjarepublika.pl/

Jarosław Kaczyński z pewnością brał pod uwagę zupełnie inne przesłanki:
Po pierwsze Mateusz Morawiecki wychował się w domu Kornela, Ojca Solidarności Walczącej, to znaczy w domu, w którym królem jest Bóg, Honor i Ojczyzna.
Po drugie, Jarosław Kaczyński doskonale wie, że Mateusz Morawiecki wcale nie jest żadnym jednorocznym politykiem, a wręcz przeciwnie - jest znakomitym i przez wiele lat sprawdzonym menadżerem, bardzo cenionym w znakomitych międzynarodowych układach, o czym świetnie wie, na przykład Pani Ana Patricia Botín.
No i po trzecie, również mało kto wie, SW od lat inwestowała w młode lwy, w bardzo zdolnych młodych ludzi, którzy wyruszali w świat po naukę i doświadczenie. Są to przeważnie znakomite inwestycje, znakomici faceci i facetki, którzy świetnie wiedzą i rozumieją o co walczymy. 

Myślmy więc pozytywnie.
Każdy eksperyment jest obarczony ryzykiem.
Ktoś jednak musi stanąć na wysokości zadania.
Albo podejmujemy się stanąć na wysokości tego zadania,
Albo rozdziobią nas kruki i wrony.

Nie kraczmy więc, pomyślmy o pokrzepieniu naszych serc.
Tylko ambitne zadania mogą dać szansę Polsce.

avatar użytkownika michael

46. Taaak. Pani Krystyna Janda.

Bardzo smutne.

avatar użytkownika michael

47. Sukces Ministerstwa Środowiska w negocjacjach w Brukseli

To jest dopiero sukces, wypracowywany, przygotowywany i negocjowany przez lata. Pisałem o wielkim osiągnięciu na światową miarę, odniesionym parę tygodni po objęciu przez PIS władzy, ledwo po powołaniu nowego rządu. 30.11–12.12.2015 - COP 21. To był przełom w światowej polityce, zakończony międzynarodowym porozumieniem klimatycznym. Ten sukces musiał być zwieńczeniem wielu lat zdobywania pozycji, autorytetu i prawa decydującego głosu. Za tym musiały stać kompetencje, doświadczenie i niepodważalny dorobek, szanowany na całym świecie.

I niech ktoś powie choć jedno złe słowo o pisowskich kadrach. Pisałem rok temu, że to zwycięstwo polskiej polityki, jest ogromną szansą dla polskiej gospodarki, jest ekonomicznym zbawieniem dla polskiej energetyki, oczywiście pod warunkiem, że osiągnięcie paryskie zostanie przekute i wdrożone w odpowiednim porozumieniu pomiędzy krajami Unii Europejskiej.

I to stało się właśnie dzisiaj. Potrzebny był prawie cały rok trudnej pracy, aby światowe osiągnięcie polskiej polityki klimatycznej zamienić na obowiązujące w Europie prawo.
Telewizja Republika.

To już poważny wkład zwycięstwo polskiej gospodarki w realizacji programu Mateusza Morawieckiego.

Dlaczego nic o tym nie wiemy?
Ano dlatego, że gdy Polska odnosi bezsporny sukces, to jedyną bronią naszych wrogów, siedzących gdzieś w telewizjach i gazetach jest przemilczenie.
I dlatego te chore z nienawiści antypolskie, choć polskojęzyczne telewizje i gazety, siedzą cicho.
Wtedy nienawiść do Polski i Polaków wybiera przemilczenie, które jest ich ostateczną bronią.
Ani słowa.

avatar użytkownika gość z drogi

48. Gdyby nie strona w Polityce.pl

nie wiedzielibyśmy,że mamy taki Sukces
http://wpolityce.pl/polityka/310302-nasz-news-sukces-ministra-jana-szysz...
bolszewia i ta druga ,ta od swetru dziwnie milczą na ten temat...za to naczelne szczekaczki...szczekają ile wlezie ,o tym jaki to zły ten PIS...a tymczasem...mamy Sukces... :)
wieczorne pozdrowienia

"NASZ NEWS. Sukces ministra Jana Szyszki w Brukseli! Ratyfikacja umowy paryskiej po myśli Polaków"

gość z drogi