Panie Premierze, proszę skończyć z tymi cudami.
Effendi, wt., 17/02/2009 - 23:37
Będę musiał odszczekać. Wątpiłem w Premiera Tuska. Przyznaję, że nie wierzyłem w II Irlandię, cuda w ekonomii i totalną zmianę Polski. Przecieram oczy ze zdumienia, Premier Tusk dotrzymuje danego słowa, ba swoje obietnice realizuje jak stachanowiec, z 300 procentowym naddatkiem. Przez Polskę przetacza się fala cudów.
1. Już od stycznia 2008 pierwsze drastyczne zmiany zaobserwowano na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Tak potężnych spadków (tak nam wszystkim się wówczas wydawało) nie notowano w historii tej giełdy. Był wprawdzie incydent w latach 90, kiedy zmieniła się strategia Układu, który postawił wówczas na kilku oligarchów (zasłużonych TW, co tu gadać sprawdzonych ) wymiatając cały drobny narybek z giełdy. Wówczas jednak giełdą polską mogli trząść mniejsi gracze i nie potrzeba było Sorosa by nią manipulować, ze względu na płytkość jej kapitału. Teraz, to co innego, trzeba było zaprosić graczy większych od Sorosa i ten cud się właśnie dokonał. Naprawdę WIELCY gracze czyszczą te resztki polskiej giełdy. Z perspektywy roku można powiedzieć, że spadki na GPW ze stycznia 2008 wobec tego, co z giełdą stało się później to był MAŁY CUD. Teraz, takie cuda mamy po każdym kolejnym notowaniu.
2. Pod „nóż polityki cudów” poszły fundusze emerytalne, gromadzone w II i III filarze. Trudno zgłębiać mechanizm, dla mnie wierzącego to po prostu CUD WCIELONY.
Pozostaje TYLKO skonstatować, że emerytury z II filaru po 10 latach gromadzenia, odkładania sobie od ust i tuczenia zarządów firm obracających kapitałem, wynoszą w pierwszych wypłatach miesięcznych 23,50 zł . Pamiętacie te spoty reklamowe i „Wyspy Bananowe”, na których co drugi turysta to polski emeryt. Domyślam się, że Premier Buzek, który marzył o reformie ubezpieczeń społecznych i włożył ogromny wysiłek w jej realizację, ba przekonał miliony Polaków, że pozostawią w spadku po sobie swoje składki dzieciom i w takie tam inne głodne kawałki musi teraz przecierać oczy z podziwu dla działań Premiera z PO, który w 15 miesięcy swojego urzędowania tak cudownie spożytkował ten KAPITAŁ.
3. Ostatnie 12 miesięcy Polskiego Złotego to pasmo SAMYCH NAJPRZEDNIEJSZYCH CUDÓW. Popatrzmy na przykładzie kursu euro : luty 2008 – 3,60 zł , lipiec 2008 – 3,20 zł no i luty 2009 – 4,90 zł .Wzrost 53 % , a te zastępy usłużnych magi-ekonomistów , którzy w roku 2006 i 2007 „rwali włosy” i darli się wniebogłosy, gdy PLN wahnął się o 0,5% , teraz ci sami spece używają zaklęć typu:
„…od kilku miesięcy, podstawowym źródłem przeceny złotego, jest systematyczny wzrost awersji do ryzyka na rynkach finansowych. Zwłaszcza w odniesieniu do regionu Europy Środkowej i Wschodniej. Na to nakładają się problemy opcyjnie polskich przedsiębiorstw i inne pomniejsze przyczyny.”
Pan Premier postawił nowy cel: euro po 5 złoty, tylko się pytam, dlaczego w 2005 roku takim poziomem rodzimej waluty straszono Polaków , a w 2009 roku te same 5 złotych za jedno euro jest naszym szczęściem . Ba , dzisiaj sam Balcerowicz mówi, że to korzystny przelicznik na wejście do strefy RM2. Zgodnie z tą tendencją, pytam się Pana Balcerowicza, czy nie korzystniej będzie dla nas, jak euro będzie po 6 złotych. Wówczas jest szansa, że Tusk „obroni” odpowiedni poziom wahnięć kursu. A przy 10 zł za euro będziemy już PEWNI, że Niemcy przyślą po nas LIMUZYNY i wówczas nawet pominą 2letni „czyściec RM2” .
Czy naprawdę trzeba być ekonomistą, by stwierdzić oczywisty fakt, że wejście do strefy euro jest najkorzystniejsze dla Polski po jak najmniejszym kursie euro. I jak ktoś namawia nas na wchodzenie, gdy euro kosztuje 5 zł, to namawia nas byśmy oddali się za pół darmo. Po prostu Balcerowicz namawia nas do przecenienia naszego majątku narodowego o połowę, a reszta nie widzi w tym żadnego problemu. Skoro tak w latach 90 „sprywatyzował” polskie banki i inne kąski typu TPSA, to teraz konsekwentnie „wciska” nam „rewelacyjnego deal-u ciąg dalszy”.
Nawet Lemingi muszą przyznać, że ZŁOTY poddany jest siłom nadprzyrodzonym, czyli kolejny CUD ZALICZONY.
4. CUD, to prywatyzowanie gospodarki podczas krachu światowego. Całe zastępy liberałów gospodarczych widzi ZYSK, ze sprzedaży ENERGETYKI, KOPALIN i właściwie NIC więcej nie zostało. Minister Grad „zapodał”, że dopóki jest „koniunktura”, to trzeba w końcu dotrzymać założeń Budżetu 2009. Fakt, że trzeba sprzedać praktycznie WSZYSTKO, by podczas krachu giełdowego realizować założenia Dochodów z Prywatyzacji AD 2009. Jakby i tego zabrakło, to w końcu ma jeszcze ok. 38 mln niewolników, ważne że zrealizuje pokładane w nim nadzieje Donalda Tuska. Który ekonomista nie przyzna mi racji, że najkorzystniej „precjoza rodowe” sprzedaje się podczas wojny. Mój śp. Dziadek mówił, że były wówczas jasne ekwiwalenty: jedna złota obrączka = bochen chleba= litr bimbru.
Ciekawe jak przeliczać się będzie resztki Skarbu Polski?
5.Prawdziwym CUDEM ostatnich tygodni jest nowy Minister Sprawiedliwości. Bynajmniej nie mówię tego złośliwie. Uważam, że postulat sprzedaży broni Polakom jest najuczciwszym pociągnięciem, jakie ten rząd ma szansę zrobić, od początku swego istnienia. W dobie, gdy patrol policji ma piechotą docierać do napadów i rozbojów, to uczciwym jest sprzedaż broni dla mieszkańców osiedli położonych z dala od komend policji. Po pierwsze, już wiemy, że Policja w dobie kryzysu ma przetrwać, więc nie mamy szans jej zawracać głowę jakąś przestępczością. Wracamy do czasów ulicznych patroli milicji złożonej z ochotników. Podobnie jest z wojskiem, jedyny sprzęt nadający się do walki jest w Iraku, Afganistanie,Czadzie, Na Wzgórzach Golan czy Klich wie gdzie jeszcze. To uzbrojenie cywili pozwoli na przetrwanie polskich fabryk broni i amunicji, a partyzantka podczas okupacji rosyjskiej będzie miała czym walczyć.
I o eutanazję nie będziemy się musieli martwić. Jednostki słabe, nieporadne i „bez sensu” same zatroszczą się o skrócenie „utrzymywania” ich przez Państwo. Wystarczy kilka programów w TVN i innych już niebawem odzyskanych całościowo TV promujących „ prawa do godnej śmierci”. Taka jest prawda, nie masz SUKCESU, to masz prawo do darmowych kul (w skrzynie darmowej amunicji zaopatrzyłbym wszystkie byłe Biura Pracy). Program typu Szklana Trumna przekona każdego niedowiarka. A już jak coś mówią Lis, Olejnik czy Miecugow to CUDNA PRAWDA.
6. CUD sondaży i poparcia dla Rządu. Przyznacie, że to CUD na cały świat, że kryzys gospodarczy, nie spłacane kredyty, krew, pot i łzy a lud dalej swoje wie.
Kto jest mężem stanu ? Tusk, Wałęsa i Kwaśniewski, a w tle Jaruzelski i Kiszczak.
W jakich innych kategoriach rozpatrywać ten fakt jak nie CUDU. Polska to DZIWNY kraj , chciałoby się rzec Cudowny Kraj , który ma Cudownego Premiera.
- Effendi - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
16 komentarzy
1. "CUD sondaży i poparcia dla Rządu."
2. effendi
3. Polska to DZIWNY kraj
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Franiu,
5. Kryska
6. Marylu,
7. niestety
8. Protekcjonizm
9. "Kończ waść, cudu oszczędź"
10. naprawdę znakomity tekst!
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
11. Bardzo to smutne...
Selka
12. Selka
13. Cholera,
14. Tymczasowy,
15. Triarius,
16. Selka, to dobry pomysł.