Akcja pieszego patrolu MO- dedykuję Julii Piterze

avatar użytkownika 1Maud
Motto: „ Policja nie potrzebuje samochodów do kontroli ulic. Piesze patrole są skuteczniejsze - tak skargi funkcjonariuszy na ograniczenie wydatków na benzynę i radiowozy skomentowała minister ds. walki z korupcją Julia Pitera, nie ukrywając przy tym zdziwienia, że "policja, gdzieś się burzy".” Był Stan Wojenny. Załatwiliśmy sobie z mężem przepustkę na poruszanie się nocą samochodem (pretekstem była konieczność dowozu naszych pracowników do pracy). Kiedy wracaliśmy z nocnego bridge,a od przyjaciół,jadąc nasza mała uliczką prowadzącą do domu, zobaczyliśmy dziwny obrazek: dwóch młodych mężczyzn,w tenisówkach i sweterkach (a była solidna zima) pchających „pod prąd” dużego Fiata. Wokół naszej ulicy były uliczki słynne z dużej ilości mieszkających tam złodziei akcesoriów samochodowych. W okolicy notorycznie ginęły radia, anteny, koła i akumulatory. Widziany obrazek skojarzył się, więc natychmiast z kradzieżą. Decyzję podjęliśmy natychmiast. Zamiast wjechać do garażu, minęliśmy nasz dom i wyjechaliśmy na główną ulicę, licząc, że w SW na pewno znajdziemy jakiś patrol MO. Nie tej nocy jednak. Podjechaliśmy do Komisariatu MO. Mąż wszedł na komendę, ja zostałam w samochodzie. Po 10 minutach mąż wrócił, informując mnie ze śmiechem, że za chwilę zabierzemy „pieszy patrol”, bo na Komendzie nie ma obecnie żadnego radiowozu, który mógłby pojechać.Radiowóz miał przyjechać za jakiś czas....Gdybyśmy poinformowali,że ktoś rozwiesza wrogie plakaty, pewnie ściągnęliby nawet helikopter, ale do złodziei? Za chwilę dołączyło do nas dwóch funkcjonariuszy. Wróciliśmy na naszą ulicę. Mąż jechał powoli, ponieważ nasi nocni pchacze samochodu, gdzieś znikli. Już pod koniec ulicy,zauważyliśmy pchany wcześniej samochód, między domami. Wyszliśmy wszyscy z samochodu.Kiedy zbliżaliśmy się, zza niego wyskoczył jedne z wcześniej widzianych przez nas młodych ludzi? Mąż krzyknął „do samochodu!”. Wsiadłam ja i jeden z milicjantów,a drugiemu mąż polecił:” a ty na piechotę” nie wpuszczając go do samochodu... Ruszyliśmy za złodziejem. Ponieważ uciekał środkiem uliczek, po pewnym czasie padł ze zmęczenia. Nastąpiło chwilowe niedotlenienie i leżał bez sił... Milicjant, który jechał z nami, doskoczył do leżącego i zaczął go bić.. Mąż wrzasnął „schowaj, chamie pałkę, złapaliśmy, ale bić nie będziesz...”. Przerażona czekałam na reakcję milicjanta, ale ten posłusznie schował pałę. Co rozkaz, to rozkazJ Po chwili dołączył do nas milicjant, który gonił pieszo... Złodzieja skuli w kajdanki i zaprowadzili do naszego samochodu. Na radiowóz czekaliśmy jeszcze 10 /15minut. Okazało się,że ukradziony Fiat był załadowany skradzionymi z innych samochodów akumulatorami,radiami i innymi akcesoriami. W sumie złodzieje okradli kilkanaście samochodów na ulicy. Tak mniej więcej może wyglądać skuteczność ulicznych pieszych patroli, pani minister Julio Pitero! Podobnego zdania są policjanci w Gdańsku. 19 lutego planują przemarsz, wraz ze strażakami, funkcjonariuszami służb granicznych pod Pomnik Poległych Stoczniowców. W proteście przeciwko dziwnym decyzjom Ministra Schetyny i rządu. Chyba rzeczywiście trzeba będzie wystąpić o zezwolenie na broń, jak sugerował pan minister Czuma. Może on wiedział o ograniczeniach planowanych w resorcie MSWiA i postanowił ostrzec naród przed tym, co go czeka? http://www.tvn24.pl/-1,1586553,0,1,pitera-policja-nie-potrzebuje-samochodow,wiadomosc.html

9 komentarzy

avatar użytkownika E-misjonarz

1. ......jedzcie ciastka

Julia POmimo długoletniego pozycia z /tw/Piotrem i Pawłem nie tylko nie stała się święta ale i ... mądra.
E-misjonarz
avatar użytkownika 1Maud

2. E-misjonarz

Głupota ma ta zalete, ze podobno nie boli.. Pozdrawiam
mfp
avatar użytkownika Dominik

3. samo życie...

"...Wiesz co...przyznam sie, że mam co do tego ambiwalentne odczucia. Całkowita zgoda gdy mówimy o interwencji. Jednak patrolowanie ulic z okien samochodu, to juz jest lekkie przegięcie. A zyję na tyle długo, że znane mi sa takie metody. Najdziwnieszy przypadek jest z...Rynku Głównego! Tak, tak. Policyjny samochód - dzisiaj volkswagen, dawniej nysa, majestatycznie pokonywał pętlę za petlą od Anny do Grodzkiej, od Grodzkiej do Floriańskiej, AB itd...Pamietam taką hece - posłuchaj: grupa pobiła jakiegos faceta. Ktoś dał znać, przyjechał radiowóz, z okna wychyla sie smerf i pyta...tych co pobili, co tu sie stało. Więc ci co mieli powiedzieć? Powiedzieli, ze nic. Więc interweniujacy funkcjonariusze zadowoleni odjechali. A pobitego, leżącego na chodniku zsłaniały...panienki tych gnoi. Coś dodać..." ---------------------------------------------------- Powyzszy komentarz dałem wczoraj na blogu gw1990. Poniewaz problem pojawia sie ponownie, chciałbym zauwazyc na wstępie, że do pani Pitery jest mi tak daleko, jak stąd do księzyca, niemniej jednak w omawianym przypadku pojawiła sie u mnie sklonność do dania jej racji. Mamy różne doświadczenia, ale w tym przypadku poglądy polityczne odchodza na plan dalszy. Wg mnie nie można wylewać dziecka z kapielą i doprowadzać idiotycznymi "oszczędnościami" do utrudnienia w podejmowaniu interwencji przez policje. At z braku paliwa takie sytuacje mogą miec miejsce.
tede
avatar użytkownika 1Maud

4. tede@

Trzeba racjonalnie. A racjonaleni oznacza mieć wybór. Patrole piesze asa potrzebne, ale muszą miec mozliwosc wspatcia w każdej chwili , radiowozem. A na to się nie zanosi, bo cięcia są ogromne. Mam przed oczami patrole policji (sprzed lat ) z Amsterdamu . Radiowozy, policja na motoracj, policja pieszo i policja konno. A wszystko w jednym miejscu Laidsa Plane (piszę fonetycznie, ale chodzi o najbardziej znany Plac a Amsterdamie) Dlatego argumentacja Pitery jest śmieszna. Pozdrawiam serdecznie
mfp
avatar użytkownika Dominik

5. oczywista, oczywistość...

No więc o to chodzi! Racjonalnie. Nie mozna doprowadzac do jedynie slusznego wyboru typu: czy lepiej miec prawa ręke, czy może lewą? MUSI byc miejsce dla patrolu pieszego, ale i zmotoryzowanego, na rowerach, ale i konno. Od wyboru właściwego rozwiązania sa słuzby na które nie przestalismy płacić podatkow! Wiec dlaczego oni mają zaprzestac dbać o nasze bezpieczenstwo. Ktoś ten koślawy budżet stworzył, ktoś go uchwalił, a my mamy ich z tego rozliczac. Ci pajace z rządu nie wiedzą, czy udają głupków, że nie wiedza, ale to naród jest ich pracodawcą! I w którymś momencie dostaną dyscyplinarkę. Nalezy im to uświadomić.
tede
avatar użytkownika 1Maud

6. Dominiku@

Rozliczenie tuż, tuż..tak jakoś brzmiała piosenka o Rybie...można poszukac na wrzucie:-) Pozdrawiam
mfp
avatar użytkownika Pelargonia

7. 1Maud,

http://www.wrzuta.pl/audio/hkfJP0qvbe/zywa_ryba_-_ostatni_hit_radio_maryja Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika 1Maud

8. Pelargonio,

dzieki za wsparcie:-)
mfp
avatar użytkownika kryska

9. 1Maud

a mnie sie wydaję,że Julka niebawem skrzydeł dostanie i wzbije się w przestworza.bo jej głupota jest juz nie do zniesienia.pzdr
pozdrawiam -Przeciwność uczy rozsądku,dobrobyt go odbiera- SENEKA Młodszy